1.POMOC WŁ. I JEJ OGRA: Pomoc własna była jedynym sposobem realizacji praw prywatnych, a w postaci obrony koniecznej była dopuszczalna również w Rzymie (w myśl paremii vim vi repellere licet - siłę wolno odeprzeć siłą). Niosła jednak za sobą pewne niebezpieczeństwo anarchii, zagrożenia ładu społecznego, stąd ograniczenia na rzecz państwa
i decretum divi Marci (cesarza Marka Aureliusza) o utracie wierzytelności dochodzonej z pominięciem drogi sądowej oraz konstytucja Walentyniana, Teodozjusza i Arkadiusza o utracie prawa własności dochodzonej w ten sam sposób. Doszło więc do wykształcenia się pomocy państwa i tym samym procesu sądowego, w którym obywatel mógł dochodzić swoich roszczeń i realizować je poprzez egzekucję. Najstarszym sposobem dochodzenia praw było sądownictwo zwyczajne - ordo iudiciorum privatorum. Rodzaje pomocy własnej: ofensywna (samopomoc ze strony pokrzywdzonego lub jego bliskich) i defensywna (obrona konieczna). 2.ROZWÓJ HIST.: Pomoc Własna - czasy najdawniejsze, jedyny sposób realizacji praw prywatnych. Jej przejawy spotyka się nawet dzisiaj w postaci obrony koniecznej, dopuszczalnej również w Rzymie. Pomoc Państwa - w miarę wzrostu znaczenia organizacji państwowej pomoc własna zostaje zastąpiona. Pomoc państwa przybiera formę Procesu Sądowego, w którym obywatel rzymski mógł dochodzić swych roszczeń, a jeśli te okazały się uzasadnione, mógł je realizować nawet poprzez egzekucję, której przeprowadzenie państwo rzymskie w pełni gwarantowało. Sądownictwo Zwyczajne (ordo iudiciorum privatorum) najstarszy sposób dochodzenia roszczeń. Proces Legisakcyjny - znany już w ustawie XII tablic, stosowany aż do lex Aebutia (ok.130 r. p.n.e.), zniesiony przez leges Iuliae iudiciariae w 17 r. p.n.e., Proces Formułkowy - około III wieku p.n.e., obowiązuje dopiero od 17 r. p.n.e., zniesiony całkowicie w 342 roku. Proces Kognicyjny - pojawia się obok panującego pr.for. jako postępowanie nadzwyczajne cognitio extra ordinem, zaczyna obowiązywać od Konstytucji Konstancjusza i Konstantyna z 342 roku. 3.PROCES LEGISAKCYJNY: Proces legisakcyjny jest najstarszym procesem prywatnym, w którym postępowanie toczyło się na podstawie ustawy, stąd nazwa (legis actio). Umożliwiał dochodzenie ochrony praw przewidzianych w obowiązujących ustawach (wąski zakres zastosowania). Postępowanie toczyło się ustnie, a w fazie in iure strony musiały wygłaszać ściśle przewidziane formuły (pomyłka prowadziła do przegrania procesu - skrajny formalizm). Nie można było procesować się w tej samej sprawie dwa razy (bis de eadem re agere non licet). Był kosztowny, gdyż strona przegrywająca traciła sacramentum, przy zastosowaniu legis actio sacramento oraz był dostępny jedynie obywatelom rzymskim. Legis actio sacramento posługiwano się w rozstrzyganiu sporów i tylko przy sprawach ogólnych. Służyła do dochodzenia praw związanych z władztwem powoda nad rzeczą lub osobą (legis actio sacramento in rem) i do dochodzenia roszczeń o charakterze zobowiązaniowym (legis actio sacramento in personam). Kiedy obie strony procesowe, po wypowiedzeniu formułek w I fazie ustanawiały wzajemnie sacramentum (50 asów jeśli wartość przedmiotu sporu < 1000 asów lub 500 asów, gdy wartość przedmiotu > 1000 asów) deponowano je w świątyni. W II fazie sędzia rozstrzygał czyje sacramentum jest słuszne, a strona przegrywająca traciła swoje sacramentum na rzecz świątyni (jeśli był to pozwany to dodatkowo musiał zaspokoić powoda). Sposoby postępowania (modi lege agendi) umożliwiały w trzech pierwszych przypadkach przeprowadzenie postępowania sądowego a w dwóch kolejnych egzekucji. Odmiany procesu legisakcyjnego: per iudicis arbitrive postulationem (roszczenia w procesach działowych z tytułu spadku, zniesienia współwłasności, rozgraniczenia nieruchomości), per condictionem (dochodzenie określonej rzeczy), sacramento (wszelkie przewidziane w ustawie roszczenia), per pignoris capionem (egzekucja z majątku dłużnika) i per manus iniectionem (egzekucja osobista). 