75930 z26 (7)

75930 z26 (7)



302 Cz. 2.\.X. Przyczynki do teorii grup odniesienia

Jogowie z Research Branch dostrzegali ten kierunek poszukiwań; wskazuje na to fakt, iż Stouffer opracowuje obecnie badania poświęcone rozmaitym wzorom reakcji na równoczesne konfliktowe wymagania grup pierwotnych i organizacji formalnych37.

Grupy odniesienia, które się wzajemnie wspierają. Przypadek 3. Mówiąc najogólniej, przedmiotem tego studium38 były odczucia żołnierzy dotyczące prawomocności powołania ich do służby wojskowej. Schematy odpowiedzi na pytanie: „Czy wtedy, kiedy zostałeś zmobilizowany39, uważałeś, że powinieneś uzyskać odroczenie?”, wykazały, że ludzie żonaci, w wieku powyżej dwudziestu lat i nie mający ukończonej szkoły średniej byli najbardziej skłonni twierdzić, iż należało im się odroczenie. W tej kategorii 41 % osób twierdziło, że w ogóle nie powinny zostać zmobilizowane, podczas gdy wśród nieżonatych absolwentów szkoły średniej poniżej dwudziestego roku życia tylko 10%. Mówiąc bardziej ogólnie: stwierdzono systematyczne zależności między wiekiem, stanem cywilnym i poziomem wykształcenia a chęcią do służby wojskowej.

Ponieważ hipotezy wysunięte celem wyjaśnienia tych wyników są, w gruncie rzeczy, podobne w każdej z trzech kategorii społecznych, dla ilustracji zajmiemy się tylko jedną z nich. Jak widzieliśmy, większą niechęć do służby wojskowej wśród żonatych autorzy hipotetycznie wyjaśniają odwołując się do wzorów porównania, których dostarcza odniesienie do dwu innych kategorii społecznych (por. fragment numer 1 z The American Soldier, s. 286).

Konsekwencje teoretyczne. Interpretacja ta, jakkolwiek zwięzła i prowizoryczna, pomaga w umiejscowieniu i sformułowaniu wielu dalszych zagadnień, które wyłaniają się przy budowie teorii grup odniesienia.

Po pierwsze, wzmacnia ona przypuszczenie — wspomniane przy okazji analizy poprzedniego przypadku — że tym, co koncentruje uwagę członków grupy czy ludzi o określonym statusie społecznym na pewnych wspólnych grupach odniesienia, są instytucjonalne definicje struktury społecznej. Nie chodzi tylko o to, że żołnierze przyjmują oficjalne normy instytucjonalne (zasady powoływania i zwalniania z wojska) za bezpośrednią podstawę

dotyczących zależności pomiędzy postawami a środowiskiem społecznym” (P. F. Lazarsfeld, B. Be-relson, H. Gaudet The Pecp!e's Ct.oice, wyd. 2 New York 1948, s. XXII).

37    S. A. Stouffer An ar.alysis of conflictirg social norms, „American Sociological Review” 1949, 14, s. 707 - 717.

38    S. A. Stouffer et al. The American Soldier, t. 1, s. 122 - 130.

39    Zajęci zagadnieniami stanowiącymi centralny temat niniejszego rozdziału, nie opisywaliśmy tutaj kroków badawczych podjętych przez Research Branch celem określenia wiarygodności zebranych danych. Czytelnicy The American Soldier dostrzegą jednak różnorodne i nierzadko pełne inwencji metody, które zastosowano tam w celu skontrolowania każdego zespołu danych. W obecnym przypadku wykazano na przykład, iż odpowiedzi na to pytanie były wyłącznie odzwierciedleniem odczuć żołnierzy powstałych później, już po zmobilizowaniu. „[To samo pytanie - R.K.M. i A.S.R.) postawione bowiem świeżym rekrutem — których stosunek do poboru nie mógł się ukształtować pod wpływem wielomiesięcznych czy wieloletnich nawet doświadczeń w armii — wyraźnie różnicowało rekrutów, którzy później się stali psychoneurotyczni, i innych żołnierzy” (ibid., t. 1, przypis na s. 123). Należy teraz — i na później — podkreślić, że nasze krótkie podsumowania przypadków badawczych z The American Soldier całkowicie pomijają owe subtelne szczegóły, które stanowią często o znaczeniu zgromadzonych danych. Ażeby się zapoznać z tymi szczegółami (są to raczej szczegóły niż ogólniejsze pytania, które one rodzą) niezbędna jest bezpośrednia lektura The American Soldier.

