Poznawcze źródła przekonań politycznych-opracowanie.do c


Poznawcze źródła przekonań politycznych. Małgorzata Kossowska

O czym tekst.

Tekst mówi o tym w jaki sposób w naszej świadomości powstają przekonania np. polityczne. Wskazuje on, że pewne predyspozycje osobowe, po­znawcze lub motywacyjne wpływają nie tylko na sposób formułowania opinii, ale i na możliwość ich zmiany. Wiele badań pokazuje, że w konfrontacji z opinią lub jej nadawcą formułujemy sąd na podstawie uproszczonych, niepeł­nych, tendencyjnie wyselekcjonowanych informacji. Filtrujemy je więc przez pry­zmat własnych przekonań na temat siebie i świata. To wszystko sprawia, że w dyskursie nie tylko zachowujemy się jak głusi, ale w rzeczywistości jesteśmy głusi na wszystko, co nie pasuje do na­szych wyobrażeń o świecie i o nas samych. Mechanizm ten dochodzi do gło­su zwłaszcza w sytuacjach wzbudzają­cych emocje, ale i obfitujących w nadmiar informacji niejasnych, chaotycznych, skomplikowanych. Problematyka przekonań jest trady­cyjnym obszarem zainteresowań psy­chologii polityk

Co wiadomo na temat przekonań.

Według słownika psychologicznego Re-bera (2002) termin „przekonania" jest używany do oznaczenia emocjonalnego aspektu akceptowania jakiegoś sądu, twierdzenia czy doktryny. Innymi słowy, przekonania są oceniającymi myślami o różnych obiektach społecznych. Jeżeli obiekty te mają związek ze światem społeczno-ekonomicznym, to nazywa­my je przekonaniami politycznymi.

Osobowość a przekonania polityczne

Na po­czątku przekonania polityczne wiązano wprost z osobowością. Poszukiwano osobowych czynników decydujących o podatności na ideę, najpierw faszystowskie, potem po prostu totalitarne. Zwraca­no uwagę, że w sytuacji zagrożenia, alie­nacji i poczucia bezsilności wzrasta ak­ceptacja dla idei politycznych, które dają poczucie siły i bezpieczeństwa oraz redukują lęk . Przyjęcie takich idei umożliwia, zaspokajanie potrzeb emocjonalnych oraz zapewnia ich swo­bodną ekspresję. Uży­wano więc pojęcia „autorytaryzm" do na­zwania tej szczególnej osobowości po­litycznej. Warto zaznaczyć, że obecnie autorytaryzm wiąże się raczej ze sposobem widzenia świata, i to świata społeczno-politycznego, aniżeli ze struk­turą osobowości. Badacze dalej skłonni są wiązać przekonania polityczne z charak­terystykami osobowościowymi, choć są w tej materii ostrożniejsi. Za ważny wymiar osobowości wpływający na przekonania ideologiczne uważa się otwartość na doświadczenia .Ta charaktery­styka wyznacza sposób funkcjonowania jednostki w świecie i jest związana z to­lerowaniem nowości, ciekawością po­znawczą lub tendencją do podejmowania niekonwencjonalnych i nieschematycznych działań, z dużą autonomią i samo­dzielnością zarówno w formułowaniu są­dów, jak i w podejmowaniu decyzji. Dru­gi biegun tego wymiaru, zamknięcie poznawcze łączy się z obroną spójnego i stabilnego systemu przekonań przed napływem nowych informacji, które mo­gą mu zagrażać. Unikanie nowości, nie­tolerancja informacji niespójnych z ist­niejącymi przekonaniami, wyszukiwanie informacji znanych i zgodnych z syste­mem wiedzy, jakim dysponuje jednostka, są odpowiedzialne za sztywność i nie­zmienność przekonań. Badania pokazują, że właśnie zamknięcie na doświadczenie wiąże się z konserwatywnymi przekona­niami w sferze

Związki osobowości i przekonań ideo­logicznych podobnie opisuje Duckitt (2001). Proponuje on uznać, że dwa pod­stawowe aspekty przekonań konserwa­tywnych: opór wobec zmiany i akceptacja nierówności znajdują swój wyraz w odręb­nych charakterystykach ideologicznych, takich jak autorytaryzm i orientacja na dominację społeczną. Autorytaryzm miałby się odnosić głównie do oporu wobec zmian, a wymiar orientacji na dominację społeczną - do ak­ceptacji nierówności (Duckitt, Oba wymiary prze­konań kształtowałyby się na podstawie różnych wyobrażeń o świecie społecz­nym. Te wyobrażenia wpływają bowiem na selekcję, odbiór i wartościowanie infor­macji, stanowiących podstawę przekonań.

