60671 IMGX85 (3)

60671 IMGX85 (3)



70 Z. KRASIŃSKI: IRYDION

wyssać mnie z piersi moich? — ale słyszysz? — na zawsze! Nie — nie, tyś także złudzeniem! Katon 106 gdzieś się obudził i tam już inny Cezar stał nad nim, trząsając mieczem i kajdany! (Rzuca sztylet i depce) Kłamco, coś zwiódł tyle dusz cierpiących marną obietnicą nicości, ja urągam się tobie — ja, czy tu, czy tam, niewolnik! — ja nie Spocznę nigdzie — leż w kurzawie, żmijo fałszu! (Obciera czoło) Nieznośnie temu, który zaginąć nie zdoła — który kona wiecznie, a nie skona nigdy! (Stąpa po sali) Jaka pustynia milczenia i spoczynku! Jeden ją zalegam nieuśpioną myślą — noc mi wieniec z gorączek i trosków na czole złożyła. Dzięki wam za taką purpurę, bogi piekielne! (Staje przy posągu) Ojcze! kiedy spojrzę na rysy twoje, zda mi się, że słyszę obietnicę świętą. Nieszczęśliwa Hellado! ty mnie przyciśniesz do łona — tryumfator pędzi — u kół rydwanu jego skrępowane Rzymiany — ich czoła pękają za osi gorejącym obrotem! Ha! nie dbam o męki nieskończone, byleby dzień ten, jeden dzień taki czoło mi w laury okwiecił! (Klęka) Ale czyż i ją mam zgładzić także? Ojcze, daruj jej — ona nie cierpi jak my wszyscy, bo ma swoją wiarę i przyszłość nieskończoną. Dumnych mordować — nędznych tysiące zepchnąć do Erebu — skazaną dobić — Ach! to w losach moich wyrytym było — ale szczęśliwą znieważyć, ale ufającą oderwać od nadziei, ale promienną zniszczyć! (Porywa się) Syn Amfilocha gnany jędzami jak niegdyś Orestes 107(Lampe bierze) Idźmy zasnąć —

196 Kato Młodszy (95—46 r. p. n. e.) — rzymski mąż stanu o niezłomnych zasadach, nieprzejednany republikanin; po zwycięstwie obozu cezariańskiego popełnił samobójstwo.

107 Orestes, postać z epickiego cyklu greckiego, syn Aga-memnona, pomścił śmierć ojca, zabijając jego żonę-morderczy-nię, a własną matkę; za czyn ten ścigały go boginie zemsty.

błogosławieństwo Larów108 nad tym domem spoczywa. To miasto, to ojczyzna — błogo w nim i lubo — gwiazda pomyślności, znać, świeciła nad kolebką naszą! (Wychodzi)

108 Lary — bóstwa opiekuńcze domu rzymskiego.

KONIEC l,wv -czr.śl.l IRYDIONA.

Winieta po I części „Irydiona’


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGY18 (2) 136 Z. KRASIŃSKI: IRYDION ULPIANUS. Imperator żąda, byś stolicę opuścił na zawsze i wróci
IMGX77 (3) 54 Z. KRASIŃSKI: IRYDION trząsających tyrsami, widmo Aleksandra Macedońskiego stanęło na
IMGY05 (2) 110 Z. KRASIŃSKI: IRYDION mieńmi drugiego słońca! Dzisiaj ja chcę na nowo... Ach! — i czy
66574 IMGY20 (2) 140 Z. KRASIŃSKI: IRYDION ciołów, i miecze, wydarte zdradą, niewidziane, spoczywały
40706 IMGX58 (4) 16 Z. KRASIŃSKI: IRYDION śmiej się z tych fal i wichrów, bo my tu nie zginiem, my b
IMGX62 (4) 24 Z. KRASIŃSKI: IRYDION IRYDION. Niewiasto, ty mnie kusisz do litości — daremno, daremno
IMGX90 (3) 80 Z. KRASIŃSKI: IRYDION KORNELIA. Dreszcz, jak łuska gadu, przesuwa się po mnie! IRYDION
IMGX60 (3) 20 Z. KRASIŃSKI: IRYDION O żono! nie opuszczaj mnie — daremno — daremno — I kilka kropel
IMGX63 (3) 26 Z. KRASIŃSKI: IRYDION rymi obwiązujem ci piersi? Czemu bledniesz pod wieńcem, który sp

więcej podobnych podstron