72326 Scan0013 (34)

72326 Scan0013 (34)



-    No i uważam... że to nie najlepiej - skończyła szybko Lucja.

Floss zapytała miłym spokojnym tonem:

-    A co dokładnie powinno tam być napisane twoim zdaniem?

-    Miejsce. Nazwa albo adres czy coś.

Nicholas przełknął piwo.

-    Ale to niweczy pewien cel, prawda?

-    Tajemniczość? - zapytała Łucja, a ja wybuchnę-łam śmiechem.

Tonio spojrzał na mnie swoimi pięknymi oczami, a mnie przeszedł dreszcz.

-    Przepraszam. Ale to było śmieszne.

-    Owszem - zgodził się ze mną. - Ale wiecie, czemu akurat tak piszemy.

-    Ludzie nas znajdują - zauważył Max i sięgnął po kolejny kawałek brokułowo-orzechowej pizzy. - Słowo mówione i w ogóle.

Łucja, podobnie jak Nicholas i ja, zna część historii Tonią i Maxa. A to znaczy, że znamy też częściowo historię Banitów. Wiemy, że staramy się nie przyciągać uwagi z powodu „pewnych wydarzeń”. Podejrzewam, że każde z nas zna inny fragment tych wydarzeń, ale nie mam pewności, bo nigdy nie usiedliśmy, by obgadać tę sytuację. Wiemy też, że pracujemy z Floss i magią i że nie każdy zgadza się na magię bez względu na to, jaka ona jest i w jakim celu jest użyta.

Łucja zgodziła się, że rzeczywiście ludzie nas odnajdywali. Ale mimo że Łucja najlepiej z nas wszystkich odczytuje wszelkie podteksty i niedopowiedzenia, zignorowała to wszystko i dodała:

-    Ale byłoby lepiej, gdyby poczta pantoflowa nie działała tak wolno.

-    Jest dobrze - odrzekł Tonio, a w jego głosie zabrzmiała niebezpieczna nuta.

Nicholas, który nas obserwował i słuchał, postanowił przyłączyć się do Łucji.

-    Ona ma rację, Tonio. Kocham Banitów, wiesz przecież. Inaczej by mnie tu nie było. Ale pieniądze przecierają szlaki, a nasz ostatnio jest okropnie zarośnięty.

Pamiętajcie, to był Nicholas. Kocham Nicholasa. Tak mi się wydaje. Kocham też Tonią, ale to zupełnie co innego. A trochę grosza by się nam przydało. Muszę przyznać, że ledwie wiążę koniec z końcem. Dużo przyjemniej byłoby mieć taki porządny węzeł. Więc przyłączyłam się do, jak mi się zdawało, zwycięskiej strony.

-    Pieniądze nie są takie złe.

Tonio podniósł się, i to tak szybko, że jego krzesło odjechało ze zgrzytem, a na podłodze została brzydka rysa. Wstał tak gwałtownie, że aż zatrząsł się stół.

Floss odłożyła z gracją niedokończony kawałek pizzy i rozejrzała się z niepokojem. Ale Łucja, mimo że wyglądała, jakby się zaraz miała rozpłakać, upierała się przy swoim.

-    Po prostu miło by było - prawie wyszeptała - gdyby sala była pełna przy otwarciu, a nie tuż przed zamknięciem.

-    Dobrze - odezwał się spokojnie Tonio. Zbyt spokojnie. Powściągliwie. - Upewnijmy się, że wszyscy rozumieją, co się dzieje teraz i jak to się ma do tego, co działo się wtedy.

Max zaczął się niespokojnie kręcić. Wyglądało to tak, jakby ktoś rozpalił pod jego krzesłem ogień.

-    Teraz rozwieszamy ulotki. Teraz ludzie, którzy chcą nas znaleźć, znajdują. Teraz poczta pantoflowa

27


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bez nazwy 8 (5) £, nie... Gładzi jej pupę... Wędruje ręka do cycków. Całuje w szyję. No, teraz powin
Bez nazwy 8 (5) E. nie... Gładzi jej pupę... Wędruje ręka do cycków. Całuje w szyję. No, teraz powin
img245 (8) 36 Druidzi Uważam, że MacCulloch nie mylił się w pierwszym swoim wniosku, i druidzi rzecz
Czas W statyce uważamy, że procesy nie zależą od czasu, czyli są stacjonarne Ciało Ciało zajmuje
IMG042 Nie zapomnij zmówić ze mnq wieczornego paciorka. Może pomyślisz, że to nie ma sensu
Votum12 118 ZBIGNIEW MORSZTYN 8M Lecz widzę, że to nie filozofija Rolą sprawować, potrafię w to i ja
i® przyjrzał, stwierdził, że to nie motylki tylko malutkie duszki z barwnymi skrzy-dełkami. -
90 91 Pamiętam, że pomyślałam: Dzięki Bogu, że to nie moja córka. A teraz to! Nie wiedziałam, co zro
DSC02900 (5) $6 RYSZARD NYCZ W każdym razie wypada przyjąć, że to nie tyle dana koncepcja u. sankcjo
KIEDY ODPALASZ W KDCHNI IADORKI2 CHEMII #najlepiejPWr I ZAPOMINASZ, ŻE TO NIE “GOTOIZ OKRASA”-
DSC09299 . Warto przypomnieć, że >to nie tylko na przestrzeni wieków nam odległych.
O GORĄCO ZACHĘCAMY DO PRZECZYTANIA TEJ JAKŻE PIĘKNEJ I WZRUSZAJĄCEJ KSIĄŻKI. UCZY NAS ONA, ŻE T

więcej podobnych podstron