Pionierzy badań nad aurą
Paracelsus (1493-1541)
Philippus Aureolus Theophrastus Bombastus von Hohenheim był szesnastowiecznym alchemikiem i medykiem. Później przybrał imię Paracelsus.* Ezoteryczny uczony Manly Hali uważał go za filozofa hermetycznego, zaś okultyści za największego lekarza wszechczasów.
W wieku szesnastu lat Paracelsus wstąpił na Uniwersytet w Bazylei, gdzie studiował alchemię, chirurgię i medycynę. Podróżował po całej Europie i mówi się, że odwiedził Indie, gdzie poznał przeciwbólowe własności opium. Później wrócił na Uniwersytet w Bazylei jako profesor medycyny i chirurgii. Nie wyznawał określonej religii, ale pozostawał pod wrażeniem Marcina Lutra, który zapoczątkował reformację. Jest powszechnie uważany za ojca farmakologii, który wprowadził do medycyny opium, rtęć i różne minerały, a także odkrył hel. Jego radykalne teorie i praktyki medyczne ściągnęły nań gniew bardziej konserwatywnych lekarzy, którzy hołdowali medycznym zasadom Galena.
Atakowany jako ekscentryk - a nawet jako szaleniec - uważał, że ludzie wypromieniowują „siłę witalną", która otacza ich ciało w postaci „świetlistej sfery". Był zdecydowanym krytykiem współczesnej mu medycyny, a jego komentarze wyobcowywały go z grona jego kolegów medyków: „Trujecie ludzi i rujnujecie im zdrowie, przysięgacie, że będziecie gorliwi w swej sztuce... ale wszystkie wasze przechwałki nie są niczym innym jak krętactwem i zwodzeniem". (Regush, str. 3)
Uważał również, że istoty ludzkie są złożone z siedmiu odrębnych zasad, z których pierwsza - podstawowa to ciało fizyczne, druga - gwiezdna to ciało astralne, a pozostałe to ciało inteligencji, ciało rozumu oraz ciała duchowe.
Według Paracelsusa motorem wszystkich funkcji organicznych jest aktywność uniwersalnego prawa życia zwanego archaeus. Jest to duchowa istota zawsze obecna i niewidoczna, która w zależności od stanu organizmu może wywołać lub uleczyć chorobę. Archaeus lub liquor vitae (płyn życia) tworzy niewidzialnego człowieka, „niewidzialną pożywkę, z której widzialne ciało czerpie swoją siłę". (Regush, str. 9) Nośnikiem archaeusu jest mumia, zaś najpowszechniejszą formą mumii jest eter. Rolę przenośników siły życiowej mogą też spełniać rośliny, zwierzęta i inne substancje.
Archaeus ma naturę magnetyczną i przyciąga lub odpycha inne sympatyczne i antypatyczne siły należące do tego samego poziomu. Im mniej siły oporu na wpływy astralne posiada dana osoba, tym mocniej będą one na nią oddziaływać. Siła witalna nie jest zamknięta w człowieku, ale promieniuje wewnątrz i wokół niego w formie świetlistej sfery (aury) i może oddziaływać na odległość... Może zatruwać esencję życia (krew) i powodować choroby albo ją oczyszczać i przywracać zdrowie". (Paracelsus, Paragranum)
Archaeus jest esencją występującą w przyrodzie i we wszystkich istotach. Jest równomiernie rozłożony w całym ludzkim ciele. Zawiera w sobie pierwiastki kosmicznych wpływów (gwiazd, planet, Słońca, Księżyca etc.), umożliwiając w ten sposób tym kosmicznym siłom wpływ na niewidzialną istotę człowieka.
„Wszystkie choroby, z wyjątkiem pochodzenia mechanicznego, mają niewidzialne źródło, o którym popularna medycyna wie niewiele... Niektórzy (lekarze) trują swoich pacjentów rtęcią, inni czyszczą ich lub wykrwawiają na śmierć. Są też tacy, którzy posiedli wiedzę, która pozbawiła ich zdrowego rozsądku, a jeszcze inni znacznie bardziej troszczą się o swoje zyski niż o zdrowie pacjentów". (Regush, str. 10)
Według Paracelsusa kontrola nad mumią zwierzęcia lub planety umożliwia kontrolującemu ukierunkowanie przepływu archaeusu dla własnej korzyści. Tak zwane „niższe formy życia"często asymilują ludzkie choroby i w ten sposób uwalniają od nich pacjenta. Kiedy niższa forma życia asymiluje mumię od pacjenta lub umiera od niej, dochodzi do pełnego wyzdrowienia. Potrzeba było wielu lat, aby określić, które zioło lub zwierzę najchętniej akceptuje mumię konkretnej choroby.
