23498 IMG62

23498 IMG62



10 Agresjaco się za tym kryje?

ciele z pewnością czekają już niecierpliwie. Wreszcie znowu jesteśmy na świeżym powietrzu. Wciąż jeszcze pada deszcz. Układamy siatki z zakupami w bagażniku. Przed naszym samochodem stoi kobieta w niebieskim mundurze, która zapisuje właśnie numery rejestracyjne. „Już stąd odjeżdżam!” Za późno: „Parkowanie w niedozwolonym miejscu utrudnia poruszanie się pieszych”. Płacimy mandat.

Przez przyjaciół zostajemy powitani słowami: „Tyle spóźnienia!" W mieszkaniu wielki chaos. Przez następne godziny mamy pełne ręce pracy. Wreszcie żegnamy się. Przed drzwiami domu przeszukujemy wszystkie torby i nie możemy znaleźć klucza. Zaalarmowani przez domofon sąsiedzi wpuszczają nas wprawdzie na klatkę schodową, ale przed drzwiami mieszkania nikt nie może nam już pomóc. Żona i dzieci wrócą prawdopodobnie dopiero wieczorem. Nasz wzrok wędruje po oszklonych drzwiach. Po krótkim wahaniu rozbijamy małą szybkę przy klamce. Czeka na nas zasłużony spokój.

Kiedy przeglądamy gazetę, słyszymy nagle na klatce schodowej głosy dzieci. W drzwiach przekręca się klucz - nasza rodzina wróciła wcześniej do domu. „Co się stało z drzwiami?” Nasze wyjaśnienie nie spotyka się ze zrozumieniem. „Czy nie można było poczekać kilka minut?” Skąd mieliśmy wiedzieć, że oni tak wcześnie wrócą. Odkładamy gazetę na bok, ponieważ podbiegają do nas dzieci. Oboje są jeszcze bardzo podekscytowane i buzie im się nie zamykają. „Czy nie możecie zostawić nas przez kilka chwil w spokoju?” Dzieci wycofują się do swojego pokoju.

Jeszcze raz powraca temat zdemolowanych drzwi wejściowych. No dobrze - następnym razem będziemy pamiętali o kluczu. Czy załatwiliśmy wszystkie konieczne sprawy? Naturalnie — przecież mieliśmy na to cały dzień. O mandacie nie warto wspominać. Są gorsze rzeczy: teściowa bardzo źle się czuje, chyba będzie musiała pójść do szpitala.

Wrzask z pokoju dzieci. Prawdopodobnie syn znowu odebrał młodszej siostrze jakąś zabawkę. „Przestańcie wreszcie!” Próbujemy w ten sposób stworzyć jasną sytuację. Kilka minut później syn przychodzi do pokoju: „Czy mogą obejrzeć telewizję?”. Nie, zaraz będzie kolacja, a poza tym programy dla dzieci dawno się już skończyły. „Dzisiaj pójdziecie wcześniej do łóżka!” - Dwa ostatnie dni były rzeczywiście zbyt męczące. Krótko potem głośny hałas, a później rozdzierający serce płacz. Córka siedzi w kącie pokoju i pociera ręką lewy policzek, pokazując oskarżycielsko

palcem wskazującym na brata. Teraz cierpliwość dorosłych jest na wyczerpaniu! Kilka sekund później również sprawca pociera się ręką po bolącym od uderzenia miejscu.

Kolacja. Syn siedzi znudzony nad talerzem. „Czy nie możesz porządnie jeść? Skórka chleba nie jest zabawką!” Od dziecka, które chodzi już do szkoły można oczekiwać pewnych manier przy stole. Rozmowa cichnie. Syna trzeba jeszcze przywołać do porządku. Prawdopodobnie jest on po prostu zmęczony. Córka wylewa kakao na obrus. „Uważaj!” Już czas, by dzieci poszły do łóżka.

Wieczór. „Szybę w drzwiach trzeba wstawić koniecznie w poniedziałek". Teraz ostatnie sekundy przebiegają nam przed oczami, jak film. „Miejmy nadzieję, że to nic poważnego!” Na myśl przychodzi nam choroba teściowej. „Chce mi się pić”, w drzwiach stoi syn. „Ja też”, dołącza do niego córka. „Dobrze - napijcie się jeszcze po szklance soku. Ale teraz musicie już naprawdę spać”. Z pokoju dzieci dobiega jeszcze raz wrzask. Co się z nimi dzisiaj dzieje? Wreszcie panuje spokój. Sobota dobiega końca.

Dzień, który w tej lub podobnej formie zdarza się tysiące razy. Zbita szyba nie należy oczywiście do zwyczajnych przypadków, a i mandaty są raczej wyjątkami. Mimo to presja czasu i wymagania ze strony innych ludzi, przymusy i nieszczęśliwe okoliczności - czy to defekt pralki, nieudana pieczeń w niedzielę, czy też problemy w miejscu pracy - są nierozerwalnie połączone z naszym codziennym życiem, a więc zupełnie normalne. Usprawiedliwione pytanie brzmi: Co ten mało dramatyczny przebieg dnia ma wspólnego z agresją? Może wydawać się, że to przesada, że to nieprawdopodobnie, aby takie banalne sceny z życia codziennego prowadziły do agresywnych zachowań. Nawet więcej: także brutalna przemoc wynika często z niepozornych sytuacji - określone, denerwujące rzeczy, muszą tylko wystarczająco często szarpać nerwy człowieka. Już teraz widać, że każde agresywne zachowanie można zrozumieć tylko wtedy, gdy uwzględni się wszystkie zależności oraz bardzo osobisty świat przeżyć każdego człowieka. U jednego szare chmury i mżawka mogą bardzo negatywnie wpłynąć na jego nastrój - u innego wywołają one jedynie wzruszenie ramion. Osoba o wrażliwej albo impulsywnej naturze zdenerwuje się prawdopodobnie już w trakcie szukania parkingu, natomiast ktoś inny przetrwa taką ekscytującą sobotę bez żadnego stresu. Rzeczywiście,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?64 14 Agresja - co się za tym kryje? nia, jak na przykład przypadkowe zrzucenie wazonu na podłog
IMG?72 30 Agresja — co się za tym kryje. Korzenie całego zla 31 sze jednak niż te - raczej nie zaska
IMG?73 32 Agresja — co się za tym kryje? jące i decydujące rozczarowania, które uzasadnione są w bra
IMG?66 18 Agresja - co się za tym kryje? przemocy. A każdemu rozsądnemu człowiekowi trudno będzie zr
IMG?71 28 Agresja - co się za tym kryje) Korzenie całego zla 29 sji, złoszcząc się albo wzruszając r
13955 IMG?71 28 Agresja - co się za tym kryje) Korzenie całego zla 29 sji, złoszcząc się albo wzrusz
79635 IMG?63 12 Agresja - co się za tym kryje? w ciągu dwunastu godzin każdego dnia znajduje się pon
47922 IMG?70 26    Agresja- co się za tym kryje) Korzenie całego zła
IMG?63 12 Agresja - co się za tym kryje? w ciągu dwunastu godzin każdego dnia znajduje się ponad 30
IMG?71 28 Agresja - co się za tym kryje) Korzenie całego zla 29 sji, złoszcząc się albo wzruszając r
IMG?58 Spis treści o tej książce.................................. Agresja - co się za tym
IMG?67 20 Agresja - co się za tym kryje11 Poza tym również słowne ataki odbieramy zwykle jako agresy

więcej podobnych podstron