Początek formularza
|
|
|||||
|
|
|
|
|||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Data: |
sobota, 29 wrzesień 2001 23:12 |
Od: |
Kamila Jarząbek<kam1la@wp.pl> |
Do: |
|
Adres zwrotny: |
Kamila Jarząbek <kam1la@wp.pl> |
Temat: |
Pozdrowienia |
|
|
Hallo, it's me Kamila
Mam nadzieje, ze wszystko u Was w porzadku. Ciekawa jestem co slychac, nie mialam czasu zeby napisac kilka slow, ale teraz postaram sie nadrobic zaleglosci. Zaczetas szkole Natalio i slyszalam, ze masz juz za soba jakies probne egzaminy? rodzice pisali, ze jestes zadowolona, ale chcialabym dowiedziec sie czegos blizej. Napewno poradzilas sobie, co to dla Ciebie. Gratuluje anyway. Co u mnie? No coz. Dni mijaja i wlasnie wczoraj byla mala rocznica- trzy miesiace u mojej Rodziny. Czas uplywa. Codziennie rano wstaje ok. 7. i rozwoze dziewczynki do szkoly i na zajecia przed szkola. (Hilary i Laura maja lyzwy wczesnie rano trzy razy w tygodniu). Wolna jestem od praktycznie 10-11, kiedy to mama troche czasu dla siebie w ciagu dnia. Wracam do pracy o 15 i az do wieczora. Z dziewczynkami jest ok. Jesli chodzi o zycie towarzyskie, to kwitnie. Rozszerza sie o coraz wieksze grono Polakow. Poznalam dziewczyne z Tczewa! Jaki ten swiat maly! Kolezanka mojej kolezanki, znalam Ja z widzenia, ale nigdy nie bylysmy sobie przedstawione. Wlasciwie konczy juz rok jako au pair, ale zostaje w Stanach. W srode miala wieczor panienski a wczoraj slub, ale niestety ani w srode ani w piatek nie moglam pojsc, bo pracowalam. Wyszla za Polaka, Tomka, fajny chlopak. Magde poznalam na jednym ze spotkan w Chicago. Bylismy w "Hause of Blues", gdzie koscielny zespol murzynski spiewal dla nas au pairek. Bylo fajnie, bo znalam to tylko z telewizji, ale naprawde milo bylo samemu poczuc ta atmosfere. Po tym spotkaniu Magda zabrala mnie do polskiej dzielnicy, do gejowa i dzielnicy Puerto Rico. Poszlismy do polskiego klubu i sklepu. Po trzech miesiacach widzac polskie produkty na sklepowych polkach czulam sie jak turystka chodzac miedzy rzedami. Tydzien pozniej bylam z Magda, Tomkiem i innymi Polakami w "Great America", w duzym wesolym miasteczku. Bylismy tam caly dzien, ale i tak nie zdazylismy na wszystkich jezdzic. Wygralam taaaaaakiego duzego czerwono-zoltego smoka, cieszylam sie jak dziecko, ze az spalam z nim w nocy. Laura nazwala go rellow (skrot od red & yellow). Poznalam tutaj takze Pania Ele. Sprzata u mojej Host Mamy-Jamie siostry w domu. Bardzo mila i smieszna kobieta. Mieszka w Stanach od 10 lat. Akurat tak sie zlozylo, ze musiala trzy tygodnie temu pojechac do Polski i dala mi swoj numer telefonu w Krakowie. Moi Rodzice zadzwonili do Niej, zeby porozmawiac, ale spodobalo Im sie na tyle, ze postanowili pojechac do Krakowa i sie spotkac. No i faktycznie byli w ubiegly wtorek. Wrazenia: rozmawiali wprawdzie dwie godziny, ale twierdza, ze warto bylo. Nie moge sie doczekac jak Pani Ela wroci, bo ponoc ma dla mnie jakies drobiazgi od Rodzicow. Za dwa tygodnie planuje jechac do Niej do Chicago na caly weekend. Jesli chodzi o szkole, to idzie mi niezle. Mam zajecia dwa razy w tygodniu. Moja klasa jest miedzynarodowa, jest takze jeden Polak. Nazywa sie Michal. Mily. Wczoraj mialam damski wieczor. Bylam z Megan, Jessica u Charlene w domu i przy pizzy ogladalysmy "scary movie". Bylo naprawde strasznie. Wyobrazcie sobie: sami, w duzym domu, przy plazy. Nie wiem czy ogladaliscie "Kolekcjonera kosci", jesli nie, to moze bedziesz mieli okazje. W Stanach jest atmosfera Halloween. Wszyscy zyja juz tym swietem. Moja Rodzina tez jest na etapie przygotowan. Dzisiaj rano zrobilysmy z Hilara pudelko na cukierki dla dzieci. Wieczorem chce zabrac H. i Lize do kina. Pracuje dzisiaj wieczorem, ale za to jutro mam caly dzien wolny. Dzwonil do mnie kolega-Willi i chyba wybiore sie z nim, Salona i kogos jeszcze wyciagne i pojedziemy do downtown Chicago. To chyba narazie tyle. Czekam na list od Was, na jakies info z Darlowka. Gorace usciski dla Wszystkich Pozdrawiam, Kamila
