s. żeromski, Stefan Żeromski - życie i twórczoć


Stefan Żeromski - życie i twórczo¶ć.

A może na randke.>

Sciaga.pl > Prace > Młoda Polska >Home | Reklama | Info | Mail

Stefan Żeromski - życie i twórczo¶ć.

kategoria: J.polskizakres: Młoda Polskadodano:

2000-04-21

Stefan Żeromski (1864-1925)

Życiorys:

Stefan Żeromski używał pseudonimów: Maurycy Zych, Józef Katerla.

Urodzony w tragicznym roku 1864, wzrastał w dławi±cej atmosferze

"Kraju Przywi¶lańskiego", w Kielcach, małym prowincjonalnym mie¶cie,

które sam potem najlepiej scharakteryzuje, nadaj±c mu literackie

pseudonimy "Kleryków" i "Łżawiec". Syn ubogiego

szlachcica-dzierżawcy, od wczesnych lat skazany był na własne siły.

Często chorował, głównie na gruĽlicę, któr± odziedziczył.

Był kolejno korepetytorem i studentem warszawskiej weterynarii,

guwernerem w szlacheckich dworach (1886-1891), bibliotekarzem w

Raperswilu (1892- 1896) i Bibliotece Zamoyskich w Warszawie

(1897-1904), wreszcie pocz±tkuj±- cym pisarzem - wiele zaznał nędzy

i upokorzeń. Nawet póĽniej, w okresie sławy pisarskiej, towarzyszył

mu czasem niedostatek, zawsze troska o byt materialny. Żeromski

pisał jednocze¶nie o sobie w jednym z listów, kiedy charakteryzował

Stanisława Witkiewicza.

Przez wiele lat spadały nań brutalne ataki i insynuacje kół

klerykalno-endeckich. A przede wszystkim - dręczyła go gorycz

bezradno¶ci wobec krzywdy i bezprawia, jakie wokół siebie

dostrzegał. Przez całe życie był niestrudzonym społecznikiem,

organizatorem instytucji o¶wiatowych, kulturalnych, patriotycznych w

skali lokalnej (Nałęczów, Zakopane)

i ogólnonarodowej. Zabierał głos zawsze, gdy chodziło o naruszenie

prawa do godno¶ci i obrony jednostki (np. s±d PPS nad

S.Brzozowskim), grup społecznych (los inteligencji, zwi±zki zawodowe

pisarzy), czy spraw całego narodu. Żeromski zmarł w 1925 r.

Twórczo¶ć:

1. Zwi±zki z ugrupowaniami politycznymi:

Żeromski w ci±gu swej długiej drogi pisarskiej ulegał oddziaływaniu

różnych o¶rodków ideowych (radykalizuj±ca grupa "Głosu" w pocz±tkach

lat dziewięć-

dziesi±tych, PPS w okresie rewolucji 1905 r, teorie syndykalistyczne

w przededniu wojny ¶wiatowej), ale w żadnym z nich się nie mie¶cił.

2. Tematyka społecznikowska:

Już pierwsze utwory Żeromskiego ("Opowiadania" 1895, "Promień" 1897,

"Utwory powie¶ciowe" 1898, "Ludzie bezdomni" 1900) zostały przyjęte

jako wielkie wydarzenie literackie. W obrazach wstrz±saj±cych

realizmem surowym aż do brutalno¶ci ukazał pisarz ciężk± pracę i

bezwzględny wyzysk robotnika fabrycznego i górnika ("Ludzie

bezdomni"), beznadziejne położenie biedoty

miejskiej ("Promień", "Ludzie bezdomni"), a przede wszystkim -

sprawę, do której ci±gle będzie powracał: nędzę i poniżenie

proletariatu wiejskiego ("Zmierzch", "Zapomnienie"). Z gwałtown±

pasj± i szyderstwem satyryka atakował władztwo pieni±dza w

stosunkach międzyludzkich (zwłaszcza w dramacie "Grzech" 1897),

egoizm i obłudę klas posiadaj±cych, małoduszno¶ć

i wygodnictwo życiowe inteligencji (doktor Obarecki z "Siłaczki",

inżynier Bijakowski z "Doktora Piotra", adwokat Koszczycki z

"Promienia").

