8 9 (17)

8 9 (17)



bakterie. Na początku pozornie nic się nie dzieje, tylko boli. W rzeczywistości w otoczeniu drzazgi trwa proces inkubacji bakterii, które dostały się tam wraz z ową drzazgą, albo wniknęły przez uszkodzenie skóry. Organizm rzecz jasna mógłby bardzo łatwo i szybko zlikwidować tę niewielką ilość bakterii w miejscu zakażenia, nie dopuszczając do ich rozmnożenia się, ale tego nie robi, bowiem są mu one potrzebne do posprzątania po awarii, jaką było wbicie drzazgi.

r


Po rozmnożeniu się, bakterie pożerają uszkodzone fragmenty tkanki, a gdy zabraknie pożywki, zabierają się za zdrowe komórki. Dopiero wówczas następuje reakcja organizmu. Najpierw w okolicach rany daje się zauważyć stan zapalny, czyli zaczerwienienie i obrzęk jako efekt rozszerzenia się naczyń krwionośnych, którymi z krwią dociera zwiększona ilość białych krwinek wyspecjalizowanych w pożeraniu bakterii, a miejscowy wzrost temperatury ciała jest objawem fagocytozy, czyli niszczenia bakterii. Ten etap wydalania z organizmu szkodliwych substanq'i (toksyn) potocznie nazywamy obieraniem, a jego efektem jest ropa - białożółty lub żółtozielony, gęsty płyn składający się z martwych białych krwinek, bakterii, częściowo uszkodzonych tkanek i osocza. Płynna ropa powoduje rozluźnienie tkanek wokół drzazgi i umożliwia jej usunięcie.

W ostatnim etapie mechanizmy samonaprawcze organizmu uruchamiają proces gojenia rany i pewnego dnia ze zdziwieniem zauważamy, że po drzazdze pozostał jedynie niewielki ślad, który z czasem ulegnie całkowitemu zabliźnieniu.

Teraz zastanówmy się: mieliśmy zakażenie, zapalenie, czyli zaczerwienienie, obrzęk i ból, miejscowy wzrost temperatury ciała, a wreszcie ropienie - objawy chorobowe. Ale w którym miejscu mieliśmy do czynienia z chorobą? Czy objawy to choroba? Oczywiście, że nie, bowiem, jak wiemy już od Hipokratesa: Symptomy są naturalną ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą choroby.

W rzeczy samej: objawy chorobowe, zwane symptomami, są po prostu świadectwem, że układ odpornościowy wypełnia swoje funkcje usuwając z organizmu czynniki chorobotwórcze - w tym przypadku toksyczne substancje, które dla bakterii stanowią pożywkę.

4.    Oczyszczająca rola bakterii

Podobną pożywką dla bakterii, jak fragmenty uszkodzonej tkanki, są także resztki nie strawionego pożywienia przenikające z nieszczelnego przewodu pokarmowego, które organizm - nie potrafiąc wydalić - poodkładał w różnych miejscach ciała w formie złogów. Można nawet powiedzieć, że tkwią tam niczym powbijane drzazgi. Nie może zatem dziwić, że organizm będzie starał się zrobić z nimi to, co z drzazgą - pozbyć się z pomocą bakterii.

Jak wiadomo, toksyczne złogi mają negatywny wpływ na funkcjonowanie organizmu jako całości, co już samo w sobie jest chorobą. Jednym z objawów choroby, czyli wpływu toksyn na układ odpornościowy, jest spadek jego wydolności i w konsekwencji spadek odporności organizmu na zakażenia. Obecność pożywki oraz brak odporności to zbyt duża pokusa dla bakterii, by miały z tej okazji nie skorzystać. Skąd się biorą? Często po prostu są w organizmie w postaci ukrytych form przetrwalnikowych z poprzedniego, nieprawidłowo leczonego procesu chorobowego, który przerwaliśmy stosując leki blokujące jego objawy - przeciwgorączkowe, przeciwzapalne czy bakteriobójcze (antybiotyki). Wówczas wystarczy jakiś impuls - przeciąg, przemoczenie skarpetek, zmiana pogody, a nawet wypicie zimnego płynu, by bakterie uaktywniły się i zaczęły żerować na pożywce, wywołując objawy chorobowe.

Jeśli w naszym organizmie nie ma bakterii, to zarażamy się nimi od kogoś, w czyim organizmie aktualnie przebiega proces chorobowy. Często do zarażenia dochodzi w wyniku sezonowego występowania zakażeń bakteryjnych.

5.    Oczyszczająca rola wirusów

W każdym organizmie, nawet najzdrowszym, powstają komórki z rozmaitymi defektami. W normalnych warunkach mechanizmy samonaprawcze organizmu systematycznie usuwają owe defekty, a gdy jest to niemożliwe - likwidują niepełnowartościowe komórki. Ale w sytuacji zatrucia organizmu, mechanizmy te ulegają upośledzeniu (dysfunkcji) i w konsekwencji pewna liczba wadliwych komórek pozostaje w tkankach.

9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
8 9 bakterie. Na początku pozornie nic się nie dzieje tylko bok W rzeczywistości w otoczeniu drzazgi
41819 skanuj0019 (205) Jak rozpoznać, czy dziecko sięga po narkotyki zaprzeczania - udawania, iż w o
JsTe 8 PRO CHRISTO—WIARA I CZYN Str. 601 Na nic się nie zdadzą szumne hasła, obchody, manifestacje,
28246 s 19 W nocy Piotr miał bardzo ciekawy sen. Wydawało mu się, że jedzie na lwie przez raj. Nic s
thope v hackett3 Wygląda na to, że w trakcie tego i następnego ujęcia nic ciekawego pod wodą się nie
literatura5 Sztuka dramatopisarska Afschylosa_ czasem Klitajmestra na początku swojej mowy w ogóle
DSC04 v-Z na i me (Wili Of zystac z Pr°g ze Pana w nrto „Naprawdę nic się nie da
File0050 nić się nie dał, jak np. kłódki i podkowy; — zresztą wszystko na wielki koturn, a na małą s
06 .IV .IV ZNÓW TWÓJ STARY NA wyy? N- mPUAWA! NIC NIE ZROBIŁEM/ NIC SIĘ NIE STAŁO...
06161414 110 cławiu umarł. Niedługo potem i Marya Ludwika ze zmartwienia, że na nic się nie pr
06161476 172 neckiego, ażeby odgonił Moskali. Na nic się nie przydały wszelakie nalegania i proź-by

więcej podobnych podstron