„PRZYSZŁOŚĆ POLSKIEGO WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI”
red. A. Zieliński i M. Zubik
A. Zieliński, M. Zubik „Przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości”
Uwagi wstępne
Właściwa praca sądownicza jest podstawowym warunkiem siły państwa, o czym przypomina znajdujące się na gmachu warszawskich sądów hasło „Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej”.
Wszyscy są zgodni co do tego, że przyszły wymiar sprawiedliwości w Polsce powinien odpowiadać standardom nowoczesnych społeczeństw demokratycznych. Jednak jak na ten moment, Polska nie spełnia wielu niezbędnych kryteriów - cechuje nas:
- nadmierna przewlekłość procedur sądowych,
- utrudnienia w dochodzeniu swoich praw,
- słaba efektywność egzekucji wyroków sądowych,
- bezradność wobec sprawców przestępstw gospodarczych czy członków struktur mafijnych,
- ucieczki przestępców itp., itd.
Ogólnie rzecz ujmując polskie sądy nie cieszą się takim prestiżem społecznym, jakim cieszyć się powinny. Spowodowane jest to m.in. niskim szacunkiem dla samego prawa (powszechne jest przekonanie, że jest ono tworzone w celu ochrony dóbr kolejnych koalicji rządzących, a nie dla przeciętnego obywatela) i spadkiem autorytetu państwa.
To, aby nasz wymiar sprawiedliwości odgrywał w pełni rolę „trzeciej władzy” i aby jego funkcjonowanie było w pełni zgodne z zasadami państwa prawnego początku XXI wieku i oczekiwaniami społecznymi, wymaga wysiłku zbiorowego. Rezultat pozytywny zależy w niemałym stopniu od postawy sędziów i od ich chęci zajęcia miejsca, jakie wyznacza się władzy sądowniczej w demokratycznych społeczeństwach. Istotną rolę w zakresie zapewnienia właściwej organizacji pracy sądów i ich właściwej bazy materialnej ma też administracja sądowa. Z kolei bez udzielenia polskiemu sądowi istotnej pomocy ze strony parlamentu, rządu oraz innych instytucji, wyjście polskich sądów z zapaści w najbliższej przyszłości nie będzie możliwe.
Warto jednak zauważyć, że Polska dysponuje wielkimi możliwościami - mamy bardzo dobre tradycje prawnicze, realne możliwości zapewnienia wysokiego poziomu nauczania prawa, wielu znakomitych jurystów, łatwy dostęp do doświadczeń innych państw czy też wrażliwość na problemy ochrony praw człowieka.
Dostęp do sądu
zakres kompetencji sądów
Prawo do rzetelnego postępowania sądowego jest jednym z najważniejszych standardów współczesnego państwa prawnego. Obecnie prawo do sądu ma rangę konstytucyjną (art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji RP), jednak często dostęp do sądu jest bardziej deklaracją niż rzeczywistością - ilość spraw w okresie ok. 1989 do 2000r uległa czterokrotnemu zwiększeniu, a jednocześnie kadra sądownicza pozostaje niemal niezmienna, przez co powstały znaczne zaległości w załatwianiu spraw.
Kompetencja polskich sądów ustalona została w sposób szerszy niż wynika to z ratyfikowanych umów międzynarodowych - zobowiązujemy się nie tylko do zapewnienia ochrony w szeroko pojętych sprawach cywilnych i karnych, ale też w zakresie prawa publicznego. Dodatkowo sądy w Polsce pełnią funkcje nie polegające na wymierzaniu sprawiedliwości, o charakterze raczej administracyjnym - choćby prowadzenie rejestrów, czy sprawy ksiąg wieczystych.
Wydaje się więc, że właściwe byłoby odciążenie organów wymiaru sprawiedliwości i stworzenie innych instytucji, które przejęłyby cześć kompetencji sądów.
organy pozasądowe
W Polsce istnieje niechęć do powoływania organów pozasądowych, choć mogłyby one załatwiać określone sprawy zgodnie z przysługującym obywatelom prawem do sądu. Dobrym przykładem takich instytucji jest choćby sądownictwo polubowne, oparte na wszelkich gwarancjach procesowych.
inne czynniki ograniczające dostęp do sądu
Są to m.in.
