Pawluczuk Socjologia 017


ż




i przekonań **. tym częściej więc zdarza się to wśród ludzi, których profesja i warunki życia nie zmuszają do pełnej integracji przyswojonej wiedzy i sądów w jednolity system logiczny w.
Musimy jednak przyznać, iż nacisk praktyki społecznej w warunkach cywilizacji technicznej na ujmowanie 2jawisk otaczającego świata w ścisłe kategorie przyczynowo-skutkowe jest bez porównania większy aniżeli w kulturze ludowej. Dodajmy do tego niewątpliwy wpływ wykształcenia opierającego się na zasadach wiedzy logicznej i wpajającego te zasady od wczesnego dzieciństwa, a także wpływ swoistej edukacji prowadzonej przez środki masowego przekazu. Jeśli więc nawet w tych warunkach myślenie logiczne nie jest powszechne, jeśli jedna i ta sama jednostka zdolna jest tolerować i wypowiadać sądy zupełnie ze sobą sprzeczne " lo w o ile większym stopniu cechy te musiały występować w kulturze ludowej, gdzie ani wykształcenie, ani praktyka społeczna nie stawiały jednostki w sytuacji wymagającej integracji całej jej wiedzy w logiczną strukturę. Z myśleniem logicznym, z myśleniem w kategoriach przyczynowo-skutkowych mamy do czynienia wówczas, gdy jest ono konieczne -" w działalności praktyczno-technicznej, natomiast w szerokiej sferze ludzkiego światopoglądu konieczność ta nie występujezi.
Sięgając do przykładów, można by było przytoczyć szereg legend i baśni, w których zasada logicznego myślenia w sprawach podstawowych, zasada tożsamości rzeczy, zdaje się nic obowiązywać. W ludowych legendach, baśniach i przesądach, podobnie jak w zbitkach sennych, wszystko może być nie tylko tym, czym jest, ale również jednocześnie czymś zupełnie odmiennym. Ropucha w okolicy zabudowań jest zawsze w jakimś stopniu czarownicą, wiedźmą w postaci ropuchy; zakopane w ziemi złoto, zgodnie z wyobrażeniami ludu, przybiera postać kamieni, kobiety z dziećmi, rycerza z koniem, żółtego konia, wilka, węgla itp.” Podobnie, w literaturze ludowej nie zwraca się uwagi na tego rodzaju niedorzeczności, jak ta, że w jednej z legend chłopiec wielkości małego palca orze pole normalnej wielkości pługiem i normalnej wielkości koniem M.
Nie chodzi zresztą o to, czy tego typu odmienne myślenie mamy nazwać myśleniem ..prelogicznym” czy uznać, iż jest ono również myśleniem logicznym, tyle że śna innej zasadzie”. Może się bowiem okazać, iż większość tych sprzeczności jest sprzecznościami dla nas. że w myśleniu tym jest również swoista logika całkiem jednak od naszej odmienna. (Notabene Lćvi-Bruhl z całym naciskiem podkreśla), iż myślenie prelogiczne nie jest myśleniem śntylogicznym, ani ałogicznym)M. Być może należałoby raczej uznać, iż w myśleniu ludzkim istnieje kilka różnych logik **. Wspomniane niekonsekwencje w przestrzeganiu zasady tożsamości rze-
1" M. Federowskl: Lud białoruski t. II. Kraków 1(02, (.361-3(2.
*ó P W. Sicjn: .MerrptuMM 3ja gjyyehmm 6mra. Op. elt.. . 47 - 0.
u Ląvi-Bruhl: L* mentałit*... Op. cU., *. 41.
N Tego rodzaju koncepcją wysunął w twoim czasie radziecki p*> -chotog L. Wygotskt. Uwata oo, i* obok myślenia pojęciowego Istnieje nizaza forma ww. śmyślenia kompleksowego", charakterystycznego przede wszystkim dla dzieci 1 ludów pierwotnych. Logika tego myślenia łąccy we wspólne klasy przedmioty, które z punktu widzenia logiki myślenia pojęciowego nie mają ze sobą nic wspólnego (L. s. Wygoitkl Wybroń* proc* psychologiczne. Op. ctt.. zwłaszcza t. 25? - 3(1). Por. O. P. Szcredrowikij: O patjmuu mmtruH $npMa.**toO u fi*>>r*atrjh*oi iivun w: ,.Vnein*c mimcKn ToucKora yanscpcrrcTii" nr 41, imz oraz J. A. Lewada: Społeczne natur® tęUgii. Op, rit.. *. 72.
71



Wyszukiwarka