3. Ewolucja bohatera:

Zarazem jednak jego apel ideowy skierowany był w stronę

inteligencji, uważanej za ponadklasow± przewodniczkę całego narodu.

W wielu utworach Żeromskiego spotkamy postać pozytywnego bohatera -

inteligenta (Raduski w "Promieniu", Judym w "Ludziach bezdomnych",

Czarowic w "Róży", Nienaski w "Walce z szatanem"), który w poczuciu

odpowiedzialno¶ci moralnej, często również w poczuciu winy,

dzielonej z klasami posiadaj±cymi, rozpoczyna

indywidualn± próbę naprawy ¶wiata.

Obowi±zek a uczucie:

W przeżyciach tych postaci wci±ż powraca konflikt między obowi±zkiem

wobec idei a możliwo¶ci± szczę¶cia osobistego. Nie był to konflikt

pozorny - trudny los ludzi walcz±cych rzeczywi¶cie stawał się często

losem "ludzi bezdomnych". Napięcie konfliktu zwiększa sytuacja

osobista bohaterów Żeromskiego - ci lekarze, inżynierowie, magnaci

nie s± przecież proletariuszami, którzy "nie maj± nic do stracenia,

oprócz swych kajdan". Wysiłek ich podyktowany jest raczej nakazem

altruistycznej ofiary,

poczuciem winy i współudziału w ucisku niż poczuciem wspólnoty

społecznej z tymi, o których dobro walcz±.

Wielokrotnie ukazywane przez Żeromskiego bolesne zwycięstwo

społecznika i patrioty nad własnym uczuciem (czasem zreszt± w

konkretnej sytuacji - "życiowo" niekonieczne, a psychologicznie mało

uzasadnione, jak wła¶nie w dziejach Judyma i Joasi) - wyrażało nowy

ideał moralny oparty o bezkompromisowo¶ć służby społecznej jako

najwyższego obowi±zku człowieka. Niekiedy konflikt ów wprost

symbolizuje wielki dylemat ideowy ówczesnego inteligenta: podj±ć

walkę czy też skapitulować przed istniej±cym porz±dkiem, wrosn±ć w

¶wiat posiadaczy, przyj±ć ich moralno¶ć, skalę warto¶ci i celów

życiowych. Nieprzypadkowo kobiece bohaterki Żeromskiego przychodz±

tak często z "wielkiego ¶wiata", przynosz± z sob± upodobanie w

zbytku i rozrywce, ideałom społecznym i patriotycznym

przeciwstawiaj± swoje wył±czne, zamknięte w sobie miłosne

zapamiętanie, kult "żywego życia", oddanego irracjonalnej swobodzie

instynktów. W "Urodzie życia" Tatiana modli się, ażeby jej ukochany

"wreszcie polubił samo życie, ażeby pokochał wolno¶ć i rozkosz

bytowania dla siebie, żeby przecież spostrzegł miękko¶ć, rado¶ć i

piękno¶ć".

Fikcja a rzeczywisto¶ć:

Wysiłki Raduskiego z "Promienia" to jeszcze na wpół pozytywistyczna

działalno¶ć filantropijno-o¶wiatowa. W "Ludziach bezdomnych" idee

Judyma s± nieskrystalizowan± mgławic±, w której znajdzie się miejsce

na apel o dobroczynno¶ć posiadaczy, na fantastyczne pomysły strajku

lekarzy, na końcow± sugestię decyzji rewolucyjnej. PóĽniej, po roku

1905, idee

Żeromskiego nabieraj± wyraĽnie znamion utopijnych, coraz bardziej

się oddalaj± od wielkiej wyzwoleńczej walki prowadzonej przez klasę

robotnicz±. Pisarz ¶wiadomie i uparcie powracał do postaci samotnych

buntowników, utopijnych reformatorów i filantropów: "Rysowałem

wielokrotnie

- wyznawał - fikcyjne postacie takich patriotów i owo zrzeczenie się

dóbr na rzecz ludu propagowałem wytrwale całe życie - psuj±c do

gruntu jak± tak± warto¶ć swoich pisanin". A mimo to był bezlitosny

wobec własnych iluzji: bohaterowie jego z reguły ponosz± klęskę,

ofiara "ludzi bezdomnych", samotnych i niezrozumianych, jest ofiar±

bezskuteczn±.