Paracelsus odkrył również okultystyczne własności magnesu i założył Szkołę Magnetyzmu Zwierzęcego. Poglądy te wydały swoje owoce kilka wieków później wraz z teoriami dra Mesmera.
W XIX wieku poglądy Paracelsusa w sprawie siedmiu ciał człowieka i liquor vitae zostały przyjęte przez teozofów, którzy nazwali tę subtelną siłę praną a „gwiezdne ciało" „ciałem astralnym".
Paracelsus był prawdopodobnie jedną z najbardziej niedocenianych postaci odrodzenia.
Bibliografia:
• Franz Hartmann, „Paracelsus on the «Vital Force» and Medicine" („Paracelsus o «sile witalnej» i medycynie"), The Life and Doctrines of Paracelsus (Życie i doktryny Paracelsusa), John W. Lowell Co., Nowy Jork, 1891.
Nicholas Regush (pod red.), The Human Aura (Ludzka aura), Berkley Medallion Books, Nowy Jork, 1974 (zawiera cytaty Paracelsusa w tłumaczeniu Franza Hartmanna).
Baron Karl von Reichenbach (1788-1869)
Urodzony w Stuttgarcie w Niemczech baron Karl von Reichenbach był uczonym, który wniósł ogromny wkład do nauki. Był doktorem nauk przyrodniczych i teologii. Jego badania przyczyniły się do rozwoju chemii, geologii, metalurgii i meteorologii. Założył hutę żelaza w Baden, piece węgla drzewnego w Hausach i Baden, fabryki chemiczne w Blansko na Morawach, stalownie w Turnitz w Austrii i wielkie piece w Gaya na Morawach. Odkrył parafinę, naftę, fenol, kreozot, picamar (oleisty ciekły węglowodór uzyskiwany z kreozotu smoły z buczyny) i wiele innych substancji, które zostały ochoczo przyjęte przez przemysł chemiczny, żywnościowy i medyczny, czyniąc go bogatym człowiekiem.
Reichenbach interesował się badaniem ludzkich mocy, które nazywał „nadwrażliwościami". Około roku 1850 opublikował napisane na podstawie tych badań dzieło Badania magnetyzmu, elektryczności, ciepła, światła, krystalizacji i chemicznego przyciągania oraz ich związku z siłą witalną. Ciekawili go również somnabulicy i ludzie cierpiący na tak zwane „nocne kurcze", które pojawiały się bez żadnej wyraźnej przyczyny. Studiował teorie dra Mesmera i ustalił, że te dolegliwości miary charakter fizyczny, a nie emocjonalny, i że nie da się ich leczyć za pomocą hipnozy. Ustalił, że mesmeryzm nie obejmuje w ogóle hipnotycznej sugestii, ale ukierunkowuje tajemniczą energię, która przemieszcza się pomiędzy lekarzem i pacjentem. Reichenbach próbował stworzyć teorię tych chorób na bazie elektryczności, magnetyzmu i alergiczności, ale wszystko to okazało się niewystarczające. Intrygowało go, że wielu ludzi ma zdolność postrzegania światła emanującego z kryształów, kiedy się ich zamknie w całkowitej ciemności. Jedynym wspólnym czynnikiem zdawała się być reakcja na światło Księżyca i Reichenbach stworzył imponujące laboratorium w Zamku Reisenberg, w którym mógł badać dziesiątki nadwrażliwych osób. Ustalił, że wielu z nich przejawiało alergiczną reakcję na światło Księżyca, szczególnie w zakresie czerwieni i zieleni. Byli oni zdolni do odczuwania wpływu światła Księżyca również z wnętrza zamku, co doprowadziło Reichenbacha do hipotezy, że światło Księżyca niesie energię niezależną od energii świetlnej. Efekt światła księżycowego wywoływany u nadwrażliwych ludzi blokowały jedynie ochronne warstwy wełnianego ubrania, skór i papieru.
