23891 IMGC04 (2)

23891 IMGC04 (2)



ałjmuje moje miejsce w tym Wyo

Nie Jest on Jednak przedmiotem, który

,    w N

bie. l*«a    ł


ttki^ncją, w której podmiot ma wł


V\


ęrmnim i w której możliwe są liczne zamiany


*


««


ch.


styki tych ról

Identyfikacja widza z kobietą lub mężczyzną

graficznym Jest więc dodatkowo złożona7 Na

kobieta na ekranie jest obiektem pożądania widza aw

*^c>v

kobietą, widz identyfikuje się z mężczyzną - aktorem


NS

w 1


pierwszy

*SiN

V


w wielu utworach pornograficznych charakter męski ni a

ha terem fabuły. Nie jest on bowiem ważny jako taki , i ™ w

posiadacz siły fal licznej, konkretnie zobrazowanej pr> Ją.

^ b *

sa Cprzedmiot kobiecego pożądaniaD. Występująca tutaj i


fikacja ufundowana jest na argumentach bardziej facjp,^ niż emocjonalnych: posiada w dodatku domieszkę zazdroścj y^h tylko patrzę'O.

Jednakże - Jak utrzymuje Giles - istnieje inny rodzaj x tyfikacji* To prywatna identyfikacja, o charakterze ^


uświadomionym:    rodzaj projekcyjnej identyfikacji z lcobi^J

lekkich obyczajów, o której opowiada historia. Mężczyzna )Cq ^ frontuj© obraz ekranowy z własną projekcją i wyposaża go ępj-^ jektujeD w swoje własne lęki i kompleksy. Wówczas widz identyfikować się zarówno z falliczną figurą mężczyzny, jaJę złą kobietą, która jest mu bliska Cgdyż wypełniona jego włas^ nym złenO. Widz tym samym może pełnić 'zarówno aktywną, jaję . bierną rolę: jest zarówno czyniącym miłość fizyczną jak i doświadczającym jej na sposób bierny, jest jednocześnie Dr Jekyi-lem i Mr Haydem.

Wydaje się - w świetle choćby najbardziej skromnych doświadczeń w obcowaniu z utworami zakładającymi odbiór pornograficzny - ii właśnie psychoanalityczna refleksja nad widzem potrafi , bardziej owocnie niż jakiekolwiek inne nastawienie badawcze , przybliżyć nas do zrozumienia tego fenomenu.


B. Pożądanie tekstu

bóżnicą, jaka istnieje między dwoma kierunkami interpreta-


*><**e0ĆM

sćL-x*

O Al


w


4fl


litycznej, można ująć paradoksalnie w następu-ci # którzy opowiadają si* ** orientacją

wyjaśnić i poznawczo scalić obszarze diegezy filmowej, to


chcą opisać


ni®


^wiadome, ukryte


na


#IIi#nty ch interesuje nieświadomość prymarnego sposobu pre-

cir A i dieaezy. Ich marzeniem byłaby. Jak podejrzewam tr' aCji teJ

r-aanieh, kompleksów i pożądań widza poddanego jedynie

*    ii** p

mechanizmu kinematograficznego, a wiec odbiorcy wpa-

< j x

w ekran rozjaśniony tylko światłem projektora, przez

r%afrm9

orzepuszczana jest nienaświetlona taśma; presji ekranu -

t ^ry

*    rciadła nie zanieczyszczonego zbędną fabułą.

*wi*r

kierunek, opatrzony kryptonimem pożądanie tekstti, zakłada tnienie szczególnego typu widza. Ogólnie mówiąc, jego akty-_0£ć nie powinna już dłużej polegać na przypisywaniu tekstowi

up*

^,-eślonego znaczenia:    w takim postępowaniu redukuje sie bo

giem j®9° złożoność. W istocie ma miejsce sytuacja odwrotna, ^wczas gdy linearność tekstu zostaje przerwana: powstaje wie-iość znaczeń, wielość pozbawiona zwykle hierarcłiii. Pozostaje wtedy uznać, że znaczenie nie jest w tekście - lecz że tekst j est znaczeni em.

Paradoksem jest jednak, że podkreślanie roli tekstu jako głównej instancji sensotwórczej nie autonomizuje go i nie odłącza od widza — odbiorcy. Przeciwnie, jak można sie zorientować., kierunek psychoanalityczny zdaje sie rozumieć pod poje-" ciem tekst jakość typu psychicznego, tekst doznany, tekst-w— odbi orcy.


1. "Praca filmu" i "praca snu"

W teorii filmu wielokrotnie formułowano sądy, iż widz pragnie kina jako takiego, kina jako obiektu lokowania pragnień i pożądań oraz spełniania ich. Prace Mtlnster ber ga. Bazi na. Mori — na wyjaśniają z różnych punktów widzenia mechanizmy poźcydan i a teks txi, przy czym ten ostatni autor podziela w wielu kwestiach psychoanalityczną perspektywę. Po ogłoszeniu głównych tez tego kierunku przez Metza i Baudry’ego zaczęły pojawiać sie analizy konkretnych utworów, w których obiektem zainteresowała czyni



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Podmiot duszpasterstwa Biorcą działań duszpasterskich jest człowiek (!!!) - nie jest on jednak przed
Podmiot duszpasterstwa Biorcą działań duszpasterskich jest człowiek (!!!) - nie jest on jednak przed
145 ZA CZY PRZECIW? polega na tym, że nie jest on zarysem jakiejś strategii, lecz instrumentem teraź
;s()8 P. A, Sorokin stawia znaczny margines zmienności. W tym sensie nie jest on uwarunkowany absolu
Nie jest on jednak jedynym czynnikiem, który należy brać pod uwagę przy sterowaniu działaniem pracow
skanuj0027 (61) 88 dyrektywa tak ważna dla młodego kapitalizmu. Zapewne nie /jest on — jak o tym bę
DSC00129 Ogólne zasady układania programów szczepień ► W związku z tym, iż nie jest możliwe szczepie

więcej podobnych podstron