"Jest coś w naszej krwi, przez co tak do obcych rzeczy legniemy, że aż do zapomnienia swoich. Mnie się zdaje że zatrzymamy utarte już zwyczajem i spolaczałe słowa. Skoro nasze zaniedbane a przywrócone w nowo utworzonym załączone, jako milsze I zrozumialsze zabiorą wziętość i miejsce cudzoziemskim"
( O. Kopczyński )