- brak właściwej informacji społeczeństwa o zasadach korzystania z drogi sądowej => obywatel nieznający prawa i niemający środków na opłacenie pomocy adwokata spotyka się z poważnymi trudnościami, jeśli chce uzyskać bezpłatną informację o obowiązującym prawie lub poradę prawną. A nawet, gdy jakieś informacje i pouczenia zostaną już udzielone, to najczęściej przedstawiane są one fachową terminologią zupełnie niezrozumiałą dla przeciętnego Kowalskiego.
- zbyt trudne do pokonania bariery formalne przy występowaniu o ochronę sądową => stopień formalizmu postępowania nie powinien być nadmierny
- nadmierne koszty postępowania => bariera finansowa powoduje, że złą sytuacja materialna obywateli utrudnia im drogę do sądu
adwokaci i radcowie prawni
Można by zastanawiać się czy w celu lepszej ochrony przed negatywnymi skutkami nieznajomości prawa nie powinno się rozszerzyć obowiązku adwokacko-radcowskiego, jednak obecnie najczęściej wyrażana jest opinia, że współczesne regulacje są optymalne.
Dostęp do sądu ogranicza jednak wadliwe funkcjonowanie instytucji adwokata lub radcy prawnego powołanego z urzędu. Często pomoc prawna, świadczona w zakresie takiej usługi, ma niski poziom.
Postępowanie sądowe i egzekucja wyroków sądowych
przewlekłość postępowania sądowego
Nagminnie naruszane jest prawo do rozpatrywania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Na ogół na zakończenie postępowania trzeba długo czekać. Prowadzi to do utraty zaufania społecznego do sądu, umacniania przekonania o bezkarności sprawców, podważa także sens ochrony praw na drodze sądowej.
Istnieje jednak katalog spraw, które rozpatrywane są w pierwszej kolejności - są to m.in. sprawy dotyczące oskarżonych przebywających w areszcie, sprawy, które mogą ulec przedawnieniu, czy też takie, w których chodzi o ingerencję mającą na celu pilną ochronę małoletniego.
możliwość uproszczenia postępowania
Postępowania uproszczone nie cieszą się w Polsce zbytnią popularnością, ale mimo to zdecydowana większość ekspertów przekonana jest, że należy z nich korzystać. Niezbędne jednak są przekształcenia procedur, a mało jest pomysłów jak tego dokonać. Istnieją bowiem obawy, że uproszczenie postępowania doprowadzi do niemożliwości wyjaśniania spraw zgodnie z prawdą.
środki dyscyplinowania stron
Sporne jest wśród ekspertów, czy istniejące obecnie środki dyscyplinowania uczestników postępowania nie powinny być rozbudowane. Wśród zwolenników takiej opcji pojawia się postulat wprowadzenia możliwości obciążania stron kosztami przedłużającego się bez potrzeby postępowania. Pojawia się też potrzeba silniejszej kontroli zwolnień lekarskich, które są podstawą odraczania rozpraw.
instytucja skargi na bezczynność sądu
To możliwość która dopiero mogłaby być wprowadzona do polskiego prawa. Jednak istnieje obawa, że jeszcze bardziej opóźniłoby to pracę sądów, bo dodałoby dodatkowych spraw do rozpatrzenia. Tak czy inaczej obecnie obywatel najczęściej pozbawiony jest możliwości walki z bezczynnością sądów.
zakres stosowania formy pisemnej
Wymiana pism między stronami przed rozprawą ułatwiłaby szybsze zakończenie postępowania sądowego.
polubowne załatwianie spraw
Polubowna forma likwidowania konfliktów prawnych powinna zostać doceniona, zwłaszcza ze względu na fakt, że porozumienie stron to szybki i tani sposób rozwiązywania sporów.
system odwoławczy
Postępowanie sądowe musi być co najmniej dwuinstancyjne. Możliwość odwołania się od orzeczenia sądu pierwszej instancji pomaga w usunięciu ewentualnego błędu. Ale jednocześnie powoduje przedłużanie się postępowania sądowego.
kultura postępowania sądowego
Kultura załatwiania interesantów w sekretariatach sądowych i odnoszenia się do nich w czasie prowadzenia rozpraw jest bolączką polskiego systemu sprawiedliwości. Częste skargi na niewłaściwe traktowanie, arogancję powodują konieczność zainteresowania się tą kwestią.