4. Koncepcja ideowa:

Zasadnicza koncepcja ideowa utworów Żeromskiego - samotne działanie

wybitnej jednostki, uczuciowe utożsamienie się z ni± autora znalazły

wyraz kompozycyjny w zastosowaniu metody "utajonego pamiętnika"

głównego bohatera; inaczej mówi±c - wszędzie tam, gdzie on

występuje, rzeczywisto¶ć ogl±damy w takim tylko wygl±dzie i zasięgu,

jaki jemu jest dostępny. Protest przeciw krzywdzie zespolony z

przekonaniem o bierno¶ci mas ludowych znajduje odpowiednik

artystyczny w statycznych opisach różnych sytuacji społecznych, a

wła¶ciwie w obserwacjach gromadzonych przez głównego bohatera.

Osłabienie fabuły, silne wyodrębnienie poszczególnych fragmentów

utworu, daleko posunięta samodzielno¶ć pobocznych linii akcji - te

główne wła¶ciwo¶ci kompozycyjne powie¶ci Żeromskiego wyprowadzić

można, przynajmniej czę¶ciowo, z przyczyn natury ideowej: wrażliwej

spostrzegaw-

czo¶ci pisarza nie wspiera już cało¶ciowe widzenie procesów

społecznych,

niezbędne dla stworzenia spoistej konstrukcji fabularnej. Żeromski

jest znakomitym obserwatorem, patrzy na życie przenikliwie i

krytycznie, ale - poza nielicznymi utworami - nie ogarnia już

wzrokiem całej rzeczywisto¶ci, widzi j± jakby w odizolowanych

fragmentach. Oczywi¶cie na strukturę powie¶ci Żeromskiego

oddziaływały również ogólne tendencje literackie

epoki, zmierzaj±ce ku zatarciu granic gatunków literackich i

rozluĽnieniu tradycyjnej formy powie¶ci. Znajdował w nich

potwierdzenie pewien niedowład czynnika selekcjonuj±cego i

porz±dkuj±cego we własnym gospodarstwie literackim pisarza; o

niedowładzie tym ¶wiadczy po¶rednio choćby chaotycz- no¶ć toku

my¶lowego, zbędne dygresje i wyliczenia w jego publicystyce.

5. Niedostatki powie¶ci Żeromskiego:

Istnieje stała dysproporcja między wielkim formatem ideowo-moralnym

bohaterów Żeromskiego a nikłymi możliwo¶ciami, w końcu za¶ - klęsk±

ich działania. Pisarz nie może tej dysproporcji unikn±ć, nie chce

jednak, by dyskredytowała ona jego ulubione postacie. St±d

paradoksalne w powie¶ciach społecznych usunięcie praktycznego

działania bohaterów na plan dalszy;

w rozbudowanych, wyrazi¶cie narzucaj±cych się czytelnikowi

zbliżeniach występuje, obok w±tku miłosnego, życie wewnętrzne

głównych postaci.

