Bulenda, O państwie prawa, amidnistrowaniu i sądach, Cz I - Państwo prawa w okresie przekształceń politycznych


Cz I - Państwo prawa w okresie przekształceń politycznych

Dzisiejszy spór o państwo prawa i prawa człowieka.

Państwo prawa :

* Źródła idei państwa prawnego :

- wiara w istnienie sfery nienaruszalnej wolności człowieka ( która domaga się poszanowania i ochrony)

- dążenie do podporządkowania władzy prawu

* podstawowe elementy definicji :

- układ stosunków między państwem, prawem a obywatelem

- władza wykonywana tylko na podst. Konstytucji i zgodnych z nią ustaw - w celu zachowania ludzkiej wolności i godności oraz realizowania zasad sprawiedliwości i pewności prawa, przysługującego o obywatelom.

- trójpodział władzy ( któremu nieodzownie towarzyszy wzajemna kontrola i równoważenie się władz - tzw. zasada „check & balance” - mająca służyć ochronie obywateli przed arbitralnością władzy oraz stworzeniu prymatu prawa w walce o władzę - to prawo decyduje, kto ma jakie kompetencje i wpływy )

- praworządność w stanowieniu prawa ( nawet ustawodawca nie może ustanawiać ,cokolwiek mu się podoba)

- władza nie ma charakteru „absolutnego” ,ale wymaga legitymowania przez wolę obywateli (wyrażaną w wolnych, regularnych, demokratycznych wyborach)

władza będąca przedstawicielstwem ludu ( i mająca wpływ na obsadzanie podstawowych organów administrujących.

Prawa człowieka :

- Rozwinęły się dynamicznie po II WŚ.

- chronią nie tylko obywateli danego kraju, ale każdego, kto aktualnie znajduje się na obszarze jego jurysdykcji

- Pierwotnie miały chronić przed nadużyciami ze strony egzekutywy. Dziś chronią też przed nadużyciami legislatywy i sądów

- zakładają neutralność ideową państwa (stad też są przez niektórych interpretowane jako konkurencja wobec religii, a postulaty braku dyskryminacji interpretowane są w kluczu „ukrytej afirmacji”, co znacznie utrudnia aplikację praw człowieka w Polsce).

- system minimalnych standardów wypracowanych w naszym kręgu kulturowym

Do polskiego systemu prawnego dotarły niejako z zewnątrz - przyjęte w formie aktów prawa międzynarodowego już w roku 1977 - Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych - w czasach, gdy w praktyce ich stosowanie było niemożliwe. Do tych postanowień odwoływał się jednak powołany w 1988 ombudsman (Rzecznik Praw Obywatelskich). Swoją działalnością RPO przyczyniał się także do uruchamiania w Polsce myślenia kategoriami praw człowieka.

W Polsce pojawiły się wiec najpierw prawa człowieka, a potem konstytucyjne prawa zasadnicze ( inaczej niż w krajach zachodnich).

Wraz z uwypukleniem znaczenia ratyfikowanych przez Polskę praw człowieka, zainteresowały się nimi media. Spopularyzowało to te idee, lecz i prowadziło niemało zamieszania. Dziennikarze niemal od razu podjęli się bowiem oceny poszczególnych praw, do każdej kwestii - w miejsce rzetelnych, obiektywnych faktów, genezy i wyłożenia podstaw aksjologicznych - wprowadzając zbędne emocje i brak zrozumienia istoty rzeczy (czy na przykład dany więzień zasłużył na stosowanie wobec niego praw człowieka, czy nie).

Miesza się również dwie sprawy - treść już obowiązujących norm prawa międzynarodowego w zakresie praw człowieka i walkę niektórych grup interesu o poszerzenie katalogu gwarancji ich interesów (np. działalność mniejszości homoseksualnych). Stosunek do już istniejących praw nie ma tu żadnego wpływu na postawę wobec nowych zjawisk. Pomieszanie tych dwóch płaszczyzn prowadzi nierzadko do niezrozumienia zagadnienia i hamuje rozzuj kultury państwa prawa.

