579 (2)

579 (2)



mor I FABRYKI ZFl.AZME SZWEDZKIE.


5=7

wali , ale też aby porządnie rudę wybierali. Oprócz wspomnionych Urzędników sa inni SiihaJrerni, zwani: Berg.Eogh Wszystkim Urzędnikom Skarb płaci. Dozorca albo .JfergtMetittr, góralków przestępuiącyeh ustawy. Królewskie sądzi, i też sanie ustawy c-lómaezy , powinien by-dź dobry■ górnik , dobry; Majster-. piecowy, powinien to.wszystko umieć-, cokolwiek do wyrabiania mediów może się ściągać, ponieważ do mego należy nauczać, ir,k którą rudą wydobywać- i wytapiać.

W Powiatach, gdzie w dawnych dolach ruuę biorą, albo wszyscy Obywatele , albo ich czcić do pomiecionej roboty są interesowani , wiciu nawet iest górnikami. Zgtomadztnie pracuiących około wyrabiania rudy , zowią: ilergAfS , osoby zaś skladaiące zgromadzenie , zo\yi.ą : /ifrejmcH, przez to mówią w tej. Prowincji- iest ieden albo, więccy-i Bcrgsłag.

Btrgsmen , czyli górnicy w dolach pracujący, maią następuiąec wolności : nie można ich brać do Wojska , ani Zoinic-rzy u nich stanowić i są Dziedzicami albo doiów .rudnych , albo pieców , albo razem-dołów i pieców, lecz własnych 1'ryszerek mieć n-.c mogą. Maiących łrysaerki, zowią Panami Łyszerek. Lasy , z których drzewa do fabryk potrzebne ciągną, albo należą , albo należały do Korony. Do każdego pieca ustąpiono mnieyszą lub większą część lasu., podług potrzeby, a co za bardzo mały czynsz, wpo* równaniu do dziesięciny , o ktćrcy niżey mówić się będzie. Niektórzy albo cały las, albo część onegoi od Korony za małą cenę dziedzictwem nabyli. Niektórym ciąć las poty tylko pozwalaią, póki ich fabryki dobrze idą, czyli

czano. Lubo rozporządzenie , o którym się mówiło , cały' Kray obo wiązu-it, szczególniej, ieduak ściąga się do Prowincji WcrmlnhJyi , w którey żela-zney- rudy , i najwięcej i naybogatszcy znayduic się. W; ostatniey Prowin-cyi (mówiąc w powszechności.} croiaki iest gatunek górników , to iest i Dziedzice. doiów rudnych-, Dziedzice pieców, którzy po większej części są rolnicy , i Dziedzice fryszerek. Drzewo. 11 IŻ na cębrowkę- do dołów , iuż na inne machiny do. wydobywania rudy potrzebne , tną- w lasach- do-Lbryk wy-znaczonych;. bez obwieszczenia iednak.Leśniczego, no. to - wysadzonego , ża-duey sztuki ściąć nie wolno.

ŹŚ- wielka część hyszerek Prawem dziedzicznym należy albo do Szlachty , albo do. gminu dziedzictwo uiaiącego., więc drzewo do fryszerek tną w lasach dziedzicznych, albo ieżeli dziedzicznych br.ik.uie,, knpiuąie- od -rolników fabryk, nie maiących, obwieściwszy wprzód Dziedzica doiów rudnych, że z tym, albo.innym umówili się, o doscawianic .tylu siąg drzewa, ( umowę w regestra Zgromadzenia górnicznego wpisuią.) Przedaiący -las , umówioną wielość drzewa albo węgli, poty doscawiać powinien% póki fabryka idzie. Jeżeliby kto zbyt drogo węgle przedawal, można go oskarżyć przed Zwierzchnością ruduą., ta więo na węgle taxę ustanowi. Ostatni Przywiley jościąga się do wszystkich iakąkolwick rudę wyrabiaiących , bo oni pewną summę swey pracy dla tego do Skaąbu. plącą , aby drzewo, i węglo mieli tanie ,. nawet, gdyby blisko fabryki iskiegokolwiek metalu, znaydowat się las Królewski, niewyzcaczony do żadnego pieca , bez opłacania się wolno w runi ciąć drzewo , byle tylko, ów las w liczbie Zwierzyńców Królewskięh nie-

by$.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
mity055 112 Lech (III) wali". Ale „obca i cudzoziemska mennica musiała przedsię bydź, gdyż i dz
594 (3) RVD7 I FABRYKI ZF.LAZKP, SZWEDZKIE. 54* z żelaza zbierają , dozwalają mu aby przez pół godzi
S5006924 SŁUGA, Finto, przyjechałem, co koń miał ducha, m Wilna. — Lud wściekły wali ałę tłumem s mi
13S PRZECHADZKI nic”, a więc fabrykant, kupiec czy właściciel ziemski. Ale kolej służy nic tylko
aktywnie w negocjacjach z porywaczami szwedzkich dziennikarzy, ale nie nagłaśniała tego, by zapewnić

więcej podobnych podstron