023 04 (3)



B/023: J.Silva, P.Miele - Samokontrola Umysłu Metodą Silvy








Wstecz / Spis treści / Dalej
3. W JAKI SPOSÓB MEDYTOWAĆ
(Rozdział ten oraz następne, aż do szesnastego, napisane przez Jose Silvę, zalicza się być może do najważniejszych, jakie kiedykolwiek czytałeś Jose będzie nauczał w nich podstawowych elementów kursu Samokontroli Umysłu. Aby w pełni skorzystać z tych rozdziałów, upewni] się, czy dobrze pamiętasz, w jaki sposób je czytać. Informacje na ten temat znajdziesz we wstępie).
Pomogę ci nauczyć się medytacji. Umiejętność ta pozwoli ci na penetrację rejonów mózgu, które kontrolują wyobraźnię, a pełne uruchomienie wyobraźni pozwoli następnie na efektywniejsze rozwiązywanie problemów, z którymi borykasz się w codziennym życiu. Obecnie skupimy się jednak na medytacji. Pora na rozwiązywanie problemów przyjdzie później.
Ponieważ twoja nauka odbywać się będzie bez pomocy doświadczonego wykładowcy, zmuszony jestem przedstawić nieco inny i o wiele wolniejszy sposób treningu niż podczas kursów. Nie będziesz miał z nim żadnych trudności.
Nawet jeśli przerwiesz kurs po nauczeniu się medytacji, i tak będziesz w stanie lepiej rozwiązywać problemy. W medytacji dzieje się coś pięknego, i to piękno, które odnajdujesz, mesie uspokojenie. Im więcej medytujesz, tym głębiej w siebie wchodzisz, nawiązujesz silniejszy kontakt ze swoim wnętrzem, tak głęboki, że nic nie jest w stanie go zakłócić.
Skorzysta również cale twoje ciało. Najpierw zauważysz, że w czasie medytacji znikają twoje zmartwienia oraz poczucie winy. Piękno medytacji w alfa polega miedzy innymi na tym, że nie jesteś w stanie zabrać tam negatywnych uczuć gniewu czy poczucia winy. Jeśli któreś z tych uczuć wtargną w ten stan, medytacja zostanie po prostu przerwana. Z czasem owe uczucia będą pozostawały z dala coraz dłużej i dłużej, aż któregoś dnia w ogóle nie powrócą. Będzie to znaczyło, że aktywne impulsy umysłowe prowadzące do choroby naszego ciała zostały zneutralizowane.
Ciało człowieka zostało stworzone do zdrowia. Posiada wrodzony system samoregulacji i samogojenia. Mechanizmy te mogą być blokowane przez umysły niewytrenowane w kontrolowaniu siebie. Medytacja jest pierwszym krokiem w kierunku takiej kontroli. Sama z siebie uczyni wiele dla uwolnienia uzdrawiających mocy ciała i zwrócenia mu energii, trwonionej kiedyś na napięcie (dokładniejsze uwagi na ten temat znajdują się w następnych rozdziałach).
Oto co należy zrobić, aby osiÄ…gnąć stan medytacji, czyli stan alfa. Gdy siÄ™ obudzisz rano, skorzystaj w razie potrzeby z ubikacji i powróć do łóżka. Nastaw budzik na piÄ™tnaÅ›cie minut, na wypadek gdybyÅ› zasnÄ…Å‚ w czasie wykonywania ćwiczeÅ„. Zamknij oczy i pod powiekami “spójrz" w górÄ™, tak aby gaÅ‚ki oczne znalazÅ‚y siÄ™ mniej wiÄ™cej pod kÄ…tem 20 stopni. Z przyczyn nie bardzo jeszcze wiadomych, ta pozycja gaÅ‚ek ocznych powoduje zwiÄ™kszenie czÄ™stotliwoÅ›ci alfa w mózgu.
Teraz powoli, w odstępach mniej więcej dwusekundowych, zacznij liczyć od 100 do 1. Staraj się skupić całą uwagę na liczeniu. Jeżeli ci się to uda, osiągniesz alfa już za pierwszym razem.