Na Zachodzie istnienie i funkcjonowanie państwa prawa oraz obowiązywanie praw człowieka jest „oczywistą oczywistością”. Zapomina się o genezie tych idei, a obecnie analizie poddawane są głównie słabości tego porządku.

Inaczej jest w Europie Centralnej i Wschodniej, w której społeczeństwach wciąż zachodzą przemiany mentalności - gł. dotyczące stosunku do prawa, uważanego za instrument w ręku władzy (jak w państwach totalitarnych) , a nie owej władzy ogranicznik. Przejawia się to w :

- konstytucji - manifeście politycznym - akcie prawnym nie wspominającym o prawach zasadniczych, instytucjach i procedurach (umożliwiających obywatelom ubieganie się o własne prawa).

- rozproszenie i atomizacja źródeł prawa

- brak do lat 80tych sądownictwa administracyjnego

- nadmierna pozytywizacja myślenia sądów (przywiązanie do litery prawa, a nie poszukiwanie aksjologicznych podstaw rozstrzygnięć prawnych w konstytucji)

- administracyjna ingerencja w procesy ekonomiczne i dystrybucję towarów.

Zmiana tego stanu rzeczy nie jest / nie była jedynie kwestią „oktrojowania” systemu państwa prawnego. Wymaga zmian z mentalności społecznej, a także wykształcenia i ugruntowania w systemie prawno-administracyjnym pewnych instytucji, stojących na straży nowego porządku. Ich istnienie i funkcjonowanie nie pozostaje bez wpływu na tempo zmiany sposobu myślenia obywateli tych krajów. Nie wystarczy więc tylko wpisać zasadę państwa prawnego do konstytucji. Trzeba sprawić, ażeby organy i instytucje państwa rzeczywiście funkcjonowały w poszanowaniu tej zasady ( niespójność takich deklaracji z działaniami można często obserwować chociażby na gruncie polityki polskiej - np. dyskredytowanie Trybunału Konstytucyjnego i podważanie jego autorytetu, ze względu na czas jego powstania - r.1982, czy nieprzestrzeganie takich na przykład zasady prawa karnego, jak domniemanie niewinności - co byłoby niedopuszczalne w krajach o bardziej ugruntowanych tradycjach demokratycznych! ).

Państwo prawne jest zatem - w rzeczywistości - nie tylko kombinacją konstytucyjnych zasad, instytucji i procedur. Jest oprócz tego ideą wpływającą na treść i kształt ustawodawstwa zwykłego ( czyli nie konstytucji) - dot. o wzajemnych relacjach organów i instytucji państwowych oraz o relacji obywatel - państwo. Państwo prawne stanowi więc raczej przejaw KULTURY PRAWA, będącej częścią kultury w ogóle. Jako takie, nie może zostać „zadekretowane”, idea ta może jedynie ulec internalizacji.

Od 1990r. w polskiej konstytucji (znowelizowanej konstytucji komunistycznej) istnieje zapis, że „Polska jest demokratycznym państwem prawa.” Ułatwiło to pracę nad krzewieniem w rzeczywistości obowiązywania tej zasady. Od razu w myśl tej zasady orzekać rozpoczął Trybunał Konstytucyjny. Z braku sformułowania jednak prawa zasadniczych ( jako praw podmiotowych jednostki - czyli praw przysługujących jednostce a zarazem granicy dla ustawodawcy zwykłego).

Miejsce konstytucji w systemie prawa

Konstytucja jako ustawa - a więc zbiór przepisów - której celem jest efektywne uregulowanie pewnych problemów. Wyraz pewnego kompromisowego kontraktu, w którym uczestniczą główne siły polityczne i trwa tak długo, dopóki kontrakt ten zachowuje swą użyteczność dla tych właśnie sił.

W Polsce problemem jest, że o ile dokładnie wiadomo, czego się nie chce, o tyle nie wiadomo, do czego się właściwe dąży.