środki techniczne zapewniające prawidłowy przebieg postępowania
Notorycznie brakuje w polskich sądach nowoczesnego sprzętu biurowego. Brak sieci komputerowych utrudnia sędziom korzystanie z prawniczych baz danych, uniemożliwia też organom administracji sądowej śledzenie biegu spraw.
egzekucja wyroków sądowych
Jest szczególnie wadliwym elementem postępowania sądowego. Samo wydanie wyroku nie załatwia bowiem często sprawy, a niemożliwość jego wykonania podważa sens całego procesu.
Organizacja sądownictwa
trójszczeblowość sądownictwa (sądy grodzkie, rejonowe, okręgowe)
Konstytucja określa, że wymiar sprawiedliwości sprawować mogą: (art. 175)
- Sąd Najwyższy
- sądy powszechne
- sądy administracyjne
- sądy wojskowe
- sądy wyjątkowe (w czasie wojny)
W odniesieniu do ściśle określonego kręgu osób wymiar sprawiedliwości sprawuje także Trybunał Stanu. Dodatkowo postępowanie sądowe ma być co najmniej dwuinstancyjne.
Często wysuwany jest zarzut nadregulacji konstytucji właśnie w kwestii sądownictwa. Chodzi tu o fakt, że problematyka ta jest bardzo głęboko uregulowana w konstytucji - przesądzono w niej kwestie niezależności sądów i niezawisłości sędziów, ale też wiele innych zagadnień (jak choćby kwestia rewizji nadzwyczajnej, czy kolegiów do spraw wykroczeń), które mogłyby być uregulowane na drodze zwykłych ustaw.
Kluczowym problemem, jaki dotyka zagadnienia trójszczeblowości polskiego sądownictwa jest kwestia powiązania sądów grodzkich z istniejącymi już sądami rejonowymi. Nie wiadomo ostatecznie, czy sąd grodzki powinien wchodzić w skład sądu rejonowego, czy też tworzyć oddzielną jednostkę (a przemawia za tym np. większa łatwość zarządzania ze względu na mniejsze rozmiary sądu). Przeciwko trójszczeblowości sądownictwa przemawiać mają przede wszystkim następujące argumenty:
- nadmierne obciążenie sądów wyższych instancji apelacjami od orzeczeń sądów grodzkich
- wzrost kosztów
nadzór administracyjny; struktura i organizacja wewnętrzna sądownictwa
Właściwie pojmowana kontrola wykonywania zawodu sędziego powinna iść dwutorowo: z jednej strony w drodze nadzoru administracyjnego, z drugiej zaś przez nadzór instancyjny. Brak wypracowania w polskim prawie odpowiednich instrumentów nadzoru administracyjnego oraz nadmierna obawa przed wkroczeniem w sferę jurysdykcyjną sądów prowadzi jednak do zupełnego paraliżu nadzoru administracyjnego zarówno ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości jak i sądów wyższej instancji.
instytucja przesądu
Pojęcie przesądu rozumiane jest tu szeroko i dotyczy nie tylko procesu rozpoznania wstępnego sprawy przez sędziego, ale również ustanowione przez prawo formy rozstrzygania/załatwiania sporów prawnych, w których nie orzeka sędzia zawodowy.
Postępowanie przedsądowe mogłoby następować przed sądem polubownym, sądem grodzkim w postępowaniu mediacyjnym, bądź przed specjalnie powołanymi sędziami pokoju.
Najbardziej ostrożnie powinno się podchodzić do opcji przesądu w sprawach karnych, choć przecież i tu wykorzystuje się nieraz np. mediację.
Myśląc o popularyzacji takiego sposobu załatwiania spraw należy założyć, że postępowanie to nie miałoby charaktery obligatoryjnego, a samo skorzystanie z instytucji przesądu nie powinno wpływać znacząco na przewlekłość rozpatrzenia sprawy.
prywatyzacja zadań sądowych
Od dawna toczy się spór co do konieczności prywatyzacji zadań dotychczas należących do kompetencji sądów. Wymienia się najczęściej w tym zakresie m.in. egzekucję sądową, sprawy wieczystoksięgowe i rejestrowe.
sądownictwo wojskowe
Konstytucja zakłada istnienie sądownictwa wojskowego i jak się wydaje sjest to kolejny przykład niepotrzebnej ingerencji ustrojodawcy w zakresie sądownictwa. Obecnie specyfika spraw, które należy rozpatrywać przez te właśnie sądy, nie uzasadnia już wyodrębniania tego pionu sądownictwa. Dlatego też niemal jednogłośnie mówi się o likwidacji sądów wojskowych, a pozostawieniu jedynie prokuratury wojskowej.
