IMGb20 (3)

IMGb20 (3)



w pewnym kraju — tłumaczył Adam Sąsiedzki — naturalnie nic może dorównać wcześniejszemu. Nie zapominajmy jednak, iż dźwig, nie spóźnionego rozwoju społecznego podsadzają się motorami kapitalizmu innych krajów, w których on wcześniej się rozwinął. Młot kapitalizmu wali mury chińskie, Himalaje przenika z szybkością nie do, uwierzenia”5‘\ Swoją wiarą w przeobrażającą potęgę kapitału socjaliści dorównywali jego najbardziej prostodusznym mieszczańskim wielbicielom. Wiary takiej nic miał nawet Kroncnberg, który zbyt dobrze wiedział o ryzyku lokat inwestycyjnych w kraju bez elementarnej infrastruktury gospodarczej. Ta wiara oślepiała: nie pozwalała dojrzeć ekonomicznych realiów zacofania, strukturalnych barier wzrostu. Uniemożliwiała zrozumienie skomplikowanego splotu zależności międzynarodowych. Bo przecież przemysł i finanse krajów bardziej rozwiniętych zarazem ułatwiały i utrudniały rozwój gospo-darczy krajów opóźnionych: ułatwiały dostarczając kapitałów, technologii i umiejętności, utrudniały zalewając rynek tańszymi i lepszymi produktami, a nieraz także drenując miejscowe oszczędności. Tania siła robocza, która w teorii miała być dla kapitału główną atrakcją, przy niskiej wydajności okazywała się nie taka znowu tania, a pozostałe składniki kosztów produkcji z reguły droższe. Te zależności nie były już wówczas tajemnicą, pisano o nich nieraz. Tak na przykład Józef Hłasko, publicysta pół socjalistycznej, pół narodowej barwy, pisał w „Głosie” o pułapkach zacofania na przykładzie Rumunii wskazując, że europeizacja elit umysłowych nie musi pociągać za sobą europeizacji wsi pogrążonej w „hotentockim” prymitywizmie; mało tego, może ją nawet hamoWać, ponieważ szybki wzrost kulturalnych aspiracji „klas przewodnich”, podobnie jak wzrost państwowych wydatków wojskowych, obciąża budżet ponad zdolności kraju, wysuszając podatkami potencjalne źródła akumulacji59.Wzór wyższej cywilizacji działa więc co najmniej obosiecznie. Wreszcie i Krzywicki doszedł do podobnego wniosku pisząc Złudzenia demo kraty c zne, tekst zdradzający jego szamotanie się między dedukcją z doktrynalnych założeń a wnioskowaniem z porównawczych obserwacji. „Rozwój przemysłowy jednego kraju jest [...] zarazem — czytamy tam — źródłem zastoju w drugim? który później wystąpił na widownię walki o zyski”. Takie więc kraje, jak Rumunia czy Węgry, stanowią „jedynie wielką wieś dla wici U: ego

® A. Sąsiedzki, PoUmika. ioc. cit., s. 161.

336    ** J. Hłasko, Z obctgo ibmMi „Glos" 1888, s. 213-214.

miasta — obcego kraju, którą bezlitośnie się wyzyskuje”1. Teza ta, znana w zasadzie od czasów merkantylizmu, przeszczepiona na grunt myśli socjalistycznej zmuszała do rewizji poglądu o ściśle naśladowczym charakterze procesów rozwoju ekonomicznego i wątli la wiarę w siłę kapitalistycznego cyklonu na obszarach „wielkiej wsi”. Ale to, że opłotki i stodoły wsi małej oprzeć się huraganowi nie potrafią — to nie podlegało najmniejszej wątpliwości.