Społeczne oczekiwania Polaków wobec konstytucji :

- określenie minimalnych : płacy i renty

- trwały element systemu politycznego

- Badania przeprowadzone w połowie lat 90-tych dowodzą wzrost szacunku obywateli polskich dla prawa.

Bardzo istotne jest, aby społeczeństwo było obecne w debacie konstytucyjnej i aby oczekiwania społeczne były możliwie zbieżne z poglądami twórców debaty. Nie bez znaczenia jest tu rola prasy - która obnażając intencje kombinacje polityczne skoncentrowane wokół sformułowania konstytucji, jednocześnie uświadamia społeczeństwu, jak wielka siła, chroniąca interesy obywateli, kryje się w przepisach ustawy zasadniczej.

Oczekiwania polskie wobec konstytucji z 1997r. miały swe źródło w rozczarowaniu konstytucją -manifestem z roku 1952.Polacy bardziej wiec niż czegokolwiek innego oczekiwali konstytucji „na serio.”

Warte podkreślenia jest, iż sama zmiana prawa przez wprowadzenie jakichś przepisów, nie ma realnej mocy zmiany rzeczywistości. Przepis musi być uchwalony w odpowiedni sposób - tak, by można było zawartą w nim normę wprowadzić w życie. W przeciwnym razie ma tylko znaczenie propagandowe i nie wpływa na kształt rzeczywistości. Niebezpieczeństwo to w szczególny sposób grozi konstytucji. Dlatego trzeba podjąć działania zapobiegawcze wobec zaśmiecania jej „pustymi” w istocie deklaracjami i przepisami w trosce o jej realną funkcjonalność.

Dla stosowania konstytucji niezbędne jest, by sądy ( zwłaszcza Trybunał Konstytucyjny, ale nie tylko!) mogły odwoływać się do jej treści. Stwarza to wymaganie prawniczego charakteru konstytucji.

Samo budowanie konstytucji natomiast jest procesem sprzyjającym rozwojowi świadomości konstytucyjnej społeczeństwa i sądów.

Prawodawstwo

Na Zachodzie Europy a także w stanach intensywnie obecnie rozwija się nurt kontestacji prawa jako regulatora stosunków społecznych, w tym administracyjnych.

Podkreśla się liczne jego ograniczenia - takie jak nieelastyczność, skostnienie, przebiurokratyzowanie, bezmyślność przepisów. Trwa poszukiwanie nowych metod - politycznych, społecznych, ekonomicznych - sterowania społeczeństwem.

Wobec niskiego powszechnego zadowolenia z obowiązującego prawa (które siłą rzeczy nie może jednocześnie stać na straży interesów wszystkich grup społecznych), komplikuje się sam proces ustawodawczy.

Uczestniczą w nim rożne grupy nacisku, a przeforsowanie projektu ustawy urasta do rangi zwycięstwa politycznego określonej grupy społecznej. Szczególnie intensywnie zjawiska takie obserwować można w Polsce okresach przesileń i intensywnych przekształceń ustrojowych. W takiej sytuacji, prawo traci swoją istotną właściwość, jaką jest trwałość.

Niezadowolenie dotyczy więc : stanu prawa, sposobu, w jaki jest ono stosowane, a wreszcie także z udziału nauki w procesach stanowienia i stosowania prawa.

Nieskuteczne, niestosowane prawo uważane jest za złe prawo (społeczna akceptacja prawa jest zaś jednym z mierników jego autentycznego bytu). Złym prawem jest prawo : nieprzewidywalne, niewymierne, nie spełniające wymogów racjonalności i zaskakujące społeczeństwo kolejnymi pomysłami reformatorskimi. Sprawa nabiera szczególnego znaczenia, gdy za tworzeniem nie wzbudzającego zaufania prawa stoją interesy partykularne danych grup społecznych lub partii politycznych.