Poznanie a przekonania polityczne

Badacze z tak zwanego nurtu zimnego poznania (cold cognition; zob. Lepper, 1994) ograniczali wyjaśnienia procesu kształtowania przekonań politycznych tylko do mechanizmów przetwarzania informacji. Początki takiego sposobu myślenia sięgają prac nad nietolerancją wieloznaczności (Frenkel-Brunswik, 1949; Eysenck, 1954), sztywnością (Rokeach, 1948) oraz złożonością poznawczą (Te-tlock, 1983). Nietolerowanie wieloznacz­ności początkowo definiowano jako trudność w rozpoznawaniu przez daną osobę pozytywnych i negatywnych cech w obrębie tego samego obiektu (Fren­kel-Brunswik, 1949). Miała się ona przejawiać w poziomie ambiwalentnych emocji, jakie przeżywa jednostka w kon­takcie z innymi ludźmi. W konsekwen­cji, wysoki poziom nietolerancji wielo­znaczności miał się sprowadzać do przyjmowania czarno-białych rozwiązań, przedwczesnego formułowania warto­ściujących przekonań, negowania rze­czywistości, poszukiwania całościowej, jednoznacznej akceptacji, wypierania wieloznacznych aspektów doświadcze­nia. Wiedzę dotyczącą tej charakterysty­ki rozwinął Budner (1962), który uznał, że warto badać nietolerancję wieloznacz­ności nie jako składową osobowości au­torytarnej, jak proponowała Frenkel--Brunswik (1949), ale jako niezależną charakterystykę umysłu. Badania nad nietolerancją wieloznacz­ności i złożonością poznawczą wyraźnie pokazały, że sposób i poziom funkcjono­wania poznawczego ma wpływ na kształ­towanie się przekonań politycznych. Wprawdzie zakładano, że te charaktery­styki wykazują stosunkowo dużą stałość (czyli, że ludzie różnią się w odniesieniu do tych parametrów między sobą i że różnice są w miarę stałe), ale jednocze­śnie zaczęto dostrzegać, możliwość ich zmiany pod wpływem sytuacji. Ta idea została rozwinięta przez badaczy akcen­tujących rolę motywacji w kształtowaniu przekonań.

Motywowane poznanie społeczne a przekonania polityczne

Badacze założy­li, że w formułowanie przekonań zaan­gażowane są dwa rodzaje motywów: ukierunkowujące (directionat) i nieukierunkowujące (nondirectionaT). Te pierw­sze odzwierciedlają potrzebę zdobywa­nia konkretnej wiedzy na dany temat. Ta wie­dza może dotyczyć na przykład tego, że członkowie partii chadeckich są moralni i szanują prawo; że określone decyzje przyspieszą wzrost gospodarczy; że po dojściu do władzy partii konserwatyw­nych przywileje pewnej grupy lub grup społecznych zostaną utrzymane. Chodzi więc o to, by zdobyć konkretne infor­macje pozwalające sformułować okre­ślony sąd lub go potwierdzić. Motywy nieukierunkowujące, takie jak potrzeba wiedzy, potrzeba niespecyficznego domknięcia, lęk przed niepoprawnością i po­trzeba poznania , odzwierciedlają dążenie do po­siadania jakichkolwiek przekonań nie­zależnie od ich treści. Oba rodzaje mo­tywów wpływają na kształtowanie się przekonań, na przykład poprzez moderowanie zakresu przetwarzania infor­macji, sposobu przetwarzania informacji, zwłaszcza tych stale dostępnych w naszej pamięci, oraz poszukiwania i selektywnego odbioru informacji ze świata społecznego. Kształtowaniu przekonań towarzyszy proces dopaso­wywania indywidualnych potrzeb i mo­tywów (np. potrzeby poznania, wiedzy, domknięcia) do treści, jakie te przeko­nania oferują. Dodatkowo badacze zakładają, że ta­ki sam motyw może leżeć u podłoża róż­nych przekonań i różne motywy mogą leżeć u podłoża jednej ideologii. Na przykład potrzeba podtrzymywania wła­snej wartości może leżeć u podłoża przekonań związanych z surowym osą­dem innych i roszczeniem sobie praw do oceny ich postępowania pod kątem mo­ralności. Jeżeli zostanie wzbudzone poczucie nie­pewności, na przykład przez manipula­cję zagrożeniem, presją czasu lub nudą, to ludzie będą skłonni formułować swoje sądy na podstawie przekonań do­brze zakorzenionych w świadomości.