4. GEN. FORMUŁK. W okresie ekspansji Rzymianie wchodzili w liczne stosunki handlowe z wieloma państwami, sporów na ich tle nie można było rozstrzygać za pomocą procesu legisakcyjnego dostępnego wyłącznie dla obywateli rzymskich. Powołany do rozstrzygania takich sporów praetor peregrinus udzielał pisemnych instrukcji rekuperatorom, według jakich zasad mają wyrokować. Instrukcja ta to formułka (formula). W 130 r.p.n.e lex Aebutia umożliwiła stosowanie procesu formułkowego we wszystkich sporach między obywatelami rzymskimi. Pretor poprzez dużą swobodę w konstruowaniu formułki, mógł udzielać ochrony prawnej we wszystkich uznanych przez niego za słuszne przypadkach, w których ius civile takiej ochrony nie przewidywało. Mógł też tej ochrony odmówić, jeśli przyznane komuś przez ius civile prawa naruszałyby zasady słuszności i sprawiedliwości. 5. BUD. FOR. PRETORSKIEJ: Formułka stanowiła dla wymienionego sędziego program działania w fazie apud iudicem, określając w sposób maksymalnie zwięzły warunki pod jakimi miał on zasądzić lub uwolnić pozwanego. Zwyczajne części składowe: a) Intentio - część formułki zawierająca żądania powoda. Mogło też występować samodzielnie w formułce (powództwo prejudycjalne - praeiudicium - powód domagał się jedynie ustalenia jakiejś sytuacji, mającej znaczenie w innym procesie). Żądanie powoda mogło być intentio certa (ściśle określone) albo intentio incerta (bliżej nieokreślone). Posługując się formułką intentio certa powód narażał się na przegranie z powodu nadmiernego żądania (pluris petitio), jeśli okazałoby się, iż żąda więcej niż się należało (res), przedwcześnie (tempus), nie tam gdzie żądać powinien (locus), bądź z innej podstawy prawnej (causa). b) demonstratio - zwięzły opis stanu faktycznego, a tym samym bliższe określenie podstawy prawnej żądania. c) condemnatio - zawierała upoważnienie dla sędziego do zasądzenia albo uwolnienia pozwanego. Opiewała na pewną określoną (condemnatio certa) lub nieokreśloną (condemnatio incerta) kwotę pieniężną (condemnatio pecuniaria) nawet, gdy proces toczył się o rzecz. Powód mógł posłużyć się skargą arbitralną w celu odzyskania rzeczy i tym samym żądać od pretora umieszczenia klauzuli arbitralnej, na mocy której pretor wzywał pozwanego do dobrowolnego oddania rzeczy, albo zapłacenia ekwiwalentu finansowego wraz z wartością subiektywną (pretium affectionis), i mogły one mieć charakter rzeczowy albo obligacyjny.d) adiudicatio występowała w powództwach działowych, zawierała upoważnienie dla sędziego do zniesienia współwłasności (podział rzeczy wspólnej z możliwością dopłaty przy podziale fizycznym nierównym, a przy niepodzielnej rzeczy przyznanie jej jednemu ze współwłaścicieli - obowiązek spłaty pozostałych udziałów). Nadzwyczajne Części Składowe: a) exceptio - część formułki służąca do obrony pozwanego (nazywana wcześniej praescriptio pro reo).
b) praescriptio - umieszczana na żądanie powoda domagającego się części świadczenia, gdy świadczenie miało być spełnione w ratach. Unikano dzięki temu konsumpcji skargi i nazywano praescriptio pro actore 6.POJ. I RODZ POWÓDZTW: Actiones civiles (powództwa prawa cywilnego) dzielono na:1. Actiones in rem - powództwa rzeczowe, służące do ochrony praw podmiotowych bezwzględnych (rzeczowych), będące skuteczne przeciwko komukolwiek (erga omnes), kto naruszył cudze prawo do rzeczy. W intentio nie wymieniano nazwiska pozwanego, lecz zawierano stwierdzenie powoda, że sporna rzecz stanowi jego własność. Konsumpcja nie następowała z mocy samego prawa (ipso iure) w momencie dokonania litis contestatio. Często określano te powództwa mianem vindicationes (rei vindicatio, vindicatio