60578 P1190152

60578 P1190152



myślenia ludzkiego niebo przestaje być uważane za twór żywy, powstały np. z ciała prapotwora kosmo-gonicznego (mezopotamska Tiamat). Rozpoczynają się spekulacje na temat substancji nieba (z jakiego rodzaju materii jest ono zbudowane), przy czym istniały tu dwie konkurencyjne koncepcje konsystencji nieba: stałej (wyrażało się to m. in. w terminie „firmament”) oraz płynnej (por. „Droga Mleczna"). Często zresztą występował kompromis, łączenie obu teorii — na zasadzie, że rezerwuar wód nadziemskich (przecież deszcze padają „z nieba”) był odgradzany od Ziemi stałą „przegrodą” (por. np. biblijny opis potopu jako „otworzenie upustów niebieskich” przez Jahwe — Genesis VII, 10—11). Występują także spekulacje na temat liczby nieb, którą oceniano różnie: dwa (starożytny Egipt), trzy (Asyro-Babilonia), najczęściej zaś siedem (judaizm, gnoza, islam czy India). Ta ostatnia liczba była zapewne związana ze spekulacjami astralnymi — astrologicznymi — znając tylko siedem „gwiazd” przypisywano każdej z nich własną, odrębną „sferę", czyli ..niebo” ,01. Natomiast więcej nieb uznawano w Chinach (dziewięć) oraz w dawnym Meksyku (trzynaście).

W miarę rozchodzenia się nierozróżnianych pierwotnie idei nieba fizycznego i nieba religijnego oraz w miarę desakralizacji tego pierwszego (stawało się ono przedmiotem rozwijającej się nauki) następuje proces sublimacji nieba religijnego. Zachowując bowiem pierwotne znaczenie sfery „nadziemskiej”, krainy przebywania istot wyższych (bogów, aniołów, duchów), staje się ono z wolna nie tylko miejscem szczęśliwości wiecznej dusz „sprawiedliwych” zmarłych, ale także stanem dusz zbawionych. Innymi słowy — wraz z rozwojem astronomii i zmniejszaniem się szansy na kon-

ioi pozostałością tego myślenia Jest np. popularny zwrot na «*»• •.lenie wielkiej radości: „byt w siódmym niebie".

kretniejsze lokalizacje „geograficzne" nieba akcent rozważań teologicznych o niebie przesuwa się z płaszczyzny czysto topograficznej („gdzie znajduje się niebo?”) na płaszczyznę czysto teologiczno-moralną (jaki jest stan dusz w niebie?). Z kolei zaś i stan szczęścia niebiańskiego podlega sublimacji, ewoluując od prymitywnego antropomorfizmu religii starożytnych ku ideom nirwany buddyjskiej i katolickiego szczęścia, płynącego z „oglądania Boga twarzą w twarz” {tńsio beatijica — widzenie uszczęśliwiające). Porównajmy w tym celu np. Homera z bullą Benedictus Deus, w której Benedykt XII ogłosił 29 stycznia 1336 r. koncepcję „widzenia uszczęśliwiającego" jako dogmat wiary. Homer tak oto opisuje rozkosze nieba:

„Życie lekko tam upływa Nigdy śniegu, zamieci, nawałnic nie bywa Ciągle tam miły Zefir dmucha od zachodu Ocean go posyła, w skwar użycza chłodu">•*

Natomiast Benedykt XII orzeka, że dusze zbawionych „oglądają boską istotę widzeniem intuicyjnym, twarzą w twarz, nie przy pomocy jakiegoś stworzenia, które byłoby przedmiotem widzialnym (czyli pośredniczącym), ale dzięki objawianiu się boskiej istoty bez osłon, jasno i wyraźnie... Tego rodzaju oglądanie boskiej istoty i jej posiadanie wyniszcza w duszach akty wiary i nadziei, ponieważ wiara i nadzieja są właściwie cnotami teologicznymi... Będzie ono trwać do chwili sądu ostatecznego, a odtąd aż na wieki” 1<B. Łatwo dostrzec, że akcent „wyniszczania" stanów psychicznych zbliża chrześcijańską wizję szczęścia niebiańskie-

m Homer: Odyseja, plctA IV, wiersz M—9, przekład t_ SiemieA-sklego, Wrocław 1938, s. 57.

u> Tłum. polskie według fes. M. Ziółkowskiego: Eschatologia, Sandomierz 1199, s. 141.

305


20 — Trefi wierzeń...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0079 69 z niem ciągłości, ta ciągłość winna nawet być uważana za stan normalny. Myśli się w
page0101 95 Porównanie to (o ile cyfry służące mu za podstawę, mogą być uważane za dostateczne) prze
NoB 4 190 NAUKA O BOGU Osobą nie może być uważane za przypadłość Boga. Tomasza uderzyło jednak, że o
112 III. Pragmaryyn być uważane za takie świadectwo eksperymentalne, jeśli zostaną spełnione pewne
112 ///. Pragmatyzm być uważane za takie świadectwo eksperymentalne, jeśli zostaną spełnione pewne
240 MICHAŁ HELLER, JANUSZ MĄCZKA kiego, filozofia przyrody powinna być uważana za część metafizyki
61470 skanuj0045 (60) 11.7. Gospodarka tnrjstfOM rozpoznając fakt, że zrównoważona turystyka powinna
DSC03208 (2) i charakterem całości, nie może więc być uważany za wadę utworu. Puste miejsce widzieli
skanowanie0023 (31) Szkła i ceramika szklana •    Szkła mogą być uważane za odmianę m
img990 (3) Levi-Strauss go rozróżnienia między kulturą, uważaną za twór wyłącznie ludzki, i naturą,
Rzuty mongea121 63 w swoich środkach, mogą być uważane za średnice sprzężone jednej elipsy. Wynika z
bolsche000501 djvu PRZEDMOWA. Każdy, kto pragnie być uważany za człowieka kulturalnego, tj. za czło

więcej podobnych podstron