-----------------------------------------------------------------------
|
|
|
|
|
|
|
Dół formularza
|
|
Poczta - Szukaj - Katalog - Moja WP Informacje: Wiadomości - Pogoda - Waluty - InfoBazy - Wirtualne Miasta - Hotele - Kalendarz - Program TV Spotkania: Kontakt - Czat - Forum - Kartki - Strony Domowe - Opinie Rozrywka: MP3 - Muzyka - Film - DVD - Gry - Książki - Gierki - Dla Dzieci Nauka i Technika: Encyklopedia - Komputery - Telefonia - WAP - WPinacz Pasje: Sport - Turystyka - Moto Styl Życia: Ars Amandi - Kobieta - Kuchnia - Zdrowie Biznes: Giełda - Firmy - Praca - Targi Finanse: Serwis Bankowy - Pasaż Finansowy Zakupy: Aukcje - Aukcje LOT - Ogłoszenia - Pasaż Handlowy - Sklep Specjalne: ABC - Księga Gości - O Nas - Jacy Jesteśmy - NLP - PKW - WP-Hit - Tytus - Parlament WP - S.O.S. |
|
Copyright © 1995-2001 Wirtualna Polska |
Racism has become one of the many burdens amongst multi-cultural worlds like Canada and the States. Racism is a part of each and every one of us. No doubt, we are all racist, but the term racism has been used too loosely. Racism has been mutated to such an extent that it could be a reason for war, a symbol of terrorism, and even an excuse for neglecting. Is that all there is to it? No, actually it is just the beginning. Racism is just like warfare in which there is no shelter and nobody is neutral. Nobody is exempt from this demon. He has haunted us with a bitter curse. On one occasion I remember, nobody would play with me at school. I would walk around by myself and ask people if we could play together. Everywhere that I went, like the process of induction, everyone would avoid me. Like two inducted poles with the same polarity, they would just shimmer off into the distance and continue to do whatever they're doing. Because of racial differences, they neglect me.
People are afraid of the unknown, and it is this difference amongst people that spread rumors and distrust amongst people. Corrupting our thoughts and reasons, we get accustomed to thinking differences are omens. Amongst smaller kids, there is no difficulty in getting them to all play together. There thoughts are not totally corrupted as others. Probably the demon has no time to bother with smaller children. As children start to grow up, their knowledge of the world increases in astronomical figures. They start to mature and realize the barbarous aspects of life. When this knowledge reaches to a certain point, the demon like racism comes after them. The child begins to understand the term racism and is encouraged to use it in part of their everyday speech. Then when one walks around the school ground, you wouldn't see children from different ethnic groups playing together. They have become insoluble to each other and will never then mix again.
Interaction between each other thus terminates. Nobody benefits from this kind of behavior except for the demon that haunts us. Racism, like the demonic figure it has imposed on us is the reason for distrust, disloyal, and discrimination amongst each and every one of us.