ZESTAW XXIV.
1.Powstanie Imperium Karola Wielkiego i jego organizacja administracyjno - ustrojowa.
Karol stoczył bardzo wiele wojen. W 772 podjął wielką wyprawę odwetową przeciwko Sasom, W momencie, gdy był całkowicie pochłonięty wojną saską, przybyło poselstwo papieża Hadriana z wiadomością o budzącym zaniepokojenie zachowaniu się Longobardów w stosunku do Papiestwa. Karol udał się pospiesznie do Włoch i po blisko roku pokonał króla Longobardów Dezydariusza przyjmując tytuł króla Longobardów. Mimo militarnych sukcesów na froncie saskim i longobardzkim, podjęte
przez Karola akcje wciągały Franków w długotrwałe wojny na wschodzie i południu. A ponieważ nie dało się uniknąć niebezpieczeństwa ze strony Sasów drogą wypraw odwetowych, Karol rozpoczął od 779 r. systematyczny podbój ich kraju. Równolegle zaś z operacjami militarnymi przystąpił do brutalnej chrystianizacji mieszkańców opanowanego terenu. Tego rodzaju postępowanie wywołało opór a potem zbrojne wystąpienie ludności saskiej. Walka z powstańcami połączona z masowymi represjami oraz wysiedlaniem buntujących się Sasów trwała do 804 r. i została zakończona dopiero z chwilą opanowania ostatniego skrawka nie okupowanej dotąd Saksonii. Kampania saska doprowadziła do zetknięcia się Franków nad Łabą i Soławą ze Słowianami. Stosunki z nimi ułożyły się w sposób niejednolity. Zmusiło to Karola do podjęcia wypraw represyjnych w lalach 782 i 789 przeciwko Słowianom oraz narzucenia im swej zwierzchności. Prośba o pomoc, z którą zwrócili się do Karola w 777 r. przeciwnicy
Omajadów hiszpańskich, stworzyła dla Franków możliwość ingerowania w sprawy Półwyspu Iberyjskiego. Przeto wiosną następnego roku (778) wojska Karola wtargnęły do Hiszpanii. Wojna rozpoczęta w 795 r. trwała z przerwami przeszło 15 lat i w końcu została uwieńczona pełnym sukcesem Granica państwa karolińskiego sięgnęła bowiem na tym obszarze górnego i dolnego biegu rzeki Ebro. Karol marzył o odnowieniu Cesarstwa Zachodniego i w tym celu jednoczył wszystkie ziemie pod swoją egidą. Aby zrealizować ten cel, gotów był nawet poślubić synobojczynię, cesarzowa bizantyńską — Irenę. Jego plany pokrzyżował jednak Leon III. Obawiając się. aby przy dalszym wzroście potęgi Karola władza duchowna nie została całkowicie podporządkowana świeckiej, wykorzystał obecność monarchy na nabożeństwie Bożonarodzeniowym w rzymskiej bazylice św. Piotra i włożył mu na głowę diadem cesarski (25 XII 800). Akt koronacji był zaskoczeniem dla Karola. Co więcej, stwarzał ku jego żywemu niezadowoleniu, pozory wyższości władzy duchownej nad świeckaW opinii publicznej bowiem papież stawał się dyspozytorem korony cesarskie). W swoim olbrzymim państwie Karol sprawował rządy osobiście, władza z nikim się nie dzielił, a wolę swą narzucał nawet dorosłym synom. Nic nic wskazuje na to, by miał jakichkolwiek faworytów i ulegał czyimś wpływom Przy zarządzaniu państwem korzystał oczywiście z pomocy zaufanych jednostek. wśród których członkowie rodziny królewskiej zajmowali poczesne miejsce. Karol nie posiadał stałej rezydencji, lecz przenosił się z jednej włości do drugiej w celu konsumowania na miejscu ich produkcji rolnej i hodowlanejW ostatnich latach życia przebywał jednak najczęściej w Akwizgranie. Króla otaczał liczny dwór - stolnik, cześnik, komornik, koniuszy, kanclerz i palatyn Merowiński podział administracyjny państwa na ,,ziemie"przetrwał bezzmiany do czasów Karola. Oprócz dawnej nazwy ziemia (pugus} zjawiła sięjednak nowa —hrabstwo (comitatus}, pochodząca od tytułu urzędnika (comes — hrabia), zarządzającego tym okręgiem. Funkcje hrabiego nie uległy zmianie. W ich spełnianiu korzystał on, podobnie jak za czasów merowińskich, z pomocy zastępców lub setników Hrabiowie byli mianowani i odwoływani wedle uznaniakrólewskiego. Co rok winni byli zjawiać się na dworze i składać tam dokładne sprawozdania ze stanu zarządzanego okręgu. Za pracę wykonywaną nie pobierali wprawdzie wynagrodzenia, ale z ich urzędem było związane użyt- kowanie dóbr królewskich w charakterze beneficjów (honores) oraz prawo dozatrzymywania dla siebie trzeciej części opłat i grzywien sądowych należnych koronie. Ziemie kresowe organizowano odmiennie aniżeli hrabstwa położone wewnątrz państwa.