Formalny model przekonań politycznych - próba integracji

0x08 graphic
Central­ne miejsce w modelu zajmuje potrzeba domknięcia opisana przez Kruglanskie­go (1989; Webster, Kruglanski, 1994), potraktowana jako charakterystyka motywacyjno-poznawcza odpowiedzialna za różnice indywidualne w formułowaniu są­dów i kształtowaniu postaw, także w sfe­rze polityki. Dyspozycyjne ujęcie potrze­by domknięcia umożliwia opis przeko­nań konserwatywnych utrzymywanych na stałe, takich, które wyznaczają indy­widualne decyzje, wybory i zachowania polityczne w sposób niezmienny i nie­przypadkowy, a same nie podlegają mo­dyfikacjom. Ten model nazywam formal­nym, ponieważ wspomagając się nim, można wyjaśnić to, jak kształtują się przekonania polityczne (zwłaszcza te ra­dykalne), bez względu na ich treść. Każ­dy wymiar przekonań politycznych (np. konserwatyzm - liberalizm lub lewica -prawica) można scharakteryzować, od­wołując się do uniwersalnego zespołu reguł organizacji i przetwarzania infor­macji, warunkującego wartościowanie i opis rzeczywistości społecznej. Wiele danych pozwala sądzić, że reguły te wy­nikają ze stabilnych charakterystyk sy­stemu poznawczego. Propo­nuję więc rozważać przekonania poli­tyczne na kilku poziomach: nawyku my­ślowego, predyspozycji osobowo-poznawczej oraz elementarnych procesów poznawczych

Formalna struktura przekonań politycznych obejmowałaby więc trzy elementy decydujące o sposobie formu­łowania sądów:

1) tendencję do uprasz­czania rzeczywistości,

2) potrzebę odwoływania się do szeroko pojętych auto­rytetów oraz

3) niezmienność poglądów.

Poziom predyspozycji osobowych

U podłoża konserwatyzmu poznawczego leży po­trzeba domknięcia, opisana jako tendencja do redukcji dyskomfortu doświadczanego wobec niepewności poznawczej poprzez szybkie formułowanie jasnej i pewnej opi­nii na temat sytuacji wzbudzających nie­pewność. Behawioralnie, osoby o silnej potrze­bie domknięcia chronią siebie przed ko­niecznością konfrontacji swoich przeko­nań z przekonaniami innych oraz poszu­kują stałej i stabilnej wiedzy o świecie, na podstawie której mogłyby podejmować. Dlatego domagają się utrzymania status quo istniejącego świata, świata stabilnego, zbudowanego na silnych i niezmiennych fundamentach. W autorytetach postrze­gają strażników chroniących stabilizację w świecie.Potrzeba domknięcia kształtuje więc nawykowy, uproszczony, niezmienny i zależny od autorytetów sposób widze­nia i interpretowania świata. Może być zatem traktowana jako ważny mecha­nizm leżący u podstaw konserwatyzmu poznawczego.

Poziom elementarnych procesów poznawczych

Dyspozycyjna potrzeba domknięcia jest związana z pewnego ro­dzaju deficytem poznawczym.

Badania pokazały, że u podłoża mo­tywacji do domykania leży, między inny­mi, mechanizm związany z parametrami funkcjonowania pamięci roboczej. Pamięć ro­bocza jest hipotetyczną strukturą odpo­wiedzialną za krótkotrwałe przechowy­wanie informacji oraz ich bieżące prze­twarzanie. Sprawność przechowywania informacji potrzebnych do bieżącego radzenia sobie z sytuacją zadaniową wiąże się z pojemnością pa­mięci roboczej. Pojemność ta jest ogra­niczona - przyjmuje się, że liczba infor­macji możliwych do krótkotrwałego przechowania waha się od trzech do siedmiu. Tylko informacje poddane poznawczej obróbce (czyli przetworzo­ne w systemie) stają się integralnym elementem naszej wiedzy. Są wówczas gotowe do użycia, na przykład w proce­sie formułowania sądów lub rozwiązywania problemów. Sprawność bieżącego przetwarzania informacji docierających do systemu wiąże się z jego szybkością. Między „przetworzeniowymi „pojem­nościowym" aspektem pamięci roboczej istnieje ścisły związek: im szybciej pew­ne informacje zostaną przetworzone, tym krócej inne, czekające na swoją ko­lej, będą wymagały aktywnego utrzymy­wania w pamięci - będą mogły po prostu być przekazane dalej, zwalniając miejsce dla kolejnych porcji informacji. Tym sa­mym, pomimo ograniczonej pojemności systemu, więcej informacji uda się pod­dać poznawczej obróbce i wykorzystać w celu wypracowania jak najskuteczniej­szej strategii poradzenia sobie z daną sy­tuacją. Badania dowodzą, że osoby o sil­nej potrzebie domknięcia, w porównaniu do osób o słabszym jej nasileniu, charak­teryzują się wolniejszym mechanizmem przetwarzania informacji w pamięci roboczej. Jako że właśnie on jest odpowie­dzialny za „oszukiwanie" ograniczonej pojemności systemu pamięci roboczej, jego spowolnienie prowadzi do kłopotów z bieżącym przetwarzaniem. Skutkuje to silniejszą tendencją do strukturyzowania i upraszczania informacyjnego otoczenia.

