IMG69

IMG69



[swojego] oddania dla prawości, wojnę prowadzona , mi zwrócił przeciwko swoim. Zmyśla, że oni nie mszcS’t2yjiu:i«l swoich krzywd, lecz w osobie króla na królewski nastała m Albowiem czymże będzie król pozbawiony ludu? Mówi dobają mu się żonaci, gdyż więcej obchodzi ich sprawa


niż względem władzy uległość. Żali się, iż nie tyle opuścilTr*'**1 wśród wrogów, ile dobrowolnie na pastwę wrogów wydali. Do 0l,isię przeto głowy dostojników, a tych, których otwarcie dosięgnij*®* | może, dosięga podstępnie. Nawet niewiasty, którym mężowie ońl'* I baczyli, z tak wielką prześladował potwornością, że nie wzdrae ", się od przystawienia do ich piersi szczeniąt po odtrąceniu niemów " ląt, nad którymi nawet wróg by się ulitował. Twierdził bowiem, jj tępić a nie popierać należy gorszący nierząd. Gdy prześwięty biskup krakowian Stanisław nie mógł odwieść go od tego okrucieństwa" najpierw groził mu zagładą królestwa, wreszcie wyciągnął ku nie. mu miecz klątwy. Atoli on, jak był zwrócony w stronę nieprawości, w dziksze popadł szaleństwo, bo pogięte drzewa łatwiej złamać można niż naprostować. Rozkazał więc przy ołtarzu, w infule, nie okazując uszanowania ani dla stanu, ani dla miejsca, ani dla chwili - porwać biskupa! Ilekroć okrutni służalcy próbują rzucić się na niego, tylekroć skruszeni, tylekroć na ziemię powaleni łagodnieją. Wszak tyran, lżąc ich z wielkim oburzeniem, sam podnosi święto-kradzkie ręce, sam odrywa oblubieńca od łona oblubienicy, pasterza od owczarni. Sam zabija ojca w objęciach córki i syna w matki wnętrznościach. O żałosne, najżałobniejsze śmiertelne widowisko! Świętego bezbożnik, miłosiernego zbrodniarz, biskupa niewinnego najokrutniejszy świętokradca rozszarpuje, poszczególne członki na najdrobniejsze cząstki rozsiekuje, jak gdyby miały ponieść karę poszczególne części członków.

A ja ze zdumienia i z jakowegoś przerażenia całkiem zdrętwiałem, tak ledwie pojąć, a cóż dopiero językiem, cóż dopiero piórem wyrazić zdołam, jakże wyrazić potrafię cudowne dzieła na tym świętym przez Zbawiciela zdziałane! Wśród opowiadania bowiem zawodzi rozum, zrozumieniu nie dopisuje mowa, a słowa nie wyjaśniają rzeczy zgodnie z tym, co zaszło. Albowiem ujrzano, że z czterech stron świata nadleciały cztery orły, które krążąc dosyć wysoko nad miejscem męczeństwa odpędzały sępy i inne krwiożercze ptaki, żeby nie tknęły męczennika. Ze czcią go strzegąc czu-dniem i nocą. Mamże to nocą nazwać czy dniem?

MrfP^wałbym niż nocą, to jest bowiem druga noc, o jj    na^A noc jak dzień będzie oświetlona)). Tyle bowiem

Jfii^eł przedziwnej światłości rozbłysło w poszczegól* I® Sic rozrzuconych było cząstek świętego ciała, tak Mi ^ o jakby zazdrościło ziemi jej ozdoby, jej chwały, ziemi ^r°*SSś światłością zdobnej i jakimiś - myślałbyś - słońca Niektórzy zaś z ojców, ożywieni radością z powodu (O^L j gorliwą pobożnością zapaleni, pragną usilnie pozbierać t^cone cząstki członków. Przystępują krok za krokiem, znaj-^ IjjIo nie uszkodzone, a nawet bez śladu blizn! Podnoszą je # . jają, drogocennymi wonnościami namaszczone chowają w i Mce mniejszej Świętego Michała. Aż do dnia podniesienia, przyczynę dobrze znasz, nie ustąpił stamtąd silny blask spełnianych świateł.

'po tym wydarzeniu ów okrutnik, przerażony, nie mniej przez jczyznęjak i przez senatorów znienawidzony, uchodzi na Węgry... °^te zaś spryciarz [tzn. Bolesław w czasie pobytu na Węgrzech „ r.G.) tak dalece zrzucił z siebie podejrzenie świętokradztwa, że niektórzy nie tylko nie uważali go za świętokradcę, lecz [widzieli w nim] najczcigodniejszego mściciela świętokradztw. Albowiem to, te w wolności urodzone niewiasty wydane zostały niewolnikom na rozpustę, że świętość małżeńskiego związku tak haniebnie została skalana, że zgraja niewolników sprzysięgła się przeciw panom, że tyle głów na śmierć wystawiono, że wreszcie spiskowaniem królowi gotowano zagładę - to wszystko zrzucił na świętego biskupa. Twierdzi, że w nim jest początek zdrady, korzeń wszelkiego zła; to wszystko, mówi, wypłynęło z tego zgubnego źródła... Opojem nazywa go, nie biskupem, piekarzem, nie pasterzem. Był [mówi] ciemiężcą od ciemiężenia, nie arcykapłanem, [ale] zbieraczem bogactw, nie biskupem, [ale] szpiegiem, nie stróżem, i, na co ze wstydu rumienić się trzeba, że z badacza spraw świętych stał się badaczem lędźwi. I dlatego popuszczał cugli lubieżności innych, ponieważ

gdzie są wspólnicy tej samej zbrodni, brak oskarżyciela. I cóż więcej? Całe jego zachowanie było karą dla wszystkich. «Czegóż więc - rzecze - dopuszczono się, gdy usunięto zakałę królestwa, potwora ojczyzny, zgorszenie dla: religii, gdy w rzeczypospolitej zgaszono publiczny pożar?)) Chociaż te kłamstwa w pojęciu ludzi meswia-



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
32451 IMG69 [swojego] oddania dla prawości, wojnę prowadzona , mi zwrócił przeciwko swoim. Zmyśla,
IMG69 [swojego] oddania dla prawości, wojnę prowadzona , mi zwrócił przeciwko swoim. Zmyśla, że oni
IMG(69 Minimalne wymagania dla nasienia używanego w inseminacji-Liczba plemników na inseminację- Nas
IMG69 Rozkład domieszki dla przypadku kQ> 1 jest pokazany na rys 6.69b. Profile segregacji są pr
IMG69 (3) Do badania zależności między cechami przystępujemy wtedy, gdy istnieją logiczne przesłank
61218 IMG69 (4) 76 Dorota Kius-Stanska. Marzenna Nowicka jakiejkolw iek argumentacji, która wyjaśni
28978 IMG93 (2) Xu - (i m 1,2,3, j — 1,2,...,6). Zatem dla obu przypadków plan optymalny jest taki
IMG69 (3) Do badania zależności między cechami przystępujemy wtedy, gdy istnieją logiczne przesłank
IMG69 (3) Do badania zależności między cechami przystępujemy wtedy, gdy istnieją logiczne przesłank
IMG43 (4) 53 liberum arbitrium, jak Włosi i Francuzi. Mogliśmy się już uprzednio przekonać, że wcal
IMG?69 (2) BELKI STATYCZNIE WYZNACZALNE Prowadzący prof. dr hab. inź. Kazimierz Wójs

więcej podobnych podstron