W porównaniu z kreacjami Orzeszkowej czy Prusa s± to osobowo¶ci

bardziej skomplikowane, ale mniej wyraĽne w swym konturze

psychologicznym. Składa się na to kilka przyczyn: brak ci±gło¶ci w

ich rozwoju (nieraz zaskakuj± czytelnika nieoczekiwanymi decyzjami i

nie przygotowanymi przełomami wewnętrznymi), duża ilo¶ć

wprowadzonych cech charakteru i zmniejszenie powtarzalno¶ci ich

przejawów aż do jednorazowej manifestacji, co w wypadkach krańcowych

rozkłada postać na serię psychologicznych niespodzianek (Gintułt w

"Popiołach"), dalej - pow¶ci±gliwo¶ć autorskiego komentarza i

ukazywanie przeżyć poprzez metafory odwołuj±ce się do doznań

fizjologicznych i czynno¶ci fizycznych (np. "Żało¶ć ukryta w tych

słowach była tak nienasycenie bolesna, tak wydzieraj±ca z wewn±trz,

że można j± przyrównać chyba do haku, którego koniec utkwił w żywym

płucu, drze je, a zarazem ci±gnie ze sob±"). Metoda ta, choć

literacko niekiedy bardzo sugestywna, ograniczała jednak możliwo¶ci

przekazywania intelektualnych tre¶ci towarzysz±cych danej sytuacji

psychologicznej.

Proza Żeromskiego wysubtelnia artystyczny przekaz niektórych przeżyć

wewnętrznych, ale rozczłonkowuje niekiedy charakter na serię luĽnych

sytuacji, zaniedbuje jego intelektualny rysunek; przy ¶wietnej

nieraz "mikropsychologii" postaci nie panuje nad ich

"makropsychologi±".

Rozwija bogactwo i giętko¶ć stylistyczn±, ale wyborem ¶rodków

artystycznych toruje drogę do kompozycyjnego rozpadu formy

powie¶ciowej i manierycznej stylizacji językowej prozy.

6. Stylistyka:

Wszystko to ukształtowało stylistykę Żeromskiego. We wczesnych jego

opowiadaniach panowała prostota i oszczędna celno¶ć słowa. W

póĽniejszych utworach zwraca uwagę bogactwo słownikowe; Żeromski był

wielkim miło¶nikiem i znawc± języka polskiego, szczególnie obficie,

czasem ponad miarę, czerpał ze Ľródeł ludowych i staropolszczyzny.

Język pisarza, nacelowany na emocjonaln± ocenę ukazywanej

rzeczywisto¶ci, nasycony jest wyrazami o silnej, a nawet krańcowej -

natężonej lub ¶ciszonej - ekspresji. Współczesnemu czytelnikowi

trudno nieraz pogodzić się z tym stylem Żeromskiego, z jego patosem

i rozlewno¶ci± (cechy te, najbardziej widoczne w twórczo¶ci lat

1900-1910, ulegaj± póĽniej pewnemu stłumieniu). Ale ileż

siły wyrazu osi±ga Żeromski opisuj±c wielkie porywy namiętno¶ci i

klęski duchowe swych bohaterów, ile odkrywczo¶ci jest w tych jego

"samoswoich" formułach językowych, którymi potrafi nazwać przelotne

nastroje, drobne, z trudno¶ci± kontrolowane i pojęciowo u¶wiadamiane

drgnienia psychiczne - owe "my¶li bez zwi±zku, własne, niepodzielne,

niżej ¶wiadomo¶ci stoj±ce

spostrzeżenia, z których się zwierzyć człowiek nie jest w możno¶ci".

Tu wła¶nie Żeromski wyprzedza subteln± spostrzegawczo¶ci±

dawniejszych pisarzy, tu jego metaforyczna maniera znajdowała często

wła¶ciwe zastosowanie. Przed Żeromskim nikt tak nie potrafiłby

napisać - mowa tu o Judymowej podróży do Szwajcarii - "zmysły,

przyuczone jak poci±gowe bydlęta do zaduchu, łoskotu, wrzawy i męki,

wpływały teraz w jakie¶ nieznane

przestwory. Snuła się w nich słodkawa, tchórzliwie zwycięska

pod¶wiadomo¶ć o wyższo¶ci nad wszystkim, co zostało w Warszawie, co

teraz w brudach pracuje (...) Szła kilkadziesi±t kroków na powrót,

zupełnie martwa. Zimne zdrętwienie wolno kształtowało się w jaki¶

plan mętny. Nie miała siły rozumieć tego. Resztkami my¶li chwytała

to błędne, zaskórne chcenie, żeby tylkowiedzieć, co to jest, i zaraz

wykonać...".

