Julian |
Punk not dead |
Przeglądając kiedyś strony internetowe, napotkałem na serwis pewnego punka, który prezentując swoje poglądy cytował długi i smakowity wiersz Tuwima:
|
WIERSZ,
Apsztyfikanci grubej Berty
Izraeliccy doktorkowie,
Item aryjskie rzeczoznawce,
Socjały nudne i ponure,
Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Item Syjontki palestyńskie,
I ty fortunny skurwysynu,
Item ględziarze i bajdury,
I wy, o których zapomniałem, |
|
Obrazoburczych kawałków, które mogłyby być atrakcyjne dla młodych anarchistów z pod znaku punk, miał poeta w swojej twórczości o wiele więcej wystarczy zacytować np.:
|
SZEŚĆ FRASZEK DO JEDNEJ
Piotr miał cię za swą dziką żądzę, ANATOL
Anatol, autor Mandoliny dolin, MAŁOMÓWNA MATKA
Anielcia miała matkę bardzo małomówną, NA KRYTYKA
Oto krytyk, który idealnie PO USZY
Cenię urok jej wytwornej duszy, SYMPTOMAT
Rozwoju współczesnego miasta |
|
Ale nie wszystkie punki, powołują się na powinowactwo duchowe z Julianem. Kukiz z Piersi ma o nim bardzo negatywne zdanie, spowodowane wierszykiem jaki Tuwim popełnił będąc nadwornym poetą Polski Ludowej:
|
W PORONINIE
Na małej stacji, w wiosce Poronin,
"Tu na tej ziemi, dawno już temu,
Potem umilkli i w zamyśleniu |
|
Utwór ten śpiewany był jako skoczna piosenka właśnie przez zespół Piersi. Kukiz tak skomentował to wierszydło: Ja rozumiem, że artysta musi z czegoś żyć, ale żeby dawał dupy... (cytuję z pamięci). No cóż, czułem podobny niesmak, kiedy ten muzyk, którego bardzo szanuję i lubię, reklamował Pepsi (...z czegoś żyć...) a potem brał udział w kampanii wyborczej popierając jedną z partii (...ale żeby dać...).