16273 PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (3)

16273 PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (3)



Ono zostanie takie, jakie jest, i księżyc zostanie taki, jaki jest. — Tak, ale nie zmienia się słońce, tylko zmienia się nazwa. Czy można by było nazwać ... itd. •— Nie. — Skąd by wiedziano, że to jest fałszywe? — Bo księżyc wschodzi wieczorem, a słońce w dzień.”1

Dialogi takie prowadzi Piaget w nieskończoność bez rezultatu, jakim byłoby uświadomienie sobie przez dziecko konwencjonalności nazwy.

Dziecko jest animistą. Rzeka w jego mniemaniu czuje, że płynie, wiatr wie, że wieje, itp. Rzeczy posiadają swoistą moralność, z własnej woli chcą nam służyć lub też przeszkadzać. Żadne doświadczenie nie jest w stanie udowodnić błędności tego nastawienia — znika ono samo, z chwilą uświadomienia sobie przez człowieka swej subiektywności.

Życie psychiczne człowieka zaczyna się więc jako całkowicie podmiotowe, dopiero stopniowo, krok za krokiem dziecko uprzedmiotawia sobie swą subiektywność, zaczyna dostrzegać siebie z zewnątrz, jako byt istniejący między innymi rzeczami, zajmujący określone miejsce w przestrzeni i w czasie. Dziecko uświadamia sobie swoje ciało jako swoje, pod wpływem dorosłych nadaje mu imię — Piotruś. Ale jednocześnie następuje jak gdyby oddzielenie tej uświadomionej, a zatem — uprzedmiotowionej części jestestwa od nie uświadamianej podmiotowości. Dziecko mówi: Piotruś chodzi, Piotruś siedzi, Piotruś bawi się ... Nawet niektóre potrzeby organizmu dziecięcego są w ten sposób oddzielone od dziecięcej podmiotowości: Piotruś chce jeść, Piotruś chce spać itp.

Rozwój samoświadomości dziecka wiąże się z rozwojem mowy. Mowa, jako określony system znaków, stwarza między innymi możliwość panowania człowieka nad jego zachowaniem,

Możliwości tej pozbawione są zwierzęta, w nikłym

> j. piaget: Jak dziecko sobie Świat przedstawia?. Warszawa 1975, s. 94.

tylko stopniu posiadają ją małe dzieci. Nietrudno zrozumieć, że świadome panowanie zakłada wyjście poza czystą podmiotowość, umiejętność traktowania siebie i swoich czynów jako „przedmiotu” refleksji. Ta niezwykle ważna w rozwoju człowieka zdolność może się rozwinąć tylko dzięki wykorzystaniu znaków jako narzędzi.

Znak pełni funkcję bodźca, jego użycie stwarza zupełnie nowe możliwości opanowania obiektywnych sytuacji, w których się znajdujemy. Ale znak jest znakiem o tyle, o ile jest zakodowany w naszej świadomości, o ile jest częścią naszej psychiki; opanowanie zatem sytuacji za pomocą tego narzędzia jest równocześnie opanowaniem samego siebie.

Kierowca, który by stanął przed „bodźcem”: zagradzającą drogę przepaścią, stanąłby tym samym przed katastrofą. Kierowca, który spostrzega znak ostrzegawczy informujący, że zbliża się ku przepaści, ma możliwość opanowania sytuacji i zawrócenia bądź wyminięcia przeszkody. Plan budynku pozwala prze* studiować wady przyszłej konstrukcji, zanim stanie się ona rzeczywistością.

Małe dziecko jest w niewoli swych popędów i zachcianek. Dziecko widzi na stole błyszczącą karafkę, przewraca ją, ściąga, zrzuca na podłogę... U starszego dziecka między bodziec a reakcję wkracza myślenie: dziecko wie, iż jest to „karafka”, i zachowanie się jego jest zachowaniem wobec „karafki”, a nie wobec błyszczącego przedmiotu wzbudzającego ludyćzne zainteresowanie. W pierwszym przypadku bodźcem był konkretny, błyszczący przedmiot, w drugim przedmiot dociera do świadomości za pomocą znaku słownego „karafka” i jako taki — zanim nastąpi reakcja — podlega myślowej obróbce.

Najpowszechniejszym, kulturowo określonym systemem znaków są słowa. Słów jednak używają małe dzieci na długo przed ukształtowaniem się ich samoświadomości, również zwierzęta posługują się pewnym zestawem sygnałów określających ich stany

9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (88) wiedzy i takie jej przyswojenie, aby stała się zupełnie nieświadomą i
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (110) szczególnych pracujących przy niej osób, plan taśmy podporządkowuje s
12268 PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (51) cych poza czasem. Utwór muzyczny znosi „szczelino-wość” chwili o
142442napiQif0 — Życie jest takie jakie jest... — zvc.... ale należy sie nim cieszy i
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (10) trudno odpowiedzieć za pomocą introspekcji na takie proste, zdawałoby
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (42) woduje efekty żałosne i komiczne, podobne do tych, jakie ukazał Edward
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (8) wności mego Ja. Z drugiej jednak strony — jest ono najbardziej nieprzen
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (101) próbują uchylić się od wasi i zaraz po otrzymaniu wstępnego daru, pie
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (108) jętym żywiołem. Jeśli wytrwam w tym studiowaniu i wykroczę poza to, c
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (21) gatunku, powstaje drogą mutacji biologicznej około 40 000 egzemplarzy

więcej podobnych podstron