Chanel nr 5 5

zdolność komunikowania - próbowała pokazać kobietom, jak najlepiej mogłyby się dostosować do życia w radykalnie odmienionym współczesnyr świecie. Jak ich wygląd ułatwi im poradzenie sobie w nowym społeczeństw ie Gabrielle - jak sama twierdziła - rozwijała swój styl zgodnie z własnymi potrzebami i, pośrednio, zgodnie z potrzebami innych przedstawicielek swote płci. Jeśli moda wyraża i uwidacznia daną chwilę, Gabrielle czyniła to w sposób radykalny. Zamiast bowiem podążać po prostu za tym, co się dzieje wokół, i zwyczajnie to odzwierciedlać, wyprzedzała rzeczywistość i kreowała ł Nieustannie doskonaląc wizerunek, jakiego dla siebie pragnęła - choć n gdy nie interesował jej status rewolucjonistki - Gabrielle bez wątpienia stała sk jedną z pierwszych „nowoczesnych kobiet’.’ Mówiąc: „Pewnego dnia w 1919 ro»_ obudziłam się sławna"⁹, nie była jednak szczera. Zdobyła uznanie dzięki lator ciężkiej pracy i starannego kształtowania swojego wizerunku. Po drodze zrozumiała, podobnie jak najlepsze kurtyzany, że wizerunek jest czymś, co trzeć* pielęgnować. Dlatego w małym i bardzo rzadkim czarno-beżowym kataloę. znajdujemy nie tylko wybraną gamę perfum i kosmetyków, które dwa lata pa niej - w 1924 roku - Gabrielle stworzyła dla swoich klientek, lecz także dc*_ ment ukazujący kwintesencję filozofii reklamowej Domu Mody Chanel¹⁰.

Już pierwsze zdanie wstępu do tego małego katalogu zapoznaje nas nr tylko z ideą wyjątkowego luksusu, lecz także z czymś, co są w stanie w peir. zrozumieć jedynie koneserzy. Gabrielle przyciąga wielbicieli, wzbudzam w nich przyjemne poczucie przynależności do grona wybrańców posiada* cych tajemną „wiedzę”:

Zapach luksusowy: to wyrażenie straciło znaczną część swojej wartości z powodu nadmiernego i niewłaściwego użycia (...). Zapachy Chanel zostały stworzone wyłącznie dla koneserów oddanych idei (...) oryginalnego zapachu odmiennego niż wszystkie inne (...). Mademoiselle Chanel udało się wyprodukować (...) zapachy, które tak dobitnie przywołują styl Chanel, że znajdują miejsce w śród jei najwspanialszych dzieł. Dla elitarnej klienteli cena to cecha drugorzędna. Mademoiselle to rozumie (...). Te składniki zostały połączone w probówkach mistrzów perfumiarstwa (...).

Mademoiselle Chanel z dumą oferuje wtajemniczonej klienteli drogocenne krople perfum zamknięte w prostych flakonach i pudełkach ozdobionych jedynie ich bielą (...).

Nigdy nie myślano o nich jako o luksusowych zapachach dla całego społeczeństwa (...)■ Muszą pozostać ekskluzywne (...) i trafiać do ekskluzywnych odbiorców obdarzonych doskonałym gustem".

Podobnie jak u alchemików klientka Chanel dostaje zaproszenie do wybra-:ego, nieco tajemniczego grona, które czyni z niej kogoś wyjątkowego. W labach dwudziestych luksusowe perfumy sprzedawano we flakonach będących -numfem" nadmiaru w wykonaniu dmuchacza szkła. Miały sygnalizować : ecującą zawartość, więc nadawano im kształt amorków, sugestywnych óiecych ciał albo bogato zdobiono egzotycznymi elementami, nawiązując ao uwodzicielskiej tajemniczości Wschodu.

Autorstwo projektu charakterystycznych dla chanel n°5 „prostych flako-iow i pudełek ozdobionych jedynie ich bielą” również pozostaje tajemnicą, i^-1973 roku długoletni adwokat Gabrielle Robert Chaillet powiedział, że zaanektowała je sama: „Gdy tylko znalazła swoje perfumy (...), zaprojektowała 33ś niezwykle prostego i przez to niezwykle wyrafinowanego (...). Flakon ■ądy się nie zmienił, jest powszechnie znany. Możemy zamieścić całostroni-wą reklamę w najmodniejszym magazynie, nie umieszczając w niej niczego crócz samego flakonu. Nie potrzebujemy podpisu”¹². Ile byliby skłonni dać -tsJamodawcy XXI wieku za taki poziom znajomości marki?

Inna historia mówi, że pierwsze flakony zostały wyprodukowane przez T-ię Brosse i były kopią jednego z przyborów toaletowych Arthura Capela. 'iecia wersja głosi, że w 1924 roku, kiedy Gabrielle miała zawrzeć umowę

*    celu zabezpieczenia dystrybucji swoich perfum, flakon został zaprojektowany przez Jeana, syna modnego artysty Paula Helleua. Właśnie ta historia loże być prawdziwa, gdyż wiemy, że Jean Helleu zaczął pracować dla Ga-anełle w latach dwudziestych i pozostał w Chanel Company do końca swo-e? cariery zawodowej.

edług adwokata Gabrielle po dokonaniu wyboru spośród próbek przed-crwionych przez Beaux Gabrielle jadła wieczorem kolację z przyjaciółmi

*    -aiwiększej restauracji w Cannes. Na stole przed sobą postawiła perfumy T-anel N°s w atomizerze i spryskiwała nimi powietrze za każdym razem, -trty obok ktoś przechodził. „Efekt był zdumiewający. Wszystkie kobiety, acre obok niej przeszły, zatrzymywały się i wąchały powietrze. Udawaliśmy,

*    uczego nie zauważyliśmy"¹².

2)1