Obraz0 (52)

Obraz0 (52)



22 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA?

czas należy się spodziewać wszelkich możliwych wyjaśnień pasujących do danej obserwacji. Cała sztuka polega na takim dobraniu wyjaśnienia, aby pasowało ono do wszystkich rzeczywistych faktów. W wielu przypadkach prawdziwe fakty wskazują, że dany NOL rzeczywiście najlepiej daje się wyjaśnić jako jakieś znane zjawisko naturalne. W innych przypadkach najlepszym wyjaśnieniem jest jednak stwierdzenie, że mamy do czynienia z pojazdem kierowanym przez obce, pozaludzkie inteligencje. Wiele znaczących obserwacji odpowiada właśnie postulatom tej kategorii.1

3. Nie istnieją „namacalne dowody" na istnienie NOLi bądź „starożytnych astronautów".

„Namacalne" dowody to po prostu konkretne, fizyczne obiekty. W ufologii takim namacalnym dowodem mógłby być na przykład „rozbity spodek" bądź ciało jego pozaziemskiego pilota. Twierdzi się, że skoro obce pojazdy kosmiczne latają po ziemskim niebie od tysięcy lat, to już dawno powinniśmy być w posiadaniu fizycznego dowodu ich istnienia. Odkładając na bok pogłoski, jak również fakty wskazujące na to, że niektóre państwa są w posiadaniu jednego lub więcej rozbitych latających spodków przetrzymywanych w tajemnicy, nie możemy zgodnie z logiką zakładać, że powinniśmy znajdować dużo szczątków tych obiektów. Aby to wyjaśnić, posłużę się analogią do naszych nowoczesnych odrzutowców pasażerskich.

Każdego roku z lotnisk znajdujących się na terenie Stanów Zjednoczonych startują miliony samolotów pasażerskich linii lotniczych. Mimo tej olbrzymiej liczby lotów bardzo niewielu ludzi styka się z rozbitymi samolotami pasażerskimi lub martwymi członkami ich załóg, ponieważ bardzo mały procent wszystkich lotów kończy się katastrofą. Równie mało ludzi ma okazję natknąć się na jakąkolwiek zużytą część wyrzuconą z samolotu, gdyż stanowią one zwykle większe moduły, które wymieniane i wyrzucane są w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach. Gdyby nie to, że większość z nas widuje przelatujące samoloty pasażerskie, a nawet nimi lata, „konkretne" dowody na ich istnienie byłyby równie trudne do znalezienia, zwłaszcza w miejscach położonych daleko od miejsc ich produkcji lub przelotów.

Spróbujmy przełożyć to wszystko na matematyczną formułę.

Bazując na statystyce prowadzonej przez Urząd lotnictwa Stanów Zjednoczonych2, w okresie od początku do połowy lat osiemdziesiątych zaledwie jeden na milion lotów mających początek na amerykańskich lotniskach i wykonywanych przez głównych amerykańskich przewoźników kończył się poważnym wypadkiem takim jak rozbicie, przymusowe lądowanie z dala od lotniska bądź utrata części samolotu. Ten godny uznania rekordowy współczynnik bezpieczeństwa sprawia, że transport powietrzny jest jednym z najbezpieczniejstych sposobów współczesnego transportu.

Przypuśćmy, że obce pojazdy kosmiczne pojawiające się na naszym niebie, o których donosi tak wielu ludzi, mieszczą się w tym samym rekordowym procencie bezwypadkowości, co amerykańskie samoloty pasażerskie. Załóżmy ponadto, że w obrębie Ziemi ma miejsce rocznie 2000 przelotów latających spodków, co daje około 5,5 lotu dziennie. Przyjmijmy również, że każdy z owych przelotów odbywa się na odpowiednio niskim pułapie, aby w przypadku wystąpienia awarii, to co zostanie z danego spodka, spadło na Ziemię nie ulegając wcześniej dezintegracji w atmosferze.