Polscy tłumacze naukowego socjalizmu chcieli za wszelką cenę i dopasować do tutejszych warunków historię angielskiego nagromadzenia pierwotnego opisaną w dwudziestym czwartym rozdziale 1 tomu Kapitału. Nie pojmowali inaczej dialektyki rozwoju gospodarczego, jak tylko poprzez oddzielenie drobnego wytwórcy od własności ziemi, narzędzi i produktu pracy. A nie baczyli przy tym na fakt, że w Europie wschodniej dzieła tego, choć połowicznie, dokonał wcześniej feuda-lizm agrarny, wtórne poddaństwo, zaś reformy wieku XIX właśnie przywróciły chłopu własność jego gospodarstwa. Marks badając genezę zachodniego modelu kapitalizmu — a i to w jego „czystej formie” — nie musiał interesować się dziejami gospodarstwa pańszczyźnianego: zainteresował się nimi dopiero później. Ale jego polscy interpretatorzy? Ci wiedzieli, toteż trzema wiekami pańszczyzny gotowi byli usprawiedliwiać cywilizacyjne opóźnienie. Opóźnienie, nic więcej. Pierwotna akumulacja w rolnictwie była aksjomatem teorii, rozwarstwienie wsi i koncentracja własności były założone, przeto uwłaszczenie mogło być tylko momentem w procesie wywłaszczenia , i to momentem przyspieszającym!2 Co mogło im się częściowo zgodzić z faktami tylko w zaborze pruskim, czyli tym, który narazie socjalistów polskich najmniej obchodził.

Nie byli oni zgodni pomiędzy sobą co do tego tylko, jak ocenić aktualny etap nieubłaganego procesu ekspropriacji. Była to dla nich kwestia ważna ze względów praktycznych: jeżeli bowiem lud rolniczy Królestwa i Galicji jest już prawie sproletaryzowany, to wieś może być obiecującym gruntem dla rewolucyjnej agitacji; jeśli zaś chłopstwo jeszcze się przed proletaryzacją broni, to „we właściwych dążeniach swoich jest ono najniebezpieczniejszym naszym wrogiem”3.

Sj Jakiej cywilizacji

1

L. Krzywicki. Złudzeńia demokratyczne, w: Dzieli, l. IV, Warszawa 1960, s. 310.

2

Tak np. (K. Dłuski], Słówko a kwtitji agrarnej u not, w: Z. Doiiwa (K. Dłuski], Szkice hinoryczno-ipoleeznet Zurych (1898], s. 108.

3

Chybiony samach, loc. cu., a. 680.    337


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
o Fakt jako wynik przypadku nic może tłumaczyć prawd rzcęlzcęych naturą - natura doży do konkretnego
IMG 86 162 Przypisy tłumacza że takie rozbiory nic już pierwszego nie przypuszczają1 2, bo figura mo
page0187 177 ścią nie ma już nic, a więc i po za naturą nic być nie może. Wszelako wedle tego pogląd
page0187 177 ścią nie ma już nic, a więc i po za naturą nic być nie może. Wszelako wedle tego pogląd
Fotka005 Ekonometria »n,vzestaw C Mtl W pewnym niewielkim mieście rynek usług finansowych nic jest
% obszaru kraju jaki zajmują obszary Natura 2000 Konwencja o ochronie iwiatowego dziedzictwa kulturo
plansza projeku w sasiedztwie z natura Projekt "W sąsiedztwie z naturą" Legenda P - parkin
6. TEORIA GIER Na rynku paliwowym w pewnym kraju Jastrząb jest przedsiębiorstwem znacznie większym
2 8. Wzrost gospodarczy 6.    Jeżeli wiadomo, że w pewnym kraju mieszkańcy oszczędzaj
14.    W pewnym kraju istnieją tylko dwa miasta AiB.W obu miastach konsumuje
Bauman01 lord/hl 8Natura i kultura .Spójrz, jaki karzełek; natura nic była dla niego zbyt hojna”, jt
71097 P1030287 96 Bóg Bestia winności nic może tego pojąć, jego naturalne cierpienie staje się podwó
6.    W pewnym kraju istnieją tylko 2 dobra: kasza i miód Kasza kosztuje 2 dukaty
KRZYWI MOŻLIWOŚCI PRODUKCYJNYCH ■ W pewnym kraju wytwarza się dwa rodzaje dóbr - chleb i samochody,
mapa transofrmacji emocji adam krasowski NATURALNY STAN-EMOCJONALNY CHNIKA UWALNIANIA do naszej dysp
P1030287 96 Bóg Bestia winności nic może tego pojąć, jego naturalne cierpienie staje się podwójnie d

więcej podobnych podstron