servitutis) 2. Actiones in personam - powództwa osobowe, można je było wnieść przeciwko oznaczonej osobie (tylko dłużnikowi). Wnoszona przy kontraktach, deliktach i na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. W intentio wymieniano z nazwiska strony procesowe, a konsumpcja skargi następowała z mocy prawa już w momencie litis contestatio. Mogły być oparte na prawie cywilnym (in ius conceptae) - w intentio występowało „oportere”, lub na fakcie (in factum conceptae) - dłużnik odpowiadał ze skargi (actione teneri). Actiones honorariae (powództwa oparte na prawie pretorskim) dzielono na: 1. Actiones in factum conceptae (oparte na fakcie) - pretor udzielał ochrony procesowej w sytuacjach, w których ius civile jej nie przewidywało, a uzależniał ochronę od stwierdzenia faktu przez sędziego w formułce. 2. Actiones ficticiae (oparte na fikcji) - pretor fikcyjnie przyjmował jakiś element w rzeczywistości nie istniejący, a potrzebny dla danego actio, a sędzia traktował sprawę tak, jak gdyby element realnie istniał. 3. Z przestawionymi podmiotami - stosowane, gdy kto inny był podmiotem prawa lub obowiązku, a kto inny robił z danego actio użytek. W intentio pretor wymieniał tych pierwszych, w condemnatio tych ostatnich. Umożliwiała zastępstwo procesowe lub dochodzenie roszczeń od ojca z zobowiązań zaciągniętych przez syna.W dwóch ostatnich przypadkach pretor modyfikował actio (actio utilis, a niezmodyfikowana to actio directa). Przy dochodzeniu roszczeń z tytułu przestępstwa istniał podział na: actiones poenales (dochodzenie pewnej kwoty tytułem kary prywatnej), actiones rei persecutoriae (wyrównanie szkody spowodowanej deliktem)
i actiones mixtae - we wszystkich przypadkach z reguły wielokrotność wyrządzonej szkody. Inne powództwa to: actiones perpetuae (wieczyste, które się nie przedawniały - w rzeczywistości z upływem 30 lat) i actiones temporales (czasowe, które można wnosić do pewnego czasu, do których zaliczano actiones honorariae, np. actiones annales - 1 rok, actiones aediliciae - 6 miesięcy). W actiones stricti iuris (ścisłego prawa), przy których sędzia musiał się ściśle trzymać poleceń zawartych w formułce (stan faktyczny, dochodzone roszczenia). Do nich zaliczano powództwa z kontraktów literalnych, werbalnych i pożyczka, oraz delikty. W actiones bonae fidei w intentio określano co pozwany winien powodowi dać albo uczynić, oraz nie podawano kwoty condemnatio pozostawiając ją w gestii sędziego. Do nich zaliczano kontrakty konsensualne, realne i inne. Actiones arbitrariae (skargi arbitralne) z dodatkowym upoważnieniem dla sędziego do zasądzenia, jeśli pozwany nie zwróci, bądź nie okaże rzeczy. Gdy pozwany nie usłuchał na podstawie condemnatio pecuniaria mógł być zasądzony na kwotę pieniężną określaną przez powoda pod przysięgą (iusiurandum). Przy konkurencji powództw powód miał możliwość jej wyboru do momentu litis contestatio. 7.POST. IN IURE: Postępowanie zaczynało się od prywatnego wezwania pozwanego przez powoda do stawienia się przed pretorem (in ius vacatio). Wezwany miał obowiązek stawienia się (si in ius vacat, ito), jeżeli tego nie uczynił można go było doprowadzić siłą (pomoc własna). Osoba trzecia zwana windeksem mogła dać gwarancję, że pozwany stawi się w terminie, lub zapłaci za niestawienie się kwotę pieniężną (vadimonium - odrębna umowa). Powód powienien poinformować pozwanego o rodzaju pretensji (pozasądowa editio actionis) i ponownie powtórzyć tę informację przed pretorem (procesowa editio actionis) wskazując na actio, z której chciałby skorzystać. Powód wnosił o przyznanie przez pretora actio w celu wytoczenia procesu (postulatio actionis). Pretor po wysłuchaniu stron udzielał ochrony procesowej (datio actionis) albo jej odmawiał (denegatio actionis). Przyznawał on skargę na podstawie ustawy (iudicium