Czy labrador to pies dla mnie? O to moje warunki:
-mam 13 lat <rocznikowo>
-mieszkam w bloku- mieszkanie ok 90 m kwadratowych
-czasami niema mnie nawet 7 h(oprócz weekendów)
-mam już kota(3 lata)
- wychodziłabym z psiakiem: rano 30min do 1h po szkole; 2h wieczorem: 1h do 1,5h (w niektóre dni częściej bym wychodziła)
- nigdy nie miałam psa

Proszę odpowiadajcie!!!

Aha jeszcze jedno:
Czytałam w gazecie ''Mój Pies'' że podobno najzdrowsze i najodporniejsze są labki czarne. Rzadziej zapadają na choroby uszu, nawet mniej linieją. Biszkoptowe miewają skłonności do problemów skóry takich jak egzemy czy alergie. Czekoladowe- ze względu na recesywny gen-bywają bardzo różne, ale generalnie trudniej osiągnąć u psów o tym umarszczeniu dobre zdrowie i stabilność psychiczną.

Czy to prawda?
gdyby nie twój wiek wszystko było by pięknie i idealnie jednak wiem po sobie i po mojej młodszej siostrze (12 lat) że 13-letnia dziewczyna nie będzie w stanie tyle czasu poświęcić psu. Przy najszczerszych, największych chęciach nie dasz rady.
Nie ma człowieka który dał by radę tyle czasu poświęcić psu, biorąc pod uwagę że jest szkoła i nauka po szkole. Wolała bym żebyś napisała pies będzie miał 1h spaceru dziennie na pewno a do tego bonusy na ile cię będzie stać.

Kolejna rzecz to taka że wolała bym aby tu zalogował sie też któryś z twoich rodziców, bo to oni będą odpowiadać za żywienie i opiekę weterynaryjną. Co z tego że moja siostra wie że trzeba zwierzyniec zaszczepić na wszystko jak rodzice robią problemy z wyjazdem do weta.

Co do wyboru rasy. Jeżeli spacery z psem były by faktycznie tylko na twojej głowie to ja odradzam labka. To naprawdę silne psy, na szkoleniach ich kilka widziałam i dorosłe osoby miewają problem z utrzymaniem ich na smyczy. Więc z tego względu labka ci stanowczo odradzam. Bo niedajboże wyrośnie ci silny pies, taki jak większość labków ciągnących na smych do ludzi i psów i nie dasz sobie z nim rady. Z postu domyślam sie że rodzice umywają ręce i co wtedy zrobisz? pies będzie bez spacerów bo ty nie dasz rady o opanowac a rodzice bedą mieć tylko czas żeby go na siku wyprowadzić?

Poszukaj małej rasy i napisz nam jeszcze jak twoi rodzice wyobrażają sobie podział obowięzków.
Szkoda....=( A jak bym z nim chodziła do psiego przedszkola? Może by tak nie ciągną? =(......

Co do obowiązków to ja bym się wszystkim zajmowała p. wychodzenie na dwór, karmienie,pielęgnacja itp.
Trudno mi Cie oceniac czy to Twoje marzenie czy wielka chec posiadania psa-przyjaciela. Mysle ze rodzice gdy pozwajaja dziecku a w tym wypadku dziewczyna ma juz.. 12 lat wiec dzieckiem malym nie jest.. mysle ze bedzie dobrze i to rodzice wiedza co robia ze biora na siebie odpowiedzialnosc za psa. Inaczej byc nie moze.. bo by sie napewno nie zgodzili.. Kwestia wyboru psa. labek czy golden.. nie wiem . ale ja bym wybrala goldenka. sa spokojniejsze. .. Uwazam ze jak chcesz i jak rodzice sie zgadzaja .. bo napewno maja w tej sprawie wiele do powiedzenia tak jak i ja mialm kupujac synowi psa w wieku lat12. mysle ze bedzie ok. Do dzis znim chodzi.. czasem pobuczy bo musi gdzies tam leciec ale to tez nie problem.. Sama chetnie znim wychodze.. Zycze Ci bardzo bys go miala. tylko pomysl ze pies nieraz to wyzeczenia trza wyjsc znim.. brudza w domu. siusiaja nie raz kupke zrobia szczegolnie szczeniaki.. i czasem choruja.. Jesli jestes pewna swojej decyzji.. w czym problem?
alwisia a co na to Twoi rodzice?
:icon_wink:
karmienie,pielęgnacja itp.