Księżyc, szczególnie w zakresie czerwonym, wywoływał somnambulizm i inne dolegliwości, takie jak kurcze i sporadyczne uczulenia, które wymagały chłodzącego wpływu fioletowych promieni słonecznych jako antidotum na te nieprzyjemne doznania. Z drugiej strony lunatycy łaknęli światła księżycowego, które zmuszało ich do nocnych wędrówek. Reichenbach mógł wystawiać swoje obiekty badań na działanie promieni, których brak odczuwały - dodatnich księżycowych lub ujemnych słonecznych - aby leczyć ich dolegliwości. Odkrył również, że ciała ludzi mają dodatnią i ujemną polaryzację.
Postulował istnienie energii, która posiada własności światła, gazu a nawet cieczy i może przenikać wszystko. Nazwał ją Od i uważał, że siła odyczna przenika cały wszechświat: „Od jest siłą kosmiczną, która promieniuje od gwiazdy do gwiazdy w całym wszechświecie, tak jak światło i ciepło". (Regush, str. 30)
Pole odyczne może przemieszczać się wzdłuż przewodu z prędkością około 4 metrów na sekundę, która zależy bardziej od gęstości drutu niż jego przewodności właściwej. Niektóre pola odyczne można ogniskować tak jak światło przy pomocy szkła powiększającego, a inne są zdolne do przemieszczania się w koło.
Tak oto podsumował własności Od:
1. Nadwrażliwi odczuwają jej skutki w świetle Księżyca.
2. Ta przewodliwa energia nie jest światłem, ale może być przez nie przenoszona.
3. Jest zdolna do wytwarzania fizycznych odczuć u nadwrażliwych, takich jak skurcze i lunatyzm.
4. Może być absorbowana i przewodzona metalowymi przewodami.
5. Nie jest energią elektryczną ani magnetyczną.
6. Promieniuje po wyzwoleniu z punktów przestrzeni.
7. Materia może magazynować ją przez długi czas.
8. Lustra mogą odbijać jej prądy.
9. Wszyscy nadwrażliwi podają niezależnie od siebie podobne opisy.
W specjalnej ciemni w laboratorium Reichenbach. badał różne aspekty energii Od pochodzącej ze Słońca i Księżyca. Bezpośrednie światło słoneczne dawało najsilniejsze emanacje odyczne, natomiast światło odbite było w nie uboższe. Światło słoneczne miało ujemną biegunowość a księżycowe przewagę energii dodatniej. Załamane przez szkło światło słoneczne było najchłodniejsze w zakresie fioletu i drażniące w zakresie czerwieni. W zależności od indywidualnych energetycznych charakterystyk ludzie potrzebują odpowiedniej kolorystyki.
Odkrył, że te kosmiczne siły odyczne rezydują również w niebie, planetach i gwiazdach. Nadwrażliwi są zdolni do odczuwania napływu z Mlecznej Drogi kojącego chłodu i nieprzyjemnego ciepła z planet. Jowisz stał się dla niektórych nadwrażliwych nie do zniesienia, co doprowadziło Reichenbacha do wniosku, że gwiazdy mają chłodną biegunowość a planety ciepłą.
Reichenbach badał różne manifestacje tej witalnej siły w relacji z elektrycznością, magnetyzmem, światłem, kryształami, metalami, wodą i chemikaliami. Metale i minerały emanują swoje własne kolory i ulegają różnym wpływom w świetle słonecznym i księżycowym. Woda absorbuje siły odyczne ze światła słonecznego i księżycowego, objawiając to w postaci różnych smaków, od „chłodnego" po „przyprawiający o mdłości". Wykazał, że istnieje związek Od ze zjawiskiem fluidów wody, różdżkarstwem, mesmeryzmem i podobnymi zjawiskami psychicznymi.
W świecie minerałów najsilniejsze emanacje odyczne wytwarzają kryształy. Nadwrażliwi potrafią nie tylko widzieć kolory, ale również manifestują reakcje fizyczne, takie jak skurcze mięśni, tężenie, bezsenność lub bardzo głęboki sen. Metale podłączone do krystalicznej Od wywoływały u nadwrażliwych potężne wstrząsy.