2.Położenie międzynarodowe Czech od XI do schyłku XIII wieku.
Czechy zostały zhołdowane przez Niemcy już w 929 r. i nie potrafiły już późnej zerwać tego związku i były traktowane jako częśź składowa Rzeszy. Wprawdzie Bolesław II znajdował się kilkaktotnie w ostrym konflikci z dynastią ottońską, czasem w sojuszu z Mieszkiem I., ale jego wystąpienia nie różniły się niczym od analogicznych poczynań sąsiadujących z nim książąt Bawarii i miały charakter uczestnictwa w wojnach domowych Rzeszy. Na początku XI w. wewnęrztne waśnie doprowadziły do opanowania Czech przez Bolesława Chrobrego, jego rządy nie trwały jednak zbyt długo. Jednak odmowa złożenia hołdu z Czech stała się bezpośrednią przyczyną dlugoletnich walk Henryka II z Bolesławem Chrobrym. W czasie walki o inwestyturę w Czechach owoce polityki proniemieckiej zbierał Wratysław. W uznaniu położonych zasług nadał mu bowiem cesarz tytuł królewski ad personam. Wszystko to jednak nie wpłynęło w najmniejszym stopniu na zmianę charakteru lenna czeskiego i było jedynie osobistym wywyższeniem zasłużonego dla Rzeszy władcy. W Czechach w 1140 doszło do rozdrobnienia feudalnego. Jednak charakter lenny księstwa ułatwił zadanie Władysławowi II (1140 - 1173), który zdołał pozbawić swoich krewniaków posiadanych dzielnic i przywrócić jedynowładztwo. Przy poparciu Sztaufów przeciwstawił się Władysław opozycji wewnętrznej. Musiał jednak w zamian brać udział w licznych wyprawach Fryderyka Rudobrodego. Okazane w nich zasługi przyniosły mu w 1158 r. tytuł królewski, ale przyznany jedynie ad presonam. Nadmierny wzrost wpływów niemieckich wywołany polityką Władysława, spowodował niezadowolenie w kraju i skłonił w końcu króla, który usiłował bezskutecznie wyemancypować się spod przewagi Staufów, do abydakcji 1173. Krok ten zapoczątkował długi okres waśni dynastycznych, umożliwiając wpływom niemieckim umocnić się w kraju. W dążeniu do osłabienia opozycji cesarz oderwał od Czech Morawy i stworzył z nich odrębne lenno, bezpośrednio zależne od siebie (1182). W parę lat później nastąpił dalszy krok, którym było przyznanie biskupowi praskiemu uprawinień księcia Rzeszy. W ten sposób ów dostojnik duchowny zajął równorzędną pozycję z monarchą czeskim, którego państwo uległo rozkładowi na rywalizujące ze sobą księstwa świeckie i duchowne. Spowodowane tą drogą osłabienie Przemyślidów sprzyjało wzrostowi również i w Czechach znaczenia możnych i wyższego duchowieństwa. Równocześnie z tym pogarszały się warunki bytu mas ludowych, powodując wzrost zbiegostwa uciskanych chłopów, którzy szukali schronienia na kolonizowanych przez siebie pustkowiach. Nie brakło prób oderwania Moraw od Czech i przekształcenia biskupstw czeskich w niezależne księstwa Rzeszy. Dopiero po śmierci cesarza Henryka VI, kiedy w Niemczech rozpoczęła się podsycana przez papiestwo walka Welfów z Hohenstaufami o tron książę, Przemysław Ottokar I lawirując między stronami walczącymi, uzyskał dziedziczną koronę dla Czech i został w 1203 ukoronowany w obecności legata papieskiego. Upadek władzy cesarskiej i „Wielkie Bezkrólewie” sprzyjały usamodzielnieniu Czech i ich zwycięskiej ekspansji politycznej.
3.Zrzucenie zależności tatarskiej przez Ruś. Kościół Prawosławny a Konstantynopol.
