IMG753

IMG753



„nieświadomością". Prawdziwym problemem jest to. dlaczego pewne treści są tłumione i co odpowiada za poszczególne różnice w sile tłumienia. Ostatnio dużo miejsca poświęca się dyskusji o agresywnej roli instancji superego związanego z instynktem śmierci oraz metapsychologicznym spekulacjom na temat roli ego i superego w procesie tłumienia. Jednakże spekulacje te nie wydają się rzucaf zbyt wiele światła na istotę obserwowałnych klinicznych zjawisk. Są to raczej abstrakcyjne ćwiczenia teoretyczne, które w najlepszym wypadku tylko jakoś udoskonalają teoretyczne sformułowania, a w najgorszym - odciągają od zbadania obserwowalnych danych, których trzeba o wiele więcej, by ten rodzaj teoretyzowania przyniósł dobre efekty.

Chciałbym wspomnieć krótko o jednym kierunku badań, który - moim zdaniem - można owocnie kontynuować, mianowicie chodzi o pojęcie „społecznego filtru" (Fromm 1960a). który określa, jakim przeżyciom wolno pojawiać się w świadomości. „Filtr" ten, na który składają się język, logika oraz normy kulturowe (zakazane lub dopuszczalne idee i pobudki), ma charakter społeczny, Jest specyficzny dla każdej kultury i determinuje „nieświadomość społeczną", która z kolei w sposób rygorystyczny chroniona jest przed uświadomieniem, ponieważ tłumienie pewnych impulsów czy idei odgrywa bardzo realną rolę w funkcjonowaniu społeczeństwa. Cały aparat kultury służy zatem temu. by zachować nieświadomość społeczną w nietkniętym stanie. Tłumienie indywidualne. powodowane szczególnymi przeżyciami jednostki, wydaje się mieć w porównaniu z nim charakter marginalny; ponadto też czynniki indywidualne działają skuteczniej, jeśli nakładają się na czynniki społeczne. Bez względu na dotychczasową wartość tych koncepcji trzeba wykonać jeszcze wiele pracy w celu zbudowania bardziej adekwatnej teorii nieświadomości społecznej oraz jej relacji do nieświadomości indywidualnej. (Nie trzeba tu oczywiście dodawać, że użyty termin nieświadomość społeczna nie ma nic wspólnego z nieświadomością zbiorowi Junga: pierwszy dotyczy struktury społecznej, drugi - archaicznych dążeń wspólnych dla wszystkich ludzi.)

To samo odnosi się również do stwierdzeń zawartych w mojej pracy Zapomniany język (Fromm 1951 a). Przedstawiłem tam swoje stanowisko na temat pojęć świadomości i nieświadomości, które uznałem, mówiąc dokładnie, za względne. To. co zazwyczaj nazywamy „świadomością”, jest stanem umysłu zdeterminowanym naszą potrzebą kontrolowania natury w celu przeżycia, a w sensie węższym, w sferze materialnej produkcji, koniecznością zaspokajania potrzeb, które zrodziły się w historycznym procesie rozwoju. Ale nie żyjemy przecież tylko w celu dbania o nasze biologiczne potrzeby i chronienia się przed niebezpieczeństwem. We śnie - i rzadziej, w innych stanach, takich jak medytacja czy ekstaza, lub pod wpływem narkotyków - jesteśmy uwolnieni od ciężaru

troszczenia się o przeżycie. W tych warunkach może funkcjonować inny system, w którym postrzegamy siebie oraz świat w całkowicie subiektywny i osobisty sposób, nie musząc cenzurować naszej świadomości w interesie myślenia chroniącego życie. Ten tryb percepcji jest świadomy, np.. w naszych snach. Kiedy śpimy, subiektywne przeżycia są świadome, a „obiektywne" przeżycia są nieświadome; kiedy zaś się budzimy, dzieje się odwrotnie.

