Mikrofalowka, Kuchenka mikrofalowa-metody testowania i naprawa głównych podzespołów, Kuchenka mikrofalowa - testowanie i naprawa


Kuchenka mikrofalowa - metody testowania i naprawa głównych podzespołów


W artykule „Kuchenka mikrofalowa - budowa, zasada działania" omówionych zostało kilka zagadnień dotyczących budowy i zasady działania kuchenki mikrofalowej. Przedstawione zostały jej główne podzespoły, w tym magnetron i obwody zasi­lania generatora mikrofalowego, poruszona została również pro­blematyka gotowania z użyciem mikrofal.

Niniejszy artykuł obejmuje zagadnienia dotyczące metod diagnozowania, metod testowania, a także sposoby naprawy najczę­ściej spotykanych uszkodzeń elektronicznych podzespołów kuchenki mikrofalowej.

Testowanie wydajności energetycznej kuchenki mikrofalowej

Jeśli czas gotowania potrawy wydaje się nam (lub jest) dłuższy niż zazwyczaj, w pierwszej kolejności należy sprawdzić aktu­alnie dysponowaną tzn. ustawioną moc kuchenki. Może zdarzyć się, iż przez zapomnienie lub częściej, gdy użytkownikami kuchenki jest wiele osób, moc ta została przestawiona na inną, tj. mniejszą wartość. Czasami, w ten prosty sposób unikniemy dalszego, niepotrzebnego poszukiwania usterek. Jeżeli jednak, mimo sprawdzenia i oceny, że wszystko jest w porządku, nasze wątpliwości nie ustępują, dobrą i szybką metodą sprawdzenia wydajności energetycznej naszego pie­cyka jest precyzyjny pomiar przyrostu temperatury znanej objętości wody poddanej ogrzewaniu w określonym czasie i dla ustalonego po­ziomu mocy. Po paru minutach oczekiwania jesteśmy w stanie okre­ślić czy nasza kuchenka straciła moc, czy tylko po prostu jesteśmy zbyt niecierpliwi. Korzystając z tej metody oraz stosując empiryczny wzór, który znaleźć można w fachowej literaturze, jesteśmy w stanie (i to dość precyzyjnie) określić moc każdej dostarczonej do naprawy ku­chenki mikrofalowej. Kolejność czynności podczas pomiaru powinna być następująca:

• do plastikowego pojemnika nalej 1 litr wody,

• zmierz dokładnie temperaturę wody w pojemniku (w °C),

• ustaw moc kuchenki na max.,

• wstaw pojemnik do kuchenki i podgrzewaj go przez 1 minutę,

• po wyjęciu pojemnika ponownie zmierz temperaturę wody (również w °C).

Poszukiwaną moc kuchenki w watach obliczymy z następującego wzoru:

moc kuchenki = przyrost temperatury pomnożony przez 70

Należy zwrócić uwagę, by do pomiaru używać pojemnika plastikowego, nie zaś np. szklanego lub metalowego. W ten sposób zmniejsza się straty energii, które powstają w wyniku przechodzenia ciepła z wody do pojemnika wpływając negatywnie na dokładność pomiaru. Należy również zwrócić uwagę by podczas trwania pomiaru nie doszło do zagotowania się wody. Końcowa temperatura wody w takim przypadku byłaby nieadekwatna do ilości dostarczonej energii, a cały pomiar byłby zafałszowany. W takim przypadku, do przeprowa­dzenia skutecznego pomiaru mocy, należy użyć wody o znacznie niż­szej temperaturze początkowej.

Jeżeli pomiędzy obliczoną w ten sposób mocą rzeczywistą kuchenki, a mocą wyspecyfikowaną na regulatorze występuje zna­cząca różnica - powiedzmy więcej niż 10%, może to oznaczać tylko jedno: z obwodami kuchenki jest coś nie tak jak być powinno. Możliwe powody obniżenia się mocy piecyka to:

• słaby (wyeksploatowany) magnetron, podejrzenie takie jest szcze­gólnie uzasadnione gdy ostatni przegląd serwisowy kuchenki odbył się mniej więcej 15 lat temu,

• nieciągłości w połączeniach (przerwy lub duże rezystancje przejść), szczególnie istotny jest tutaj obwód żarzenia magnetronu,

problemy z obwodami kontrolera.

