P1120680 resize

P1120680 resize



wpływ .Ł na nuirgtnaIi rację /ainieres^wań obiektami ..obsługującymi" cmcnta-ny-śka. bontem w ied/a potoczna nasuw a jedno/nuc/nc i proste rozwiązania, bez ko«uccziM>sci studiów teoretycznych i empirycznych materiułu źródłowego. Równocześnie zjawisko to sprzyja rozwojowi natężonych hadaó nuci kutalogo* cantem ■ systematyzacią grobów popielnicowych z cmentarzysk łużyckich oraz po*no»Nko-I.U»NZowych. do czego ograniczają sic autorzy prezentujący wyniki wieloletnich często badan wykopaliskowych nu terenie rozległych nekropolii <np. KoItHlziejski 1977: Gedl 1987 >. Tym samym zatracona zostaje możliwość rozumienia przestrzeni grzehalnej juko wielostronnego tekstu kultu* rowego. powstałego w określonych warunkach historycznych ■ w rantach tra-dycji.dla której obce byłoby nosze rozumienie rzeczywistości•

3.3. Cmentaurzyska juko epifenomeny innych struktur (społecznych, o suci wic gyrhl

Problemy z którymi spotykają się archeolodzy przygotowujący monografie zespołów grobowych poci kątem żródloznawczym, nu wiązujący przy wystąpieniu niejasm>M. i do wyjaśnień z zakresu etnografii Słowian lub w spólczcsnej tradseji ludowej, znikają w kolejnym modelu narratywizowaniu przestrzeni nekropolii p^.ihisiory cznych Wynika to przede wszystkim z pruwidlowości. iż dla jego budowy fakty empiryczne są tylko punktem wyjścia. Oclem ostatecznym za> jest dotarcie do trwałych struktur ludzkiego myśleniu (Burszta I<>87. v 204-229). Topos cmentarzyska - elementu szerszej struktury występuje zarówno w studiach nad społeczny ni i. juk i terytorialnymi zachowaniami człowieku. W spoiną cechą obu kierunków badań jest zawsze wyabstrahowanie jednych elementów, u pominięcie innych, doprowadzające do konstruowania uproszczonych obrazów rzeczywistości. Powstające w ten sposób modele stają się „właściwymi narzędziami identyfikującymi poszczególne typy struktur społecznych, gospodarczych, osadniczych” (Kadrów 1991 . s. 1 2- I 3).

Jednoznacznie pozytywna opinia dotyczy roli cmentarzysk w studiach nud układami społecznymi. Wysoka ranga tego zagadnienia bytu podkreślana wśród polskich archeologów od połowy lat 50-tych (Lccicjcwicz 1936). na-wantwbją: się na schyłek klasycznych opracowań nurtu interpretacyjnego ^cmentarzyska — cmentarza". Zmiana opcji badawczej występuje już w artykule J . Gąssowskiego z 1957 r. Jak stwierdzi! on wówczas. ..zjawiska społeczne przejawiają się (__) w zaopatrzeniu zmarłego w przedmioty codziennego

użytku, broń. ozdoby lub materialne akcesoria kultu. wreszcie we wzajemnym giobów na cmentarzysku i stanowią domenę badań archeologa” (Gąs-—wvki 1957. *. 21 I- Wykładnię dla poglądów J. Gąssowskiego ( 1957. s. 31) stanowiła teoria materializmu historycznego, nakazująca archeologom pamiętne o klasowych elementach nekropoli, a także o tym. źe znajdują na nich swój wyraz ..wszelkie sprzeczności ideologiczne powstające przy kształtowaniu się społeczeństwa klasowego”. Po złagodzeniu presji marksizmu, w następnych luijch nalał podkreślano te same priorytety badawcze (Godlowski 1960).

Nie pretendując do globalnej oceny refleksji archeologicznej nad miejscami grzebalnymi, pragniemy wskazać, że ten rodzaj preferowanego toposu cmentarzyska jako odpowiednika struktury społecznej (według modelu zawodowego, majątkowego, rodowego, zróżnicowania płci. statusu etc.) zubaża kulturową rangę nekropolii.. Występują w nim bowiem dwa podstawowe mankamenty. Przede wszystkim, zgodnie z zasadami ujęć modelowych, dane wejściowe (wszystkie empirycznie rozpoznane na cmentarzysku obiekty: jamy. paleniska, groby etc.) ulegają pr/eflltrowaniu przez siatkę wzorcowych założeń (np.