Pozycja ustrojowa sądów
sądy jako władza w państwie
Władza sądownicza, zgodnie z Konstytucją, jest władzą niezależną i odrębną, istniejącą obok władzy ustawodawczej i wykonawczej (art.173). wpisanie w podstawy ustroju państwa zasady podziału i równowagi władz (art. 10 ust 1) oraz ustrojowe odseparowanie władzy sądowniczej od pozostałych dwóch władz stwarza możliwość odgrywania przez sądy i trybunały znaczącej roli w systemie sprawowania władzy. Jednak wydaje się, że te potencjalne możliwości ciągle nie znalazły należytego odzwierciedlenia w praktyce działania organów władzy sądowniczej.
Sądy, aby mogły cieszyć się autorytetem, powinny działać sprawnie i z godnością. Cały personel sądownictwa kontaktach z obywatelem musi wykazać się kulturą osobistą i właściwym sposobem bycia, profesjonalizmem i uczciwością. Uzyskanie takiego stanu rzeczy wymaga wypracowania właściwego systemu dobory kadr oraz eliminowania z sądownictwa osób nieposiadających odpowiednich kwalifikacji zawodowych, etycznych i moralnych.
sądy i sędziowie a prasa i odbiór społeczny
Komunikacja sądów z opinią publiczną pozostawia w Polsce wiele do życzenia. Przypadkowość dziennikarzy, którzy relacjonują procesy sądowe, jak i specyfika języka prawnego i prawniczego powodują, że opis prac prowadzonych przez sądy nie zawsze jest zgodny z ich realnymi działaniami. Jednak na zły odbiór społeczny wpływ mają także osobiste, złe doświadczenia obywateli z wymiarem sprawiedliwości.
Szansą na trwałą poprawę oceny polskiego sądownictwa byłoby dokonanie przekształceń wewnątrz samego środowiska sędziowskiego i usunięcie choćby nielicznych negatywnych zjawisk.
Pozycja prawna sędziów
dobór do zawodów prawniczych
Konstytucja przesądza jedynie, że sędziowie powoływani są przez Prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądowniczej (art. 179). O innych zawodach prawniczych wprost ustawa zasadnicza nic nie mówi.
Wydaje się, że należałoby dokonać takiej reformy systemowej zawodów prawniczych, żeby wykonanie zawodu sędziego stanowiło prawdziwe ukoronowanie kariery zawodowej, dostępne nie dla wszystkich prawników. Zawód sędziego byłby zatem najbardziej prestiżowym szczeblem kariery prawniczej.
Obecnie system naboru na stanowiska sędziowskie ma swoje wady - są to m.in.:
- powoływanie na sędziów osób młodych, bez doświadczenia prawniczego i o nieustabilizowanej sytuacji materialnej
- powoływanie na sędziów osób, które nie mają ukształtowanej własnej wizji organizacji i metod pracy sądownictwa, przez co łatwo przesiąkają zastaną rutyną i przejmują dotychczasowe wzorce
Postuluje się zatem, aby ustalić dolną granicę wieku sędziego na 35 lat. Dodatkowo proponuje się wydłużenie obecnej aplikacji sędziowskiej oraz utworzenie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, w której przygotowywaliby się kandydaci na sędziów. Kolejną proponowaną opcją jest zupełna jawność procedury ubiegania się o stanowiska sędziowskie, przez co każdy mógłby zgłosić ewentualne zastrzeżenia wobec osoby kandydata. A sam dobór kandydatów powinien dokonywać się z udziałem przedstawicieli różnych zawodów prawniczych. Zwraca się również uwagę na konieczność przeprowadzania badań aplikantów pod kątem ich predyspozycji psychofizycznych do zajmowania stanowiska sędziego.
podnoszenie kwalifikacji zawodowych
Kwalifikacje zawodowe powinny być oceniane przez niezależnych biegłych (sędziów wizytatorów), niezwiązanych ze środowiskiem z którego pochodzi kandydat. Obecnie bowiem system awansu sędziów opiera się na wewnątrzśrodowiskowej ocenie. Dodatkowo powinien istnieć motywacyjny system płac w sądownictwie, który skłaniałby do podnoszenia kwalifikacji. Warto jednak pamiętać, że wykładowcy na zajęciach z sędziami powinni być wrażliwi na punkcie prestiżu sędziowskiego i cieszyć się autorytetem w środowisku.
system eliminowania osób z zawodów prawniczych (postępowanie dyscyplinarne)
Złożenie sędziego z urzędu lub jakakolwiek inna nawet mniej znacząca ingerencja w jego pracę możliwa jest tylko na mocy orzeczenia sądu i to wyłącznie w przypadkach, gdy ustawa tak przewiduje (art. 180 ust 2).