Mistrzowi patosu bliska była zarazem i drapieżna, smagaj±ca drwina,

i gawędziarski żart, i smutna, maskuj±ca wzruszenie ironia, z jak±

pisarz często mówi o najbliższych sobie bohaterach. U żadnego z

wcze¶niejszych prozaików nie znajdziemy takiej rozpięto¶ci i tak

szybkiej zmienno¶ci stylów językowych, jak u Żeromskiego. Pisarz,

zakochany w ojczystej

przyrodzie i uczuciem tym nasycaj±cy swe pejzaże, umiał niekiedy w

obrazach widzialnego ¶wiata ł±czyć z lirycznym wzruszeniem ostro¶ć

rysunku i sugestywno¶ć kolorystyki słownej.

7. Realizm:

W rozwoju realizmu krytycznego twórczo¶ć Żeromskiego zajmuje miejsce

szczególne, które jest polem nowych zwycięstw, ale zarazem odwrotu z

pozycji realistycznych. Autor "Ludzi

bezdomnych" zdobywał dla literatury nowe problemy współczesnego

życia, szedł dalej w krytyce ustroju i obyczaju burżuazyjnego. W

postaciach pozytywnych bohaterów stawiał przed czytelnikami wyższe i

bardziej radykalne postulaty ideowe i moralne. Ale nie dorównuje już

poprzednikom w syntetycznym widzeniu procesów społecznych, nie

znajduje trafnej formuły

artystycznej dla stosunku jednostki i mas ludowych, inteligencji i

klasy robotniczej.

8. Sprawa odzyskania niepodległo¶ci:

Obok zagadnień społecznych, sprawa wyzwolenia narodowego stanowiła

ko¶ciec ideowy twórczo¶ci pisarza. W kilku opowiadaniach i w

powie¶ci Syzyfowe prace"(1898) ukazał perfidię i okrucieństwo

systemu ucisku i wynarodowienia stosowanego przez carat, a zarazem

nowe narodziny patriotycznego oporu i d±żeń narodowowyzwoleńczych.

Swobodne przetworzenie materiału wspomnienio- wego pozwoliło

pisarzowi zamkn±ć w "Syzyfowych pracach" dwie przenikaj±ce się

wzajemnie prawdy realistyczne - jedn±, powszechnie sprawdzaln± i

powta- rzaln±, o typowych przeżyciach wiod±cych od ufnej naiwno¶ci

dziecięcej ku pierwszym spotkaniom z powag± życia, ku decyzjom,

poprzez które młody człowiek okre¶la swe miejsce w społeczeństwie. I

prawdę drug± - o sytua- cjach historycznych i ideowych, w jakich

dorastało pokolenie urodzone po klęsce ostatniego powstania.

Żeromski z zadziwiaj±c± - przy tak krótkim

dystansie czasowym - celno¶ci± wyboru pokazuje, jak z chaosu

sprzecznych tendencji (ich skomplikowan± różnorodno¶ć warto tu

uprzytomnić sumarycznym choćby wyliczeniem: uraz klęski wyradzaj±cy

się w zastraszony lojalizm i zręczna taktyka rusyfikatorów;

opóĽnione echa pozytywizmu przynosz±ce ferment intelektualny, a

zarazem wykruszaj±cy opór narodowy;

utajone, ale żywotne tradycje powstania i wielka siła romantycznej

poezji; odruchy buntu wniesione przez młodzież ludow± i

promieniowanie kółek konspiracyjnych) wyrasta ¶wiadomo¶ć narodowa i

wrażliwo¶ć społeczna młodego pokolenia.