legitimum), albo na podstawie przysługującego mu imperium (iudicium imperio continens). Zakończenie postępowania w fazie in iure: denegatio actionis (pretor przeciwdziałał m.in. pieniactwu, a powód mógł odwołać się - intercessio - do innego pretora lub konsula), confessio in iure (pozwany uznawał przed pretorem roszczenie powoda - zastępowało wyrok i stanowiło tytuł egzekucyjny) lub iusiurandum in iure (przysięga pozwanego o nieistnieniu roszczenia zastępująca wyrok i oddalająca żądania powoda). Powód mógł również złożyć przysięgę, że roszczenie istnieje, co równoznaczne było z wyrokiem zasądzającym (za krzywoprzysięstwo były surowe kary). Ujemne konsekwencje pociągał za sobą brak jakiejkolwiek obrony (indefensio). Jeśli przedmiotem sporu była rzecz to pozwany musiał ją wydać a w innych przypadkach, jeśli nie chciał się wdać w spór musiał zaspokoić pretensję powoda. 8.OBR. POZWA W PF: Negatio (negacja) polegała na zaprzeczeniu przez pozwanego twierdzeniom powoda i nakładała tym samym na powoda obowiązek przeprowadzenia dowodu (onus probandi) na prawdziwość twierdzeń zawartych w intentio. Jeśli powodowi nie udało się uwiarygodnić twierdzeń sędzia uwalniał pozwanego (absolutio). W exceptio (zarzut procesowy - okoliczności faktyczne lub prawne) pozwany nie zaprzeczał twierdzeniom powoda zawartym w intentio, lecz przeciwstawiał im inne okoliczności faktyczne, co miało zapobiec wyrokowi zasądzającemu. Pretor zawierał zarzuty pozwanego w odrębnej części formułki zwanej właśnie exceptio (umieszczanej między intentio a condemnatio). Jeśli zarzuty pozwanego potwierdziły się sędzia wydawał wyrok oddalający żądania powoda. Powód mógł unicestwić exceptio odpowiednim twierdzeniem podniesionym przeciwko zarzutom pozwanego zwanym replicatio. Duplicatio to odpowiedź pozwanego na odpowiedź na zarzut, a triplicatio to ewentualnie dalsze części składowe formułki procesowej w zależności od stopnia jej komplikacji. Zarzuty zwano exceptiones peremptoriae, gdy okoliczności faktyczne lub prawne definitywnie oddalały roszczenia powoda, lub exceptiones dilatoriae, gdy uniemożliwiały dochodzenie roszczeń w danym momencie (okolicznościach), nie wykluczając tego w przyszłości. Exceptio in rem można było zastosować przeciwko jakiemukolwiek powodowi, a in personam przeciwko określonej osobie. Zarzuty mogły przysługiwać jakiemukolwiek pozwanemu - exceptiones rei coherentes, lub tylko określonemu - exceptiones personae coherentes. Exceptio doli (zarzut podstępu) posługiwał się pozwany, gdy powód uzyskał swe roszczenia podstępnie (exceptio doli specialis) lub gdy zasądzenie pozwanego byłoby sprzeczne z dobrymi obyczajami (generalis). Poprzez to pretor często łagodził surowe skutki prawa cywilnego, gdyby miało to naruszyć jego poczucie sprawiedliwości. 9.LITIS CON. I JEJ SKUTKI: Rezultatem postępowania w I fazie było ustalenie treści formułki, którą pretor przekazywał powodowi. Powód wręczał formułkę pozwanemu (edere iudicium), a pozwany przyjmował formułkę (accipere iudicium). W ten sposób strony ugruntowywały spór i wyrażały aprobatę co do zasad wymienionych w formułce i sędziego. Akt ten kończył postępowanie in iure i zwany jest litis contestatio. Skutkiem była konsumpcja skargi (strony mogły procesować się tylko raz). Pretor działał przez denegatio actionis lub uzupełniał formułkę specjalnym zarzutem. Konsumpcja ipso iure występowała gdy: 1) iudicium = legitimum, 2) skarga jest in ius concepta, 3) jest in personam. Przy braku któregoś z tych warunków, konsumpcja skargi następowała dopiero, gdy pozwany podniósł zarzut przeciw powodowi, iż w sporze już raz miała miejsce litis contestatio (exceptio rei in iudicium deductae), lub spór został rozstrzygnięty wyrokiem (exceptio rei iudicatae). Litis contestatio było istotne dla sędziego, gdyż ustalało stan faktyczny i prawny stanowiąc podstawę wyroku (przerwie ulegał bieg terminu przedawnienia powództw ograniczonych w czasie - actiones temporales). 