lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej8

lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej8



42

ulubionych zajęć starego subiekta w czasie wolnym od pracy należało - obok lektury „historii konsulatu i cesarstwa”, śpiewania „wątpliwej wartości tenorem” Marsza Rakoczego - odczytywanie „wycinków z gazet opisujących wojnę włoską z roku 1859” (W. V, 19). Wojna ta i udział w bitwie pod Solferino była przedostatnią kampanią w życiu pułkownika z Milknących głosów, do niej także odwołują się w Omyłce w pierwszych tygodniach powstania 1863 r. zwolennicy orientacji profrancuskiej w dyskusji z małomiasteczkowymi „realistami”. Ten wzajemny związek wydarzeń roku 1859 z nastrojami poprzedzającymi wybuch powstania widoczny jest także w Lalce. Przecież pan Leon, przygotowujący grupę młodych „do czynu”, powołuje się na doświadczenia włoskiego ruchu niepodledłośdowego.

Z tej tradycji właśnie wyrasta ruch, który ogarnął Polaków, szczególnie młodych, od 1861 roku. Ten okres był dla nich - jak wspominał po latach sam Prus - ,jedną taką wiosną [...] w życiu”.1 Atmosferę tego czasu przywołują w różny sposób Omyłka i Lalka.

W pierwszym z tych utworów stanowią one tło dla dramatu, jaki zakończy żywot samotnego starca skazanego wyrokiem emigracyjnych kolegów na wieczne przekleństwo. Oglądany z perspektywy wspomnień dzieciństwa narratora świat małego miasteczka z galerią charakterystycznych typów, obyczajami, życiem towarzyskim i codziennym bytowaniem skromnego domu żyje w klimacie oczekiwania. W tym oczekiwaniu istotne miejsce zajmuje poezja i polityka. Mały Antoś uczy się kaligrafii na tekście Pana Tadeusza, recytuje Śpiewy historyczne Niemcewicza, a wieczorne spotkania towarzyskie w salonie jego matki wypełniają dyskusje i śpiewy, najczęściej „na tak smutną nutę”, że strachliwi dygnitarze miejscowi uciekają „przy pierwszych słowach” (W.III, 125). Wśród tych smutnych pieśni jest, śpiewany celowo ściszonym głosem, Śpiew z mogiły („Leci liście z drzewa...”) Wincentego Pola i Alpuhara z Konrada Wallenroda, która zrywa na nogi burmistrza, co „zbyt wiele chce zrobić dla kraju, ażeby miał ginąć za wiersze” (W.III, 122). Dyskusje polityczne nasilają się jakby falami: gdy w miasteczku pojawi się pan Leon niby to w celu założenia „sklepu korzennego”, gdy coś się wydarzy na rynku lub w kościele, i gdy wreszcie „dali znać, że jest wojna”. Wszystko to stanowi jakby przygotowanie do ostatecznej katastrofy, która obnaży wszystkie komplikacje moralne tamtego czasu.

Te komplikacje, choć innego rodzaju, dochodzą do głosu w Lalce, gdzie wydarzenia roku 1863 i lat poprzedzających stanowią niejako podłoże wypadkowy Jiastrojów późniejszych, przede wszystkim zaś determinują istotne momenty biografii Stanisława Wokulskiego.

Chłopiec o ambięiąchjiąukowych, pragnący za wszelką cenę uczyć się, marzący o dokonaniu jakiegoś wielkiego odkrycia, już po ukończeniu kursów przygotowawczych i po szczęśliwym rozpoczęciu studiów uniwersyteckich został porwany przez falę powszechnego rozpolitykowania i „gotował wraz