do oceny prawomocności powołania ich samych do służby. Te same normy - ponieważ definiowane są przy użyciu takich kategorii, jak stan cywilny czy wiek — skierowują jednocześnie uwagę na pewne grupy lub statusy społeczne, z którymi będą się porównywać ludzie podlegający służbie wojskowej. To właśnie zakładają autorzy, kiedy w związku z większymi poświęceniami, których powołanie do wojska wymaga od człowieka żonatego,, stwierdzają, co następuje: „Było to oficjalnie uznawane przez komisje werbunkowe [...]. Już sam fakt, że postępowały one bardziej liberalnie w stosunku do ludzi żonatych niż wobec kawalerów, dostarcza powołanym do wojska żonatym jednostkom wielu przykładów wskazujących, że innym ludziom mającym takie same warunki, jak oni [podkr. R.K.M. i /ł.S.K.] poszczęściło się bardziej”1. Normy instytucjonalne skłaniają więc do porównań z innymi ludźmi o statusie podobnym pod pewnymi względami — „inni mający takie same warunki” — powodują, że żonaci żołnierze mają wspólne grupy odniesienia. Obok nich, jak wspomnieliśmy, mogły istnieć wszelkiego rodzaju indywidualne: grupy odniesienia; ponieważ jednak ich rozkład jest losowy, one same nie spowodowały-wystąpienia wyraźnie zaznaczonej statystycznie postawy niechęci do służby wojskowej wśród żołnierzy.

Drugie zagadnienie wyjaśnia hipoteza, głosząca, że żonaty żołnierz porównuje się-z ludźmi o podobnej sytuacji, z którymi jest lub był w jakichś rzeczywistych kontaktach społecznych: z kolegami w wojsku lub przyjaciółmi w cywilu. Rodzi to problem dotyczący zachowań ze względu na grupy odniesienia w sytuacji, kiedy układem odniesienia są z jednej strony bezosobowe kategorie społeczne w ogóle (inni żonaci mężczyźni, żołnierze niefrontowi i tak dalej), z drugiej zaś — ci spośród przedstawicieli owych grup, z którymi jednostka pozostaje w trwałych stosunkach społecznych. Który z tych dwu układów silniej wpływa na kształtowanie ocen jednostki w sytuacji, gdy działają one w sposób przeciwstawny (problem ten jest wyraźnie widoczny w przedstawionej uprzednio matrycy zmiennych)?

Pytanie to prowadzi natychmiast do następnego: jakie jest względne znaczenie ogólnych kategorii statusu w porównaniu z grupami pierwotnymi, których się jest członkiem?’ Przypuśćmy na przykład, że wszyscy albo prawie wszyscy żonaci znajomi żonatego żołnierza zostali również powołani do wojska, chociaż, w zasadzie, kategoria ta miała niższy procent zmobilizowanych niż kategoria mężczyzn nieżonatych. Która, przeciętnie, podstawa do porównania okaże się skuteczniejsza w działaniu? Czy będzie się on porównywał z innymi powołanymi do służby żonatymi mężczyznami z kręgu swoich znajomych i w związku z tym będzie bardziej skłonny zaakceptować fakt własnej mobilizacji, czy też — porównując się z szerszą kategorią żonatych mężczyzn, którzy zazwyczaj otrzymywali odroczenie — będzie się czuł pokrzywdzony, iż zmobilizowano właśnie jego? Pytanie to ma, rzecz prosta, znaczenie ogólniejsze. Na przykład, czy na oczekiwania robotników dotyczące możliwości przyszłego zatrudnienia bardziej wpływa fakt, że w danej chwilioni sami i ich znajomi posiadają pracę, czy też wysoka stopa bezrobocia panująca w danym zawodzie w ogólności?

Omówiony tu przypadek z The American Soldier wskazuje więc na potrzebę kumula-

1

Ibid., s. 125.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
56938 z31 (6) 312 Cz. 2.: X. Przyczynki do teorii grup odniesienia w walce; czy będzie ona jednak pa
71611 z41 (4) 332 Cz. 2.: X. Przyczynki do teorii grup odniesienia dzieje się tak rzeczywiście, auto

więcej podobnych podstron