49379 P1080644

49379 P1080644



- jfO

wP.rawd2ie wia Ja- "«* narusza jego tożsamości %rv tośc, z której przychodzi, poddąje się badaniu. Otwiera się vń* przyszłość, której noc jest tylko nieprzezroczystością, wytw^ przez gruby pokład nawarstwionych przezroczystości. Pamięć pr*T nosi samą przeszłość w tę przyszłość, w którą zapuszcza się badanie i historyczna interpretacja. Ślady nieodwracalnej przeszłości zostają wzięte za znaki, które zapewniają odkrycie i jedność Świata. Pierwszeństwo przyszłości wśród czasowych „ekstaz” ustanawia poznanie jako rozumienie bycia. Ten priorytet poświadcza zgodność Bycia z Myśleniem. Idea bytu, za pomocą której filozofowie objaśniają niered u ko waln ą obcość Nie-Ja, jest więc na miarę Tego-Samego Jest to idea z konieczności adekwatna.

Według Heideggera, Bycie bytu - Różnica w sobie i dlatego Odmienność — oświetla, chociaż jest skryte i zawsze już zapomniane. Ale poeci i filozofowie wdzierają się na chwilę do jego niewysławialnej istoty — ponieważ bycie bytu wciąż jest ujmowane w terminach światła i ciemności, odsłonięcia i zasłonięcia, prawdy i nieprawdy - to znaczy przy priorytecie przyszłości.

Intencjonalność, dostrzeżona przez ruch fenomenologiczny u podstawy praktyki i afektywności, potwierdza fakt, że świadomość siebie — lub identyfikacja siebie — nie jest niezgodna ze świadomością czegoś lub świadomością bytu. I odwrotnie, cała powaga bytu może rozpłynąć się w grze wewnętrzności i utrzymywać się na granicy iluzji, talf bardzo ścisła jest odpowiedmość. Możliwe, że ukazywanie się bytu jest pozorem. Za zdobycz brany jest cień, dla cienia wypuszczamy zdobycz. Descartes myślał, że z samego siebie mógłbym wywieść niebo i słońce, mimo całej ich wspaniałości. Każde doświadczenie, nawet najbardziej pasywne, najbardziej przyjmujące (receptywne), obraca się natychmiast w „konstytucję bytu”, który przyjmuje, jakby to co dane było wyprowadzane ze mnie, jak gdyby sens, który wnosi, był nadawany przeze mnie. Byt niesie w sobie możliwość idealizmu.


Filozofia zachodnia jest równoznaczna z odsłanianiem Innego, w którym Inny, przejawiając się jako byt, traci swą odmienność. Filozofia, od czasów swego dzieciństwa, cierpi na straszliwy lęk przed Innym, Wtóry pozostaje Inny, na nieprzezwyciężoną alergię. To dlatego jest ona z istoty filozofią bytu, to dlatego rozumienie bytu jest jej ostatnim słowem , fundamentalną strukturą człowieka. To dlatego także stare ona filozofią immanencji i autonomii, albo ateizmem Bób ■ od Arystotelesa do Leibniza, poprzez Boga scholastyków - fes

świadomości, Odnajdującej siebie poprzez wszystkie swoje sUt°cody- powracającej do siebie jak Ulisses, który w ciągu całej swojej P^Krto’ zmierza tylko ku swej ojczystej wyspie.

x rozumem, bogiem rozumianym, który nie mógłby zmącić


*FUozofia, która nam została przekazana, sprowadza do takiego nie tylko myśl teoretyczną, ale każdy spontaniczny ruch adotności. Nie tylko świat rozumiany przez rozum przestaje być ^J1yi ponieważ świadomość odnajduje się w nim, ale to wszystko, co jest nastawieniem świadomości, to znaczy oceną, uczuciem, działaniem. pracą i w ogóle zaangażowaniem, w ostatniej analizie jest świadomością siebie, to znaczy tożsamością i autonomią. Filozofia Hegla stanowi logiczne zakończenie tej zasadniczej alergii filozofii, jeden z najgłębszych współczesnych interpretatorów heglizmu, Erie Weil, wyraził to w sposób godny podziwu w swej Logiąue de la Phi-losophie2, pokazując, jak każde nastawienie bytu rozumnego przekształca się w kategorię, to znaczy ujmuje siebie w jakimś nowym nastawieniu. Ale sądzi on zgodnie z filozoficzną tradycją, że zakończeniem jest kategoria wchłaniająca wszystkie nastawienia.

Nawet jeżeli życie wyprzedza filozofię, nawet jeśli filozofia współczesna, która chce być antyintelektualistyczna, kładzie nacisk na tę uprzedmość egzystencji w stosunku do esencji, życia w stosunku do inteligencji, nawet jeśli Heidegger wiąże rozumienie by-da z wdzięcznością i uległością, upodobanie filozofii współczesnej do wielości znaczeń kulturowych i gier sztuki odciąża Bycie z jego odmienności i stanowi formę, w której filozofia woli czekanie od działania, pozostając obojętna na Innego i na Innych, odrzucając każdy ruch bez powrotu. Nie ufa ona żadnemu nierozważnemu gestowi, jak gdyby przenikliwość starości musiała naprawić wszystkie nierozwagi młodości. Działanie z góry odzyskane i umieszczone w świetle, które miało je prowadzić, to być może sama definicja filozofii.

2. Ruch bez powrotu

A jednak transcendencja bytu, którą opisuje się za pomocą immanencji, nie jest jedyną transcendencją, o której mówią sami fiło-[Filozofowie dostarczają nam także zagadkowego przesłania Igo tego, co ponad Bytem.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WP 1503028 Inżynieria ja kości- podstawy Klient- osoba do której adresowane są produkty; wyroby lub
CCF20090212136 wia, że dokładnie ta sama zdolność, nad której zasługami tak się rozwodziłem - czyli
WP 1412108 Program    ją przez uzytownfca. Wpw/V<an* danyc* tran oo morriersu srz
72556 WP 1502043 #1 -i - ii!_Ja i 3f S 1 _z 5 Ti—-W 1 V ji -u i _I__
skanuj0070 (5) nie naruszyć ordynacji wyborczej^żeby to prawo nie zamieniło się w agitację (publiczn
Slajd36 (38) jest to opór jaki stawia minerał sile mechanicznej starającej się naruszyć jego powierz
ScannedImage 50 98 ja, jedynaczka moja, wybranka rodzicielki swojej". Czy więc może się uważać
IMG?15 (3) Studium nr. Cua
page0545 537Ruska metr opoli ja nie nazywał także wileńskim i nowogrodzkim. Rahoza jednak musiał się

więcej podobnych podstron