Zanim jednak przystąpimy do zdejmowania obudowy ku­chenki po raz kolejny powtórzymy ważne ostrzeżenia:

Uwaga!!! Pod względem obsługi serwisowej, kuchenki mikrofalowe należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych urządzeń domo­wych. Występuje w nich wysokie napięcie - rzędu 5000V, ze stosun­kowo dużą wydajnością prądową. Nawet przy wyłączonym zasilaniu kuchenka może być niebezpieczna. Występujący w niej kondensator wysokiego napięcia jest w stanie wygenerować duży impuls mocy. Przed dotknięciem czegokolwiek w obwodzie generatora mikrofalo­wego należy bezwzględnie rozładować wspomniany kondensator. Je­żeli masz wątpliwości co do swoich umiejętności, lepiej zrezygnuj z naprawy. Kuchenka mikrofalowa to jedynie około 200$, twoje życie jest warte więcej !!!

Demontaż obudowy kuchenki

Warto zauważyć, że prawie we wszystkich przypadkach rozwiązań obudów kuchenek mikrofalowych, zdjęcie obudowy wiąże się z utratą gwarancji producenta kuchenki. Jednakże kłopoty, o któ­rych tu piszemy pojawią się zapewne już po okresie gwarancyjnym. Rzadko zdarza się, by w okresie trwania gwarancji doszło do wyeks­ploatowania magnetronu czy powstania nieciągłości w obwodzie ża­rzenia. Gdyby jednak tak się stało, to kierując się zdrowym rozsąd­kiem, problem taki należy zostawić obsłudze serwisowej producenta.

Pierwszą czynnością przy przystąpieniu do jakiejkolwiek naprawy kuchenki powinno być wyłączenie jej z sieci zasilającej!

Zwykle części obudowy: górna i boczne, są łatwe do usunięcia po od­kręceniu kilku lub kilkunastu wkrętów (śrub). Większość z nich znaj­duje się z tyłu obudowy. Jednak kilka może przytrzymywać płaszcze obudowy z boków. Często nie wszystkie śruby są takie same. Przy­najmniej jedna z nich będzie zawierała podkładkę zapewniającą pewne połączenie elektryczne „płaszczy" obudowy z całym korpusem. Zapamiętaj lub lepiej zanotuj, wszystkie różnice w rodzajach wystę­pujących śrub. Jest ważnym by po zakończeniu naprawy, właściwe śruby trafiły do właściwych otworów. Po usunięciu wszystkich wkrętów płaszcz obudowy powinien dać się lekko podnieść do góry - można go wówczas odłożyć na bok. Jeżeli jednak występują kłopoty z uniesie­niem płaszcza, należy poszukać dalszych mocowań, których zapewne nie zauważyliśmy za pierwszym razem. Podczas demontażu obudowy należy zwrócić szczególną uwagę na położenie wyłączników - blokad znajdujących się w korpusie głównym kuchenki - ich położenie jest krytyczne. Właściwe położenie blokad zapobiegnie ewentualnym „przeciekom" mikrofal po zmontowaniu kuchenki po jej naprawie.

Następnym krokiem, po zdjęciu obudowy, jest rozładowanie kondensatora wysokiego napięcia. Czynność tę należy wykonać przy obsłudze każdego typu kuchenki i za każdym razem, gdy chcemy zbli­żyć się do wewnętrznych obwodów kuchenki, po tym jak była ona włą­czana do sieci zasilającej.

Nie omijaj wykonania tej czynności - twoje życie może zależeć od tego!

Schemat połączeń wszystkich komponentów związanych z generacją mocy jest zwykle przyklejony do wewnętrznej strony płasz­cza obudowy. Typowy przykład takiego schematu został pokazany w „SE" 4/98.

Obwody kontrolera niestety bardzo rzadko pokazywane są na tego typu schematach. Między innymi z tego powodu nie znamy różnorodności rozwiązań układowych, należy jednak sądzić, że jest ich niewiele.

Naprawa, a także poszukiwanie części zamiennych do ku­chenek na szczęście nie jest problemem. Wszystkie podzespoły ku­chenki łatwo się demontują i większość z nich jest również łatwo do­stępna w sieciach sprzedaży detalicznej.