W większości ekspertyz wskazuje się na wadliwość systemu postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów. Nie wiadomo jednak, czy mowa jest tu o systemie z czasów przed czy już po wejściu w życie nowej ustawy o ustroju sądów powszechnych z 27.07.201r.
Podstawowe zastrzeżenia budzi pozycja rzecznika dyscyplinarnego, poddanego niekiedy bardzo silnej presji środowiska i układów koleżeńskich. Przez to nieraz zdarza się spotykać z całkowitym brakiem reakcji na pojawiające się patologie.
Wśród propozycji zmian w tym zakresie postulowano m.in. konieczność powołania niezależnego prokuratora do spraw pracowników wymiaru sprawiedliwości i powołania stałego sądu dyscyplinarnego, rozpatrującego sprawy dyscyplinarne wszystkich osób pełniących zawody prawnicze związane z wymiarem sprawiedliwości.
niezawisłość sędziowska
Sędziowie są niezawiśli w sprawowaniu swojego urzędu. Podlegać mają wyłącznie konstytucji i ustawom (art. 178 ust 1). Przysługuje im immunitet sędziowski i przywilej nietykalności (art. 181).
Jednak niezawisłość sędziowska dotyczyć ma wyłącznie sfery orzeczniczej. Nie może natomiast gwarantować bezkarności w przypadku braku profesjonalizmu czy nieuzasadnionego poczucia wyższości.
sytuacja prawna sędziego
Status prawny sędziego w Polsce odpowiada standardom europejskim. Jednak jeśli przyjrzeć się rzeczywistym warunkom pracy w sądownictwie, to porównanie pracy sądów w Polsce i w Europie Zachodniej wypada na naszą niekorzyść..
Status ekonomiczny oraz warunki i system pracy są katastrofalne wręcz. Konstytucja wskazuje, że sędziom mają być zapewnione warunki pracy i wynagrodzenia odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków, a zauważyć trzeba że obecnie status materialny sędziów uznać należy za całkowicie nieodpowiedni. Dodatkowo potrzeby infrastrukturalne od dawna wymagają zajęcia się nimi, a tymczasem wyposażenie sądów i sędziów jest na poziomie zdecydowanie niskim (konieczne jest pozyskanie nowych lokali, remonty starych budynków, wyposażenie w komputery itp.).
Trzeba się też przyjrzeć kwestii zakazu podejmowania dodatkowej działalności i apolityczności sędziowskiej. Wiadomo, że konstytucja zabrania sędziom działalności, która uniemożliwiałaby zachowanie niezawisłości sędziów i niezależności sądów (np. zakaz należenia do partii politycznych, związków zawodowych). Nie ma jednak zgodności, co do zakazu łączenia funkcji i stanowisk przez sędziów. Niektórzy uważają bowiem, że sędziowie nie powinni nawet pracować na wyższych uczelniach, czy też brać udział w szkoleniach prowadzonych przez korporacje prawnicze. Zastanowić można się też nad faktem częstego w polskich realiach zajmowania przez sędziów wysokich stanowisk w Ministerstwie Sprawiedliwości - dochodzi tu do występowania sędziego w podwójnej roli, zarówno władzy sądowniczej jak i wykonawczej.
udział obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości
Konstytucja wprost przewiduje udział obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości (art. 182), zakres tego udziału pozostawiony został jednak do określenia przez ustawę. Problem ten jest nadal otwarty - udział osób niebędących zawodowymi sędziami wymaga głębokiej analizy doktryny.
Ekspertyza Ewy Łętowskiej
Uwagi generalne
Kryzys wymiaru sprawiedliwości jest przede wszystkim kryzysem kulturowym, w drugiej kolejności kryzysem organizacji pracy w sądach. Kryzys kulturowy wymiaru sprawiedliwości wynika z jaskrawej sprzeczności między wizją wymiaru sprawiedliwości „jak być powinno” a modelem praktykowanym w sądach.