Tłumacz Reichenbacha na język angielski, dr Ashburner, stworzył kilka doskonałych krystalicznych detektorów Od z ośmioma lub dziewięcioma górskimi kryształami kwarcu umieszczonymi w dużych izolowanych jedwabiem cewkach. Umieszczone razem z platynowym „katalizatorem" wytwarzają odyczny ładunek o niezwykłej mocy. Reichenbach przypuszczał, że krystaliczna Od wyposaża kryształy w witalną siłę życiową.
W wyniku eksperymentów Reichenbach wykazał, że królestwo roślin wytwarza potężną Od. Różne rośliny owijano miedzianymi drutami, uzyskując zróżnicowane odyczne reakcje zimna i gorąca. Większość kwiatów była ciepła w łodydze i zimna w kwiatach, co skłoniło Reichenbacha do postawienia hipotezy, że ciepłe sekcje doświadczały przyspieszonego wzrostu. Roślinna siła odyczna określa leczniczą zdolność rośliny, jako że każda roślina ma swoje własne wibracje.
Nadwrażliwi Reichenbacha zawsze potrafili dojrzeć aurę wokół magnesów i nierzadko wokół ludzi. Kiedy baron stworzył na dachu laboratorium z dużych metalowych płyt, drucianych warkoczy oraz przewodów biegnących w dół do eksperymentalnej komory, był bardzo zdziwiony, gdy okazało się, że i on potrafi widzieć siłę odyczną w postaci łączącej wszystko naturalnej fosforescencji. Siła ta była postrzegana nie jako siła wewnętrzna, ale jako osobista siła mogąca oddziaływać na obserwatorów.
Reichenbach badał aurę i mówił o jej „promienistym świetle, które niewykrywalne mknie w przestrzeń". Odnotował różnice pomiędzy aurą męską i żeńską, jak również różnice w aurach ludzi w różnym wieku i o różnych temperamentach. Nadwrażliwi potrafili zdiagnozować chorobę na podstawie wyglądu aury, a nawet zajrzeć do aurycznych ciał i anatomicznych komór innych ludzi, obserwując choroby oraz wykrywając „rany" i „ciemne znaki".
W roku 1861 Reichenbach odkrył, że skupione przez soczewkę światło Od może tworzyć obrazy na dagerotypowych płytach. Te odografy były dziełem światła Od rzutowanego z naroży kryształów, koniuszków palców, magnesów, metali i chemikaliów, ukazując czasami transfer światła Od z jednego materiału do drugiego. Do intensyfikacji tych efektów na określonych płytach używano soczewek (podobną metodę stosowali później dr Kilner i Siemion Kirlian).
Zapomniane badania barona Karla von Reichenbacha położyły podwaliny pod późniejsze dyscypliny, takie jak psychologia, radionika, fotografia aury, medycyna energetyczna i takie nowinki nowożytnej ery, jak terapie kolorami lub kryształami. Był jednym z najbardziej uzdolnionych, niestety, zapomnianych już dziś, geniuszy XIX wieku.
Bibliografia:
Nicholas Regush (pod red.), The Human Aura (Aura człowieka), Berkley Medallion Books, Nowy Jork, 1974.
Gerry Vassilatos, Lost Science (Zagubiona nauka), Borderland Sciences Research Foundation, CA, 1997-1998.
O autorce:
Karen Mutton jest autorką opublikowanej w roku 2007 książki Pioneers of the Aura (Pionierzy aury), z której pochodzą oba zamieszczone tu ustępy (elektroniczna wersja tej książki jest dostępna na jej stronie internetowej zamieszczonej pod adresem www.karenmutton.com/rampa/pioneers.html). Jej pasją są starożytna historia, alternatywna medycyna, geologia, astronomia i ezoteryka (wiedza tajemna). Często podróżuje po świecie odwiedzając ważne stanowiska archeologiczne. Skontaktować się z nią można pisząc na adres poczty elektronicznej karenmutton@optusnet.com.au.
* "Większy od Celsusa" - chodzi o Aulusa Corneliusa Celsusa (25 p.n.c-50 n.e.), rzymskiego uczonego i encyklopedystę, autora dzieła encyklopedycznego Artes, w którym zawarł wiadomości z zakresu rolnictwa, retoryki, sztuki wojskowej i medycyny. Zachowało się 8 ksiąg traktujących o medycynie, które wykazują całkowitą zależność autora od źródeł greckich i świadczą o jego wielkiej zdolności do tworzenia łacińskiej terminologii medycznej. - Przyp. tłum.