Po wymianie uszkodzonych podzespołów i kompletnej na­prawie kuchenki, ponowny jej montaż należy przeprowadzić w od­wrotnej kolejności w stosunku do czynności wykonywanych podczas demontażu. Podczas zakładania płaszcza obudowy należy zwrócić szczególną uwagę, aby nie „przyciąć" jakiegoś przewodu. Na szczę­ście dostęp do wnętrza kuchenki jest dość szeroki i nie Jest wielkim problemem aby tego uniknąć. Również należy upewnić się, czy wszystkie metalowe „palce" wokół frontowej części właściwie współ­działają z krawędzią panelu frontowego. Jest to zasadniczy problem z uwagi na możliwość pojawienia się przecieku promieniowania mikro­falowego w przypadku jakiejkolwiek awarii prowadnicy falowodowej lub samego magnetronu. Na koniec montażu należy upewnić się, czy wszystkie wkręty zostały umieszczone we właściwych otworach, szczególnie ten, który realizuje „uziemienie" płaszcza do chassis całej kuchenki.

Testowanie bezpiecznika sieciowego

Naprawę uszkodzonej kuchenki należy zawsze zaczynać od zlokalizowania i przetestowania bezpiecznika sieciowego. Test prze­prowadzamy tradycyjnie z użyciem omomierza; jeśli bezpiecznik nie jest uszkodzony omomierz oczywiście powinien wskazywać zero.

Uszkodzony bezpiecznik prawie zawsze wskazuje na po­ważniejsze kłopoty. Przyczyn przepalenia się bezpiecznika może być kilka:

• uszkodzenie wyłącznika - blokady,

• uszkodzenie kondensatora wysokiego napięcia,

• uszkodzenie uzwojenia wysokiego napięcia transformatora.

Czasami jednak może zdarzyć się, że bezpiecznik przepalił się bez żadnego wyraźnego powodu. Jego wymiana na nowy, to wszystko co należy zrobić, aby kuchenka ponownie była sprawna. Jednak zasadą powinno być sprawdzenie wszystkich możliwych przy­czyn przepalenia się bezpiecznika - te uszkodzenia „bez powodu" wy­stępują bardzo rzadko.

Jeżeli test bezpiecznika wypada pozytywnie, a podczas próby gotowania kuchenka wydaje głośne trzaski, to podejrzanymi są magnetron lub dioda wysokiego napięcia.

Wyłączniki blokujące

Po odłączeniu kuchenki od zasilania oraz po ewentualnej wymianie bezpiecznika sieciowego (w przypadku gdy oryginalny był przepalony), należy podłączyć omomierz do linii zasilających AC tuż przed blokadami. Następnie, powoli otwierając i zamykając kilka razy drzwiczki kuchenki, nie powinno się zaobserwować znaczącej zmiany w odczycie rezystancji. Jeżeli taka sytuacja zaistnieje, to omomierz powinien pokazywać nie więcej niż kilka omów. Jeżeli natomiast, pod­czas otwierania lub zamykania drzwiczek wskazania omomierza zbli­żają się do zera, należy sprawdzić mechanizmy wyłączników blokują­cych oraz przeprowadzić regulację drzwiczek. Czasami, podczas wy­konywania tego testu, zaistnieje potrzeba odłączenia jednej strony pierwotnego uzwojenia transformatora z uwagi na jego niewielką rezy­stancję (zaledwie ułamek Ω). O tym, czy należy odłączyć transforma­tor, czy też nie powinna zdecydować analiza zamieszczonego sche­matu.

Komponenty wysokonapięciowe

Uwaga !!! Jeżeli jeszcze nie zrobiłeś tego, co powinieneś był zrobić zaraz po odłączeniu zasilania, to przed podjęciem dalszych czynności koniecznie rozładuj kondensator wysokiego napięcia !!!

Jeżeli sprawdzany piecyk pozytywnie przeszedł test na wy­łączniki blokujące oraz regulację drzwiczek, to następny w kolejności do sprawdzenia jest triak (oczywiście jeżeli jest zastosowany - w tym miejscu zamiennie może występować przekaźnik). Powodem dal­szego braku pracy kuchenki może być również zwarcie któregoś z przewodów połączeniowych do chassis. Zwykle jednak, najbardziej prawdopodobną przyczyną awarii kuchenki mikrofalowej są problemy z generatorem mikrofalowym, są to zwarcia lub rozwarcia jego głów­nych podzespołów. W większości przypadków do szybkiego zlokali­zowania tego typu usterek powinno wystarczyć użycie zwykłego omomierza. Szczególną uwagę należy poświęcić obwodowi żarzenia magnetronu, który ze względu na duży prąd przewodzenia ma ten­dencję do powstawania niepewnych połączeń lub po prostu rozwarć.