Dostęp do sądu
Zważywszy fakt, że polskie sądy obarczone są nadmiarem zadań, nie należy zastanawiać się nad kwestią rozszerzania kompetencji sądów, a wręcz przeciwnie - trzeba pomyśleć o odebraniu sądom niektórych spraw, które niekoniecznie należą do wymiaru sprawiedliwości (jak choćby różne rejestracje).
Problemy związane z dostępem do sądu są m.in. następujące:
- postępowanie formularzowe, które miało w swym założeniu uprościć funkcjonowanie sądów, przerodziło się w swe zaprzeczenie. Istnieje przez to obecnie wiele procedur biurokratycznych, a dodatkowo jakiekolwiek błędy w wypełnieniu kwestionariusza prowadzą najczęściej do odrzucenia go przez sąd, co stało się przyczyną frustracji społecznej.
- brak jest weryfikacji formularzy zawiadomień, wezwań, pouczeń itp., przez co zrozumienie tekstów występujących w obrocie publicznym jest żenująco niskie.
- niektóre sprawy dotkliwe dla jednostki (np. konsumenckie) postrzegane są jako niewarte wszczynania postępowania sądowego, co spowodowane jest przewlekłością prowadzenia postępowań sądowych.
- problemem są także koszty prowadzenia spraw - a dokładniej chodzi tu o niesprawność uzyskiwania zwolnienia z opłat sądowych i nieadekwatna do wydanych kwot pieniężnych jakość pracy adwokatów.
Postępowanie sądowe
Pilnej reformy wymaga w Polsce organizacja pracy biurowej w sądach (sposób prowadzenia akt, obsługa referatu itp.). Brak jest wysiłku na rzecz tego, aby wszystkie te działalności prowadzone były sprawnie.
Jeśli chodzi już o samo postępowanie sądowe należy dążyć do jego uproszczenia, a co za tym idzie zmian (uproszczeń) formularzy, racjonalizacji druków zawiadomień, pouczeń itp. Nie może być jednak odstępstw od postępowania dwuinstancyjnego, bo jest to standardem europejskim.
Pozycja sądów i sędziów
Obecnie w dużej mierze sędziowie nie przeszli jeszcze świadomościowej transformacji i nadal trwają w ”tradycji” komunistycznej - nie czują się „trzecią władzą”, nadal często ujmują swoją rolę wąsko i służebnie wobec legislatywy i egzekutywy, zamiast czuć się kontrolerem powyższych.
Sędziowie nie czują się „trzecią władzą” ze względu m.in. na:
- nieświadomość sądów, iż sędziowie powinni krytycznie oceniać administrację a nawet ustawodawcę, jeśli prawo prowadzi do naruszenia konstytucji i prawa międzynarodowego (zamiast być ślepo bezkrytycznymi). Sędziowie polscy są zawsze bardziej skłonni stosować „pisany” przepis prawa, niż odwołać się bezpośrednio do konstytucji, czy też praw człowieka, nawet jeśli prawo „pisane” nie jest z nimi zgodne.
- poprawność nie tyle nawet polityczną, ile społeczną, nakazującą sędziom wstrzemięźliwość ocen w odniesieniu do niektórych kwestii uznawanych za drażliwe (np. spraw odnoszących się w jakikolwiek sposób do Kościoła katolickiego)
- zagrożenie, jakie ich samych dotyczy w sytuacji np. prowadzenia spraw karnych. Zdarzały się bowiem napaści (oblanie kwasem, pobicie, podpalenie samochodu itp.) w celu zastraszenia.
- niezrozumienie ze strony świata polityki, że sędziowie nie muszą, czy wręcz nie powinni spełniać ich oczekiwań. Przez to powstają naciski na sądy.
Wszystkie powyższa zjawiska wpływają na powstawanie oportunistycznych postaw sędziów, co oznacza zagrożenie dla niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów.
Warto również zauważyć, że przed sędziami cały czas stoją zadania edukacyjne - ciągle zmienia się system prawa w każdym z krajów, a to wymaga nauki i przyswojenia nowych informacji o tym systemie. Trzeba kształtować wiedzę (w sensie wiadomości o nowych zjawiskach, o ich treści) i umiejętności posługiwania się nią w sytuacjach, w jakich działa sędzia.
