80850 skanowanie0076 (10)

80850 skanowanie0076 (10)



Nlowspólmlornoić

Co jest przedmiotem badań komparatystyki literackiej? Czym ona się właściwie zajmuje? Ó niektórych propozycjach już wspomniałem - to literackie związki międzynarodowe i odkrywanie nieredukowalnych faz w ewolucji tradycji literackich. Aby w tej samej pracy naukowej rozpatrywać dzieła wywodzące się z dwóch lub trzech odrębnych tradycji (które na potrzeby tej argumentacji mogą też być sformułowane w tym samym języku, jak na przykład Satyryki Petroniusza i Summa teologii Akwinaty), trzeba koniecznie znaleźć jakiś wspólny punkt odniesienia, a wskazywanie takich punktów jest zadaniem metateorii w ramach komparatystyki literackiej. Historia literaturoznawstwa porównawczego jako dyscypliny akademickiej nie jest historią stałego pogłębiania wiedzy na temat pojedynczego przedmiotu badań, lecz raczej historią prób ustalenia przedmiotu tychże. Komparatystyka literacka - jak żadna inna dziedzina literaturoznawcza otwarta na zmieniające się definicje „literatury”, a także skłonna do redefiniowania swoich założeń w odpowiedzi na zmiany w hierarchii istotnych obszarów, epok i języków porównywania - ma historię nieciągłą, a na dodatek nie zawsze jest jej protagonistką.

Gdyby komparatystyka literacka przypominała bardziej filologię porównawczą albo anatomię porównawczą, punktem odniesienia wspólnym dla dowolnych dwóch zjawisk byłby ich ostatni wspólny przodek - i tak na przykład angielski liczebnikowe i grecki liczebnik pente, dwie osobne gałązki na drzewie języka, wzdłuż rozgałęzień brzmienia i znaczenia prowadzą nas do wspólnego pnia, praindo-europejskiego słowa *penkwe. Porównanie ludzkiego mózgu z mózgiem szczura pozwala zwrócić uwagę na cechy wspólne, odziedziczone po przodkach, a ponadto wiele mówi o historii rozwoju obu. Przy takim porównaniu, podobnie jak w Artystotelesowskim ujęciu metafory, przedmioty porównywane skłaniają badacza do poszukiwania ich wspólnego mianownika, tertium comparadonis, podstawy porównania. Kiedy owego trzeciego elementu brakuje, albo też jest po prostu zbyt znikomy, aby mieć jakiekolwiek znaczenie, porównanie chybia celu. Nauki historyczne hołdują przekonaniu, że ter-dam comparadonis to nie tylko logiczna odpowiedniość, lecz także odbicie faktycznego stanu rzeczy w przeszłości. (W językoznawstwie historycznym formy hipotetyczne można zrekonstruować na podstawie udokumentowanych elementów języka, formy te muszą być jednak oznaczane jako hipotetyczne, żeby zachować rozróżnienie na fakty i domysły). By odwołać się do pojęć dawniejszego dyskursu: tertium comparationis miało stanowić fundamentum in re. Stąd też dyscypliny porównawcze, do których przez analogię próbowano włączyć początkowo także komparatystykę literacką, uznawały, iż przedmiot badań należy uporządkować na kształt swoistego drzewa genealogicznego. Porównanie umożliwiło odkrywanie odległych w czasie faktów, które z czasem uległy rozkrzewieniu; różnicę zaś interpretowało jako różnicowanie, sięgający daleko w przeszłość proces.

Gdyby komparatystyka literacka obrała za wzorzec językoznawstwo historyczne i interpretowała literaturę jako zbiór tradycji wyrosłych z ugruntowanych korzeni, nie interesowałaby jej zbytnio problematyka wpływu ani przekładu. Taka komparatystyka stałaby się kolejną nauką narodowo-historyczną, choć o imponującym, ponadnarodowym obszarze badań (podzielonym jednak na regiony: indoeuropejski, semicki, uralo-ałtajski itd.). Byłaby literaturoznawczą odpowiedzią na prowadzone przez historyków badania folkloru i mitologii, które dość ściśle trzymają się lingwistycznych modeli dyfuzji i dyferencjacji32. Lecz za sprawą swojego zainteresowania współczesnym obiegiem literackim, przekraczającym granice i bariery językowe, oraz „kosmopolitycznym charakterem” produkcji i konsumpcji we wszystkich krajach33, który stwarza warunki dla istnienia „literatury światowej”, komparatystyka literacka musiała poszukać dla siebie innej podstawy, innego rodzaju tertium comparationis. Określone na wzór dziedzin bazujących na planie drzewa,

32 W taki właśnie sposób w swojej książce Literatura europejska i łacińskie średniowiecze E.R. Curtius rekonstruuje jedność kultuiy chrześcijańskiej przed pojawieniem się języków narodowych [idem, Literatura europejska i łacińskie średniowiecze, red. A. Borowski; przeł. A. Borowski i in., wyd. 2, Kraków: Universitas, cop. 1997]. Zob. też: M.R. Menocal, Shards ofLoue: Exile and the Origins ofthe Lyric, Durham, N.C.: Duke University Press, 1994, gdzie autorka poddaje krytyce metodologię Auerbachowskiej Mimesis [E. Auerbach, Mimesis: rzeczywistość przedstawiona w literaturze Zachodu, przeł. i wstępem opatrzył Z. Żabicki, Warszawa: Państwowy Instytut Wydawniczy, 1968 - przyp. tłum.].

!,!l K. Marks, F. Engels, Manifest komunistyczny, [brak nazwiska tłumacza], Warszawa: Jirafa Roja, 2006, s. 35.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
1.    Co jest przedmiotem badań ekonomiki turystyki Ekonomika turystyki to dyscyplina
Praktycznie każda działalność gospodarcza człowieka, a więc to, co jest przedmiotem badań
014 (3) Co jest przedmiotem badań niżej podanego tematu pracy i badań? » Przeciwdziałanie zjawisku b
Co jest przedmiotem badań (składniki rzeczywistości społecznej)? •    zbiorowości i
NAUKA ADMINISTRACJI1.    Co jest przedmiotem badań nauki adm inistracji? Nauka
2. Filozofia prawa jako dział filozofii. Co jest przedmiotem filozofii prawa? przedmiot badań filozo
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Skanowanie 10 01 12 47 (30) PAŁUBA dziwna, autor nie mógł się tu powstrzymać od starego porównania
skanowanie0022 ty Pokoloruj, co jest przed. Pokoloruj, co jest za. Przyjrzyj się uważnie obrazkom i
-    Co jest przedmiotem dokumentu? -    Czy dokument ma jeden przedmi
SYLABUS demoTRENING SZYBKIEGO CZYTANIA - MODUŁOpis kursu Co jest przedmiotem kursu? Przedmiotem kurs
1.    Co jest przedmiotem własności intelektualnej ? Prawo własności intelektualnej j
Co jest przedmiotem zarządzania? Można zarządzać zasobami: -    rzeczowymi,

więcej podobnych podstron