Wśród dominującego nastroju niezadowolenia pojawiają się dwie tendencje :

- „mniej prawa” , czyli oddanie większej liczby spraw pod regulacje organów administracyjno samorządowych

- „lepsze prawo” - (rozsądnie) dostosowane do oczekiwań społeczeństwa, a zarazem bardziej zrozumiałe, stabilne, rzeczowe, spójne i jednolite.

Szczególnie dynamicznie rozwija się trend osłabiania znaczenia prawa w sprawowaniu władzy, zarządzaniu państwem i ludźmi. Może to być przy tym elementem walki politycznej - gdyż kwestionując rangę prawa, opozycja jednocześnie osłabia pozycję organu je stanowiącego.

Sama konstytucja - formułując kompetencje konkretnych organów władzy - stwarza możliwość do ( oczywiście nierównego) podziału kompetencji prawodawczych pomiędzy organ przedstawicielski, jakim jest parlament, administrację ( + samorząd) i sądownictwo.

Powołanie takich instytucji jak na przykład RPO dowodzi ,że ustawodawca sam przekonał się iż :

- obok sfery legalności istnieje sfera sprawiedliwości - i nie zawsze te sfery się pokrywają.

- obok prawotwórczych aktów wydawanych przez uprawnione do tego organy, życie obywateli kształtuje wiele legalnych środków, których organy kontroli prawnej nie są w stanie nawet uchwycić. Zasada wyłączności ustawy ( ustawa jako podstawowy instrument sterujący prawem i polityką) jest nadal jedną z podstaw państwa prawnego. Zwraca się jednak uwagę, iż zasada ta realizowana jest w pełni tylko wtedy, gdy prawo kształtowane jest wystarczająco precyzyjnie przez ustawodawcę, tak by faktycznie wyznaczało ramy dla działalności wykonawczej ( zapobiega to samowoli egzekutywy).

Problemy i błędy współczesnego ustawodawstwa :

- Fałszywe przekonanie , że jedna ustawa może rozwiązać złożony problem (jeśli dana ustawa się nie sprawdza w tej mierze, należy zastąpić ją kolejną). Tymczasem konieczne jest podejście systemowe - co w tym kontekście oznacza stworzenie całego systemu aktów normatywnych.

- Niedostatki w wiedzy projektodawców, przeszkadzające im w precyzyjnym uregulowaniu danych kwestii. W rezultacie nawet rzesze specjalistów oraz sądy gubią się w gąszczu nieuporządkowanych przepisów.

- Skomplikowanie warunków życia współczesnych społeczeństw, które niełatwo poddać regulacji.

- gry polityczne - rozwiązania doraźne lecz i długofalowe strategie osłabienia politycznego przeciwnika mogą wpływać na kształt prawa, a w szczególności na sam proces prawodawczy ( którego esencja przestaje być w tym okładzie poszukiwanie najlepszych, trwałych rozwiązań). Polityka przenika się więc tu z racjonalnością.

- pluralizm polityczny - powoduje wrażliwość ustawodawcy na lobbing i liczne wpływy zewnętrzne lub choćby wewnątrzpartyjne oraz koncentrację parlamentarzystów często na doniosłych politycznie, choć nie relewantnych dla bieżących interesów kraju kwestiach.

- Prawodawcze ustępstwa, ze względu na krepujące kraj uwikłania międzynarodowe ( polityczne, gospodarcze, etc.)

- Dominujące oczekiwanie natychmiastowych sukcesów politycznych i szybkich efektów nowo wprowadzonych rozwiązań.

- Sprzeczne oczekiwania i dążenia grup zainteresowanych - z jednej strony domagają się one szerokiego spektrum decyzyjnego, z drugiej ochrony ustawowej dla zaproponowanych przez nie, często doraźnych rozwiązań.

