Makroekonomia www.pure6.neostrada.pl
Wykład 9 (24) 2004-04-19 *rewritten by Krzyszy*
POWIĄZANIE POMIĘDZY INFLACJĄ, BEZROBOCIEM I PRODUKCJĄ
KRZYWA PHILIPSA sformułowana na podstawie doświadczeń przez nowozelandzkiego ekonomistę.
[Prawo Okuna wiąże produkcję i bezrobocie (krótkookresowe zależności). Jest ono (tak jak i krzywa Philipsa) typowo empirycznym prawem, (nie hipotezą ! ) opartym na doświadczeniach i mówi, że jeżeli PKB spada o
2 - 3% to wiąże się z tym wzrost bezrobocia o ok. 1% powyżej poziomu bezrobocia naturalnego.]
Przy zerowej inflacji bezrobocie jest na poziomie naturalnym (mamy równowagi na rynku pracy, dóbr i usług oraz pieniądza czyli jest równowaga długookresowa). To jest nasz punkt wyjścia.
Następuje dodatni szok popytowy (np. przyrost inwestycji, eksportu netto, wydatków państwa, obniżenie podatków, wzrost podaży pieniądza, spadek popytu na pieniądz) i w krótkim okresie wzrasta popyt globalny. Więc na wykresie b przesuwamy krzywą popytu w prawo i mamy ruch wzdłuż krótkookresowej krzywej podaży. W krótkim okresie cena rośnie gwałtownie.
Żeby produkcja rzeczywista osiągnęła poziom potencjalny to trzeba pozyskać nowych pracowników (czyli zmniejszyć bezrobocie naturalne).
Na wykresie b musimy przejść do średniookresowych analiz (wzrasta produkcja bo maleje bezrobocie; zbliżamy się do nowego poziomu produkcji potencjalnej - Yp. Po kolejnych negocjacjach płacowych mamy przyrost stawek płac (SAS w górę, czyli w lewo). Mamy ruch po krzywej popytu w krótkim okresie. Ceny nadal rosną, ale produkcja spada i zatrudnienie ulega zmniejszeniu. Choć ceny nadal rosną to jednak tempo ich zmian jest coraz mniejsze.
Kolejne dostosowania płacowe; ceny rosną, produkcja spada (SAS2) i wracamy do tego samego poziomu produkcji przy wyższych cenach i pierwotnym poziomie zatrudnienia.
Na krzywej Philipsa mamy zilustrowaną krótkookresową zmianę i średniookresowe dostosowania (po szoku popytowym skok i dalszy powrót).
Czy w długim okresie mamy zamienność pomiędzy stopą inflacji i stopą bezrobocia ?
Gdy tempo zmian podaży pieniądza w długim okresie byłoby na poziomie np. 10%, to bezrobocie będzie na poziomie naturalnym, a stopa inflacji kształtowana będzie przez zmiany w podaży pieniądza.
Gdyby bezrobocie naturalne było na wyższym poziomie, to krzywa Philipsa byłaby położona bardziej w prawo, ale nadal pionowo.
STAGFLACJA recesja + inflacja
SLUMFLACJA wzrost bezrobocia i inflacja (spadek aktywności gospodarczej przy rosnących cenach)
Założenia przy których wyprowadzamy długookresową krzywą Philipsa:
doskonałe przewidywania inflacji
pełne dostosowanie systemu podatkowego
brak iluzji pieniądza.
Złudzenie inflacyjne - pomylenie zmian nominalnych z realnymi.
KOSZTY INFLACJI
Zależą od warunków w jakich dokonuje się inflacja (czy jest ona przewidywana czy zupełnie niespodziewana). A także od tego, czy różne instytucje są przystosowane do inflacji, czy progi podatkowe są przystosowane do ewentualnych zmian cen.
Mówi się o grupach kosztów, które mimo doskonałego przewidywania i koordynacji systemu podatkowego występują. Są to:
koszty zdzieranych zelówek (czas, wysiłek, koszty dodatkowych transakcji),
koszty zmiany karty dań (zmiana cen na towarach w sklepach, wyliczenia, wysiłek intelektualny i fizyczny).
Popyt na pieniądz zależy od nominalnych stóp % (są one kosztem alternatywnym trzymania pieniądza) i dochodu.
Koszty będą większe jeśli inflacja nie jest przewidywana lub gdy nie mamy dostosowanego systemu podatkowego.
< O to co teraz przeczytasz nie pytaj... :] Mogą być błędy w tych zadaniach. Podobno jest to wyjaśnione w Makroekonomii Begga... Powodzenia >
Nawet gdyby inflacja była doskonale przewidywana i gdy dostosują się stopy to:
Przykład 1.
Stopa nominalna: 4%
Odsetki: 30%
Realna stopa po opodatkowaniu: 2,8%
Przykład 2.
Inflacja: 10%
Stopa nominalna: 14%
Podatek: 30%
Po opodatkowaniu kredytodawca otrzymuje 98 gr z każdej pożyczonej złotówki.
1) ∏ - inflacja: 0%
r - stopa nominalna przed opodatkowaniem: 4%
g - stopa realna po opodatkowaniu: 4%
t = 0%
rn - stopa netto po opodatkowaniu
rn = r - r * t = r ( 1 - t )
Przy inflacji = 0 stopa realna = stopie nominalnej.
2) ∏ = 10%
t = 30%
r = 14%
rn = 14 * ( 1 - 0,3 ) = 9,8%
Stopa realna po opodatkowaniu (g) musi wynosić 2,8%, żeby kredytodawca nie stracił, czyli nominalna po opodatkowaniu (rn ) musi wynosić 12,8.
rn = r ( 1 - t ) = 12,8%
Realnie kredytobiorca musiałby płacić 8,3%.
Jedna lub druga strona stosunku kredytowego (kredytobiorca lub kredytodawca) musi ponieść koszty inflacji.