40760 skanuj0114 (17)

40760 skanuj0114 (17)



236

swą absolutną wolność jako przekleństwo i ogromny ciężar. Świat nie jest wspólnotą, lecz zbiorem odrębnych, samotnych i wrogich egzystencji. Nie ma autentycznych więzi, nie dochodzi do prawdziwego porozumienia - każdy dąży do uprzedmiotowienia drugiego człowieka co sprawia, że konsekwencją wszelkich relacji jest nieuchronne rozstanie się dwóch nie do pogodzenia istnień. Wszelkie formy współżycia sprowadzają się do zawładnięcia i urzeczowienia drugiej osoby. Miłość jest czymś niemożliwym do spełnienia. Życie ludzkie jest jedynie pełnym lęku i trwogi przybliżaniem się do śmierci, w obliczu której nasza samotność jest ostateczna.

Człowiek próbuje na różne sposoby zagłuszyć ból, jaki sprawia mu poczucie osamotnienia. Znajduje sobie różnorodne środki zastępcze, które pomagają wypełnić lukę niespełnienia w kontaktach z innymi. Trudno na dłużej wyrzec się prawdziwej bliskości drugiego człowieka, zaufania, jakim można go obdarzyć, poczucia bezpieczeństwa, satysfakcji, pragnienia dzielenia z kimś szczęścia. Dlatego często bywa tak, że tłumione uczucia w pewnym momencie wybuchają z podwójną siłą.

[...] co to znaczy wracać wieczorem samej do domu, po całym dniu ciężkiej harówki i zastawać pusty pokój, kiedy się tak bardzo chciało oprzeć głowę na czyimś ramieniu. Człowiek się wprost zastanawia, skąd bierze siły na to, żeby wstać następnego dnia rano i iść znowu do pracy i być uśmiechniętą i uroczą i wesołą i dodawać innym otuchy, kiedy samej by się chciało już raczej umrzeć niż tak dalej żyć1.

W prezentowanych poniżej filmach istotnym elementem jest uczucie, ale także miłość fizyczna. Co ciekawe - spełnia tu ona dwie przeciwstawne funkcje: służy zbliżeniu bohaterów, nawiązaniu silniejszej więzi emocjonalnej (co bardziej zrozumiałe), lub też - paradoksalnie -staje się sposobem na zachowanie dystansu, mającego uchronić przed angażowaniem się w „coś istotniejszego". Niejednokrotnie właśnie cielesność i sposób jej postrzegania stają się motorem i siłą napędową zachowań bohaterów, a także tropem, wedle którego należałoby interpretować ich poczynania. Czy i na ile pożądanie idzie w parze z uczuciem, lub też czy można całkowicie je odseparować, jak zmieniły się i wciąż zmieniają sposoby postrzegania tradycyjnego podziału ról kobiet i mężczyzn, oraz czy w dzisiejszym pędzącym na oślep świecie możliwe jest spotkanie na swej drodze kogoś, kto pozwoli przystanąć na chwilę i poczuć, co tak naprawdę w życiu ma sens - to pytania, które obdarzone odwagą i talentem francuskie twórczynie stawiają w swoich utworach jasno, otwarcie a czasem i dosadnie, co sprawia, że ich filmy są autentyczne i pełne żyda.

Milczące piękno, czyli zmysłowy język obrazów

Piątkowy wieczór (Vendredi soir, 2002), jak inne filmy Claire Denis, charakteryzuje się szczególną wrażliwością obrazu, wnikliwością spojrzenia na detale (zwłaszcza ciał, głównie zresztą męskich, jako że zwykle mężczyźni są bohaterami jej filmów), ograniczoną ilością dialogu, powolną akcją i zmysłowym, poetyckim nastrojem. Sama autorka mówi:

Żadna forma sztuki oprócz kina, nie jest równie trywialna, wulgarna i jednocześnie wysublimowana. Kino nie może istnieć inaczej, niż poprzez erotyzm. Pozycja widza jest wysoce erotyczna. Godard powiedział, że kino to kobiety i broń, a ja całkowicie się z tym zgadzam. Krótko mówiąc - jest seks i przemoc. Kino funkcjonuje za pomocą tych dwóch składników nawet wówczas, gdy jest wysoce intelektualne2.

Tajemniczy nieznajomy, czyli co się zdarzyło w piątek wieczorem

Scenariusz Piątkowego wieczoru powstał na bazie wiernie zaadaptowanej powieści Emmanuelle Bernheim. Bohaterka filmu, trzydziestokil-kuletnia Laura, jest właśnie w ważnym momencie swego życia - zdecydowała się zamieszkać wreszcie ze swym narzeczonym. Ostatni wieczór przed przeprowadzką, po samotnym zaklejeniu ostatnich pudeł skrywających nagromadzone przez lata rzeczy, zamierza spędzić u zaprzyjaźnionego małżeństwa. Okazja jest podwójna - Laura nie miała jeszcze bowiem okazji zobaczyć nowo narodzonego potomstwa przyjaciół. Pożegnalne spojrzenie z okna na panoramę dzielnicy, ostatnie chwile samotności, całkowitej swobody i spokoju. Miasto powoli zapada w zmrok, w powietrzu panuje kojący spokój i cisza, wręcz nierealna. Wraz z końcem dnia kończy się też pewien etap w życiu Laury. Jej dzia-

1

Jean Paul Sartre, Intymność i inne opowiadania. Tł. J. Lisowski. Łódź: Peon V: „Magart" 1992, s. 20.

2

Zob: Chris Darke, Sights and sound: desirc is violencc, http://www.bfi.org.uk (lipiec 2000).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0118 bmp 236 MOTYWOWANIE W ZARZĄDZANIU2.2.4. Doskonalenie wewnętrznej struktury płac Struktura
48027 skanuj0075 (17) 154 Przestępstwa bez nfiriry podstaw" [K.. Szaniawr.ki 1971, s. 10]. Nie
skanuj0004 (142) 57.    Autorskie prawa majątkowe w odniesieniu do utworu, którego tw
skanuj0015 (194) KWALIFIKACJE), MA RZECZYWISTĄ MOŻLIWOŚĆ WYKONYWANIA ZAWODU I PODCZAS JEGO WYKONYWAN
skanuj0036 (66) m 230 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji czywistości n
skanuj0540 Rozdział 21. ♦ Tworzenie sklepu internetowego 561 W przypadku gdy koszyk nie jest pusty,
skanuj0004 (142) 57.    Autorskie prawa majątkowe w odniesieniu do utworu, którego tw
skanuj0011 6.1. Skręcanie wałów o przekroju okrągłym 125 Rys. 84. Przykład 28 Utwierdzenie B nie je
- 17 - oddziaływanie nie jest powszechne, lecz jest ograniczone do niektórych tylko regionów lub któ

więcej podobnych podstron