O błędach prawodawczych :

Błędy prawodawcze skutkują często naruszeniem uprawnień obywateli. Najczęstszą ich formą są indywidualne decyzje, ale i prawo stanowione przez poszczególnych ministrów lub na przykład monopolistyczne jednostki (takie jak dużo organizacje, np. banki). Wynika to po części z cech rzeczywistości polskiej transformacji. Wiele rozwiązań prawnych miało charakter nie tyle rozwiązań administracyjnych, a bardziej politycznych manifestów sprzeciwu wobec politycznego istnienia poprzedniego systemu oraz osób z nim w jakikolwiek sposób związanych ( np. przy okazji eliminowania dawnych funkcjonariuszy państwowych z rożnych służb). Część zmian ( choćby przywrócenie w szkołach religii katolickiej) dokonano na mocy rozporządzenia, a nie ustawy. Doprowadziło to do dość absurdalnej sytuacji, w której explicite uznano, że prawo ustanowione w okresie rządów komunistycznych powinno być automatycznie uznane za złe i niesprawiedliwe, stąd nie musi być dziś stosowane. Wobec powyższego, nowoustanowione państwo prawa, zlekceważyło indywidualne uprawnienia, które olbrzymie rzesze osób nabyły w dobrej wierze w poprzednim systemie ( patrz sławne książeczki mieszkaniowe i tym podobne fundusze).

Należy przy tym zauważyć ,że naruszenie prawa jako takiego, jeśli nie prowadzi do widocznych w praktyce rezultatów i nie dotyka interesów obywatela, nie wywołuje zwykle żadnych szczególnie ujemnych skutków. Sankcje dla administratora wiążą się najczęściej z ujawnieniem sprawy w mediach - które to prowadzą najbardziej efektywną kontrolę nad administracją.

Dyskusja o poprawie prawodawstwa :

Przedmiotem zainteresowania dyskusji jest bardziej proces przedprawodawczy niż kwestie samego budowania norm prawnych i formułowania przepisów. Włącza się w nią środowisko naukowe, wskazując na potrzebę „optymalizacji” prawa. Spostrzeżeniu temu towarzyszy stwierdzenie ,że jest to pewien stan idealny - bo to, co dobre dla jednych, niekoniecznie odpowiada drugim. Podkreśla się zatem doraźność wprowadzanych rozwiązań prawnych, a więc otwartość na zmiany w prawie, w rytm zmian zachodzących w społeczeństwie.

Główne kierunki zmian :

1 - racjonalizacja - myślenie organizatorskie - zrozumiałe, celowe, przemyślane ma zastąpić spontaniczne, czasem wręcz przypadkowe rozwiązania. W prawodawstwie osiągnięta może być na przykład przez organizowanie jak najmniejszych zespołów, zmniejszenie kosztów, minimalizowanie straty czasu itd. Poszukiwanie przy tym rzeczywiście optymalnych rozwiązań dla społeczeństwa pluralistycznego ( a więc takiego, którego immanentną cechą są konflikty wartości i interesów).

2 - demokratyzacja - zbliżenie prawa do obywatela. Prawo ma być efektywnym instrumentem społecznej komunikacji ( w przeciwieństwie do obecnej inflacji - czyli nadmiaru i niskiej wartości - prawa i powszechnego niezrozumienia norm prawnych w społeczeństwie - nie jest to tylko polski problem). Ważne jest, by zmianom w prawie towarzyszyła rozsądna i skuteczna popularyzacja wiedzy prawnej.

Służyć temu ma :

- lepsze niż dotąd gromadzenie i analizowanie doświadczeń ( własnych i cudzych)

- planowanie zmian ustawodawczych

- wzmocnienie roli parlamentu przy nieustającej analizie i ocenie rezultatów obecnie obowiązującego prawa.

Szczególna rola prawa proceduralnego we współczesnym państwie

W państwie prawa każda konkretyzacja jakichkolwiek zadań państwa, każdy odcinek ukształtowania przez państwo życia społecznego, nie mogą być wobec prawa obojętne. Różne odcinki życia prawo może rozmaicie regulować - w niektóre sfery wkraczając bardziej intensywnie, w inne mniej. Każda taka ingerencja jednak musi być rezultatem świadomej, przemyślanej i rozsądnie zrealizowanej myśli ( w przeciwnym razie ingerencja taka jest dla obywateli niebezpieczna).