Testowanie diody wysokonapięciowej

Uszkodzenie diody wysokonapięciowej powielacza może polegać na jej zwarciu lub rozwarciu.

Przypadek zwarcia jest najczęściej wynikiem silnego prze­pięcia pochodzącego z transformatora wysokiego napięcia pojawiają­cego się w pewnych okolicznościach w chwili włączania się kuchenki. W takich przypadkach bezpiecznik sieciowy najczęściej nie zdąży za­działać.

Uszkodzenie diody polegające na jej rozwarciu oznacza, że do katody magnetronu będzie przyłożone napięcie zmienne AC (za­miast stałego DC), o wartości ujemnego impulsu równej około połowy wartości impulsu „normalnego". Jedynym rezultatem takiego stanu będzie zwykle słabe, ledwo zauważalne grzanie piecyka bez innych dodatkowych symptomów uszkodzenia.

0x08 graphic
Rezystancja testowanej diody odłączonej od obwodu po­winna wynosić nie mniej niż 10MΩ dla co najmniej jednego kierunku. Spadek napięcia dla kierunku przewodzenia dla tego typu diod wynosi powyżej 6V, dlatego też wykonanie poprawnego pomiaru ich rezy­stancji zwykłym omomierzem jest niemożliwe. W praktyce można po­służyć się układem pomocniczym wykorzystującym stałonapięciowy zasilacz (napięcie wyjściowe rzędu 12 do 15V), rezystor szeregowy (ograniczającym prąd w obwodzie diody) oraz zwykły miernik uniwer­salny. Interpretując wynik testu należy pamiętać jednak, że był on ro­biony z użyciem sto­sunkowo niskich na­pięć co czasami może być przyczyną mylnie wyciągniętych wnio­sków.

Praktyczny układ do te­stowania wysokonapięciowych diod pokazany jest na rysunku obok. Spadek napięcia dla kierunku przewodzenia powi­nien wynosić co naj­mniej 6V, przy prądzie przewodzenia kilka miliamperów. Jeśli prąd przewodzenia ustalimy na kilkaset miliampe­rów, to może być to nawet 8V lub więcej.

Jeżeli tak przeprowadzony test pokazuje, że dioda nie jest zwarta, to z dużym prawdopodobieństwem możemy ją uznać za sprawną i zamontować ponownie w układzie.

Testowanie kondensatora wysokiego napięcia

Uszkodzenie kondensatora wysokiego napięcia polegające na jego zwarciu będzie powodowało natychmiastowe przepalanie się bezpiecznika sieciowego. Natomiast, przypadek rozwarcia będzie ob­jawiał się brakiem grzania piecyka i podobnie jak w przypadku zwarcia diody wysokonapięciowej, tutaj również nie wystąpią inne dodatkowe symptomy uszkodzenia.

Rezystancja kondensatora wysokiego napięcia mierzona na jego wyprowadzeniach powinna być bardzo duża (kilka MΩ

jeżeli równolegle z kondensatorem występuje (bleeder). Jeżeli omo­mierz wskazuje mniej niż 1 MΩ, to kondensator jest definitywnie zwarty i jest to właściwie jedyny wniosek jaki wynika z pomiaru tego kondensatora omomierzem. Należy pamiętać, iż duża wartość rezy­stancji wskazana przez omomierz nie wskazuje jednoznacznie, że kondensator jest sprawny - wiemy tylko tyle, że nie jest zwarty dla ni­skich napięć. Kolejnym krokiem w ocenie jakości kondensatora powi­nien być pomiar jego pojemności (wartość pojemności jest zwykle umieszczona na obudowie kondensatora), ale również i ten pomiar nie daje gwarancji poprawności zachowania się kondensatora dla pełnego napięcia pracy. Dlatego też, w przypadkach kiedy okoliczności wska­zują na awarię kondensatora wysokiego napięcia, najlepiej jest wy­mienić go na nowy.