W Polsce szkolenia sędziów mają charakter techniczny, nauki wiedzy o przepisach. Większą uwagę należy jednak zwrócić na nauczanie nowoczesnego administrowania pracą sądu, naukę zachowań w przypadku konfliktu interesów, umiejętność poszukiwania inspiracji do decyzji sądu w konstytucji czy prawach człowieka, elementy psychologii i socjologii stosowanej (panowanie nad salą, nauka asertywności, umiejętność komunikowania się, kontaktu z mediami). Trzeba również pamiętać, że edukator osób ze środowiska prawniczego powinien być dla nich autorytetem, osobą cieszącą się popularnością, jako że krąg ten jest przeczulony na punkcie własnego prestiżu.
Trzeba zauważyć również, że sądy ogólnie powinny być transparentne - oznacza to w tym przypadku, że powinny cechować się większą otwartością, gotowością do kontaktów ze światem i mediami, umiejętnością tłumaczenia swoich racji
Nie wydaje się, aby istniało w Polsce zjawisko szeroko rozprzestrzenionej, dostrzegalnej korupcji w sądach. Należy to odróżnić od powszechnego przekonania mediów i opinii publicznej, że jest inaczej. Z drugiej strony jednak fakt, że nie ma dowodów na korupcję, nie świadczy jeszcze, że proceder ten rzeczywiście nie ma miejsca. Kilka rodzajów spraw może budzić szczególne podejrzenia - są to:
- sprawy gospodarcze (np. upadłości) o znacznej wartości
- sprawy związane z rewindykacją własności pożydowskiej (w związku z możliwościami zwrotów dawnym właścicielom lub ich spadkobiercom własności, która po II WŚ przeszła na rzecz państwa jako mienie opuszczone)
- sprawy rejestrowe (rejestracja spółek gospodarczych - są to sprawy na ogół długotrwałe, jednak za pomocą łapówek można je przyspieszyć)
- wpisy do ksiąg wieczystych (jw.)
Ostatnim wartym wspomnienia tematem jest etyczna strona zawodu sędziego. Kodeksu etycznego zawodu sędziów w Polsce nie ma, istnieją tylko niepisane reguły postępowania. A głównym problemem etycznym sądownictwa w Polsce jest używanie argumentu o niezawisłości sędziowskiej w celu uniknięcia krytyki i odpowiedzialności w sytuacji niestarannej, niedbałej, źle zorganizowanej, arbitralnej pracy sędziego.
Reformy wymiaru sprawiedliwości
Pożądane jest rozpoczęcie reform od sądów najwyższych instancji - trzeba zaszczepić tam przekonanie, że są „trzecią władzą”, że mogą sięgać bezpośrednio po konstytucję i prawa człowieka jako standardy oceny przy wydawaniu wyroków. Natomiast gdy idzie o sądy niższych instancji to podstawowym problemem jest walka z przekonaniem, że niezawisłość sędziowska usprawiedliwia złe przygotowanie profesjonalne sędziego, jego arogancję wobec stron, złą pracę sekretariatów sądowych itp.
Ekspertyza Andrzeja Siemaszki
Mowa tu głównie o przyczynach przewlekłości postępowania sądowego i sposobach ograniczenia tego groźnego zjawiska.
Kognicja sądów
Całą dekadę lat dziewięćdziesiątych cechował ciągły wzrost kognicji sądów (o ile w 1989r do sądów wpłynęło nieco ponad 2 mln spraw, to już w roju 2000 wpłynęło ich niemal 7,5 mln. Oczywiście spowodowane jest to również wzrostem przestępczości, jednak największym źródłem takiego stanu rzeczy jest ciągłe zwiększanie zakresu kompetencji sądów. Wpływają na taki stan rzeczy m.in. zmiany legislacyjne - tylko uczynienie z prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwym przestępstwa, zamiast wykroczenia przełożyło się na grubo ponad 100tys dodatkowych spraw rocznie, a penalizacja posiadania nawet niewielkich ilości środków odurzających na własny użytek oznacza kolejne kilkadziesiąt dodatkowych spraw.