W dyskusji na ten temat szczególnie podkreśla się potrzebę stworzenia reguł prawnych, w oparciu o które i w granicach których państwo mogłoby takich ingerencji dokonywać ( zwłaszcza ,że sfera tych regulacji wyraźnie się poszerza).

Przepaść między formalną zgodnością z prawem a rozsądkiem i słusznością zmniejszać ma właśnie prawo proceduralne.

W obecnych czasach ciężar sfery ochrony materialnej słuszności ( a wiec ochrony konkretnych praw i uprawnień jednostek) przeniesiony został na poprawność proceduralną. Tym samym, obywatele są skłonni zgodzić się na niedoskonałe nawet rozstrzygnięcie, jeśli tylko zostało ono podjęte w prawidłowym, ich zdaniem, sposób.

Uważanie procedury za środek do celu obecnie uznawane jest za pogląd anachroniczny i mylący. Towarzyszy temu krytyka prawa materialnego, zarzucająca mu instrumentalny, koniunkturalny charakter i oderwanie od powszechnie akceptowanych zasad etyki czy moralności. Nawet wykształcony obywatel, nie potrafi samodzielnie z przepisów wywnioskować przysługujących mu uprawnień i praw - przez co nie może domagać się od organów państwa odpowiednich działań. Wobec tego, szczególnej rangi nabierają zasady proceduralne.

Zasady proceduralne powinny opierać się na możliwości prowadzenia dyskusji w ramach uregulowanego prawem postępowania. Nie do przecenienia jest tu znaczenie postępowania administracyjnego.

Postępowanie administracyjne :

- ma inna genezę niż postępowanie cywilne czy karne - pojawiło się w Europie wraz ze wzmocnieniem pozycji burżuazji i początkowo koncentrowało się na badaniu zgodności z prawem wydanych aktów. Następnie pojawiły się sądy administracyjne, w których prowadzone są postępowania o specyficznym charakterze, których istotą jest - nierównoprawna sytuacja stron ( państwo vs. osoba fizyczna lub prawna) oraz cel postępowania - którym nie jest rozstrzygniecie sporu o prawo ( brak faktycznej kontradyktoryjności) , lecz załatwienie sprawy leżącej w kompetencji konkretnego organu administracji państwowej w drodze jednostronnego rozstrzygnięcia tego organu. Innymi słowy, istotą postępowania administracyjnego jest reglamentacja administracyjnej funkcji decydowania o treści prawa w indywidualnym, jednostkowym wypadku. Nieuzasadnione jest zatem przyjmowanie postępowania administracyjnego w poczet postępowań sądowych i utożsamianie wydawanych w nim decyzji z wyrokami.

W prawie administracyjnym nie występuje także wyraźna różnica między normami prawa materialnego a proceduralnego - z racji iż organ administracyjny jest zarówno stroną, jak i i decydującą instancją w postępowaniu.

W myśl rozpowszechnionego przekonania i wymagania, żeby urzędy administracyjne zachowywały się wobec rozpatrywanych przez siebie spraw w sposób neutralny (wolny od osobistych emocji i uprzedzeń), ten właśnie aspekt funkcjonowania administracji, a nie zgodność jej działań z obowiązującym prawem, poddawany jest współcześnie kontroli najbardziej. Warto przy tym zwrócić uwagę, że postulowana neutralność nie jest w pełni osiągalna - gdyż w urzędach zasiadają nie automaty, a ludzie.

Postulat uproszczenia procedur administracyjnych

Postulat ów jest zrozumiały i oczywisty, choć zrealizowanie go w społeczeństwie pluralistycznym niesie za sobą szereg trudności. W sytuacji konfliktu interesów bowiem, gdy decyzje podejmowane są w trybie przyspieszonym, strona przegrana czuje się w dwójnasób pokrzywdzona, co w szerszym wymiarze prowadzić może do powszechnego niezadowolenia z administracji.