Ponieważ życie człowieka poświęcone jest głównie walce o własną egzystencję, uważa się. iż świadomość jest związana wyłącznie z celowym stanem istnienia. Jednocześnie zaś całkowita wolność od zewnętrznych powinności postrzegana jest jako nieświadomość. Rzeczywiście, świadomość i nieświadomość stanowią całkowicie odmienne modusy logiki i przeżywania, podlegające dwóm różnym sposobom związanym z byciem i działaniem. Tylko z punktu widzenia zdrowego rozsądku - to znaczy myślenia związanego z praktycznym działaniem - procesy „nieświadomego” jawią się jako archaiczne, irracjonalne, godne potępienia.

Z punktu widzenia wolności nie są one ani na jotę mniej racjonalne lub uzasadnione niż procesy świadome.

Badając ten problem głębiej, dochodzimy, jak sądzę, do krytycznego przewartościowania Freudowskiego pojęcia procesu „pierwotnego" i „wtórnego" oraz tradycyjnych psychoanalitycznych dociekań nad procesem artystycznym, które na tych pojęciach zostały oparte. (Niestety, klasyczna psychoanaliza w sposób wielce niezadowalający starała się rozwinąć psychoanalityczną teorię sztuki właśnie z powodu przyjęcia kategorii procesu „pierwotnego", który działa w nieświadomości i z samej swojej natury jest archaicznym, słabo rozwiniętym procesem zawiadowanym przez sferę id. Na podstawie tych przesłanek nie da się zrozumieć języka sztuki takim, jaki on w istocie jest: językiem odmiennym, ze swoją własną logiką i strukturą.)

Będziemy zatem mogli wykazać, że (1) różnorodne stany świadomości i nieświadomości są odpowiednio determinowane przez czynniki społeczno--ekonomiczne oraz przez stopień zaabsorbowania sprawami związanymi z przy-stowywaniem się do wymogów natury, oraz że (2) w tych przypadkach, indywidualnych czy kulturowych, które nie są zdominowane zainteresowaniem sferą materialnej produkcji, ścisła dychotomia pomiędzy świadomością a nieświadomością nie jest konieczna. Kiedy zmieni się równowaga pomiędzy tymi dwoma stanami istnienia, wrodzony im antagonizm prawdopodobnie zniknie. Wówczas może zaistnieć sytuacja, że będziemy mogli mówić o odmiennych formach świadomości, z których każda ma swoją własną strukturę i logikę, oraz o możliwości ich wzajemnego przenikania się.

Całkowicie odmiennym obszarem nieświadomości, nad którym warto podjąć badania, jest tzw. fałszywa świadomość. Mam tu na uwadze fakt. iż pojmujemy


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img336 Rozkład prawdopodobieństwa t (Studenta) x Rys. Dl.9 Rozkład /. gdyż jest to jedynie pewne osz
problemu. Jest to dla mnie coś wspaniałego. Mogę powiedzieć jeszcze, że dziękuję Bogu, wierzę, że um
Image (71) 98 BKIAN WIDII i ncgoujiicji* ją raili/owni , W.spńlc/eśmc problemem jest to, że system d
CZYM JEST LOGISTYKA? DLACZEGO WARTO STUDIOWAĆ LOGISTYKĘ MIĘDZYNARODOWA?CO TO JEST
Bieżący katalog jest to katalog, w którym zapisywane są pliki tworzone podczas pracy. Informację o b
Jest to przykład dwuosiowego (płaskiego) stanu naprężeń, któremu odpowiada trójosiowy stan
Drugim problemem jest formalny sposćb wyrażenia treści (i for-my) dokumentu, przy założeniu, że traf
Problem badawczy - to pytanie bądź zespół pytań na które odpowiedzi powinno dostarczyć podjęte badan
12 układzie geopolitycznym Europy. Jest to również granica o charakterze lądowo-morskim, co jednocze

więcej podobnych podstron