0    strukturze rodowej), przepuszczającą tylko akceptowane dane wyjściowe analiz (tzn. groby). Filtr modelu „pairiarcltalncgo" lub „rodowego’* skutecznie zatrzymuje wzmianki na temat ewentualnych urządzeń grodzących, ustryn czy też pojedynczych naczyń występujących w obrębie nekropolii, powiązanych z nią chronologicznie i kulturowo. Jak wcześniej wspominaliśmy, zdaniem niektórych badaczy „służą one wyłącznie obsłudze cmentarzyska” (Orlicku 1995. s. 275). a na skutek (ego. że nie przyczyniają się do rozstrzygania wzorów organizacji społeczeństw, usunięte zostają poza margines zainteresowań naukowych.

Inne zastrzeżenia odnośnie strukturyzacji zjawisk kulturowych, w tym zespołów sepulkralnych, przedstawił I. Hodder (1995). Według niego, w większości prac z archeologii posługującej się pojęciem „struktur”, wykorzystane reguły służyły do stworzenia norm wspólnych dla jakichś grup (majątkowych, zawodowych etc.). Zakładano w ten sposób, że każda jednostka w społeczeństwie wyposażona jest w takie same struktury, traktuje je w taki sam sposób

1    nadaje im takie samo znaczenie. Pogląd ten ma wybitnie normatywny charakter. Krytyka prezentowana przez I. Hoddera uwypukla tkwiące w nim przejawy uhistorycznego myślenia archeologów, doprowadzające do konstruowania wartości absolutnych, leżących poza kontekstem czasu i przestrzeni. Jeśli zaś są one prawomocne, jak np. przez wartość centrum i granicy w wyznaczaniu miejsca (np. Staszczak 1978; Jałowiecki 1991; Tyszka 1995). to docieramy do nich tylko dzięki uznaniu jednostki ludzkiej jako „Czynnika” aktywnego. Analiza struktur staje się przekonująca, jeśli przy jej pomocy rozproszone do tej pory dane można połączyć w całość. Procedura uprawomocniająca polega wówczas na udowodnieniu, że w tym samym kontekście historycznym, za różnego rodzaju danymi kryją się struktury tego samego typu (Hodder 1995. s. 70-73).

Podobna sytuacja występuje wówczas, gdy cmentarzyskom przyznawana jest znacząca rola w odwzorowywaniu struktur spolcczno-osadniczych. Według S. Czopka, w najprostszy m rozumieniu tcrytorialno-pr/estr/cnnym, cmentarzysko to określone miejsce. Stąd też jako takie podlega tym samym prawom co i pozostałe stanowiska archeologiczne. Tymczasem w literaturze przedmiotu obserwować można cały wachlarz postaw metodologicznych dotyczących przydatności i sposobu wykorzystywania cmentarzysk w studiach osadniczych. Dwie skrajne postawy to negowanie roli miejsc grzebalnych w archeologii osadnictwa (Piontek, Czerniak 1988) lub pełne wnioskowanie o stosunkach osadniczych nieomal wyłącznic na podstawie takich stanowisk (Niewęgłowski 1964; Mierzwiński 1994. s. 16). Dla epoki brązu i wczesnej epoki żelaza przeważa pogląd

65


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
62785 P1120686 resize jakiej hieroCanii jest dany zabytek lul* obiekt — juk,) kategorię tuktów relig
57630 P1120687 resize ilriliji ch partii t tuzy-ckicj W takim prry^adku najdowaly *ię c*ę*«o poniżej
DSC02930 resize OMenie ot** tentu wywiera istotny wpływ na n* 2god/ile i    u...__ no
77108 P1120688 resize i c/a na saV.ruln • świecki 1111 ladc 1W6), aczkolwiek sumo składanie ofiar n
Resize of55 Mycie i konserwacja pojazdu Podczas eksploatacji wiele czynników zewnętrznych ma bezpośr
IMG43 resize TEORIA KONSTRUKCJI JANUSZA DIETRYCHA I JEJ WPŁYW NA lTKSZT ALTÓW ANIE SIĘ ZASAD P
IMG43 resize TEORIA KONSTRUKCJI JANUSZA DIETRYCHA I JEJ WPŁYW NA lTKSZT ALTÓW ANIE SIĘ ZASAD P

więcej podobnych podstron