Potrzebujesz:
700 g mąki
350 g cukru (nie musi być puder, cukru moze być mniej np. tylko szklanka)
3 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
kostka margaryny (dobra jest np. Kasia)
trochę wody do rozrobienia, albo gęstej śmietany, ale niekoniecznie.
Wyrabiasz, wyrabiasz, wyrabiasz i do lodówki na pół godzinki. W tym czasie
przygotujesz sobie śliwki. Ciasto wyrasta wysokie. Jeśli śliwki będą miękkie,
to możesz najpierw ciasto trochę podpiec. Ale ja nigdy tego nie robię i zawsze
wychodzi. Piecze się w 180, ok. 50 minut.
Polecam również z innymi dodatkami , np. jako szarlotkę, z morelami,
brzoskwiniami.
To ciasto nie nadaje się do spartolenia.
Pozdr. Ada