10.POST. IN INDUCIO (APUD IUDICEM) Postępowanie przed sędzią (apud iudicem) musiało zakończyć się z upływem pewnego okresu od momentu litis contestatio (dla iudicium legitimum - 18 miesięcy, a dla imperio continens - do końca kadencji urzędnika). Zadaniem sędziego było ustalenie stanu faktycznego na podstawie dowodów i wydanie na ich podstawie wyroku. Ciężar dowodu (onus probandi) spoczywał na stronie, która twierdzi (ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat). Powód dowodził prawdziwości intentio, pozwany exceptio. Środkami dowodowymi były: dokumenty (instrumentum), świadkowie (testis), opinie biegłych, oględziny, przesłuchania stron. Przeprowadzone dowody oceniał sędzia w sposób nieskrępowany i wydawał wyrok (sententia) ogłaszany ustnie bez uzasadnienia. W sprawach niejasnych mógł uchylić się od wydania wyroku i przekazać sprawę innemu sędziemu (translatio iudicii). Wyrok był prawomocny od chwili ogłoszenia. Jedynie w przypadku udowodnienia przekupstwa sędziego albo sfałszowania wyroku mogło dojść do kasacji wyroku przywracając stan poprzedni (restitutio in integrum). 11.EGZ. OSOBISTA: Egzekucja możliwa była jeśli w ciągu 30 dni pozwany nie zaspokoił pretensji powoda. W procesie legisakcyjnym egzekucja osobista (legis actio per manus iniectionem) stosowana była, gdy powód w obecności pretora kładł na pozwanym rękę, następnie więził go 60 dni w więzieniu wyprowadzając pozwanego w dni targowe trzykrotnie przed oblicze pretora i ogłaszając jego zadłużenie. Jeśli nikt dłużnika nie wykupił, wierzyciel mógł z nim zrobić co chciał, a Ustawa XII tablic zezwalała nawet dzielić się ciałem dłużnika (in partes secanto). Od lex Poetelia (326 r.p.n.e.) ograniczono możliwości powoda (zakaz sprzedaży w niewolę nieprzyjacielską, zabicia) i odtąd dłużnik, jako osoba półwolna, miał odpracowywać dług u powoda. Dłużnik nie mógł podejmować żadnych środków obrony, a jego obrońcą mogła być osoba trzecia (vindex), która mogła dokonać odtrącenia ręki wierzyciela (magnum depellere). Jego interwencja powodowała uwolnienie dłużnika ale prowadziła do ponownego postępowania sądowego z jego udziałem. W okresie późniejszym również sam dłużnik mógł dokonywać odtrącenia (wówczas gdy przegrał prowadziło to do duplum - lis infitiado crescit in duplum).
12.EGZ. MAJĄTKOWA: W procesie formułkowym osobistą zastąpiła egzekucja majątkowa uniwersalna, skierowana na cały majątek dłużnika. Wdrażano ją na podstawie actio iudicati, która przysługiwała zarówno spadkobiercy jak i przeciwko spadkobiercy. W przypadku zakwestionowania egzekucji (infitiatio) przez pozwanego dochodziło do ponownego zbadania sprawy ale pod rygorem zasądzenia pozwanego na podwójną wartość przedmiotu sporu. Aby tego uniknąć pozwany musiał uznać roszczenia powoda, co wprowadzało powoda w cały majątek dłużnika (missio in bona) przez proscriptio (publiczne ogłoszenie egzekucji). Większa liczba wierzycieli wybierała magistra bonorum, który sprzedawał majątek w drodze licytacji (venditio bonorum) a kupował go bonorum emptor. Do egzekucji majątkowej uniwersalnej dopuszczał zazwyczaj dłużnik, którego długi przewyższały wartość majątku. Dłużnik, który stał się niewypłacalny nie z własnej winy, mógł sam dobrowolnie oddać majątek w celu zaspokojenia wierzyciela (cessio bonorum), a pozostawiono mu środki niezbędne do życia (beneficium competentiae) bez ujmy na czci i egzekucji osobistej. Osoby stanu senatorskiego, niedojrzali i chorzy umysłowo mogły w toku egzekucji majątkowej syngularnej (zwyczajnej) zaspokoić wierzyciela z wystarczającej części majątku (distractio bonorum), co stało się w procesie kognicyjnym podstawowym sposobem egzekwowania roszczeń. Dłużnik