Napędy, Twarde dyski-Statystyka uszkodzenia dysków


Twarde dyski - dyskologia stosowana 2003-05-20 (14:15)

0x08 graphic

Statystycznie o uszkodzeniach dysków i odzyskiwaniu danych

Do specjalistów od odzyskiwania danych (data recovery) trafiają dyski popularnych producentów wyprodukowane w ciągu ostatnich pięciu lat, choć zdarzają się również starsze i bardziej "egzotyczne" modele - najciekawszym przypadkiem ostatnich miesięcy w MBM Ontrack był dysk Micropolis wielkości sporej cegły i podobnej wagi. Najczęściej do laboratorium katowickiej firmy przysyłane są dyski Seagate'a (p. tabela obok). Nie wynika to wcale z wysokiej awaryjności tych nośników, lecz raczej z mocnej pozycji tej marki na naszym rynku (p. wykres). Odzyskiwanie danych z uszkodzonych dysków Seagate'a należy też do łatwiejszych przypadków. Nie powinien dziwić również stosunkowo duży odsetek dysków Western Digital - w poprzednich latach jego Caviary były bardzo popularne, a dodatkowo niektóre modele, np. AC21600, AC31600, były dosyć awaryjne.

Nie zawsze odzyskiwanie danych kończy się sukcesem. Patrząc na skuteczność odzyskiwania danych w MBM Ontrack w zależności od marki dysku trzeba pamiętać, że do Toshiby, Hitachi należy niewielka część rynku, a Maxtor dopiero od niedawna cieszy się tak dużą popularnością, jak pokazuje wykres. Do laboratorium trafia więc niewiele nośników tych marek (2-3 proc. wszystkich przypadków). W takiej sytuacji każdy pojedynczy przypadek odzyskania lub nieodzyskania danych ma poważny wpływ na statystyki. Przykładowo dyski Toshiby, które zajęły w tym rankingu pierwszą pozycję, są w rzeczywistości bardzo "trudnymi" dyskami - po otwarciu są szczególnie wrażliwe na warunki zewnętrzne. Z kolei stosunkowo niski odsetek zakończonego powodzeniem odzyskiwania danych z dysków Maxtora jest spowodowany trudnościami z dostępem do części zamiennych. Niska skuteczność odzyskiwania danych z dysków Fujitsu była wynikiem wady fabrycznej serii MPG. Objawia się ona w ten sposób, że BIOS pokazuje "śmieci" zamiast nazwy dysku, a po wystartowaniu systemu (np. z dyskietki startowej lub innego dysku) partycje uszkodzonego dysku nie są widoczne. Dostępne jest już jednak narzędzie, które pozwala odzyskiwać dane w takich przypadkach.

Marki twardych dysków w laboratorium MBM Ontrack

Producent

Procent przypadków

Seagate

28

Fujitsu

19

IBM

15

Western Digital

13

Quantum

8

Samsung

7

Maxtor

3

Toshiba

3

Hitachi

2

Inne

2

Udane odzyski danych z dysków uszkodzonych fizycznie*

Producent

Procent sukcesów

Toshiba

89

Hitachi

87

Samsung

82

Western Digital

75

Seagate

73

Quantum

73

IBM

63

Fujitsu

52**

Maxtor

43

*dane z MBM Ontrack z ubiegłego roku;
**dane z okresu poprzedzającego opracowanie narzędzia



Opinia

0x08 graphic
Jarosław Wójcik, szef działu odzyskiwania danych w firmie Media Recovery

Mamy za sobą ponad trzysta przypadków odzyskiwania danych. W 58 procentach spraw utrata danych była spowodowana usterkami fizycznymi (hardware'owymi), a pozostałe 42 proc. - błędami logicznymi (software'owymi). Wśród uszkodzeń sprzętowych najczęściej pojawiały się problemy z elektroniką (33 proc.), z nośnikiem (30 proc.), z głowicami (22 proc.). W 78 proc. wszystkich przypadków (zarówno fizycznych, jak i logicznych) próba odzyskania danych zakończyła się sukcesem.

Przy porównywaniu skuteczności różnych firm oferujących odzyskiwanie danych należy zwrócić uwagę, jaką część udanych spraw stanowią przypadki software'owe. Wymagają one podobnego nakładu pracy jak przy uszkodzeniach fizycznych, ale dają dużo większe szanse na odzyskanie danych.

Najtrudniejszy przypadek zakończony sukcesem? Przypomina mi się pewna łódzka firma, w której na dzień przed obowiązkiem wysłania deklaracji podatkowych "padł" jeden z głównych serwerów z danymi księgowości. Informatyk miał oczywiście backup na taśmie, jednak nie przewidział, że nagrywanie na nią danych dzień w dzień przez 8 miesięcy może jej zaszkodzić - okazała się bezużyteczna. Wykonaliśmy ekspertyzę serwera i stwierdziliśmy uszkodzenie mechaniczne jednego z dysków macierzy RAID-5 oraz awarię elektroniki w drugim. Kilka godzin zajęły nam odczyt i rekonstrukcja danych (części magazynowej) z dysku z uszkodzoną elektroniką. Specjaliści pracujący nad drugim dyskiem mieli większe kłopoty z dostaniem się do danych, ale w końcu sobie poradzili. Do 9 rano mieliśmy dane z wszystkich dysków i można było "składać" macierz. O godz. 16 program FK i Płace, zgodnie z życzeniem klienta, był już skopiowany na nowy dysk. Cała operacja trwała nieprzerwanie prawie dobę. Firmie z Łodzi udało się wysłać deklaracje na krótko przed północą.

Nie miała takiego szczęścia pewna firma teleinformatyczna, gdy nastąpiła awaria kontrolera dysku twardego w jednym z komputerów zawierających bazy danych klientów. Dysk został poszatkowany przypadkowymi informacjami z kontrolera. Uszkodzeniu uległy prawie wszystkie struktury systemowe, a pliki baz danych zostały "podziurawione". Próby składania danych trwały ponad tydzień. Niestety, braki były zbyt duże. Nie udało się uzyskać spójności baz danych.



Wyszukiwarka