Oczywiście, za skuteczne funkcjono­wanie poznawcze, oprócz mechanizmów pamięci roboczej, odpowiedzialne są za­soby uwagi, interpretowane jako wiel­kość „mocy przetworzeniowej" syste­mu poznawczego. Zasoby poznaw­cze stanowią swoistą „energię" deter­minującą zdolność systemu do kontrolo­wania czynności i procesów poznaw­czych, zwłaszcza tych, które wykonuje się jednocześnie .Po­ziom funkcjonowania poznawczego zale­ży więc od wielkości przydzielonych za­Sobów. Ludzie różnią się między sobą wielkością zaso­bów poznawczych - im większą pulą za­sobów jednostka dysponuje, tym więcej może ich przydzielić poszczególnym czynnościom i procesom intelektual­nym.Oosoby o silnej potrzebie domknięcia, w porównaniu do osób o słabszym jej nasileniu, charakte­ryzują się mniejszymi zasobami uwagi możliwymi do przydzielenia wykonywa­nej czynności poznawczej..

Okazuje się jednak, że osoby o silnej potrzebie domknięcia dysponują pew­nym mechanizmem kompensującym. Jest nim sprawny proces selekcji informacji (Kos­sowska, 2003; Kossowska, Kruglanski, 2004). Dzięki niemu osoby o silnej po­trzebie domknięcia sprawnie strukturyzują otoczenie i redukują jego złożoność informacyjną. Sprawna selekcja informa­cji z otoczenia jest wspomagana przez proces hamowania poznawczego, wprost odpowiedzialny za utrudnianie dostępu do systemu informacji nowych, niespój­nych lub subiektywnie nieistotnych

Oczywiście przekonania o świecie społecznym trudno analizować w ode­rwaniu od wpływu sytuacji. Po pierwsze dlatego, że zmienne sytuacyjne (np. zmę­czenie, złe samopoczucie, stres, nuda, emocje) modyfikują poziom funkcjono­wania poznawczego, co zgodnie z mode­lem, musi znaleźć odzwierciedlenie w sposobie formułowania sądów. I jak pokazują badania - znajduje. W jednym z eksperymentów wykazaliśmy na przy­kład, że wzbudzenie silnych emocji w grupie osób o sprecyzowanych poglą­dach na temat jednej z bieżących kwestii politycznych skutkuje szybszym i głęb­szym przetwarzaniem informacji, ale tylko tych zgodnych z deklarowanymi poglądami (Kossowska, Urbaniak, 2004). W innym eksperymencie wzbudzenie poczucia zagrożenia u uczestników spo­wodowało nie tylko zwiększenie liczby zapamiętanych informacji zgodnych z ich deklarowanymi poglądami na te­mat walki z terroryzmem, ale i radykali-zację opinii w tej kwestii (Pudło, 2003). Po drugie także dlatego, że to właśnie pod wpływem sytuaq'i (np. wychowania, rówieśników, liderów politycznych) prze­konania nabierają określonej treści. Wpływy takich czynników są oczywiście trudne do uchwycenia. Można je jednak kontrolować, co staramy się pokazać na przykładzie przeprowadzonych przez nas badań.