Tu ważna rola Twoich rodziców, jaka karmą są w stanie kupić psu, jakie środki do pielęgnacji, nie zapominaj że psiak potrzebuje opieki weterynaryjnej, która tania nie jest - szczepienia, odrobaczanie, czasem leczenie, przecież psiaki tak jak ludzie czasem chorują.

Nie mówię tu o Tobie, ale czasem też młodzi ludzie mają taki słomiany zapał, obiecują że będą się psem opiekować, wychodzić, karmić... a potem nagle nie chce się rano wstać... i wszystkie obowiązki spadają na rodziców. Masz 13 lat, nie wierzę że wieczorem rodzice wypuszczą Cie samą z domu psem na spacer. Będziesz potrzebowała ich pomocy, dlatego tak naciskamy na to, co oni sami o Twoim pomyśle sądzą.

A może lepiej poczekać jeszcze z 2-3 lata? Będziesz starsza, jeszcze bardziej odpowiedzialna i już bardziej samodzielna. Do tego czasu zbierzesz całą masę wiadomości o rasie która Cie interesuje, o hodowlach itd.
Musisz pamiętać że labradory i goldeny to wbrew pozorom silne psy. Źle prowadzone mogą sprawiać wiele kłopotów.
Mam nadzieję że myślisz o psiaku rodowodowym. U mnie na ulicy są 2 po tzw. rodowodowych rodzicach. Żal na nie patrzeć :crybaby:.
Mi osobiście się wydaje że powinnaś się wstrzymać kilka lat z tą decyzją.:aloha:
MI tez tak sie wydaje,ze powinnaś poczekać troche zebys potem nie żałowała ze mogłas poczekac kilka lat.A nie myslałas o jakimś mniejszym psiaku ..??? Który by ci nie sprawił mniejszych kłopotów . A i rodzice pozwoli by ci wychodzić póznym wieczorkiem z psiakiem ??:nie_wiem2:
może poczekaj jeszcze 2 - 3 lata przez ten czas może wolontariat w schronisku ??
Jeśli rodzice będą Cię wspierać w opiece nad psem i pomogą rozwiazywać ewentualne problemy - nie widzę przyczyn żebyś nie mogła mieć psa tej rasy / czarne też mi się podobają/
Należy jednak pamietać ,że to psy z ogromnym temteramentem i takiemu pieskowi moze trudno być znieść 7-godzinną samotność bez demolki mieszkania.
Dobrym rozwiązaniem jest przyzwyczajenie malucha do kennel klatki , ale nie powinien w niej przebywać dłużej niż to konieczne , a potem musi mieć mozliwość wydatkowania nagromadzonej energii.
Ja bym sie sklaniala bardziej ku goldenkowi. niz labkowi! a najlepiej w tej sytacjo inny mniejszy pies.. Moj syn tez chcial collie i kupilam mu tylko mniejszego collie bo szelti.. ale ma. to co chcial.. hehe
Dzięki...wszystko dokładnie przemyśle...chyba się wstrzymam nad kupnem labka...
Alwisiu - zajrzyj do dzalu adopcje - być moze jest tam suczka akurat dla Ciebie - cudna , mądra goldenkowata Złota :)
Tylko przypominam, jak duży pies to potrzebna pomoc rodiców, aby emocje związane z biednym pieskiem nie wzieły góry nad rozsądkiem ;)
Ja uważam że labek jest zabyt duży, potrzebuje sporo ruchu, jest bardzo silny. Poza tym gdybyś wybrała małego pieska, byłoby Ci łatwiej gdybyś popełniła jakieś błędy wychowawcze, przykładowo:sznaucer miniaturka, cavalier czy westie są łatwiejsze w prowadzeniu na smyczy nawet jeśli ciągną, natomiast labki mają dużo więcej siły i moze być problem,. Radzę małego psiaka;p