mógł podjąć działanie in fraudem creditorum - celowe zmniejszenie swojego majątku ze szkodą dla wierzycieli (przy świadomości niewypłacalności - consilium fraudis). Pretor udzielał wtedy pokrzywdzonym interdictum fraudatorium (od I w.p.n.e.) przeciw osobom trzecim, które wiedziały o tym (scientia fraudis) w celu wydobycia przysporzeń majątkowych (Justynian nazwał to skargą pauliańską - actio Pauliana). Osoba nieświadoma odpowiadała tylko wtedy, gdy otrzymywała coś nieodpłatnie. Środki ochrony były skuteczne tylko w okresie roku, a działania takie zaliczano do deliktów prawa pretorskiego. 13.CHAR. P. KOGN: Wezwanie pozwanego następowało w formie litis denuntiatio, czyli pisma procesowego zwięźle zawierającego roszczenia powoda i wzywającego do stawienia się w sądzie w określonym terminie (na ogół 4 m-cy). Wezwanie odbywało się poprzez pismo libellus conventionis, precyzując podstawę i nazwę skargi. Skargi zachowały swoje nazwy ale zmieniły charakter, będąc wyrazem roszczenia procesowego, przysługującego podmiotowi. Powód składał libellus urzędnikowi a ten mógł zdecydować o jego doręczeniu przez executora pozwanemu. Treść miała znaczenie dla ustalenia czy powód nie dopuścił się pluris petitio. Skutkiem wniesienia pisma była lis pendens (litispendencja), która zakazywała toczenia się postępowania przed innymi sądami, między tymi samymi stronami i w tej samej sprawie, jak długo trwa zawisłość tego sądu. Doręczenie pisma przerywało termin przedawnienia. Wezwanie miało więc charakter pisemny, a powód mógł wystąpić z roszczeniem w każdej sprawie bez konieczności uzyskania actio. Pozwany musiał w ciągu 10 dni udzielić libellus contradictionis, czyli pisemnej odpowiedzi na pozew (zarzuty lub pretensje - powództwo wzajemne - pod adresem powoda), i jeśli nie zamierzał zaspokoić jego roszczeń dawał gwarancję stawienia się w sądzie. Postępowanie przed sądem składa się z trzech części. Część wstępna (primordium litis) trwa do litis contestatio, z możliwością korzystania z zastępcy (prokurator) i wzrostem roli adwokata (m.in. składał pisma procesowe w imieniu klienta). Powód przedstawiał ustnie fakty i starał się je uzasadnić wywodem prawnym (narratio). Pozwany przeciwstawiał się w contradictio. Powód, pozwany, adwokaci i sąd składali przysięgi (iusiurandum calumniae), że postępować będą zgodnie z wymogami prawa. Dalej następowało litis contestatio. Nie kończyło sporu (był jednofazowy) i nie powodowało konsumpcji skargi. Z zarzutów dylatoryjnych można było korzystać do litis contestatio (biegł też nowy termin przedawnienia), a z peremptoryjnych nawet w przy apelacji. Utrata znaczenia podziału zarzutów na dylatoryjne i peremptoryjne spowodowała, że pierwsze odraczały wykonanie prawa podmiotowego przysługującego podmiotowi, a obstawanie przy żądaniu procesowym nie powodowało przegrania procesu (do prawomocnego wyroku). Jeśli nadmierne żądanie nie miało złośliwego charakteru mogło być częściowo oddalone przez exceptio. Exceptio zmierzało do oddalenia powództwa a nie powstrzymania powoda od wnoszenia skargi. Część środkowa (medium) to postępowanie dowodowe po wstępnym wysłuchaniu oświadczeń stron. Środki dowodowe były takie same jak w procesie formułkowym, zmieniły się tylko zasady ich oceny, gdyż sędzia stracił swobodę w ustalaniu wiarygodności dowodów i pojawił się legalizm dowodowy - z góry ustalone przez cesarza dyrektywy jakich musiał się trzymać przy ustalaniu stanu faktycznego. Zeznania świadków traktowane były nieufnie w myśl zasady „jeden świadek, żaden świadek” (testis unus, testis nullus). Nastąpił wzrost znaczenia dowodów rzeczowych (zakaz przeprowadzania dowodu osobowego przeciw rzeczowemu). W hierarchii dokumentów najważniejsze były zredagowane przez urzędników państwowych (acta, gesta) i nie dopuszczały przeciwdowodu. Dokumenty