Testowanie magnetronu

Magnetron będąc sercem kuchenki mikrofalowej jest jedno­cześnie najdroższym wymienialnym podzespołem. Dlatego też waż­nym jest, aby z dużą pewnością określić stan podejrzanego magne­tronu.

Uszkodzenie (rozwarcie) włókien żarzenia magnetronu ob­jawia się - podobnie jak dla wiele innych przypadków uszkodzeń - bra­kiem grzania piecyka bez dodatkowych symptomów tego rodzaju uszkodzenia. Zła praca magnetronu może być również wynikiem nie­pewnych połączeń wewnętrznych (uszkodzenia tego typu nie podle­gają naprawie) lub zewnętrznych (te mogą być naprawiane) wspo­mnianego obwodu żarzenia. Uszkodzenia magnetronu polegające na zwarciu pomiędzy żarzeniem (katodą) a anodą, jest najczęściej wyni­kiem silnego przepięcia pochodzącego z transformatora wysokiego napięcia lub/i magnetronu w czasie cyklu inicjującego pracę kuchenki. W tego typu okolicznościach bezpiecznik sieciowy zwykle nie ulega uszkodzeniu. Inne przypadki awarii magnetronu mogą objawiać się różnymi dziwnymi symptomami nie wyłączając takich zachowań się kuchenki, jak niska moc wyjściowa czy praca z przerwami,

Niestety, poza sprawdzeniem magnetronu w rzeczywistych warunkach, nie ma całkowicie pewnych sposobów na określenie jego 100% przydatność. Niemniej jednak następujące testy pozwalają na wychwycenie większości spotykanych problemów:

• Pomiar rezystancji pomiędzy żarzeniem a obudową magnetronu po­winien wskazywać wartość nieskończoną, natomiast rezystancja ob­wodu żarzenia powinna wynosić ułamki Ω przy odłączonych doprowa­dzeniach obwodu żarzenia. Podczas pomiaru rezystancji pomiędzy żarzeniem a chassis wskazanym jest delikatnie stuknąć w magnetron, aby wychwycić ewentualne w ustępowanie tzw. przerywanych zwarć. W większości rozpowszechnionych typów magnetronów ich uszko­dzenia polegają na zwarciu żarzenia do obudowy, jednak zwykle ujawnią się one dopiero pod wysokim napięciem.

• Ewidentne wyładowania łukowe (widoczne zaczernienie wokół otwo­rów wentylacyjnych w podstawie lub zapach spalenizny), zwykle wskazują na pewne uszkodzenie magnetronu

• Nadtopienia tub inne uszkodzenie kulowatego zakończenia anteny może być rezultatem wyładowań łukowych spowodowanych proble­mami w komorze grzewczej kuchenki lub prowadnicy falowodowej (np. w wyniku pracy kuchenki bez zawartości), albo też mogą być wyni­kiem uszkodzenia się magnetronu. Jeżeli wszystkie inne problemy są usunięte, to można zająć się również anteną. Jednak zakończenie anteny jest widoczne dopiero po wyjęciu magnetronu z prowadnicy falowodowej. Do oceny stanu zakończenia anteny można też użyć lu­sterka dentystycznego, wprowadzając je przez okno mikrofalowe od wewnętrznej strony komory kuchenki.

Wymiana magnetronu

Zarówno oryginalne magnetrony, jak i wszelkiego rodzaju podróbki są dostępne w sprzedaży. Kupując magnetron u producenta konkretnego typu kuchenki mamy gwarancję jego pełnej odpowiednio­ści, ale zwykle wiąże się to ze znacznie wyższą ceną. Dla typowej ku­chenki taki „oryginalny" zamiennik może być nawet o połowę droższy od podobnego, ale występującego już w nowszym produkowanym modelu. W pewnych wypadkach „oryginalny" magnetron może być również dostępny u niektórych dostawców (producentów) części za­miennych i to w cenie nieco niższej. Na rynku, dla najbardziej rozpo­wszechnionych typów kuchenek, dostępne są również tzw. zamienniki - podróbki oryginalnych magnetronów. Prawie z całą pewnością można stwierdzić, że są one znacznie tańsze. Kupując jednak taki „zamiennik" należy liczyć się z pewnymi niewielkimi różnicami w sto­sunku do oryginału. Zwykle różnice te dotyczą rozwiązań mechanicz­nych, natomiast ich jakość jest gwarantowana. W niektórych przypad­kach taki „zamiennik" może okazać się nawet lepszy niż Jego orygi­nalny poprzednik.