Po zestawieniu wszystkich tych liczb razem okazuje się, że „latający spodek" ulegałby katastrofie bądź upuszczał na ziemię kawałek swojego wyposażenia zaledwie raz na pięćset lat! To z kolei oznacza tylko dwanaście awarii od zarania odnotowanych przez historię dziejów ludzkiej cywilizacji! Jeśli zmniejszymy współczynnik bezpieczeństwa o połowę i podwoimy liczbę hipotetycznych przelotów NOLi do 4000 rocznie (11 dziennie) bądź pozostawimy współczynnik bezpieczeństwa na tym samym poziomie i czterokrotnie zwiększymy ilość ich przelotów wykonywanych na niskich pułapach (8000 rocznie — 22 dziennie), to otrzymamy jedną awarię lub upuszczenie kawałka ich wyposażenia na powierzchnię Ziemię na sto dwadzieścia pięć lat!

lak więc możemy przyjąć z dużym marginesem bezpieczeństwa, że nawet jeśli pozaziemskie pojazdy latają po naszym niebie od tysiącleci, to i tak nie powinniśmy spodziewać się znalezienia zbyt wielu ich wraków lub istotnych części ich wyposażenia. W tej sytuacji najlepszymi dowodami pozaziemskich wizyt, jakich należy się zgodnie z rozsądkiem spodziewać, są po prostu relacje naocznych świadków, które właśnie posiadamy.

Mimo tej pesymistycznej statystyki istnieje szereg relacji mówiących o katastro-|a< h NOLi. Pochodzące rzekomo z ich eksplozji szczątki prezentowano nawet publiczni' O jednym z takich okazów doniósł pewien brazylijski reporter, twierdząc, że został on znaleziony przez pewnego rybaka, któiy wydobył go z oceanu w roku 1957. Odłamek ten został wysłany przez magazyn Omni do Instytutu Technologii Stanu Massachusetts w celu poddania go odpowiednim badaniom. Okazało się, że był to kawałek czystego magnezu. Jeden z badaczy MIT u wyraził przypuszczenie, że mógł mi pochodzić z eksplozji samolotu lub satelity, który wszedł ponownie w atmosferę, i "mewa/ był fragmentem czegoś, co mogło być wyprodukowane na Ziemi, uznano, /*• wyniki badań nie dają powodów do jakichkolwiek innych wniosków.

4. Jeśli NOle są pozaziemskimi pojazdami latającymi, to od jakiegoś ./asti powinniśmy posiadać przynajmniej jedną nie budzącą wątpliwości fotografię.

It/ei / w tym, że wszystko może budzić wątpliwości. Aby rozpocząć dyskusję na I, i U i ■. temat, wystarczy otworzyć usta i wypowiedzieć kilka słów. Sam fakt prowadzeni.i dyskusji nie przeczy realności istnienia jej podmiotu. Rozpoczynanie jej oznacza l"i pi "stu jedynie to, że ktoś postanowił wieść spór kierując się uczciwymi bądź iiiMiiymi intencjami.

l‘omijająi to nie da się zaprzeczyć, że istnieje niewiele dobrych zdjęć NOLi.14 \111 a i"i skie zdjęcia NOLi, króiymi dysponujemy, są generalnie dwóch rodzajów.

'1 ......|r co najmniej tysiąc zdjęć NOLi bardzo dobrej jakość. Jeśli według autora to mało, to

......u|ę choć nie sposób się z tym zgodzić. — Frzyp. red

1

   Znakomity przegląd przypadków obserwacji NOLi znajduje się w The UFO Eruyclopedia ntyklcrpedia NOLi) Margaret Sachs.

2

   United States Federal Aviation Administranon (w skrócie: FAA).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz7 (41) 36 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? gdy patrzy się nań w kontekście całej historii ludzkości.
22428 Obraz3 (45) 28 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? mniemana pozaziemska cywilizacja będzie z całą pewno
Obraz3 (45) 28 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? mniemana pozaziemska cywilizacja będzie z całą pewnością u
69058 Obraz5 (41) 32 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? Nawet jeśli kilka osób złożyło fałszywe relacje bądź
Obraz6 (43) 34 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? 15. Skoro jest tak wiele NOLi, to dlaczego dotąd nie widzi
Obraz3 (45) 28 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? mniemana pozaziemska cywilizacja będzie z całą pewnością u
Obraz4 (42) 30 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? nictwo generalnie nie dopuszcza zeznań uzyskiwanych w stan
Obraz2 (44) 26 MOLE - PRAWDA C2Y FIKCJA? Powyższa zasada bywa czasami prawdziwa. Dowiodły tego bada
pytanie 17 (2008-10-22): czy renta rodzinna należy sie osoba które są na studiach zaocznych i są na

więcej podobnych podstron