28518 IMGp24 (4)

28518 IMGp24 (4)



sprawdzić po raz drugi, czy na talerzu A... są ślady jedzenia, czy też ich nie ma, w wypadku, gdyby go w ogóle nie tknęła.

Rozmowa powróciła znowu do tematu zepsutej ciężarówki: Frank nie kupi już nigdy starego wozu z demobilu; ostatnio nabyte przysporzyły mu zbyt dużo kłopotów, więc jeśli będzie wymieniał któryś ze swych samochodów, zastąpi go nowym.

Ale nie ma racji, chcąc powierzyć nowoczesne ciężarówki czarnym kierowcom, popsują je równie szybko, a może nawet jeszcze szybciej.

— W każdym razie — mówi Frank — dopóki silnik jest nowy, kierowca nie musi się nim wcale zajmować.

A przecież powinien wiedzieć, że jest wręcz odwrotnie: nowy silnik będzie tym bardziej kuszącą zabawką, i w rezultacie nadmierna szybkość na złych drogach, różne manipulacje kierownicą...

Frank uważa, po trzech latach doświadczeń, że istnieją odpowiedzialni kierowcy, nawet wśród czarnych. A... jest oczywiście tego samego zdania.

Nie zabiera głosu w dyskusji na temat wytrzymałości różnych modeli wozów, ale w sprawie kierowców wypowiada się dość długo i 'Zdecydowanie.

Zresztą ma być może rację. W takim razie Frank nie myliłby się również.

Obydwoje rozmawiają teraz o powieści,

którą A... właśnie czyta; jej akcja rozgrywa się w Afryce. Bohaterka nie wytrzymuje tropikalnego klimatu (jak Krystiana), upał staje się nawet powodem jej głębokiego załamania.

•— To są przede wszystkim sprawy psychiczne —mówi Frank.

Po czym napomyka coś o postępowaniu męża, ale ta aluzja nie jest jasna, zwłaszcza dla kogoś, kto nawet nie przekartkował książki. Kończy słowami: „umieć ją posiąść", lub też „umieć ją pojąć", przy czym nie sposób ustalić z całą pewnością, o kogo czy o co chodzi. Frank patrzy na A..., ona patrzy na Franka. Przesyła mu przelotny uśmiech, który szybko ginie w półmroku. Zrozumiała, o co chodzi, ponieważ zna akcję.

Nie, jej rysy nawet -nie drgnęły. Ich nieruchomość nie została zmącona przed chwilą, a wargi nie rozchyliły się od momentu, kiedy się głośno odezwała. Ten przelotny uśmiech mógł być tylko odblaskiem lampy, lub cieniem motyla. Teraz zresztą nie jest już zwrócona w stronę Franka. Jej głowa powróciła do dawnej pozycji. A... patrzy prosto przed siebie ponad powierzchnię stołu, w kierunku nagiego muru, gdzie czarna plama znaczy miejsce, w którym -rozgnieciono stonogę, w zeszłym tygodniu, na początku miesiąca, a może w ubiegłym miesiącu lub jeszcze dawniej.

Twarz Franka, siedzącego niemal tyłem

2 — Żaluzja 17


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
50376 PC140241 a gdy go podniósł i po raz drugi postawił na ołtarzu, znów odrzucony stał jeszcze dal
Manipulacje M 01/10 Manipulacje obawia, odmawiając po raz drugi, trzeci czy kolejny. Jeżeli obawia
image3 Sieć Windows 3 Logujesz się na tym komputerze po raz pierwszy. Czy chcesz, żeby komputer zach
INFRASTRUKTURA I TECHNOLOGIELaboratoria- niezbędny atrybutczy kłopot na własne życzenie? Po raz drug
W środowisku akademickim SPŁYW KAJAKOWY NA MAZURACH. Po raz drugi mocna ekipa będzie zdobywać tereny
„Wychowywać dla pokoju w zjednoczonej Europie” KębłowoZlot fiata 126p Już po raz drugi na stadionie
siebie, powtarzając po raz drugi ten sam gest: to-co-przychodzi, wskazuje na mnie, lecz aby usłuchać
Patrycja Pyrzak, studentka III roku matematyki na Wydziale Matematyki i Fizyki Stosowanej po raz dru
WYDARZENIA Po raz drugi Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich zorganizowało konkurs na Bibliotekarza
Sesja po raz drugi„Nie" dla przedszkoli i sekretarza miasta 7. sesję Rady Miasta Otwocka, zwoła
Kandyduję na stanowisko dziekana Wydziału Zarządzania i Transportu po raz drugi, więc chciałbym prze
image 95 192 szyłem z Kitlalu, zbliżyłem się do Kar-Sulman-Asaredu^ na statkach z worków i po raz dr

więcej podobnych podstron