Magnetrony, jak wiele innych podzespołów, zaopatrywane są w numery katalogowe, dzięki którym możliwa jest identyfikacja ory­ginału i ewentualnego zamiennika. Takie porównawcze katalogi zwy­kle dostępne są u producentów (dostawców) części zamiennych.

Testowanie transformatora wysokiego napięcia

Wystąpienie zwarć w uzwojeniach transformatora wyso­kiego napięcia lub zwarć pomiędzy jego uzwojeniami a rdzeniem (chassis) może objawiać się w różnoraki sposób, np.: może powodo­wać przepalanie się bezpiecznika, mogą również występować silne przepięcia w zasilanych obwodach, może także dochodzić do nad­miernego grzania się całego transformatora, mogą w końcu pojawiać się wyładowania łukowe i towarzyszący im zapach spalenizny lub też kuchenka po prostu przestaje grzać. Natomiast przypadek przerwy w uzwojeniach transformatora najczęściej będzie objawiał się zwyczaj­nym brakiem grzania piecyka bez dodatkowych symptomów uszko­dzenia, podobnie zresztą jak w przypadku zwarcia diody wysokona­pięciowej lub rozwarcia kondensatora wysokiego napięcia.

W celu oceny stanu transformatora należy przeprowadzić następujące testy sprawdzające (w czasie wykonywania testów transformator powinien być odłączony od układu):

• Pomiar rezystancji uzwojenia pierwotnego powinien wskazywać wartość w przedziale 0,1 do 0,5Ω (wartość typowa równa się 0,2Ω),

• Rezystancja uzwojenia żarzenia jest zbyt mała aby możliwy był jej pomiar przy użyciu zwykłego multimetru. W takiej sytuacji jedynym możliwym do przeprowadzenia testem jest pomiar i ewentualne wy­kluczenie zwarcia tego uzwojenia do chassis,

• Typowa wartość rezystancji uzwojenia wysokiego napięcia powinna mieścić się w przedziale od 25 do 150Ω, zależy to od zakresu dyspo­nowanej mocy kuchenki. Przerwa w uzwojeniu to pomiar trywialny, objawy uszkodzenia powinny być również oczywiste - brak wysokiego napięcia, natomiast zwarcia pomiędzy uzwojeniami będą zawsze „skracały" rezystancję całego uzwojenia i przy pewnej wprawie dadzą się identyfikować za pomocą tego testu.

Ponieważ nominalne wartości rezystancji uzwojeń zwykle nie są nam znane, to jedynie jednoznaczne zwarcia lub rozwarcia (rzadko spotykane) obwodów transformatora mogą być pomierzone przy użyciu zwykłego omomierza. Należy więc pamiętać, że powyższe testy mogą być traktowane jedynie jako pewne wskazówki przy po­dejmowaniu decyzji na temat stanu transformatora. Pełny test trans­formatora wysokiego napięcia bez specjalistycznych przyrządów - jak wiadomo - nie jest możliwy.

Przewody i połączenia

Jednym z ważnych aspektów przy naprawie i kontroli pracy kuchenki mikrofalowej jest sprawdzenie stanu przewodów i wszystkich ich wewnętrznych połączeń. Szczególnie istotne są połączenia ele­mentów będących pod wysokim napięciem lub pracujących z dużymi prądami, np. magnetron, transformator wysokiego napięcia itp. Pod­czas oględzin należy zwrócić uwagę na ślady wyładowań, nadpaleń i wszelkiego rodzaju przegrzań. Wyładowania łukowe mogą być rezul­tatem niestarannie wykonanych połączeń: resztki wystających prze­wodów mogą zbytnio zbliżyć się do metalowych krawędzi na przykład w wyniku wibracji. W takich przypadkach kawałek taśmy izolacyjnej może być wszystkim co jest niezbędne do usunięcia usterki całego piecyka.

