img020 (83)

img020 (83)



wania. Rozbraja odmowę, ofiarując drugiemu człowiekowi wartości cenne w jego własnych oczach, w chwili kiedy mógł oczekiwać, że zostanie odrzucony niby krnąbrny przedmiot. Udzielając się mu, ta wspaniałomyślność go zdobywa: stąd wynika wyzwalająca wartość przebaczenia, zaufania. Ustępuje ona tylko wobec nienawiści bardziej tajemniczych niż interes, które zdają się być skierowane nawet przeciw obojętności.

5. W i e r n o ś ć. Przygoda osoby jest przygodą ciągnącą się od urodzenia do śmierci. Oddanie się osobie, miłość, przyjaźń są więc doskonałe jedynie, gdy są trwałe. Trwałość ta nie jest uszeregowaniem ani jednostajnym powtarzaniem, jakie znajdujemy w materii i logice, ale odnawiającą się ciągle spontanicznością. Wierność osobowa jest wiernością twórczą.

Ta dialektyka wymiany osobowej rozwija i potwierdza byt każdego z partnerów.

Traktuję drugiego człowieka jak przedmiót, kiedy traktuję go jak nieobecnego, jako zbiór informacji dla mojego użytku (G. Marcel) albo jako narzędzie zdane na moją łaskę i niełaskę; albo kiedy kataloguję go nieodwołalnie, co oznacza właściwie zwątpienie w niego. Traktować go flako podmiot, jako byt obecny, znaczy przyznać, że nie mogę go zdefiniować, sklasyfikować, że jest niezgłębiony, pełen nadziei, i że on sam dysponuje tymi nadziejami; to znaczy dać mu kredyt. Zwątpić w kogoś, to wydać go na łup zwątpienia. Przeciwnie, kredyt wspaniałomyślności daje plon nieograniczony. Jest on apelem, „inwokacją” (Jaspers) i ten apel jest odżywczy. To nieprawda, że miłość upodabnia. Jest to prawdziwe tylko w odniesieniu do sympatii, do rozmyślnie wybranych znajomości, w których szukamy jeszcze jednego dobra do przyswojenia sobie, oddźwięku nas samych w kimś podobnym. Miłość pełna jest źródłem odmienności, uznaniem i pragnieniem kogoś drugiego jako kogoś odmiennego. Sympatia przynależy jeszcze do natury, miłość jest już nową formą bytu. Miłość zwc^ca się eto swego przedmiotu ponad jego naturą, chce jego urzeczywistnienia się jako osoby, jego wolności, niezależnie od jego wad, które nie liczą się w jej spojrzeniu: miłość jest ślepa, lecz jest to ślepota jasnowidząca.

Wyzwalając tego, kogo wzywa, wspólnota wyzwala i potwierdza tego, kogo wzywa. Akt miłości jest najmocniejszą pewnością dla człowieka, niezbitym egzystencjalnym cogito: kocham, więc byt istnieje i życie warte jest trudu przeżycia go. Nie potwierdza on mnie jedynie poprzez ruch, w którym go wyrażam, ale poprzez byt, który uzyskuję dzięki komuś drugiemu. Sar-tre we wzroku drugiego człowieka chciał widzieć jedynie spojrzenie, które unieruchamia i petryfikuje; w jego obecności zaś — zachłanność, która mnie ogołaca i ujarzmia. Tymczasem co najmniej w tym samym stopniu spojrzenie jest poruszające, narusza ono mój spokój i moje przyzwyczajenia, mój egocentryczny sen, i nawet wtedy, kiedy jest wrogie, objawia mnie najpewniej mnie samemu.

Niepowodzenie we wzajemnej łączno-ś c i. Byt jednakże nie jest miłością od rana do wieczora. Komunikacja napotyka różne trudności.

^1./Zawsze jest w drugim człowieku coś, co nie poddaje 'się naszemu nawet największemu wysiłkowi osiągnięcia łączności. W najbardziej intymnym z dialogów nie jest mi dana nigdy doskonała odpowiedniość; nic nie może mi zapewnić uniknięcia nieporozumień, z wyjątkiem tych rzadkich, cudownych momentów, w których pewność zjednoczenia przewyższa wszelką analizę i które stanowią jakby wiatyk na całe życie. Na tym polega głęboka samotność miłości; im bardziej jest się doskonałym, tym więcej się ją odczuwa.

2.    Jest w nas coś, co z gruntu sprzeciwia się wysiłkowi wzajemności, coś w rodzaju”“zasadniczej złej woli, którą opisaliśmy wyżej.

3.    Samo nasze istnienie nie pozbawione jest pewnej nieprzejrzystości i tajemniczości, które stanowią stałą przeszkodę wymiany.

4.    Kiedy utworzyliśmy jakiś związek oparty na wzajemności — rodzinę, ojczyznę, wspólnotę religijną itd. — związek ten wytwarza wkrótce nowy egocentryzm i wznosi nową przeszkodę między człowiekiem a człowiekiem.

221


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img020 (83) wania. Rozbraja odmowę, ofiarując drugiemu człowiekowi wartości cenne w jego własnych oc
img020 (83) wania. Rozbraja odmowę, ofiarując drugiemu człowiekowi wartości cenne w jego własnych oc
IMG81 (2) Wchodzenie w role pozwala wniknąć do świata drugiego człowieka, zrozumieć jego intencje,
page0097 — 83 — Część druga.Nauka o psychicznem wychowaniu człowieka. W ogólności. 1.
IX. Ocena moralna i prawna eutanazji. Eutanazja tu zabójstwo drugiego człowieka (eutanazja zabójcza)
ODD£J KREW BEZCENNY DAR 2^/CIA TYLKO CZŁOWIEK MOŻE POMOC DRUGIEMU CZŁOWIEKOWI I
71344 Obraz3 (87) Dodatkowe wyjaśnienia. Opieka nacechowana troską o zdrowie i dobre samopoczucie d
Obraz3 (87) Dodatkowe wyjaśnienia. Opieka nacechowana troską o zdrowie i dobre samopoczucie drugieg
832 JACEK SALIJ OP derców to zdolność obiektywnej oceny drugiego człowieka, i to nawet w chwili, kie
CCF20071021007 drugiego człowieka, poza tym bardziej docenia w życiu wartości duchowe niż materialn
CCF20090214065 drugiemu człowiekowi.M Między podmiotami leży nieprzekraczalna przepaść. Ale na taki
PAGE4 Ponieważ: PRAWO DRUGIE: Człowiek jest grzeszny i w konsekwencji oddzielony od Boga, dlatego te
Wielkanoc to czas otuchy i nadziei. Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i drugiego człowieka.
Psychologia 33 wsparcia, szacunek dla drugiego człowieka bez względu na jego status społeczny. I wre

więcej podobnych podstron