IMG307

IMG307



quam amat, neque formosum senem?1 Nie będę ponoć w sprzeczności z jej obrazem, skreślonym przez Akademię, jeśli powiem w jej imieniu, iż ten pierwszy szał, obudzony przez syna Wenery w sercu miłośnika dla przedmiotu będącego w samym kwiecie młodości, szał, któremu dozwalają wszelkich bezwstydnych i sprośnych zabiegów, owocu niepohamowanej chuci, gruntował się jedynie i po prostu na zewnętrznej piękności, na spaczonym obrazie cielesnego obcowania, nie mógł się bowiem zasadzać na duchu, którego cnoty były jeszcze ukryte, jako iż był dopiero w powijakach i ledwie zaczynał kiełkować. Ten szał, jeśli się chwycił duszy niskiej, wówczas środkami, jakimi się za-pomagał, były bogactwa, podarki, promocje i inne niecne i potępienia godne frymarki. Jeśli trafił na duszę podrno-ślejszą, i cena targu była z natury rzeczy szlachetniejsza: filozoficzne rozmowy, pouczenia o szacunku dla religii, posłuszeństwie dla praw, chlubie i obowiązku śmierci dla ojczyzny, przykłady męstwa, roztropności, sprawiedliwości. Tak, dobywając na jaw ogładę i piękność swej duszy (ile że cielesna powłoka była już przywiędła), starał się kochanek zyskać wzajemność miłego przedmiotu i spodziewał się przez takie obcowanie duchów stworzyć mocniejszy i trwalszy związek i handel. Kiedy te zabiegi osiągnęły wreszcie skutek, wówczas rodziła się w przedmiocie miłości żądza jakowegoś poczęcia duchowego za pośrednictwem duchowej piękności. Ta była dlań główną; cielesną zasię przygodną i drugorzędną: zupełnie na wspak jak u tamtego miłośnika. Z tej przyczyny Akademia wyżej ceni kochanego nad kochanka i powołuje się, że i bogowie przekładają go również; i wielce gani poetę Eschylosa, iż, w stosunku miłosnym Achillesa i Patrokla rolę kochanka

1 Co Jest Istotą tego (pożądania w przyjaźni? Dlaczego to nikt nie kocha się w brzydkim chłopaku ani w pięknym staruszku? cle. Tusc. IV, 33.

dał Achillesowi, który był wówczas w pierwszej zieleni I młodości i najpiękniejszym z Greków. Skoro tedy w tej ostatecznej wspólności przeważa i prym wiedzie część jej najgodniejsza, powiadają owi mędrcy, iż wynikają z tego bardzo pożyteczne owoce w prywatnym i publicznym życiu; że obyczaj ten stanowi siłę krajów, w których panuje, i główną ostoję sprawiedliwości i wolności; świadectwem błogosławione miłostki Harmodiosa i Aristogeito-na*. Dlatego nazywają tę miłość świętą i boską, i wedle nich chyba jeno przemoc tyranów a nikczemność ludów I może jej być przeciwna. Ostatecznie wszystko, oo można rzec na korzyść Akademii, to^ iż jest to miłość, która kończy się przyjaźnią; rzecz, która nieźle przystaje do określenia miłości u stoików: Amorem conatum esse amicitiae faciendae ex pulchritudinis specie.1

Wracam do mego opisu godniejszej i stateczniejszej przyjaźni. Omnino amicitiae, corroboratis iam conjirmatisąue ingeniis et aetatibus, iudicandae sunt.2 Zresztą ta, co zazwyczaj nazywamy przyjaźnią i przyjaciółmi, to są jeno znajomości i zażyłości zawiązane dla jakiejś okazji lub dogodności, za pomocą których dusze nasze wspomagają się wzajem. W przyjaźni, o której mówię, zlewają się one i stapiają jedna z drugą w aliażu tak doskonałym, że zacierają i gubią bez śladu szew, który je połączył. Gdyby mnie ktoś przypierał, abym powiedział, czemum go pokochał, czuję, że nie można by tego wyrazić inaczej, jak jeno odpowiedzią: „Bo to był on; bo to byłem ja." Istnieje poza całym rozumowaniem i poza wszystkim, co mógłbym tu powiedzieć, jakaś nie znana mi, niepojęta i konieczna siła, która spoiła ten związek. Szukaliśmy się, nimeśmy się ujrzeli, a to, cośmy słyszeli o sobie wzajem, bardziej

- 283 -

1

MIIoM jest popędem rawarela przyjaźni * pięknem. Cle. Tumc. IV. M. . fpeśfl orevlmtA matni ogólnie ocenić dopiero po dokonanym roi-i wleku danych oaobnlkćw. Cle. O. amlcit. ».


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
co tu nie pasuje Popatrz uważnie na obrazek i skreśl wszystko, co tu nie pasuje JUS 1 mrun n n 1 N
garfield (13) CO PRZY ODROBINIE SZCZĘŚCIA SPRAWI. ŻE NIE BĘDĘ MUSIAŁ ROBIĆ NI
skanuj0026 - Nie dogonisz mnie, nie złapiesz, szarobury kocie! - Wcale gonić cię nie będę. Dobrze mi
str09001 djvu O POLITYCE I PACYFIZMIE wręcz odmienne od tych, których obrona jest jej obowiązkiem.
Ryszard Rynkowski Inny nie będę (1998) Złota kolekcja Złota kolekcja Inny nie będę*
page0310 306 szacunkiem, ale zarazem z zupełną niezależnością; nie będę się pytał o ich wiarę, ale p
page0460 458 PLATON. Jakich zasad Platon trzymał się przy tworzeniu definicyi, nie będę tutaj rozbie
scandjvutmp18a01 nie będę prawdziwym Jakutem. Co ja się wtedy nacierpiałem... Czasami ucieknę do la
sokrates1 OBRONA SOKRATESA się wam zdawało, że wielkich słów używam. Bo nie będę swoich słów przytac
elementarz teksty do czytania metoda sylabowa (142) 4.    Nie będę korzystał z Inter

więcej podobnych podstron