Obwód żarzenia magnetronu zasilany jest prądem o sto­sunkowo dużej wartości, dlatego też pojawienie się dodatkowej rezy­stancji (np. na skutek luzów), na stykach i połączeniach przewodów w tym obwodzie będzie skutkowało wydzielaniem się znacznej ilości cie­pła, to z kolei będzie dalej osłabiało połączenie i przyczyniało się do wydzielania kolejnej porcji ciepła. Tego typu zjawisko oparte na do­datnim sprzężeniu zwrotnym, wcześniej czy później musi doprowadzić do trwałej awarii lub co najmniej do niepewnych, czy też dziwnych za­chowań się kuchenki w czasie jej pracy.

Wszystkie odkryte niepewne połączenia powinny być na­prawione. Warto zauważyć, że niektóre połączenia wykonane są w wariantach zatrzaskowych i przed próbą ich wymiany wymagają wci­śnięcia odpowiedniego „języczka". Ze szczególną uwagą należy sprawdzać wszystkie luzy, nadpalenia i inne przypadki zepsuć w ze­wnętrznym obwodzie żarzenia magnetronu. Niektóre z nich, jeśli czynnik niszczący nie działał zbyt długo, często dają się naprawić.

Zabezpieczenia i bezpieczniki termiczne

W kuchenkach mikrofalowych zwykle spotkać można dwa typy zabez­pieczeń termicznych - o ich istnieniu powinno się wiedzieć przystępu­jąc do usuwania jakiejkolwiek awarii:

1. Termostaty - zabezpieczenia termiczne, których działanie polega na rozwieraniu prądowych obwodów zabezpiecza­nych układów, gdy temperatura w kontrolowanym punkcie przekroczy dopuszczalną (ustawioną) wartość. Termostaty cechują się zdolnością do „resetowania", tzn. do powracania do stanu pierwotnego, z chwilą gdy temperatura kontrolo­wanego miejsca osiągnie wartość „normalną". W praktyce zdarza się, że styki termostatu, podobnie zresztą jak styki przekaźników lub innych urządzeń stykowych, ulegają róż­norakim awariom. Zwykle są to różnego typu nadpalenia, odkształcenia itp.

2. Bezpieczniki termiczne - zabezpieczenia, których działa­nie polega na wyłączaniu określonych obwodów urządzenia, gdy przekroczona zastanie wartość dopuszczalnej tempe­ratury w kontrolowanym punkcie tego urządzenia. Jednak bezpieczniki, w odróżnieniu od termostatów, nie posiadają zdolności do „resetowania" się. Z chwilą zadziałania bez­piecznik termiczny ulega przepaleniu i wymaga wymiany na nowy.

Pomiar omomierzem, zarówno termostatów jak i bezpiecz­ników termicznych, w temperaturze pokojowej powinien wskazywać „całkowite" zero. Podczas pomiaru należy zwrócić uwagę by co naj­mniej jedno podłączenie sprawdzanego elementu było odłączone od pozostałej części obwodu, bowiem wynik testu danego zabezpiecze­nia mógłby być zafałszowany przez dołączony równolegle inny ele­ment o niskiej rezystancji, np. uzwojenie transformatora.

Zarówno termostaty jak i bezpieczniki termiczne w przy­padku uszkodzenia pod legaj ą wy m i ani e. Nabywając zamienniki (lub oryginały) należy pamiętać o zachowaniu dwóch podstawowych parametrów: zakresu temperatur pracy oraz wartości znamionowej prądu.

Na koniec porada praktyczna: jeżeli podejrzewamy uszko­dzenie zabezpieczenia termicznego w obwodzie uzwojenia pierwot­nego transformatora wysokiego napięcia, to warto posłużyć się ża­rówką 100W lub po prostu woltomierzem AC podłączonym bezpo­średnio do końcówek tego zabezpieczenia. Jeśli badany element funkcjonuje właściwie, to podczas normalnej pracy kuchenki, tzn. bez przegrzania, na jego zaciskach nie powinno pojawić się napięcie (ża­rówka nie powinna się zaświecić).

Triak lub przekaźnik sieciowy

W kuchenkach mikrofalowych, jako element aktywny, przy pomocy którego kontroluje się moc dostarczaną do generatora mikro­falowego stosowany jest triak lub przekaźnik, w niektórych rozwiąza­niach spotkać można również kombinację obydwu tych elementów. W rzadkich przypadkach przekaźniki stosowane są również po stronie wysokiego napięcia.