Po pierwszym ćwiczeniu rozluźniajÄ…cym podczas kursu reakcje sÅ‚uchaczy sÄ… bardzo zróżnicowane. Od “To byÅ‚o zachwycajÄ…ce" do “Nie czuÅ‚em (czuÅ‚am) zupeÅ‚nie nic". Różnica nie polega jednak na tym, co siÄ™ ze sÅ‚uchaczami dzieje podczas samego ćwiczenia, lecz przede wszystkim jak czÄ™sto mieli poprzednio okazjÄ™ doÅ›wiadczać stanów, przy których czÄ™stotliwość fal mózgowych jest znacznie zwolniona, a Å›wiadomość jeszcze zachowana. Stany te sÄ… w mniejszym lub wiÄ™kszym stopniu udziaÅ‚em każdego z nas. DoÅ›wiadczamy ich każdego ranka po przebudzeniu i każdego wieczora przed zaÅ›niÄ™ciem. Aby przebudzić siÄ™ ze snu, podczas którego w wiÄ™kszoÅ›ci wypadków dominuje czÄ™stotliwość typu teta, musimy przejść przez alfa, w którym wielu z nas pozostaje poprzez caÅ‚y czas rutynowych zajęć poranka.
Jeżeli więc odczuwasz, że podczas tego pierwszego ćwiczenia niewiele się właściwie działo, znaczy to po prostu, że
nie zdajÄ…c sobie z tego sprawy
wiele już razy twoja świadomość była utrzymywana w alfa. W takim wypadku należy się po prostu dalej rozluźnić i nie martwiąc się o wynik kontynuować ćwiczenia.
Nawet jeśli potrafiłeś już w czasie pierwszej koncentracji wprowadzić się w stan alfa, powinieneś przejść przez siedem tygodni regularnych ćwiczeń aby dotrzeć do niższych poziomów alfa, a potem teta.
Pierwsze ćwiczenie, czyli liczenie wstecz od stu do jednego, należy przerabiać codziennie rano przez dziesięć dni. Przez następne dziesięć dni licząc od pięćdziesięciu do jednego, potem od dwudziestu pięciu do jednego, od dziesięciu do jednego, aż wreszcie przez ostatnie dziesięć dni od pięciu do jednego.
Aby zapobiec spontanicznemu przejściu w stan beta, każde ćwiczenie należy zakończyć mówiąc do siebie w myślach.
“Za chwilÄ™ policzÄ™ od jednego do piÄ™ciu, otworzÄ™ oczy i bÄ™dÄ™ caÅ‚kowicie przebudzony (przebudzona), w stanie doskonaÅ‚ego samopoczucia jeden dwa trzy za chwilÄ™ otworzÄ™ oczy cztery pięć, mam oczy otwarte, czujÄ™ siÄ™ doskonale, czujÄ™ siÄ™ znacznie lepiej niż poprzednio".
W ten sposób ustanowione zostały dwa podstawowe mechanizmy. Pierwszy
wprowadzenie siÄ™ w poziom alfa, oraz drugi
wychodzenie z tego poziomu. Gdyby ktoś zdecydował się na stosowanie lub wyćwiczenie innego sposobu wchodzenia w alfa, jest to oczywiście możliwe, jednak wymagałoby to przejścia przez podany rygor treningu od początku, co w praktyce jest niezbyt sensowne.
W momencie, gdy rano będziesz w stanie osiągnąć pogłębiony stan alfa za pomocą liczenia od pięciu do jednego, będziesz również w stanie osiągnąć ten stan w podobny sposób o każdej innej porze dnia. Do tego potrzebne będzie jednak nieco więcej czasu
od 10 do 15 minut, gdyż w tym wypadku bÄ™dziesz przechodzić ze stanu beta, nie korzystajÄ…c już z porannej “półdrzemki" i jej naturalnych wolniejszych czÄ™stotliwoÅ›ci.
Wykonując ćwiczenie w czasie dnia, należy usiąść w wygodnym fotelu lub na brzegu łóżka, tak aby obydwie stopy opierały się płasko na podłodze, a ręce mogły swobodnie spocząć na udach. Ci, którzy są zaznajomieni i wprawieni w ćwiczeniach jogi, mogą usiąść na podłodze w pozycji lotosu. Głowa nie powinna być zwieszona, lecz ustawiona w pozycji zapewniającej równowagę. Następnie koncentruj się na poszczególnych częściach ciała, aby świadomie je rozluźnić. Zacznij od lewej stopy, potem lewej nogi, prawej stopy, prawej nogi i tak dalej, aż dotrzesz do szyi, twarzy, oczu i mięsni pokrywających czaszkę. Wykonując to ćwiczenie po raz pierwszy będziesz zdumiony, ile w twoich mięśniach zgromadziło śle niepotrzebnego napięcia.
