0x01 graphic

Walentynki

Święty Walenty patronuje chorym na epilepsję i choroby nerwowe. Legenda głosi, że stało się tak za sprawą niemieckiej etymologii imienia świętego: fallen - padać. Dlaczego św. Walenty stał się patronem zakochanych dokładnie nie wiadomo... Jedni wyjaśniają to zbieżnością dnia świętego z porą łączenia się w pary ptaków na Wyspach Brytyjskich. Inni tłumaczą to przejęciem przez chrześcijaństwo pogańskiego zwyczaju wypisywania przez chłopców w przededniu święta bogini dziewcząt (15 lutego) imion swych ukochanych. Na zachodzie Europy św. Walenty patronuje zakochanym co najmniej od XV w.

Walentynki najzabawniej i najhuczniej obchodzone są w USA i Anglii. Właśnie tego dnia zakochani z wzajemnością, bądź bez wzajemności wysyłają sobie serduszka, karteczki z życzeniami i obdarowują się drobnymi prezentami. Tradycja mówi, że kartki i życzenia powinny być anonimowe, podpisane "Twój Walenty" lub "Twoja Walentynka".

W Polsce Święto Zakochanych obchodzone jest dopiero od kilku (może kilkunastu) lat. I chyba dobrze się stało, że zakochani mają swoje święto. W tym szczególnym dniu zarówno osoby młode jak i nieco starsze okazują uczucia swoim ukochanym. I nieważne, czy to kobieta wręcza upominek mężczyźnie, czy mężczyzna kobiecie.

Walentynki to również dobra okazja do okazania uczuć przez osoby nieśmiałe - można wysłać lub podrzucić sympatyczną kartkę z serduszkami... i czekać na reakcję obdarowanej osoby.

http://www.sp6.sanok.prox.pl/szosteczka/archiwum/2006-2007/02.pdf

0x08 graphic
Dziewczęta lubią, gdy chłopak jest:

Chłopcy lubią , gdy dziewczyna jest:

0x08 graphic

http://www.sp6.sanok.prox.pl/szosteczka/archiwum/2006-2007/02.pdf

0x08 graphic
Co to jest miłość

Co to jest miłość
Nie wiem
Ale to miłe
Że chcę go mieć
Dla siebie
Na nie wiem
Ile

Gdzie mieszka miłość
Nie wiem
Może w uśmiechu
Czasem ją słychać
W śpiewie
A czasem
W echu

Co to jest miłość
Powiedz
Albo nic nie mów
Ja chcę cię mieć
Przy sobie
I nie wiem
Czemu

Jonasz Kofta

http://www.walentynki.gsm.pl/content/blogcategory/17/30/4/12/

Między nami nic nie było

Między nami nic nie było
Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych.
nic nas z sobą nie łączył -
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;

Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni!

Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;

Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów,
Między nami nic nie było!

Adam Asnyk

http://www.walentynki.gsm.pl/content/blogcategory/17/30/4/8/