CCF20081129009

CCF20081129009



5

Archeologię wiedzy usytuować należy — pod względem ewolucji koncepcji M. Foucaulta — między Les Mots et les chosea a Uordre du discours. Gdy posłużyć się swoistym dyskursem pomiaru, właściwym dla współczesnych nauk humanistycznych, można by powiedzieć, że miejsce to znajduje się znacznie bliżej UOrdre du discours aniżeli Les mots et les choses. Archeologia wiedzy jest, mówiąc skrótowo, „słowami i rzeczami” bez pojęcia epistemy “ i cięć epistemologicznych i bez dokopywania się do ukrytych kodów kultury. Dyskurs rozpatrywany jest tutaj „wewnętrznie”, jako rzecz sama w sobie, godna osobnej uwagi, bez poszukiwania nieuświada-mianych sił go określających. Równocześnie Archeologia uńedzy jest Porządkiem dyskursu bez analizy zewnętrznych warunków dyskursu oraz bez podkreślania konieczności jego genealogicznej analizy. Na tę ostatnią sprawę zwraca uwagę sam Foucault we wspomnianej już dyskusji z potencjalnymi krytykami. Na „zarzut” więc braku w Archeologii wiedzy odpowiedzi na takie pytania, jak: „Na mocy czego w takim razie przemawia twój dyskurs? Skąd się bierze i skąd otrzymuje prawo do mówienia? Jak mógłby dowieść swych uprawnień?”, „odpowiada” Foucault: „Przyznam się, że pytanie to jest dla mnie bardziej kłopotliwe niż wasze dotychczasowe obiekcję. Nie zaskakuje mnie ono całkowicie, wolałbym jednak, jeszcze przez jakiś czas, pozostawić je bez odpowiedzi. Oto bowiem w. tej chwili — a nie umiem jeszcze przewidzieć kresu -tego stanu — mój dyskurs nie tylko nie określa miejsca, skąd przemawia, ale wręcz unika gruntu, na którym mógłby się oprzeć. Jest dyskursem o dyskursach — ale nie zamierza szukać w nich ukrytego prawa, odzyskanego początku, który miałby już tylko wyzwolić; nie zamierza również tworzyć samym sobą i na swoim podłożu ogólnej teorii, której owe dyskursy byłyby konkretnymi modelami.”

W Archeologii wiedzy Foucault szczegółowo zajhiuje się podstawowymi pojęciami proponowanej przez siebie procedury badawczej (bo nie nauki, przed którym to określeniem autor nam się w odniesieniu do własnej archeologii

88 Wprawdzie termin ten pojawia się w końcowych partiach książki, lecz nie odgrywa już tej roli co w Les Mots et les choses.

wzbrania): głównie dyskursem, formacjami dyskursywnymi, wypowiedziami („enonsami”). Już wcześniej przytoczyliśmy foucaultowskie rozumienie dyskursu i formacji dyskursyw-nej, takie jakim autor posługuje się w Archeologii wiedzy. Jest ono podobne do jego wcześniejszych rozumień, z tym że po usunięciu odniesienia epistemologicznego w postaci epistemy, dyskurs i formacja dyskursywna przestały być znakami czegoś głębiej ukrytego. Stały się elementem analizy niezbędnym, według Foucaulta, w badaniach dziejów myśli ludzkiej, zmierzającej od wiedzy do nauki. Tego rozróżnienia wiedzy i nauki nie było jeszcze w Les Mots et les choses. Autor uprawiał wówczas, według swego mniemania, archeologię nauki. Wróćmy jednak na razie do podstawowych pojęć foucaultowskiej archeologii. Czym różni się wypowiedź („enons”) z Les Mots et les choses od wypowiedzi z Archeologie du savoir? Różnice polegają znów na braku w wypowiedziach z Archeologii wiedzy odniesienia do epistemy oraz na wyposażeniu ich w wyznaczniki czasu i przestrzeni.

Archeologia wiedzy podzielona została na pięć części. Pierwsza z nich ma charakter wstępu, a ostatnia zakończe-}; nia w formie znanego nam już z przytoczonych wyjątków, dialogu. Zasadniczą rolę spełniają więc trzy części zatytułowane następująco: Regulamin dyskursu, Wypowiedź i archiwum oraz Opis archeologiczny.

W pierwszej z nich autor dowodzi konieczności wprowadzenia do analiz takich pojęć, jak nieciągłość, cięcie, próg, granica, seria czy transformacja, i wyzwolenia się od innej ich sieci, a więc od takich pojęć, jak tradycja, wpływ, rozwój, ewolucja, mentalność czy „duch” epoki, dające „gotowe syntezy”. W ten sposób chciałby Foucault „wypłoszyć niejasne formy i moce, za pomocą których przyzwyczajono się łączyć z sobą ludzkie wypowiedzi, wypędzić je z mroku, w którym panują”. Kwestionuje również takie jednostki dyskursu, jak książka i dzieło. Nie będzie, jak zapowiada, kwestionował bytu takich jednostek jak dyscypliny naukowe, lecz tylko po to, by natychmiast spytać, jakie całości .tworzą, z jakiego tytułu domagać się mogą obszaru, co by je określał w przestrzeni .oraz w ciągłości wyodrębniającej Je w czasie, jakie prawa je kształtują, na tle jakich faktów yskursywnych się odcinają i czy wreszcie nie są one w swo-ej uznanej i niemal zinstytucjonalizowanej indywidualno-

21


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str0013 We wczesnym okresie podarwinowskim, pod wpływem ewolucjonizmu zacierającego granicę między c
CCF20081129004 do diachronii ma podobne koligacje, a już pojęcie episteme (odgrywające główną rolę
CCF20081129006 W Les Mots et les choses Foucault zajmuje się przede wszystkim owymi, jakoby charakt
IMG05 Pod względem budowy i funkcji Fas należy do cząsteczek z rodziny receptorów dla TNF. W grupie
Zgodnie § 271.13 Rozporządzenia [1] Otwarte składowisko, ze względu na usytuowanie, należy traktować
scan0022 bmp Sposób wykonania Przed przystąpieniem do wykonania leku należy receptę sprawdzić pod wz
CCF20090604003 Enancjomorficzne postacie proste Figury enacjomorficzne (chiralne) są jednakowe pod
CCF20090701025 II — Empiryczne i pojęciowe podstawy teorii względności 49 simy wziąć pod uwagę stan
CCF20091001000 tif BIBLIOTEKA WIEDZY WSPÓŁCZESNEJ OMEGA pod patronatem POLSKIEJ AKADEMII NAUK RADA
- należy dążyć do konstruowania kratownic najkorzystniejszej pod względem statycznym, konstrukcyjnym

więcej podobnych podstron