Awarie triaka pracującego w obwodzie generatora kuchenki mikrofalowej mogą objawiać się na wiele różnych sposobów. Zwarcie triaka może powodować na przykład natychmiastowe włączanie się kuchenki zaraz po zamknięciu drzwiczek, może być także przyczyną braku regulacji poziomu mocy kuchenki (kuchenka pracuje z pełną mocą niezależnie od nastawy na regulatorze).

Przypadek uszkodzenia się triaka polegający na jego roz­warciu lub braku sterowania od strony bramki, zwykle objawia się bra­kiem grzania kuchenki. Możliwe są również inne objawy tego uszko­dzenia, np.: wentylator i obrotnica anteny również nie pracują.

Triak, który utracił zdolność do wyłączania się może spowo­dować, że niektóre podzespoły kuchenki będą kontynuowały pracę nawet jeśli zegar gotowania osiągnie „zero".

Uszkodzenie (zwarcie) jednej „połówki" triaka zwykle będzie powodowało przepalanie się bezpiecznika sieciowego. Jest to efektem zasilenia transformatora wysokiego napięcia przebiegiem jednopołów­kowo wyprostowanym, czyli z zawartością składowej stałej.

Niewłaściwe wyłączanie się jednej „połówki" triaka zwykle objawia się przepalaniem bezpiecznika sieciowego po zakończeniu cyklu gotowania.

Jedną z szybkich metod testowania triaka jest pomiar jego rezystancji bezpośrednio na zaciskach prądowych (MT1 i MT2). Jeśli omomierz wskazuje dużą rezystancję to należy domniemać, że triak nie jest uszkodzony. Odczyt rezystancji o wartości kilku Ω jednoznacz­nie wskazuje na zwarcie triaka. Ponieważ jednak triak może uszka­dzać się na różne, czasami nawet dziwne sposoby, to sam pomiar jego rezystancji może okazać się niewystarczający. W takich „dziw­nych" sytuacjach, w celu eliminacji wszystkich możliwych przypadków uszkodzeń, jedynym i niezawodnym sposobem będzie posłużenie się innym „pewnym" egzemplarzem triaka (do eliminacji niektórych przy­padków może wystarczyć zwykła zwora). Na pocieszenie można do­dać, że wymiana triaka jest stosunkowo łatwą czynnością, nabycie oryginału lub właściwego zamiennika też nie powinno nastręczać większych trudności.

Uszkodzenie przekaźnika zastosowanego w obwodzie za­silania generatora mikrofalowego też często bywa niejednoznaczne - symptomy tego rodzaju awarii niestety bywają bardzo różne. Typowe uszkodzenie przekaźnika to problemy z jego stykami, które mają ten­dencje do „sklejania się". Takie zgrzane zestyki przekaźnika ujawniają się efektami zbliżonymi do tych jakie daje zwarcie triaka, a więc symptomem awarii w tym przypadku również może być natychmia­stowe włączanie się kuchenki zaraz po zamknięciu drzwiczek lub też niemożliwa może być regulacja poziomu mocy kuchenki, tj. kuchenka pracuje z pełną mocą niezależnie od nastawy na regulatorze.

Przekaźnik, którego styki nie zwierają się (powodem może być zły kontakt lub uszkodzenie cewki), jest odpowiednikiem rozwar­tego triaka. Symptomy uszkodzenia również bywają analogiczne jak w przypadku rozwarcia się triaka: brak grzania, czasami również brak pracy wentylatora i obrotnicy antenowej.

W przypadku całkowitego braku reakcji przekaźnika na sy­gnały sterujące należy w pierwszej kolejności sprawdzić napięcie na jego cewce. Jeżeli napięcie jest poprawne, to można domniemać, że cewka jest rozwarta. Jeżeli natomiast mierzone napięcie jest niskie lub równe zero, to powodem może być częściowo lub całkowicie zwarta cewka albo uszkodzenie w obwodzie sterującym.

W sytuacjach, w których przekaźnik pracuje normalnie tzn. słychać jego załączanie się, natomiast Jego zestyki wyjściowe nie są przełączane poprawnie, należy skontrolować stan tych zestyków. Jak wspomniano wcześniej, główne kłopoty z przekaźnikami to problemy z jego stykami, które mogą sklejać się, mogą ulegać korozji, być zabru­dzonymi, przegrzanymi, a także mogą ulegać różnym innym odkształ­ceniom mechanicznym.



Wyszukiwarka