DSCN8234

DSCN8234



22 WSTĘP

przekraczając funkcję uszlachetniania pracy, zbliża się bezpośrednio do tąjemnicy wiary, ale zatrzymuje się jakby na jej progu lub przy-prożu, pokornie oceniając swe kompetencje.

Spróbujmy syntetycznie ująć wyróżniane przez Norwida funkcje i znaczenie sztuki.(Sztuka powinna - według poety - tworzyć atmosferę, która nas otacza, którą się niemal oddycha. Dlatego tak ważne, aby nie zakreślać wąsko jej granic, aby sięgała jak najszerzej. Współtworzy ona środowisko specyficznie ludzkie, jakby kulturową niszę „ekologiczną”, tożsama z postępem („ekwacją jest postępu” powie Norwid w późniejszych rozważaniach o sztuce1) umożliwia człowiekowi pełniejszy rozwój, uszlachetnia jego działania i ułatwia mu odzyskanie utraconej niegdyś godności. Jeśli ryzykowne byłoby twierdzenie, że dla Norwida, wbrew popularnemu przekonaniu, sztuka i do życia, i do zbawienia jest koniecznie potrzebna, to niewątpliwie bardzo tym dwom aspektom ludzkiej egzystencji sprzyja. Niezwykłą siłę bytową sztuki, a równocześnie trwałość ewokacji związanych z nią wartości ukazuje na przykładzie rzeźby greckiej jeden z najbardziej wymownych poetycko fragmentów Promethidiona:

Statuę grecką weź - zrąb jej ramiona —

Nos - głowę - nogi opięte w koturny —

I ledwo torsu grubą zostaw bryłę;

Jeszcze za żywych stu uduchowniona,

Jeszcze to nie głaz ślepy - jedną żyłę Pozostaw, wskrzesi!...

Bogumił, w. 325-330

Dlatego, mimo niesprzyjających warunków, jakie dostrzegał w czasach sobie współczesnych, Norwid wierzył wytrwale w przyszłe zwycięstwo sztuki, a więc i w zwycięstwo człowieka. Sztuka jest dziełem człowieka, ale równocześnie jego dobroczyńcą.

SZTUKA A NARÓD

W okresie Wiosny Ludów twórczość Norwida była silnie związana z aktualną wówczas problematyką społeczną i polityczną. Znalazło to wyraz zwłaszcza w Pieśni społecznej cztery stron (1848), której poszczególne części miały czytelne tytuły: Równość. Wolność. Braterstwo', Niewola; Własność; Rzecz-pospolita, oraz w rapsodzie Niewola (1849). Gdy zawiodły nadzieje polityczne, zwrócił się poeta ku nieobcej mu od dawna problematyce sztuki, rozumianej teraz jako droga do odrodzenia społecznego i narodowego.

Zawsze były bliskie Norwidowi funkcje społeczne sztuki, również — wychowanie przez sztukę. W liście do Cezarego Platera z 23 stycznia 1847 roku pisał:

Ty, co o wychowaniu kiedyś ze mną mówiłeś i o mozebności jego w kraju zali nie jesteś przekonania i zali nie miałbyś rozumieć, jak ważne odnieść może skutki rozwijanie popędów estetycznych?

Przejdź się tylko cokolwiek niżej, w młodą sferę - pełną życia w skorupie —jakżeby się chciało je wydobyć do idealniejszych (...) wyżyn. A to jest praca, gdzie po macierzyńsku sztuka z uczuciem swym rozumnym zstępować umie tajemniczo i młodym myślom obie ręce przyjacielsko podawać.2

Naturalnie, odpowiedzialne funkcje społeczne pełnić może tylko sztuka wysokich lotów. Norwid bolał nad tym, i dał temu wyraz w Pro-methidionie, że sztuka polska — głównie zresztą sztuka „kształtu” - jest -Jihogaimało oryginalna. W przekonującym, również poetycko, fragmencie Bogumiła zarzuca jej brak wybitnych osiągnięć w malarstwie, zaniedbania w zakresie rzeźby, niedostatki proporcji i smaku w architekturze, wreszcie prymitywność i prostactwo. Nie sądząc bynajmniej, jak niektórzy, aby ten stan musiał być czymś trwałym, z bólem uświadamiał przecież sobie i innym,

Że mazowieckie ani jedno płótno

Nie jest sztandarem sztuce, że ciosowy

W Krakowskiem kamień zapomniał rozmowy,

Że wszystkie chaty chłopskie krzywe, że kościoły Nie na ogiwie polskim stoją, że stodoły Za długie, świętych figury patronów Bez wyrazu — od szczytu wież aż do zagonów Rozbiorem kraju forma pokrzywdzona woła O łokieć z trzciny w ręku Pańskiego anioła.

Bogumił, w. 221—229

Szczególnie odczuwał poeta brak oryginalności. Entuzjastycznie podchwytując pomysł rzeźbiarza Henryka Dmochowskiego, propagował ogiw (skrzyżowanie dwóch kos) jako oryginalny element architektury polskiej.3 Bo oryginalność wiązał nie tylko z pojedynczym twórcą, lecz

1

O sztuce (dla Polaków), Pisma wszystkie, t. VI, s. 341

2

   Pisma wszystkie, t. VIII, e. 46—47.

3

   Do obywatela Dmochowskiego - rzeźbiarza, Pisma wszystkie, t. VI, s. 369—371.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SDC11593 Funkcje ■Żadna funkcja nie może odwołać się bezpośrednio do kodu innej funkcji inaczej 
SWScan01330 110 Księga pierwsza. Funkcja podziału pracy rzajace się, stały brak uczciwości w interes
Wstęp: motywacje, cele i założenia pracy Samorozprzestrzeniająca się synteza wysokotemperaturowa (SS
Wstęp Zapewne czujesz presję przed zbliżającym się egzaminem i zastanawiasz się jak przebrnąć przez
Wstęp: motywacje, cele i założenia pracy Samorozprzestrzeniająca się synteza wysokotemperaturowa (SS
345 § 3. Pochodne i różniczki funkcji wielu zmiennych Niech M zbliża się nieograniczenie do M0. Jeśl
img012 (65) we w. Ryc. 5.22. Pompa Ha /K - ATPazowa. Sod i ATP zbliżają się do kompleksu ATPazy po w
img012 (65) we w. Ryc. 5.22. Pompa Ha /K - ATPazowa. Sod i ATP zbliżają się do kompleksu ATPazy po w
Wstęp Zapewne czujesz presję przed zbliżającym się egzaminem i zastanawiasz się jak przebrnąć przez
DSCN8231 16 WSTĘP bra, czyli - jak to formułuje poeta w uwagach Do Czytelnika - „treść” sztuki, zost
DSCN8235 24 WSTĘP również z narodem. „Każdy naród przychodzi inną drogą do uczestnictwa w sztuce; il
Wstęp: motywacje, cele i założenia pracy Samorozprzestrzeniająca się synteza wysokotemperaturowa (SS
WSPOMNIENIA Z WOJNY. 229 armat, zdradzającego zbliżanie się nieprzyjaciela, i do tego tylko zmierzal

więcej podobnych podstron