8504862503

8504862503



Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala, Danuta Krzyżyk (red.), Polska polityka językowa w Unii Europejskiej. Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, 113-147.

tem lingwistycznym wzmacniającym pozycję polszczyzny wśród języków UE jest także fakt, iż w odróżnieniu od języków wschodniosłowiańskich stosuje ona alfabet łaciński.

Polszczyzna ujęta w perspektywie kulturowej prezentuje się przeciętnemu Europejczykowi bodaj najmniej atrakcyjnie. Języki słowiańskie w ogóle, a polski w szczególności, są w Europie Zachodniej słabo znane i uważane za mało przydatne, ponieważ tradycyjnie kojarzy się je z zacofanymi cywilizacyjnie i biednymi krajami. To z kolei ułatwia budowanie stereotypowych wyobrażeń, na przykład o ich rzekomo wyjątkowym stopniu skomplikowania albo trudnej, „szeleszczącej” wymowie. Współczesnych Polaków szczególnie szokuje twierdzenie, iż pierwotnym alfabetem polskim jest cyrylica. Na przykład brytyjski autor wydanej w 1946 roku pracy na temat języków Europy stawia w tym względzie na jednym poziomie Polskę, Turcję i Rumunię: „This tendency towards unity is also to be seen in the wider adop-tion of the Latin alphabet (as in Rumanian, Polish and Turkish) [...]” (Rundle 1946: 17).

Stereotypy językowe rozpowszechnione są zresztą również w Polsce, co jeszcze bardziej utrudnia ich obalanie w środowisku międzynarodowym. Oto w wieczornych „Informacjach” Polsatu, nadanych 3 sierpnia 2005 roku, materiał poświęcony nauce języka polskiego jako obcego zapowiedziany został jako „Tortury na żywym ogniu”. Zjawisko to, w ogólniejszej perspektywie, wiązać zapewne należy z popełnianiem błędów metodycznych przez nauczycieli języka polskiego w trakcie edukacji szkolnej, kiedy to większość uczniów nabiera mylnego przekonania o szczególnie skomplikowanym charakterze polskiej gramatyki.

Z drugiej strony wypada w tym miejscu zapytać, czy bilans polskich dokonań kulturowych jest znaczący, jeśli porównać go z dorobkiem wielkich państw zachodnioeuropejskich i Rosji (ZSRR). Otóż mimo osiągnięć, których potwierdzeniem są cztery literackie nagrody Nobla i inne wyróżnienia, odpowiedź na to pytanie jest przecząca. Widać to wyraźnie, kiedy przegląda się europejskie podręczniki historii nowożytnej oraz publikowane w krajach zachodnich kompendia (poradniki) kultury ogólnej, w których przeważnie brak jakichkolwiek wzmianek o Polsce lub Polakach. Jeśli wierzyć wynikom ankiety przeprowadzonej przez niemiecki tygodnik „GEO” w sierpniu i wrześniu 2004, literatura polska jest dla Niemców niezapisaną kartą. Najlepiej znanym polskim pisarzem okazał się Stanisław Lem, którego wymieniło 4,7% ankietowanych, Henryka Sienkiewicza zna jedynie 1,6% respondentów, kolejnymi autorami okazali się Dorota Masłowska (1,1%), Olga Tokarczuk (0,9%), a takie postaci, jak Sławomir Mrożek czy Adam Mickiewicz przywołane były przez 0,4% badanych („Dialog” 68/2004). Wynik ten w pierwszej chwili zaskakuje i wydaje się sprzeczny z subiektywnym odczuciem wielu Polaków utrzymujących kontakty z mieszkańcami innych państw Europy, a przede wszystkim z przesadnie pozytywnym obrazem Polski kreowanym przez krajowe media. Nie wolno jednak zapominać o tym, że partnerami w indywidualnych kontaktach Polaków z zagranicą są przeważnie osoby z Polską związane, natomiast cytowany sondaż dotyczy próby losowej i jest przez to bardziej reprezentatywny.

Także wyniki sondaży określających ogólny stosunek Niemców do Polski zdradzają ich daleko idącą niewiedzę na temat naszego kraju. Według badań przeprowadzonych w 2004 roku na zlecenie tygodnika „Der Spiegel”, słowo Polska budziło u współczesnych Niemców następujące skojarzenia: nowy członek UE (17%), biedny kraj (13%), tania siła robocza (12%), żądanie reparacji (10%), złodzieje samochodów (7%), piękny kraj (6%), przyjaźni, pracowici ludzie (5%), szybki wzrost gospodarczy (5%), tanie zakupy (4%), rynek dla produktów (2%), napaść w 1939 (1%), ziemie wschodnie Niemiec (1%), krewni w Polsce (1%) oraz papież i kościół katolicki (1%) (cytuję za: Jagiełło 2004). Jak z powyższego widać, skojarzeń z osiągnięciami kultury brak - nie pada nazwisko żadnego reżysera, pisarza, malarza

8



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,
Pawłowski Adam (2008), Zadania polskiej polityki językowej w Unii Europejskiej. In: Jacek Warchala,

więcej podobnych podstron