3784500179

3784500179



INNY: Dziękuję Pani za ciepłe słowa. Już nie pamiętam kiedy, ktoś ze mną normalnie rozmawiał. Czuję się silniejszy i jakoś mi lżej na sercu. Już nie czuję się jak robak, który czeka aż go ktoś rozdepcze. Jest Pani naprawdę odważną kobietą, niejeden mężczyzna mógłby się od Pani uczyć. Ma Pani swoje zdanie i nie boi się go głośno wypowiedzieć, wiedząc jaka mogłaby być reakcja otoczenia.

KOBIETA: Przestań, bo się rozpłaczę, nic wielkiego nie zrobiłam, zawsze uważałam, że ludzie są tacy sami bez względu na wygląd, pochodzenie, kolor skóry. Moi rodzice od najmłodszych lat wpajali mi szacunek do innych, dlatego pewnie w przeciwieństwie do tych ludzi zobaczyłam w tobie zwykłego człowieka, takiego jak wszyscy.

SCENA VII: (dźwięk hamulców, tramwaj się zatrzymuje, Starszy Pan wysiada, wsiadają Kuba, Maciek i Jacek, tramwaj odjeżdża)

MOTORNICZY: Ulica Równa.

GŁOS: „Możemy szanować człowieka, dlatego, że jest od nas odmienny, i możemy go rozumieć, ponieważ jest nam równy” (Kareł Capek)

KUBA: Oooo! Co ja widzę? (zpogardą) Nasz kolega jeszcze nie wysiadł?

KOBIETA: Mógłbyś przestać? Co chcesz znowu od niego? Może tobie się tylko wydaje, że jesteś lepszy od innych, a może on jest?

KUBA: (z wściekłością) Ty chyba żartujesz! Niby on, taki nędznik? Kim on jest, co on ma? INNY: (mówi spokojnie) Myślę, że mam więcej od ciebie, ty płytki człowieczku! Kim będziesz jak przyjdzie moment, że nie będziesz miał pieniędzy, co zaoferujesz światu? Czym zdobędziesz szacunek otoczenia? Myślisz, że jak jesteś lepiej ubrany, otoczony drogimi gadżetami to przedstawiasz sobą jakąś wyjątkową wartość? Otóż nie!

KUBA: Co ty mi tu z jakąś filozofią wyjeżdżasz, co ty mówisz? Bredzisz stary. Mnie nie są potrzebne do życia żadne wartości, wystarczy, że mam kasę, której ty nigdy miał nie będziesz! Zobacz, jak się mnie wszyscy boją, nikt nic nie mówi, nikt ci nie przytakuje, myślisz, że dlaczego? A dlatego, że jestem lepszy od ciebie i całej reszty!

KOBIETA: Nie żartuj sobie, a w czym ty jesteś lepszy od innych? Bo masz lepszą komórkę i modne jeansy?!

INNY: (do Kobiety) Proszę dać spokój, jemu nic Pani nie wytłumaczy, nie da się zmienić myślenia niektórych ludzi.

KOBIETA: (podniesionym głosem zwraca się do Jacka, Maćka i Kasi) A wy co tak stoicie? Dlaczego nic nie mówicie, boicie się, że wasz guru przestanie was akceptować, że nie będzie się z wami zadawał?! Nic nie stracicie, tylko może wcześniej przejrzycie na oczy i zaczniecie

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
RZYM 105 -Tak. Kiedy wypowie się te słowa, już nie można ich cofnąć. Odwróciłam wzrok od Mencheresa
61491 skanuj0024 (235) 4 rytuale śmierci lub pod wpływem środków halucynogennych) umarła za życia, n
IMGP9386 rozwinięte kraje. Mimo tej opozycji przekroczyliśmy pewną granicę, za którą nigdy już nie b
Znów za rok matura Za rok cały. Już nie długo, coraz bliżej. wAv.demotywatory.pl
15297 SNV36442 listopadowego były już nie do pogodzeniu: walkę ze szlachtą, klerem solutyzmem z apot
238 Epoka osmańska Mury większości wielkich miast niczemu już nie służyły, zarówno dlatego, że w
FizykaII11201 107 = lmra, a w warstwach jeszcze niższych tamtej już nie było można dostrzedz, podcz
RZYM 109 —    On cię nie lubi, Cat. Uważa, że pewnego dnia zwró cisz się przeci
65167 RZYM 109 —    On cię nie lubi, Cat. Uważa, że pewnego dnia zwró cisz się
IMG0 tę drogę, a nie inną, zapewne odpowie, że „wyczuwa ją”. W rzeczywistości składają się na to ró

więcej podobnych podstron