sporządzane przez notariuszy (tabelliones) miały także taką moc, jeśli autor potwierdził je przysięgą. Ponadto redagowali dokumenty (umowy, testamenty) na zlecenie osób prywatnych w asyście sekretarzy i skrybów (notarii, scribae), pisma procesowe, prośby (preces) do cesarza lub urzędników, itd. Urzędowali na placach publicznych (fora) lub w kancelariach (stationes), kontrolę nad nimi sprawowali urzędnicy. Dokumenty osób prywatnych (cautio, chirographum) miały wartość dokumentu publicznego, jeśli były podpisane przez co najmniej trzech świadków. Siła zeznań świadków zależała od pochodzenia - zeznania wyższych klas (honestiores) były wiarygodniejsze od tych z niższych (humiliores). Potwierdzano je przysięgą stron (pod rygorem przegrania procesu) i miały znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Domniemania nakładały na sędziego obowiązek wysnuwania wniosku co do faktów trudnych lub niemożliwych do udowodnienia, jeśli strona na której ciąży ciężar dowodu udowodni inny fakt współwystępujący z faktem domniemywanym (praesumptio hominis - facti). Pojawia się domniemanie, które nie dopuszcza dowodu na przeciwieństwo (praesumptiones iuris ac de iure). Postępowanie przed sądem było protokołowane (niezbędne w apelacji).WYROK Po ocenie przeprowadzonych dowodów według kryteriów narzuconych przez konstytucje cesarskie sędzia wydawał wyrok (sententia) na piśmie i ogłaszany publicznie. Możliwe było częściowe zasądzenie pozwanego (kompensacja), albo zasądzenie powoda przy powództwie wzajemnym, oraz brak konieczności zasądzenia opiewającego na kwotę pieniężną. Gdy występował obowiązek wydania rzeczy, a zasądzenie takie nie było możliwe nakładano obowiązek uiszczenia odszkodowania pieniężnego. Pojawia się postępowanie zaoczne, które mogło toczyć się pod nieobecność jednej ze stron, choć sąd podejmował starania by sprowadzić do sądu nieobecnego (trzykrotne poszukiwania przez executora), ale nie stanowiło to przeszkody do wydania wyroku zaocznego (przed litis contestatio pozwany był zwolniony z obowiązku brania udziału w postępowaniu). Wprowadzono przymus zapłaty przez stronę przegraną kosztów procesowych albo na rzecz fiskusa pewnej kwoty pieniężnej tytułem kary (namiastka opłaty sądowej). Apelacja Apelacja pojawiła się w procesie kognicyjnym w celu umożliwienia stronie przegrywającej kontroli zgodności orzeczenia z obowiązującym prawem oraz prawidłowości postępowania sądowego (wyrok niesprawiedliwy lub bezprawny). Aby nie odwoływać się do cesarza w drodze supplicatio strona pokrzywdzona wyrokiem mogła się odwołać do urzędnika wyższego stopniem. Celem apelacji było według Hermogenianusa ugodzenie w iniquitas sententiae (niesprawiedliwość wyroku), mogącego być rezultatem niewłaściwego zastosowania prawa, a nawet braku kwalifikacji sędziego wyrokującego w niższej instancji. Następowało zawieszenie wykonania wyroku do momentu upłynięcia terminu składania apelacji lub wydania wyroku w wyższej instancji. Strona nieobecna nie mogła zaskarżyć wyroku zaocznego. Strona domagająca się ponownego rozpatrzenia sprawy mogła to uczynić w przepisanym terminie ustnie, do protokołu sądowego albo pisemnie - libellus appellationis, strona przeciwna odpowiadała libellus refutatorius zbijając argumenty. Sąd apelacyjny przeprowadzał na nowo dowody, mógł dojść do odmiennych wniosków (odmienny wyrok). Uzasadnienie apelacji zastępowało rozstrzygnięcie sądu niższej instancji: oddalając apelację czynił wyrok niższej instancji ostatecznym (ex nunc) i wykonalnym z chwilą ogłoszenia (ex tunc). W przypadku nierozpatrzenia apelacji, strona apelująca musiała zapłacić przeciwnikowi czterokrotną wartość kosztów sądowych, a za Konstantyna Wielkiego traciła połowę majątku (2 lata na wygnaniu lub w kopalni - ad metalla). Justynian znosi te rygory i przegrywający zwraca normalne koszty sądowe (za wyjątkiem pieniactwa). Prawomocny wyrok powodował konsumpcję skargi (materialna strona prawomocności) i był przeszkodą do wniesienia apelacji (formalna strona prawomocności), zasądzając stanowił tytuł egzekucyjny. 