35679 Image0016 (3)

35679 Image0016 (3)



WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY

klientów odbierają nam nieetyczni nauczyciele, którzy własnych uczniów zmuszają do haraczu. Zbierają, niczym księża na tacę, co lekcja po 2-5 złotych (w zależności od poziomu finansowego rodziców). Wiadomo, że w wyniku zagarniania klientów przez samych nauczycieli spada rentowność kursów w firmach edukacyjnych. W tym roku szkolnym w firmie obniżono mi właśnie stawkę za godzinę, gdyż średnio grupy były mniejsze. Natomiast rodzice zaproponowali więcej, abym tylko się zgodził. Wyszło, że ucząc własnych uczniów zarabiałbym za 45 minut 2-3 razy tyle, ile za pełną godzinę w firmie. Stawki oferowanej przez szkołę państwową nie ma sensu w ogóle brać pod uwagę, ponieważ jest śmiesznie niska. Co o tym myśleć? Rodzice naprawdę się starają.

Podobno jestem uparty i głupi. Nie zgodziłem się, więc pieniądze zaoferowano mojemu przyjacielowi, który szuka prac\'. Kiedyś wspomniałem dyrektorowi, że bliski znajomy jest w trudnej sytuacji, więc gdyby znalazły się jakieś wolne godziny, to warto dać właśnie jemu - wykształconemu, solidnemu, dobremu nauczycielowi bez prac\T. Raz kolega prowadził nauczanie indywidualne, innym razem kogoś zastąpił. Teraz otrzymał tort, który był przeznaczony dla mnie. Prowadzi kurs dla moich uczniów pod dachem mojej szkoły i pewnie z moim błogosławieństwem. Parę razy uczniowie zapytali, czy to rzeczywiście mój bliski przyjaciel. Potwierdziłem, więc wzięli się do robot}'. Taki sposób pracy też znają. Ja dzielę się okazją do zarobienia pieniędzy z kolegą, a on dzieli się ze mną swoimi możliwościami i układami. W ilu szkołach tak się właśnie pracuje! Ty uczysz za dodatkowe pieniądze u mnie, a ja u ciebie - to wersja dla nauczycieli z bardziej hałaśliwym sumieniem. Inni uczą swoich u siebie i nie czują ucisku w żołądku, bo niby z jakiego powodu. Bez względu na to, co o mnie myślą uczniowie, nie mam powodów do narzekania. Przyjaciel za 2-3 godziny w tygodniu weźmie tyle, ile ja za pełen etat, więc się naprawdę przykłada do robot}-. Kolega tak solidnie pracuje, że ja mógłbym przestać robić cokolwiek, a nic by się uczniom nie stało. Wie, co robi, przecież nie chce stracić tej prac}' w przyszłym roku. Prawdopodobnie też odmówię prośbom rodziców kolejnej klasy maturalnej, więc oferta zostanie złożona na ręce mojego bliskiego przyjaciela. Już nawet o to pytał. Nic mogę zmusić ludzi do tego, aby nie zatrudniali moich przyjaciół. Mogę najwyżej nie mieć przyjaciół. Jeśli już ich mam, cóż stoi na przeszkodzie, aby dzięki mojemu istnieniu trochę zarobili?

W roku szkolnym 2004/2005 po raz pierwszy miała się odbyć nowa matura. Już we wrześniu dyrektor nałożył na wszystkich nauczycieli obowiązek prowadzenia nieodpłatnych konsultacji - 2 godziny w tygodniu. Wiadomo, że wyniki egzaminu dojrzałości to być albo nie być dla szkoły, więc trzeba było się zgodzić pracować więcej gratis. W protokole pojawił

144


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
75706 Image0034 (2) WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY fakt publikacji odebrano jako pożegnan
Image0010 (4) WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY Ani nic przodowałem w biciu czy wydzieraniu
Image0002 (5) ■ WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY nic tylko polonistów-nauczycieli, ale takż
Image0032 (2) WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY Tak jednoznaczny i mocny sprzeciw autorytetó
Image0004 (5) WYCHOWANIE POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY takiemu podejściu do pracy zdobyłem doświadcz
Image0018 (3) WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY chcą ze mną się umawiać. Dziś na słowo honor
Image0008 (4) WYCHOWANIE. POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY Zanim użyłem przemocy, byłem świadkiem jej s
83181 Image0012 (3) WYCHOWAMIL POJĘCIA - PROCESY - KONTEKSTY po pieniądze, gdyż mam tego dość. Nie p

więcej podobnych podstron