DSC02053 (3)

DSC02053 (3)



Część I Zagadnienia ogólne


>

2mćmijmy od przykładu. Znane badaczki języka dzieci, autorki bardzo war-wśrk'»ęi pracy na temat przyswajania znaczeń, Lucia French i Katherine Nelson (!'Lys: .'Sk rozpoczynają omówienie pojęcia 'jeżeli’ od stwierdzenia, że .nudno jest podać precyzyjną definicję słowa //'‘jeżeli’”. Swe rozważania podsumowują zaś tak: „Podstawowym znaczeniem słowa f zarówno w logice, jak w jeżyku naturalnym, jest implikacja".

Odzwierciedla to dwa powszechnie przyjmowane założenia: po pierwsze, że możliwe jest zdefiniowanie wszystkich słów - również słowa if— i po drugie, teżdi jakieś słowo wydaje się trudne do zdefiniowania, najlepiej się uciec do naukowo brzmiącego terminu pochodzenia łacińskiego, takiego jak implikacja. Uważam, że założenia te są nie tylko fałszywe, lecz że przyjęcie ich uniemożliwia analizy semantyczne. Nie można zdefiniować wszystkich słów, ponieważ samo pojęcie 'definiowania' zakłada, iż istnieje nie tylko coś, co ma być definiowane <definiendum), lecz także coś, czym możemy się w tym celu posłużyć idetmens lub raczej zbiór definiensów).

Samych elementów, których można użyć do definiowania znaczeń słów tłub jakichkolwiek innych znaczeń), zdefiniować nie można. Trzeba je uznać za indefinibilia elementarne jednostki semantyczne, które pozwalają na konstruowanie spójnych opisów znaczeń złożonych. Definiując proste słowo if za pomocą złożonego słowa implikacja, łamiemy podstawową zasadę wiarygodnej analiz} semantycznej wysuniętą przez Arystotelesa ponad dwa tysiące lat temu:

Prasie wszystkim nzeba zbadać, czy oponent nie utworzył definicji za pomocą terminów wczesneiszyrf] j bardziej zrozumiałych. Bo definiuje się w tym celu, ażeby poznać dam przedmiot a poznaje się nie na podstawie przypadkowych danych, lecz na podstawie wczeanejszwż i bardziej zrozumiałych. [...] jest więc jasne, że kto nie posługuje się okras tennmaini w definicji, ten w ogóle nie zdefiniował. (Arystoteles 1990, tom I :

429: Topiki 141 z)

Można jednak otrzymywać, że to, co jest jasne dla jednej osoby, nie musi być takie dla kogo innego, dlatego też niemożliwe jest ustalenie absolutnego porządku semantycznej prostoty. Arystoteles znalazł i na to odpowiedź: chodzi de o io, oo jest bardziej zrozumiałe dla poszczególnych osób, lecz o to, co jest bardziej podstawowe z semantycznego punktu widzenia, a więc bardziej zrozumiałe ze swej natuiy (tamże, 141 b 1-142 a 1):

Bo jat ut to zdarza, różnym ludziom różne rzeczy są lepiej znane, a nie te same wszystka {_]

Ponadto tym samym osobom różne rzeczy są lepiej znane w różnych okresach czarni: początkowo przedmioty zmysłowe, następnie w miarę wzrastającej bystrości umysłu, mb prąci***iz*o. Tak te ci. którzy utrzymują, że definicja powinna być wyrażona za powocą ttgo, a> jest bardziej zrozumiałe dla poszczególnych osób, nie podali definicji ważnej w każdym czasie dla tej samej osoby. Jasne więc, że nie należy definiować za

‘ Tłum. Kazmntrz Leśniak (przyp. tłum.]

pomocą tego rodzaju terminów, lecz za pomocą tego, co jest w ogóle bardziej zrozumiałe, bo tylko w ten sposób powstanie definicja jedna i ta sama. (Arystoteles 1990, tom I;

430; Topiki 141 b - 142 a1)

„Absolutny porządek rozumienia” zależy od stopnia złożoności semantycznej. Nie można na przykład zrozumieć pojęć ‘obiecywać’ lub ‘oskarżać’ bez uprzedniego zrozumienia pojęcia ‘mówić’, ponieważ ‘obiecywać’ i ‘oskarżać’ opierają się na ‘mówić’. Nie można zrozumieć pojęć ‘deixis’, ‘demonstrowanie’ lub ‘ostensja’ bez rozumienia pojęcia ‘to’, na którym się one opierają. Nie można zrozumieć pojęcia ‘implikacji’ bez uprzedniego zrozumienia semantycznie prostszego pojęcia ‘jeżeli’.

