57115 IMG$52

57115 IMG$52



ISO .rjjzvK i MKirouA KH. I, li. u

pól oucie wartośó tylko ćwiartki, ćwiartce wartość ósemki i war-tośoiować w toj proporcji inne nuty.

Wiem dobrze, że z początku nie można by znaleźć osób umiejących czytać biegle tego rodzaju nut i poprawnie ich intonować, ale piętnastoletnie dzieci, które by uczono takiej intonacji, dałyby sobie z tym radę w ciągu sześciu miesięcy. Organy ich nagięłyby się do tej intonacji, do takiego wygłaszania tonów' bez śpiewania, tak jak się naginają do intonacji naszej zwykłej muzyki. Ćwiczenie i nawyk idący za nim są w odniesieniu do głosu tym, czym smyczek i ręka grającego na instrumencie w odniesieniu do skrzypiec. Czy taką intonację można by nawet uważać za trudną? Chodziło by tylko o to, żejby przyzwyczaić głos do metodycznego czynienia tego, co czyni codziennie w rozmowie. Mówi się czasem szybko a czasem powoli, używa się różnego rodzaju tonów i szereguje się je w skalę już to podnosząc głos, już to obniżając go we wszystkich możliwych interwałach. Deklamacja muzyczna (notde) nie byłaby niczym innym jak tonami i rytmami (mouvemens) wymowy, napisanymi w formie nut. Na pewno trudność, jaka by zachodziła w wykonywaniu podobnej partytury (notę), nie zbliżałaby się do tej, którą się napotyka, kiedy trzeba równocześnie czytać nie czytane nigdy słowa, śpiewać je i towarzyszyć im na klawesynie partią muzyczną, jakiej się nie przerobiło, ćwiczenie uczy przecież nawet kobiety wykonywać równocześnie te trzy czynności. Co do sposobu pisania deklamacji znakami muzycznymi, czy tak, jakeśmy to pokazali, czy może inaczejujęcie go w pewne reguły i zastosowanie metody do praktyki nie musiałoby być rzeczą trudniejszą od wynalezionej już sztuki pisania nutami kroków tanecznych i figur scen baletowych, wykonywanych przez osiem osób, zwłaszcza jeśli idzie o kroki tak urozmaicone i figury tak skomplikowane (entrelacees), jakie widzimy dzisiaj. Mimo to Feuillće poradził sobie z wyrażeniem nutami tej sztuki. Nuty te pokazują nawet tancerzom, jak mają trzymać ręce”.

§ 21. Oto widzimy przykład błędów, w jakie popadamy oraz niejasnych rozumowań, jakie musimy czynić, kiedy mówimy o sztuce, której zasad nie znamy. Można by słusznie krytykować ów ustęp od początku do końca. Przytoczyłem go w całej rozciągłości, ażeby pomyłki pisarza, zresztą tak

ICH. 1, II. n O PIŁOKOIIII I DICK f.A M AC5.II WTA «/>4YTN V<; »*    lI

poważnego jak kniądz. Dn Boh, poun/.yly »»*•* riarnAttiriy się zawsze na niebezpieczeństwo błęóu w naszych przypuszczeniach, ilekroć mówimy na podstawie mało dokla/lnych pojęć.

Ktokolwiek zna się na powstawania dźwii*k6w i sprawności, dzięki której ich intonacja staje się naturalna, nie przypuści nigdy, żeby można było dzielić je na ćwierćtony oraz żeby złożoną; z nich gamę można było wnet przyswoić sobie tak jak tę, którą posługujemy się w muzyce. Muzycy, aa których autorytet powołuje się ksiądz Dn li os, mogli być doskonałymi praktykami, ale zdaje się nie znali zgoła teorii sztuki, której prawdziwe zasady podał pierwszy p. ftaineau.

§ 22. W jego Powstawaniu harmonii (Gćnćration łusrrno-niąue) mamy wykazane: 1) że można odróżniać jakiż ton o tyle tylko, o ile trzyma się go dość długo na tej samej wysokości* aby dały się słyszeć jego tony harmoniczne, 2) że glos nie może wyśpiewać pewnej ilości tonów następujących po sobie w określonych interwałach, jeżeli nie prowadzi go bas fundamentalny, 3) że nie ma fundamentalnego basu, który by mógł dać szereg kolejnych ćwierćtonów. Otóż w naszej deklamacji dźwięki są po większej części bardzo mało wytrzymywane na tej samej wysokości i następują po sobie w interwałach ćwierć-tonowych albo jeszcze mniejszych. Myśl wyrażenia ich nutami jest więc niewykonalna w praktyce.

§ 23. Jest prawdą, że następstwo podstawowe w tercjach daje półton molowy, który jest o ćwierć tonu niższy od półtonu durowego. Ale to zachodzi tylko w zmianach tonący j-nych, a więc nie może z tego nigdy powstać gama ćwierć-tonowa. Zresztą ten półton molowy nie jest naturalny*, ucho tak mało jest uzdolnione do jego rozróżniania, że na klawesynie nie odróżnia się go całkiem od półtonu durówego; jeden i ten sam klawisz oddaje oba1. Starożytni znali niewątpliwie różnicę istniejącą między tymi dwoma półtonami, co doprowadziło księdza Du Bos i innych do przekonania, że podzielili gamę na ćwierćtony.

§ 24. Nie można wyciągać żadnych wniosków z choreografii, czyli ze sztuki pisania nutami kroków tanecznych 1 figur

1 Patrz Gónćration hamumiąur* rozda. XIV, aft- \, jaką wt-uką głos przechodzi do półtonu molowego.

W


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG03 ;iso>j ‘Ap
IMG52 CM ISO 9004:20008.2.3 Pomiar i monitorowania wyrobu Zaleca się, aby organizacja ustanowiła i
60297 IMG?52 W$S, BŁHan^i i Ji nnw. J,.li. 7tJM ^ mer* ^PFFF^FFRłff R-tt H—f -    prk
IMG52 CM ISO 9004:20008.2.3 Pomiar i monitorowania wyrobu Zaleca się, aby organizacja ustanowiła i
IMG52 CM ISO 9004:20008.2.3 Pomiar i monitorowania wyrobu Zaleca się, aby organizacja ustanowiła i
37764 IMG52 CM ISO 9004:20008.2.3 Pomiar i monitorowania wyrobu Zaleca się, aby organizacja ustanow
IMG52 r -iii -3/bf 3,02. ■fr.M -■*, M4csr ■mu?--1% W
IMG52 ntki+rĄĆ c~ cU- 2M AO ^1U.i ujOjLC«rt U~    (p. l/t~4s) V ! .•
IMG87 blbl,n1MOCZ ostatnio (wlacnlo li cm parobcy nertom na am brwU/itoc*) RUTYNOWI BADANU OGÓLNE
IMG24 (Copy) KtUfc I mJ I 4-&J Kcł£ifeSFFfeMA .
IMG52 Zmienność w odpowiedzi na leki pomiędzy pacjentami dotyczą szczególnie leków z wąskim
IMG52 pogląd, **    powitały mil ianłv lal tomu xkompleksowych związków orgaNtcrotcb
IMG52 252525255B1024x768 252525255D Zastosowanie kultur kalusa w hodowli roślin: ♦   &nb

więcej podobnych podstron