49583 Zdjęcie0507 (3)

49583 Zdjęcie0507 (3)



p«i Steinera, i wyłamywał palce, jakby chciał w usprawiedliwić, taicie robił wrażenie, z powodu paw Steinerm. Tego jednak nic jestem pewien. Dwaj stare?są


nierozłączni, choć ustawicznie się kłócą, bo nie ma takiej sprawy, w której by się zgadza ii Kolejno u ścisnęli ojcu rękę. Pan Steiner poklepał go nawet po plecach Nazwał ^starym" i błysnął wyświechtanym dowcipem.

-    Spuść tylko głowę, a nigdy nie utracisz słabości ducha.

-    Powiedział jeszcze, na co pan Flcischmann skwapliwie pokiwał głową, że będą się opiekować mną i „młodą panią" (jak nazywał macochę). Zamrugał małymi oczkami. Potem przyciągnął ojca do brzucha i objął. Kiedy tobie poszli, wszystko utonęło w szczęku sztućców, szmerze rozmów, w parze unoszącej się znad talerzy i stym dymie tytoniowym. Docierały już do mnie tylko oaobne fragmenty jakiejś twarzy lub gestu, jakby wydzielając się z otaczającej mnie mgły» zwłaszcza trzęsącej się, żółtej, kościstej głowy mamy mojej macochy, która dbała o talerze, a potem uniesionych w geście protestu dłoni wujka Lajoia, kie*

chciał mięsa, powiewa! to wieprzowina i żaka* rębnia; pucołowatych policzków siostry ma-jącej się szczęki t łzawiących oczu; później HMlMMłziewanie uniosła się różowo w krąg światła hrnipyływ Czaszka wujka Yiliego i słyszałem urywki loptymistycznych wywodów, dalej parnię* przyjęte w niemej ciszy słowa wujka

w których prosił Bogn o pomoc* abyśmy „wkrótce tnów mogli wszyscy razem zastąśi przy rodzinnym stole* w pokoju, miłości i zdrowiu*. Oica prawic nic widziałem, a jeśli chodzi o macochę,dotarło do mnie jedynie to, że zajmowano się nią bardzo dużo i taktownie, chyba więcej niż ojcem, i te w które jś chwili rozbolała 14 głowa, więc kilka osób pytało, czy nic chce tabletki lub okładu, ale nie chciała niczego. W nieregularnych odstępach czasu musiałem natomiast zwia cać uwagę na babkę, bo wciąż wędrowała i wciąi trzeba ją było odprowadzat; na kanapę, na jej ciągłe narzekania 1 nic niewidzącc oczy, które pod grubymi szkła-mi okularów były zamglone od łez i wyglądały jak dwa osobliwe, pocące się owady. Potem w pewnej chwili wszyscy wsrah od stołu. Wtedy zaczęło się ostateczne pożegnanie. Babka i dziadek odeszli osobno, trochę wcześniej niż rodzina macochy. A największe wrażenie tego całego wieczoru zostało mi z jedynego czynu dziadka, którym zwrócił na siebie uwagę: na moment, ale gwałtownie, niemal bez rozumnie, przytulii małą, szpiczastą, ptasią główkę do marynarki ojca, na piersi, jego drobnym ciałem wstrząsnął dreszcz. 1 zaraz po spiesznie ruszył do wyjścia, prowadząc babkę za łokieć. Wszyscy rozstąpili się przed nimi. Potem mnie tet obejmowali 1 czułem na twarzy lepkie ślady ich warg. Wreszcie nastała cisza, bo wszyscy odeszli.

1 wtedy ja też pożegnałem się z ojcem. Albo raczej on ze mną. Sam nie wiem. Nie pamiętam nawet dokładnie

27


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prsrd i—»af«hwy». ach. wszytko ucieka. Jakby prmod atramzydłrm * p»*kia? (w. 333-324, i ItmOj
Zdjęcia 0017 (2) 0 f i •i* • i«» fi 4ft tt!    * * tXłlw+i *»•<    
Zdjęcie 0131 ,    ~i’*"«vth lu —«l«1 *-r*~ takie U ąadammdct IMtNK np. knt /fkn,
Zdjęcie0521 ---......- —-------- — „■    ----—i-— - ■
Zdj?cie0200 *- Ali. i»-ii.iii. c i.n.ni. 4 i.n.m.rv n *riil * w* i a m Ali. b II.Ul; c.1.10; AI.IV.
? t30KQ9E eGOV f v aENZ yAA P~i PrzyjmijNaPraktyki T 8: Powiadom o nowym chętnym 9: Przyjmij aplikac
10571 Zdjęcie0661 miii . i¥*l* >jltj ł^btA Ą* Cy iMki J foCA. Clf+4*/*    wjit+r+t
Poprzednie zdjęcie E • ot (y.« 1 ** ■i HLlSau L_ i ot. Dav>d
IMG 140626!2237 j] PI tH £>j !5 K b J SŁs £ ■p 3 1 i£J il e<f
wiosenne prace w ogrodzie duzy flirĄ #<£Ł j» mTc ., PM «•} -■ * IP"p». « * H ‘i
Zdjęcia 0024 (8) •I*Niską zawartość fosforu poniżej 50 mg zawierają : ❖ warzywa jak fasolka szparago

więcej podobnych podstron