Nieżyczliwe stanowisko Ordy nie było dla Dymitra Iwanowicza (księcia moskiewskiego) groźne w okresie, gdy Tatarzy przeżywali wewnętrzny kryzys, zagrażający rozkładem ich potędze. Ale na początku lat siedemdziesiątych sytuacja w Złotej Ordzie uległa normalizacji, władza zaś nad najważniejszymi obszarami znalazła się w rękach Mamaja. Wzmocniona Orda zagroziła na południowym-wschodzie kresowym ziemiom ruskim. Nad górnym Donem na tzw. Kulikowym Polu doszło 8 września 1380 r. do starcia armii Mamaja z wojskami Dymitra. Bitwa zakończyła się całkowitym pogromem najeźdźców i przyniosła zwycięskiemu księciu Dymitrowi przydomek Dońskiego. Bitwa na Kulikowym Polu, będąca pierwszym wielkim zwycięstwem wojsk ruskich nad Tatarami, podniosła znacznie w kraju prestiż Dymitra Dońskiego. Wśród Mongołów natomiast klęska Mamaja stała się przyczyną jego upadku w walce z chanem Białej Ordy — Tochtamyszem. Atoli ten ostatni nie zamierzał tolerować emancypacji Rusi Zaleskiej i kiedy ze strony wielkiego księcia moskiewskiego nie nastąpił oczekiwany akt uległości, podjął przeciwko niemu karną ekspedycję (1382). Zaskoczony nią Dymitr Doński nie ryzykował walki z najeźdźcą w otwartym polu i wycofał się na północ. Ofiarą Tatarów padła wówczas Moskwa, zdobyta mimo zaciętego oporu obrońców, oraz spora połać kraju spustoszonego straszliwie przez najeźdźców. Zwyciężeni musieli w tych warunkach zgodzić się na wznowienie opłat danniczych na rzecz Ordy. W trudnym wobec tego położeniu znalazł się syn i następca Dymitra, Wasyl I (1389-1425). Kraj wyniszczony najazdem nie stwarzał warunków do podjęcia nowej próby zrzucenia zwierzchnictwa Ordy. Wasyl usiłował więc związać się z wielkim księciem litewskim Witoldem. Zbyt wielkie jednak były przeciwieństwa interesów między obu krajami, aby sojusz ten mógł być trwały. Wznowienie przez Litwinów ekspansji ku wschodowi spowodowało jego rozchwianie się już w początkach XV w. Dopiero rozbicie Złotej Odry doponogło Rusi. To rozbicie Tatarów między kilka rywalizujących ze sobą państw ułatwiło wielkim książętom moskiewskim oswobodzenie podległych im ziem spod zależności mongolskiej. Proces wyzwalania odbywał się jednak powoli w drodze ograniczania płaconej Tatarom daniny i został zakończony dopiero za rządów Iwana III Wasylewicza (1462-1505). Księże ten poczuł się na siłach, aby wstrzymać całkowicie opłacaną od XIII w. daninę i, odparłszy dwukrotnie odwetowe wyprawy chana Wielkiej Ordy (1472 i 1480), wyzwolił definitywnie ziemie ruskie spod jarzma tatarskiego. Pod względem kościelnym cieszyła się Ruś faktyczną samodzielnością, nie zajmując oficjalnego stanowiska wobec sporów Rzymu z Konstantynopolem i utrzymując kontakty z obydwoma ośrodkami. Dopiero w połowie XII w., pod wpływem agitacji antyłacińskiej stosunki Rusi z kościołem zachodnim uległy zahamowaniu, a więzy z Bizancjum umocniono. Czołową rolę w tej świadomej opozycji antyłacińskiej odegrał Klasztor Pieczerski w Kijowie - najwybitniejszy ośrodek życia zakonnego na Rusi. Mimo szerzenia się chrześcijaństwa, wzrostu liczby duchowieństwa i klasztorów, na północy Rusi długo utrzymywało się pogaństwo, bądź w czystej postaci, bądź w formie połączenia elementów chrześcijańskich z pogańskimi (dwojewierie).Z rządami Wasyla II wiąże się emancypacja Kościoła ruskiego. Oto bowiem kiedy ówczesny metropolita ruski, zresztą Grek z pochodzenia — Izydor, po powrocie z soboru florenckiego (1439) usiłował wprowadzić w swej metropolii unię z Kościołem Zachodnim, został przez wielkiego księcia pozbawiony zajmowanego stanowiska, a na jego miejsce synod biskupów ruskich powołał Jonasza, biskupa riazańskiego (1448). Tak więc Kościół ruski wyswobodził się wprawdzie spod wpływu Konstantynopola, ale popadł równocześnie w całkowitą zależność od wielkiego księcia moskiewskiego