Sprawa niepodległo¶ci okre¶liła kierunek zainteresowań historycznych

Żeromskiego - pisarza: obejmuj± one okres walk narodowowyzwoleńczych

od czasów napoleońskich ("O żołnierzu tułaczu" 1896, "Popioły" 1904,

"Sułkowski" 1910) poprzez powstanie listopadowe (zaginiona powie¶ć

"Iskry", "Wszystko i nic" 1919), rok 1846 ("Turoń" 1923), do

powstania styczniowego

("Rozdzióbi± nas kruki, wrony..." 1894, "Echa le¶ne" 1905, "Wierna

rzeka" 1912). Wybór tejtematyki miał wyraĽn± wymowę ideow±: był

literackim protestem przeciw programowi ugody z zaborcami, afirmacj±

walki narodowowyzwoleńczej. Twórczo¶ć historyczna Żeromskiego

przeciwstawiała się przy tym bezkrytycznemu kultowi przeszło¶ci

narodowej, ¶miało odsłaniała jej wewnętrzne konflikty. Obraz

tragicznej doli chłopów - żołnierzy napoleońskich, dla których

nagrod± za męstwo i rany był jedynie powrót do feudalnej niewoli,

pojawia się nieraz u Żeromskiego; w sposób najbardziej przejmuj±cy w

opowiadaniu "O żołnierzu tułaczu". Powrotny

również motyw obojętno¶ci czy wrogo¶ci chłopów wobec powstania

styczniowego nie ich w istocie oskarża. Wykonuj± oni tylko - jak

komentuje sam pisarz - zemstę historii "za tylowieczne niewolnictwo,

za szerzenie ciemnoty, za wyzysk, za hańbę i za cierpienie ludu"

("Rozdzióbi± nas kruki, wrony...").

9. Rewolucja 1905 r.:

Odrębn± grupę stanowi± w¶ród dzieł Żeromskiego utwory po¶więcone

rewolucji 1905 roku:

poematy proz± "Sen o szpadzie" (1905) i "Nokturn" (1907), utwory

"Nagi bruk" (1906), "Słowa o bandosie" (1908). Syntezę rewolucji

usiłował dać Żeromski w dramacie "Róża", opartym o wzory

romantyczne.

Dla pesymizmu i powikłań ideowych Żeromskiego w okresie

porewolucyjnym znamienna jest powie¶ć "Dzieje grzechu" (1908).

Zanikaj± w niej warto¶ci realistyczne, jaskrawy nieraz biologizm

ł±czy się z mechanicznymi wkładkami publicystycznymi o charakterze

utopijnym. Ideologia nacjonalistyczna zaci±żyła nad "Urod± życia"

(1912), w której dzieje powrotu do polsko¶ci

zrusyfikowanego oficera tragicznie powikłane s± przez miło¶ć do

córki carskiego generała.

10. Po odzyskaniu niepodległo¶ci:

Odzyskanie niepodległo¶ci w roku 1918 zmienia czę¶ciowo kierunek

ideowy twórczo¶ci Żeromskiego. Na pewien czas bior± w niej górę

pierwiastki optymistyczne: dawniej bohaterowie jego ulegali w walce

z przeciwno¶ciami izłym losem. Teraz pisarz sławi zwycięsk±

działalno¶ć człowieka opanowuj±cego przyrodę, wprzęgaj±cego j± do

pracy dla swych celów, snuje marzenia o wielkim rozkwicie

gospodarczym i kulturalnym.

Walka między nadziejami na reformistyczn± przebudowę a protestem

przeciw niesprawiedliwo¶ci i ostrzeżeniem przed rewolucj± rozgrywała

się dot±d w różnym układzie sił wewn±trz poszczególnych utworów

Żeromskiego. Na samym końcu jego drogi twórczej sprzeczno¶ć owa tak

bardzo wzrasta, że dalsze współistnienie jest już niemożliwe,

oddzielaj± się one od siebie

i kształtuj± ideowo dwa diametralnie różne, choć s±siaduj±ce z sob±

w czasie utwory - dramat "Uciekła mi przepióreczka" i Przedwio¶nie".

Autor: Yennefer Ocena : 3.8

oceń prace: 1 2 3 4 5 6

Home | Reklama | Info | Mail

Prace | Pomoc | Ksi±żki | Artykuły | News | Katalog | Forum |

Dzienniczek | Rozrywka

O nas | Filozofia/Prywatno¶ć | Napisz do nas

Copyright 2000 The MotherShip Poland Internet Holdings Sp. z

o.o. Wszelkie prawa zastrzezone



Wyszukiwarka