z innymi piwo, które do dziś dnia pijemy, i sam w rezultacie opar! się aż gdzieś kolo Irkucka” (W.V, 8), gdzie - jak mówił pan Tomaaz_ŁęckL^ „pokutował za uniesienia młodości” (W.V, 81). Ani przez moment nie widzimy żadnego zdarzenia z tego pamiętnego roku, tak jak w Omyłce dochodziły z różnym natężeniem odgłosy niedalekiej bitwy i nocnego przemarszu wojska. Tu po prostu pewnego dnia Rzecki.traci z oczu Stacha Wokulskiego, który tjnpiern po dwóch latach napisze z Syberii list do przyjaciela z prośbą; ó przysłanie książek. Wydarzenia tych lat dzieją się gdzieś poza planem narracji starego subiekta, tak jak tylko w domysłach uważnych czytelników może zaistnieć kościelna manifestacja religijno-patriotyczna, sugerowana w Omyłce. W tym utworze w czasie walk powstańczych dopełni się tragedia starego człowieka zza olszyny, niewinnie przed laty oskarżonego, wydanego przez podłego „aferzystę partiotyzmu”2 i uśmierconego przez grupę powstańców.

\/ W Lalce można oglądać przygotowania i konsekwencje styczniowego zrywu. Przebieg przygotowań odtwarza pisana, z perspektywy kilkunastu lat relacja starego spbifik.ta, który zdaje się na żywo śledzić i przeżywać tamtwydarzenia: niepokój w Warszawie, czeste odwiedzanie kościołów, sesje dam u Małgorzaty M indowej i tajemnicze wieczorne narady panów. Wszyscy w Warszawie byli jakby „odurzeni” ale mieli „doskonały humor i głowy pełne projektów” (W.V, 508). Ale najważniejsze miejsce zajmą we wspomnieniach tych lat: postać pana Leona i jego wpływ jia decyzje^ i losy Włokulskicgo. Dziwny to był człowiek, entuzjasta, jakiego trudno spotkać: mówił o k opiecz-nosci wiary w idee, o ^powołaniu jednostki, o potrzebie czynu. Przykład Chrystusa, który bezgranicznie ukochał ludzkość i „mocą poświęcenia sam jeden [ją] zbawił” oraz nawoływanie do zemsty zgodnie współistniały WJfgjtacji Leona3, który bvł nie tylko entuzjastą, ale - jak sobie Rzecki_przypomina — niezłym histerykiem. Krzyczał, dostawał spazmów, płakał, klękał przed przyjacielem, całował w rękę i „w imieniu ludzkości” błagał o „przebaczenie krzywd” (W.V, 498-499). On powoduje przemianę w duszy Stacha, który odtąd balon z wiatrakiem rzuca w kąt, butlę do robienia gazu oddaje stróżowi i przestaje zaglądać do książek Za to całymi dniami przebywa poza domem, nawiązuje dziwne kontakty, a na wezwanie egzaltowanego przywódcy decyduje się na szaleńczy skok z Nowego Zjazdu. Choć tę ostatnią scenę oglądamy zamroczonymi oczami Rzeckiego, tworzy ona spójną całość z wcześniejszymi epizodami i w syntetycznym skrócie oddaje istotę sprawy.

W argumentacji Leona istotne miejsce zajmuje poezja: wzywając do czynu recytuje z zapałem strofy Tyrteusza Anczyca, utworu, który odegrał tak wielką.

1

Miasto zahipnotyzowane. „Tygodnik Ilustrowany" 1910, nr 50 (Kroniki, t. 20, s. 299).

2

   Określenie Prusa w liście do Walerego Przy borowskiego z 22 III 1902. [Listy. Opracowanie, komentarz i posłowie K. Tokarzówna, Warszawa 1959. s. 310).

3

   Takie współistnienie ideologii ofianuczej miłości i zemsty było charakterystycznym rysem polskiego romantyzmu. „Cały bowiem polski romantyzm oscyluje między zemstą a miłością, czynem spiskowym lub zbrojnym a ofiamiczym cierpieniem'' - pisze A. Witkowska (Wielkie stulecie... 8. 161).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej1 108 fizycznego, jednego z tłumu, su
lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej1 STANISŁAW FITANA DRODZE DO LALKI: H
lalka i inne studia w stulecie polskiej powieści realistycznej5 56 poczynił Stanisław Eile w znakom

więcej podobnych podstron