IMG464 (5)

IMG464 (5)



34 (De)Konstrukcje kobiecości

INNOŚĆ KOBIETY - W POSZUKIWANIU WYJAŚNIENIA Biologia, psychoanaliza, marksizm

Simone de Beauvoir nie znajduje w przeszłości żadnego wydarzenia historycznego, które by tłumaczyło i usprawiedliwiało ową poślednią pozycję kobiet:, Jak dalece sięga historia, kobiety zawsze były podporządkowane mężczyźnie: ich zależność nie jest konsekwenq'ą jakiegoś wypadku historycznego lub wynikiem ewoluqi, nie wydarzyła się. I po części właśnie dlatego, że zależność ta nie jest spowodowana wypadkiem historycznym, odmienność kobiety przedstawia się jako absolut” (Beauvoir 1972 1, 29). Porównując położenie kobiet do położenia mniejszości etnicznych, grup podporządkowanych czy zdominowanych przez inne, de Beauvoir podkreśla, że kobiety nie są bynajmniej mniejszością, ale stanowią połowę ludzkości. Nawet jeśliby tu snuć porównania z sytuacją proletariatu, nie będą one konstruktywne, gdyż rozproszenie kobiet pomiędzy różnymi klasami i rasami wpływa na niemożność przeciwstawienia się opresorom, podjęcia walki, a fakt niezmienność ich położenia, niezależny od wydarzeń historycznych, czyni ewentualny sprzeciw jeszcze nudniejszym. Nie znajdując żadnego historycznego uzasadnienia, de Beauvoir stwierdza, że przyczyna tego stanu rzeczy musi tkwić gdzie indziej. Szuka więc wyjaśnień, sięgając po koncepcje biologiczne, psychoanalizę i materializm historyczny.

Według de Beauvoir podział na dwie płcie nie jest konieczny z punktu widzenia istoty ludzkiej i „kontynuacja gatunku nie musi pociągać za sobą zróżnicowania płci” (jw., 55), mimo że większość systemów filozoficznych przyjmuje ten podział za pewnik, na nim opierając swoje prognozy co do przeznaczenia kobiet. Przeciwstawność płci rośnie w miarę utrwalania się odrębności organizmów, apogeum osiągając w świecie •caków. Kwestionując prymitywną symbolikę sprowadzającą kobietę do jaja i budującą opozycję dwu płci na zasadzie czy n-ny/bierny, dc Beauvoir podkreśla specyfikę sytuacji kobiet, wyróżniającą ją na tle innych ssaków. Cała sfera związana z kobiecą biologią, cielesnością, seksualnością, sprawiają, że staje się ona obca samej sobie, jakby była we władzy sił zewnętrznych. Stąd stwierdzenie, że „kobieta jest lepiej przystosowana do potrzeb jaj niż swoich własnych” (jw., 70)7. Poczynając od okresu dojrzewania, który ma u kobiety znacznie bardziej dramatyczny przebieg, pierwszych doświadczeń seksualnych, aż po okres ciąży i macierzyństwa kobieta stanowi ofiarę gatunku. „Mówi się, że kobiety «mają choroby w brzuchu®: to prawda, że noszą w sobie jakiś wrogi element: toczy je gatunek” (jw., 73).

Kobieta jest w większym stopniu niż mężczyzna uzależniona od biologii; podobnie jak on jest ciałem, a jednocześnie to ciało ją przerasta, stając się czymś innym niż ona. W dodatku podlega ono specyficznej interpretacji społecznej. Zdaniem de Beauvoir, ciało to jedynie sytuacja, element naszego bycia w świecie, nie może zatem determinować przeznaczenia kobiety ani tłumaczyć hierarchii płci i statusu kobiety jako Innej.

Tak więc sposób biologicznego istnienia jest zależny od całego kontekstu zjawisk społecznych, sam fakt posiadania kobiecego ciała nabiera zaś określonego znaczenia w procesie społecznego wartościowania i hierarchizacji: „To nie fizjologia ustala wartości: to raczej dane biologiczne nabierają takiej wartości, jaką nadaje im egzystujący człowiek” (jw., 80). De Beauvoir jest niezwykle nowatorska w przekonaniu, że odczuwanie ciała zależy od znaczeń nadawanych temu ciału przez kulturę i społeczeństwo. Te same neutralne procesy fizjologiczne są, jej zdaniem, obciążone społecznymi wartościami i jego odczuwanie może być zapośredniczone w dominującej w danej kulturze wykładni cielesności. De Beauvoir zgadza się, że kobieta jest bardziej od mężczyzny ujarzmiona przez gatunek, jednak stanowi to jedynie element jej sytuacji - kobieta jest nie tylko samicą, ale też jednostką społeczną, żyje w społeczeństwie wysoko rozwiniętym, w którym, przy obecnym stanie zaawansowania technologicznego, takie jej cechy, jak słabość fizyczna czy brak kontroli nad własną reprodukcją, przestały już mieć znaczenie oraz ograniczać możliwości roz-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG465 (5) 36 (De)Konstrukcje kobiecości woju. „Ludzkość jest ciągłym stawaniem się, kobieta nie jes
IMG494 (3) 94 (De)Konstrukcje kobiecości Rich 2000, 172). Również kobiety działające w amerykańskich
IMG564 230 (De)Konstrukcje kobiecości py, w tym szczególnie kobiety, zaczynają budować swoją podmiot
IMG584 (3) 270 (De)Konstrukcje kobiecości że, poprzez zdefiniowanie podmiotowości kobiet pominięto w
70108 IMG492 (4) 90 (De)Konstrukcje kobiecości sę robotniczą jako całość” (Jaggar 1983,67). W takim
73480 IMG491 (3) (De)Konstrukcje kobiecości Zgadzając się co do tego, że praca kobiet jest niedostat
IMG451 (6) 8 (De)Konstrukcje kobiecości we wcześniejszej kontestacji feminizmu ze strony nieobjętych
IMG467 (5) 40 (De)Konstrukcje kobiecości miejsce i rola w społeczeństwie są ograniczone i nieodwraca
IMG472 (7) 50 (De)Konstrukcje kobiecości voir nawet sposób postrzegania własnego ciała przez kobiety
IMG493 (4) 92 (De)Konstrukcje kobiecości kobiet, stosunki między płciami opierać się zaś będą na rów

więcej podobnych podstron