Homo ludens
Zjawiska związane z tym nurtem kultury przejęte zostały przez renesans ze średniowiecza - były one jednak spontaniczne (w odróżnieniu od programowej, steoretyzowanej recepcji antyku).
Gradualistyczny światopogląd średniowiecza w kulturze popularnej wyrażało się poczuciem związku człowieka z przyrodą, wpisaniem go w porządek naturalny.
Przejmowanie (w średniowieczu) przez Kościół elementów tradycji ludowej, pogańskiej, owocowało nieuniknioną nieraz dwuznacznością. Np. danses macabres były jednocześnie przypomnieniem nieuniknionego końca, jak i odzwierciedlały myślenie „groteskowego realizmu”, łączące elementy powagi i śmiechu. Oczywistym przypadkiem takiego połączenia (więcej - odwrócenia) jest tu karnawał.
Groteski - odnalezione w g r o t a c h tzw. Złotego Domu Nerona motywy figuralne i abstrakcyjne, w których poszczególne elementy wyrastały jeden z drugiego. Popularne w XVI w., były jednak krytykowane jako niezgodne z kanonem sztuki klasycznej, z zasadą umiaru i harmonii (m.in. przez Vasariego).
Dramat misteryjny
Dramat liturgiczny towarzyszył obrzędowi Mszy św. i uzupełniał go inscenizacjami fragmentów Pisma, odgrywanymi w kościele lub na przykościelnym placu. Początkowo krókie i łacińskie przedstawienia, ewoluowały z czasem w kierunku form bardziej rozbudowanych, w językach narodowych.
Misterium rozwijało się niezależnie od dramatu liturgicznego, choć wykazuje z nim pewne wspólne cechy. W odróżnieniu od niego przedstawiało nie wybrane sceny, a całe długie ciągi zdarzeń z Pisma św., nadto - wchłaniało różne elementy z tradycji ludowej.
Jeszcze przed średniowieczem - scena symultaniczna, z poszczególnymi mansjonami. W renesansie - na bazie ilustracji w wydaniach komedii Terencjusza - scena sukcesywna.
O ile w średniowieczu nie było rozróżnienia między artyzmem a religijnością, to cechą renesansu jest, iż mógł być i laicki, i religijny.
Historyja o chwalebnym zmartwychwstaniu pańskim Mikołaja z Wilkowiecka
Moralitet
Nie znamy polskiego moralitetu przed XVI w. W ogóle nie znamy jego pierwotnej klasycznej postaci - Sąd Parysa, Kupiec czy Komedyja Justyna i Konstancyjej należą do później fazy rozwojowej gatunku.
Moralitetem w średniowieczu nazywano początkowo utwór moralizująco-dydaktyczny, posługujący się alegorią i personifikacją, np. Ovide moralise (Owidiusz z morałem) z XIII/XIV w.
Najwybitniejszym przykładem dramatu moralitetowego był angielski Everyman z połowy XV w. (przekł polski S. Helsztyńskiego Każdy). Głównym bohaterem jest Każdy (Everyman, niem. Jedermann, gr-łac. Hecastus).
Komedyja Justyna i Konstancyjej (Marcin Bielski, 1557 r.) - autor wydał ją będąc już człowiekiem niemłodym, doświadczonym, ponadto - sympatyzującym z duchem reformacji (choć z Kościołem nie zerwał i do żadnego zboru nie należał). W Komedyji wszystko rozgrywa się między trójką bohaterów: Ojcem oraz jego dziećmi: Justynem i Konstancyją. Ojciec może przekazać dzieciom doświadczenie życiowe, dzieci - mogą wybierać. Poszczególne personifikacje przemawiają różnymi typami wiersza, zależnie od klasy (odpowiednio, „idąc w dół”: trzynasto-, dziesięcio- i ośmiozgłoskowcem)
Dramat mięsopustny
1.