Innym zagrożeniem jest typizacja pewnych sytuacji przez administracje, wynikająca z jej „lenistwa”. Innymi słowy, przestaje ona rozpatrywać poszczególne sprawy konkretnych osób, a podejmuje decyzje automatycznie, na podstawie przesłanek podobieństwa do innej sytuacji.

Warunkami prawidłowego uproszczenia procedur są zatem :

- zwiększenie jasności i zrozumiałości ogólnego celu postępowania i jego poszczególnych etapów

- orientacja na szybszą, lepsza i pełniejszą realizację celów zamierzonych przez ustawodawcę

- zmniejszenie stopnia ogólnej i indywidualnej konfliktowości w administrowaniu a pogłębianie atmosfery współpracy, otwartości, zaufania i dobrej woli między administracją a publicznością.

Podstawowe niedoskonałości administrowania :

- formalizowanie, typizowanie i standaryzowanie procedury

- niedostatek elastyczności w postępowaniu - niedostosowanie go do lokalnych i indywidualnych okoliczności

- otaczanie postępowania aurą tajemniczości, niezrozumiałości - niedostatek informacji

- autorytatywność - niedostatek konsultacji z zainteresowanymi

- naruszenia prawa i nadużycia władzy

- Niejasna odpowiedzialność decydentów - skrywających się za autorytetem „organu”

Kontrola administracji :

- kontrola sądowa

- instytucje takie jak RPO

- środki takie jak skargi

- postuluje się, aby dobrze poinformowane w zakresie swoich praw społeczeństwo samo sprawowało kontrolę nad administracją (prawo polskie nakłada na organy administracji obowiązek udzielania informacji w formie OBOWIĄZKU NALEŻYTEGO INFORMOWANIA stron w toku postępowania o wszelkich okolicznościach i aspektach toczącej się sprawy i PRAWA obywateli DO PRZYZWOITEJ I UCZCIWEJ INFORMACJI. NSA rozszerza to prawo do informacji o prawo wszystkich obywateli do wszelkiej informacji o sprawach administracyjnych podkreślając, że praktyka demokratycznego państwa prawnego może być realizowana tylko w warunkach jawności działania organów administracji ).

Kryzys legitymizmu władzy

Kryzys legitymizmu władzy jest jednym z zagrożeń dzisiejszej demokracji. Polega on na tym, że w dobie internalizacji przez członków społeczeństw praw człowieka, wystarczająca legitymacją ustawy decyzji administracyjnej czy wyroku sądowego, przestały być kompetencje danego organu. Społeczeństwo domaga się uzasadnienia, dostępu do informacji ( zrozumiałych i przekonujących uzasadnień rozwiązań ustawowych, decyzji administracyjnych czy sądowych wyroków) . W przeciwnym razie zapadłe decyzje nie mają poparcia społecznego.

Nauka prawa od innych

Wiele błędów w zakresie polityki i prawa można by uniknąć, gdyby zostały podjęte wnikliwe studia nad przeszłymi rozwiązaniami.

Można wyróżnić 3 metody w porównawczym patrzeniu na prawo :

- instytucjonalną - porównywanie kształtu instytucji prawnych

- funkcjonalną - w jaki sposób prawo reaguje na konkretne problemy społeczne (włącza się tu metody politologiczne i socjologiczne badań)

- trzecią autor tekstu zapomniał wymienić

Reszta tekstu to już rozważania stricte prawnicze z zakresu komparastyki systemów prawych, czyli nijak mające się do zakresu naszego zainteresowania.

Uwaga - postanowiłam całkowicie pominąć cz.II książki - p.t. Administracja w demokratycznym państwie prawa. Część trzecia - o sądach w okresie przekształceń ustrojowych - została opracowana w jedynym z dużych, dostępnych na gmailu skryptów.



Wyszukiwarka