14.Z-CTWO STR. W PRZ. Strony procesowe: powód (actor - zmierza do realizacji swego prawa podmiotowego i inicjuje proces) i pozwany (reus - od którego powód domaga się określonego zachowania). W fazie in iure musiały się stawić obie strony, a w fazie apud iudicem, w razie niestawienia się jednej ze stron do południa wydawano korzystny wyrok dla obecnego. W procesie legisakcyjnym strony musiały występować osobiście, zastępstwo było niedopuszczalne, a w procesie formułkowym strony mogły posługiwać się zastępcami. Zastępcy: kognitor (cognitor - ustanawiany w sposób uroczysty i w obecności przeciwnika procesowego), procurator (ustanawiany w sposób nieformalny, pod nieobecność strony przeciwnej) i opiekun (zastępował osoby podlegające opiece, osoby prawne - syndicus). Pomocnicy to advocati (patroni - pełnili rolę rzecznika lub doradcy strony procesowej) a wygłaszając mowy sądowe zwani byli oratores. Adwokat nie był obeznany z prawem i pełnił funkcję z reguły bezpłatnie. 15. ŚROD. OCHR. POZAPROCES: Pretor poza możliwością udzielenia actio czy exceptio na mocy swojego imperium, mógł też posługiwać się innymi środkami mającymi na celu ochronę prawa. Do środków tych należały: 1. Restitutio in integrum (przywrócenie do stanu pierwotnego) - udzielana po zapoznaniu się z istotą sprawy (causa cognita) uznając za niebyły fakt, którego skutki byłyby niekorzystne dla kogoś. Zapowiadał to w edykcie i mógł ją zastosować w sytuacji nie przewidzianej (przymus, podstęp, błąd, capitis deminutio, przekupstwo sędziego, fałszerstwo, wymuszenie, niedojrzałość kontrahenta, umotywowana nieobecność).2. Interdicta były wydawane przez pretora lub namiestnika prowincji na żądanie jednej ze stron i zawierały nakaz względem drugiej strony, aby coś uczyniła lub zaniechała. Celem było natychmiastowe przeciwdziałanie stanowi rzeczy, który naruszałby porządek prawny. Pretor nie badał zasadności, i jeśli adresat podporządkował się mu, postępowanie kończyło się.Jeżeli jednak tego nie uczynił stanowiło to podstawę do postępowania sądowego mającego na celu ustalenie zasadności interdictum. Strony zobowiązywały się do wypłacenia pewnej kwoty wzajemnie, gdyby uznano interdykt za zasadny lub bezzasadny. Miał trzy cele: zmuszenie adresata do zwrotu czegoś (interdicta restitutoria), okazania czegoś lub kogoś (exhibitoria) albo zaniechania czegoś (prohibitoria). Mogły być wnoszone w ciągu roku (interdicta annua) albo bez ograniczeń (perpetua). Mogły być kierowane do jednej osoby (interdictum simplicium) albo do obu stron (duplicium). Interdictum privatum mogła wnieść określona osoba a populare każdy (w interesie publicznym). Interdykty zbliżyły się do skarg.3. Missio in possessionem to wprowadzenie osoby do władania całym majątkiem drugiej osoby albo jego częścią. Jako środek przymusu stosowany był względem właściciela majątku, aby skłonić go do określonego zachowania się (np. udział w postępowaniu sądowym, udzielenie odpowiednich gwarancji, itp.). Przejęcie majątku następowało z upoważnienia pretora, udzielanego na podstawie jego imperium. Wprowadzenie wierzycieli w majątek dłużnika następowało w toku egzekucji majątkowej uniwersalnej. 4. Stypulacje pretorskie to słowne przyrzeczenia stron (treść określał pretor). Służyły do udzielania stronie zabezpieczenia (cautio) umożliwiającego realizację roszczenia na wypadek szkody powstałej w toku procesu lub poza nim. Do stypulacji pretor mógł zmusić każdą stronę grożąc wprowadzeniem przeciwnika w majątek (missio in bona). Na powoda mógł oddziaływać groźbą odmowy skargi albo przyznania exceptio pozwanemu.