Jeżeli formalna struktura przekonań rzeczywiście wyznacza sposób myślenia i formułowania sądów o polityce, nieza­leżnie od ich treści, to znaczy, że jest ona możliwa do zidentyfikowania u przedsta­wicieli ugrupowań zarówno prawico­wych, jak i lewicowych. Aby sprawdzić to założenie, podjęłam próbę weiyfikaqi modelu w grupie osób o sprecyzowa­nych poglądach politycznych. Zakłada­łam, że u osób o wyraźnych poglądach politycznych (tak „postępowych" jak i „konserwatywnych") psychologiczny mechanizm leżący u ich podłoża będzie podobny. Oczekiwania te udało się po­twierdzić, choć tylko w odniesieniu do hamowania poznawczego, potrzeby do­mknięcia oraz sztywności poglądów (Kossowska, 2005). Okazało się bo­wiem, że w grupie osób zaangażowa­nych politycznie („postępowych" i „kon­serwatywnych") proces hamowania jest istotnie silniejszy, potrzeba domknięcia większa, a poglądy mniej podatne na zmianę niż w grupie kontrolnej. Jedno­cześnie nie stwierdzono różnic między „postępowymi" i „konserwatywnymi" uczestnikami badania w odniesieniu do tych właśnie zmiennych. Osoby z grupy o poglądach „konserwatywnych" różniły się jednak zarówno od osób z grupy o po­glądach „postępowych", jak i z grupy kontrolnej w zakresie uległości autory­tetom i tendencji do upraszczania rze­czywistości. W obu tych wymiarach uzy­skiwały wyższe wyniki w porównaniu do pozostałych grup. Nie stwierdzono nato­miast różnic między grupami w odnie­sieniu do tempa przetwarzania i selekqi informacji z otoczenia. Tak więc uzyska­ne wyniki tylko w części stanowią po­twierdzenie moich założeń. Są jednak wyraźną zachętą do prowadzenia dalszych prac w tym zakresie.

Zakończenie

Niniejszy rozdział miał zapoznać z wiedzą o psychologicznych me­chanizmach kształtowania i utrzymywa­nia określonych przekonań oraz korzysta­nia z nich w sytuacjach wyborów, formułowania sądów lub ocen. Wiedza ta jest bogata, o czym świadczy ogrom opraco­wań zarówno teoretycznych, jak i empi­rycznych. Słabością prowadzo­nych prac wydaje się jednak koncentracja badaczy na wybranych aspektach psycho­logicznych, na przykład tylko osobowo­ściowych, sytuacyjnych lub motywacyj­nych. W rezultacie obraz zależności mię­dzy sferą psychiczną a przekonaniami jest jednostronny i fragmentaryczny. Wydaje się, że wiedza na temat przeko­nań, także politycznych, staje się pełna tylko wówczas, gdy spojrzymy na nie wielopoziomowo i wieloaspektowo: przez pryzmat zarówno (1) elementarnych procesów poznawczych, które kształtują sposób odbioru, wartościowania i inter­pretowania rzeczywistości, (2) proce­sów osobowo-motywacyjnych, które do­datkowo wyznaczają zakres i sposób przetwarzania informacji, jak i (3) nawy­ków poznawczych, które determinują pewne zwyczajowe działania, takie jak kierowanie się opiniami innych lub kon­centracja na treściach znanych i zgod­nych z wcześniejszą wiedzą. Takie po­dejście doskonale uzupełnia wypracowa­ne na gruncie psychologii osobowości czy psychologii motywacji sposoby wyja­śniania zjawisk związanych z przekona­niami, także politycznymi.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
geografia polityczna opracowanie do egzaminu, Stosunki międzynarodowe, Geografia polityczna i ekonom
soc polityki, Zagadnienia do egzaminu z Socjologii Polityki opracowanie, Władza jako zjawisko socjol
opracowania do pytan z tresci wykladowych, Ekonomia UEK, rok2, semestr4, Polityka społeczna, Polityk
Nauka o państwie i polityce opracowanie zagadnień do egzaminu
J. Sławiński Odbiór i odbiorca w procesie historycznoliterackim, Teoria Literatury, TEORIA LITERATUR
J. Sławiński O problemach „sztuki interpretacji”, Teoria Literatury, TEORIA LITERATURY - opracowania
Microsoft Word zrodla infor I czesc pprawiona 2 do wydr
WOS Spol. Polskie, Opracowania do matury
Opracowanie pytań na surowce cz. 7, Technologia Chemiczna, sem V, surowce, opracowania do egzaminu
Opracowanie do kolowkium part 1 Nieznany
przedwiosnie krotkie streszcz, Opracowania do matury
Opracowanie do egzaminu anatomia część I
Scenariusz zajęć zintegrowanych w klasie III opracowany do realizacji projektu?ukacyjnego pt
opracowanie do egzaminu z osobowosci

więcej podobnych podstron