Teraz wybierz dowolny punkt na suficie lub na przeciwległej ścianie, około 45 stopni nad poziomem oczu. Wpatruj się w ten punkt, aż poczujesz, że twoje powieki robią się coraz cięższe. Pozwól im się zamknąć i rozpocznij odliczanie od pięćdziesięciu do jednego. Postępuj tak przez 10 dni, a następnie licz od 10 dni 1 przez 10 dni, wreszcie od 5 do 1. Ponieważ ćwiczenie to może być wykonywane o każdej porze dnia, nie tylko rano, dobrze jest wypracować sobie pewną rutynę i wykonywać je przez około piętnaście minut dwa lub trzy razy dziennie.
W tym momencie nasuwa się pytanie, co robić, gdy osiągniemy stan alfa". O czym myśleć?
Od początku należy ćwiczyć wizualizację. Jest to zasadnicza koncepcja samokontroli. Im lepiej i dokładniej potrafisz wykorzystać obrazy myślowe, tym głębsze i mocniejsze będą przeżycia podczas przerabiania kolejnych ćwiczeń.
Pierwszym krokiem jest stworzenie w wyobraźni instrumentu, który ułatwi ci wizualizację. Tym instrumentem będzie tzw. ekran wyobraźni. Powinien być szeroki, taki jak w kinie, nie zapełniając jednak całej wewnętrznej wizji. Ekran ten należy sobie wyobrazić w odległości około dwóch metrów, a nie tuż przed powiekami. Na tym ekranie będziesz wymyślał wszystko, na czym postanowisz się koncentrować. Później stosować go będziemy również w innych celach.
Pierwszym z przedmiotów wyświetlanych na naszym ekranie powinna być jakaś prosta i dobrze nam znana rzecz, na przykład pomarańcza lub jabłko. Za każdym razem po osiągnięciu stanu alfa, pozostawaj z jednym obrazem. Będziesz go mógł zmienić podczas następnej sesji. Koncentracja powinna polegać na stworzeniu obrazu z jak największą dokładnością
w trzech wymiarach, w kolorze, że wszystkimi szczegółami. Obraz powinien zdominować całą uwagę. Nie myśl o niczym innym.
Istnieje powiedzenie, że umysł ludzki jest jak pijana małpa, która skacze bez ładu i składu z jednego drzewa na drugie. Zdumiewające jest, jak mało czasami mamy kontroli nad własnymi myślami i własnym umysłem. Mimo ze często tak dobrze potrafi nam służyć, kiedy indziej działa zdradziecko za naszymi plecami, wywołując ból głowy, wysypkę, a na koniec wrzód żołądka. Mózg posiada zbyt wielką moc, by pozostawać bez kontroli. Kiedy nauczymy się używać swojego umysłu do trenowania go, o czym niedługo przekonasz się sam, będzie w stanie dokonywać zadziwiających rzeczy.
Tymczasem jednak musisz cierpliwie wykonywać pierwsze ćwiczenia, mające na celu świadome zwolnienie częstotliwości fal mózgowych i wprowadzenie umysłu w stan alfa oraz zmuszenie go do koncentracji na wybranym przedmiocie, jak również wyobrażanie sobie tego przedmiotu z coraz większą dokładnością i precyzją. Początkowo, gdy podczas wykonywania ćwiczeń mnę myśli będą przychodziły do głowy, należy być wyrozumiałym i cierpliwym. Myśli takie należy po prostu spokojnie ignorować i odsuwać, po czym powrócić do obrazu na ekranie. Napięcie lub irytacja spowoduje natychmiastowy wzrost częstotliwości fal mózgowych w kierunku beta.
Taki oto stan koncentracji, nazywany medytacjÄ…, jest szeroko praktykowany na caÅ‚ym Å›wiecie. Jeżeli bÄ™dziesz ćwiczyć tylko to, nic wiÄ™cej, osiÄ…gniesz stan, który William Wordsworth nazywa stanem szczęśliwej ciszy umysÅ‚u, gÅ‚Ä™bokiego, trwaÅ‚ego wewnÄ™trznego spokoju. Jest to bardzo ciekawe i niezwykÅ‚e przeżycie, w którym gÅ‚Ä™bsze zakamarki umysÅ‚u stajÄ… siÄ™ nagle dostÄ™pne dla naszej Å›wiadomoÅ›ci. Po pewnym czasie zaczynamy jednak traktować to jako rzecz naturalnÄ…, oczywistÄ…. Podniecenie mija. W takim momencie wielu ludzi zaprzestaje ćwiczeÅ„. ZapominajÄ… po prostu, że nie jest to “wycieczka turystyczna", lecz pierwszy etap podróży, która może okazać siÄ™ najważniejszÄ… wÄ™drówkÄ… życia.



Wyszukiwarka