Jako sposób na ograniczenie kręgu spraw będących w kompetencjach sądów podnosi się często konieczność sprywatyzowania niektórych działów należących do kognicji sądów powszechnych. Mowa tu choćby o egzekucji, sprawach wieczystoksięgowych, czy rejestrowych. Nie jest to koniecznie dobry krok, jednak zmiany są potrzebne. Tego typu sprawy mogliby rozstrzygać urzędnicy (referendarze sądowi) jedynie pod nadzorem sędziów.
Kadry
Z reguły, aby zapobiec problemowi przeładowania sądów, zatrudnia się kolejnych sędziów. Na krótką metę, jest to sposób faktycznie dobry, jednak w dłuższej perspektywie nie powinien mieć miejsca, choćby dlatego, że jest to rozwiązanie bardzo kosztowne. Należałoby raczej postulować powiększenie kadry administracyjno-pomocniczej, w tym zwłaszcza stanowiska asystenta sędziego, który przygotowywałby rozprawy pod kątem organizacyjno-technicznym, odciążając tym samym sędziów od wielu czynności niezwiązanych bezpośrednio z orzekaniem.
Warto by również wydłużyć i zintensyfikować okres aplikacji sędziowskiej oraz zasadniczo zmodyfikować system doskonalenia zawodowego sędziów.
Organizacja pracy
Organizacja pracy w większości sądów pozostawia bardzo wiele do życzenia. Ani godziny pracy, ani ilość sesji w tygodniu nie są ujednolicone w obrębie kraju, co prowadzi do znaczących różnic w czasie trwania procesów sądowych w różnych regionach Polski. Warto by również zastanowić się nad możliwością zmianowej pracy sądów, czyli wprowadzeniem drugiej zmiany po godzinie 16.00 - w Europie jest to norma, a w Polsce środowiska prawnicze podchodzą do tego pomysłu bardzo sceptycznie.
Pozycja prezesa
Pozycja prezesa nie jest na tyle silna, by miał on realną możliwość dyscyplinowania sędziów mu podległych. Z drugiej strony ciągle słaba jest też pozycja Ministra Sprawiedliwości względem prezesa sądu, a trzeba pamiętać, że to właśnie szef tego resortu ma obowiązek nadzoru nad funkcjonowaniem sądownictwa. Problemem są tu rozwiązania legislacyjne (w końcu prezes sądu, jako prawnik, nie musi się znać na sprawnym zarządzaniu sądem), ale też kwestia doboru odpowiednich osób na stanowisko prezesa sądu - często bowiem osoba energiczna i bezkompromisowa, która realnie mogłaby coś zrobić, najczęściej nie jest brana pod uwagę, bo nie jest to na rękę pracownikom dla których mogłaby być zagrożeniem posady. Warto również podkreślić, że kilka jednostek sądowych jest ponadto stanowczo za dużych, by nimi sprawnie zarządzać (np. sądy warszawskie - sąd rejonowy dla m.st. Warszawy ma większy „przerób” niż cały okręg krakowski).
Wyposażenie techniczne i infrastruktura
Większość budynków sądowych wymaga kapitalnego remontu i wyposażenia ich w środki techniczne (głównie komputery). Ale to wiemy nie od teraz..
Procedury
Należy bez wątpienia dążyć do uproszczenia i odformalizowania procedur sądowych. Większość spraw powinna być rozpatrywana w trybach uproszczonych, a tylko najpoważniejsze z nich w trybach zwykłych. Tymczasem jednak tendencje ustawodawcze są inne - weźmy tu choćby kodeks postępowania w sprawach wykroczeń, w którym nawet w najbłahszych sprawach obowiązuje cały sztafaż proceduralny, przewidziany dla najpoważniejszych spraw karnych.
Płace
Przyjęto u nas zasadę, że zarobki wszystkich sędziów sądów danego szczebla są analogiczne, a ich zróżnicowanie jest jedynie pochodną odmiennego stażu pracy lub wynika z tytułu pełnionej funkcji. Zatem sędzia bardzo dobry, który orzeka dużo, sprawnie i właściwie, a dodatkowo ma niewiele orzeczeń zakwestionowanych przez instancję odwoławczą zarabia tyle samo, co jego niezbyt sumienny kolega. Jest to więc system zupełnie antymotywacyjny. Jednak opcja zróżnicowania zarobków sędziowskich wywołuje obawy, że mogłoby być to wykorzystywane do wywierania nacisków , co stałoby w sprzeczności z zasadą niezawisłości sędziowskiej.