Jeżeli ktoś pokaże mi dziecko, które rozumie słowo implikacja i potrafi go używać, ale które nie przyswoiło sobie jeszcze słowa jeżeli i nie wie, jak go używać, zgodzę się, że wszystko w semantyce jest względne. Dopóki jednak tak się nie stanie, będę utrzymywać, że rację miał Arystoteles oraz że pomimo dużych różnic między procesami przyswajania znaczeń przez różne osoby istnieje coś takiego jak „absolutny porządek rozumienia”, wynikający z inherentnych relacji semantycznych między słowami.

Takie jest zatem jedno z głównych założeń przedstawianej tu teorii i praktyki semantycznej: znaczeń nie można opisać bez zbioru elementarnych jednostek semantycznych; można oczywiście proponować pozorne opisy znaczeń tłumaczące nieznane przez nieznane (jak w ironicznej definicji Pascala (1667/1954: 580) - „Światło to świetlny ruch ciał świecących”), w ten sposób jednak nic nie zyskujemy.

Bez zestawu elementarnych jednostek semantycznych wszelkie opisy znaczeń prowadzą do rzeczywistego lub potencjalnego błędnego koła (jak np. w wypadku słów demand ‘żądać’, definiowanego jako to reąuest firmly, dosł. ‘prosić z naciskiem’ oraz reąuest ‘prosić’, definiowanego to demand gently, dosł. ‘łagodnie żądać’; por. Wierzbicka 1987a: 4). Jakikolwiek zbiór jednostek elementarnych jest lepszy niż żaden, ponieważ bez niego opisy semantyczne z natury swojej mają charakter błędnych kół i w ostatecznym rachunku nie wytrzymują krytyki. Oczywiście nie znaczy to, że jest nieważne, jakim zestawem jednostek się posługujemy. Wprost przeciwnie - najlepsze opisy semantyczne warte są dokładnie tyle, ile wart jest zestaw jednostek elementarnych, na którym się opierają. Dlatego próba ustalenia optymalnego zbioru jednostek elementarnych musi być dla semantyka sprawą najwyższej wagi. Sceptycy zapytają w tym miejscu: „«optymalnego» z jakiego punktu widzenia?”. Odpowiadam: z punktu widzenia rozumienia słów. Semantyka to poszukiwanie rozumienia wyrażeń językowych, a żeby zrozumieć cokolwiek, musimy zredukować to, co nieznane, do tego, co znane; to, co niejasne, do tego, co jasne; to, co zawiłe, do tego, co zrozumiałe samo przez się.

1

Tłum. Kazimierz Leśniak, [przyp. tłum.]


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC02059 (4) Część 1 - Zagadnienia ogólne 36 Według mnie. można sądzić, że wrodzone są nie pojęcia z
DSC02054 (3) Część I - Zagadnienia ogólne Jak pisałam w mojej książce Semantic Primitives (Wierzbick
15761 IMG 16 (5) Spis treści Wstfp.................................... 7 Część I. Zagadnienia ogóln
CZEŚĆ X. ZAGADNIENIA OGÓLNE Prawo administracyjne obejmuje: 1.    Prawo ustrojowe 2.
Spis treści Część 1. Zagadnienia    ogólne    1 1.
DSC02050 (2) __C.z$sc 1 Zagadnienia ogólne    
DSC02051 (3) Oysć I Zagadnienia ogólne akcie, nie poddające się obserwacji zachowania, nie biologicz
DSC02052 (3) Oeść I - Zagadnienia ogólne starvząiącvm dowodem jest to, że w programach nauczania wie
DSC02055 (3) Caęść I - Zagadnienia ogólne ii filorofii i który dlatego porzucono jako utopię, można
DSC02056 (3) Crpy I - Zagadnienia ogólne obecność jwcśekswonycir (tm mających wykładniki leksykalne)
choroszy1 CZĘŚĆ! ZAGADNIENIA OGÓLNE
553030735240799532?6653054 n Zarządzanie Jakością - zaliczenie /sprawdzian końcowy Część 1 Zagadnien
Symbole i oznaczenia Od Wydawcy Recenzje Wprowadzenie CZĘŚĆ I: ZAGADNIENIA TECHNICZNE
page0028 ZAGADNIENIA OGÓLNE referencja nie zależy od asocjacji, jakie mówiący może mieć z cechami re
page0088 ZAGADNIENIA OGÓLNE jednak książka omawiająca ważniejsze nazwy rzeczne od Wołgi do Odry ukaz
część A str 8 12. Wykorzystując podane przykłady sklasyfikuj za pomocą odpowiednich rysunków przekro

więcej podobnych podstron